Skocz do zawartości

Philadelphia 76ers 2016/17: Pulling the trigger...


Monty

Rekomendowane odpowiedzi

Mają Noela który nie chce u nich grać, Mają Okafora którego z kolei nikt nie chce w Phili. Mają Saricia ( który chyba co najwyżej może być z ławki ale ja wciąż gdzieś tam w niego wierzę) plus Stauskas i Embiid ( ci w końcu grają na miarę oczekiwań) plus kontuzjowany Simmons bez rzutu i obrony

Bardziej tendencyjnie nie dalo sie tego opisac...

a szczytem jest to podsumowanie Simmonsa, z ktorego wynika, ze go powinni wlasciwie wywalic.

 

Co ciekawe jak od dwóch sezonów że Hinkie kompletnie zawiódł to było tu wylewane na mnie wiadro pomyj. Gdzie są ci wszyscy obrońcy Hinkiego procesu itp

 

Bo co Phila ma po 4 latach szorowania dna i ostrego tankowania , wywalania każdego kto umie grać, branie tylko D-Ligi i nieznanych nikomu graczy

@ely3, a czego tu bronić, skoro ty nawet nie rozumiesz istoty tego procesu. Do Hinkiego zresztą przywalasz się zdecydowanie na wyrost. Chłop dostał robotę, przekazał szefowi swoją wizję, usłyszał że ma 5 lat i zaczął działać. Zawsze powtarzał, że najistotniejszą jego misją jest pozyskanie gwiazdy, że od tego trzeba zacząć. Dziś Sama już nie ma, bo jego szef w połowie drogi się rozmyślił, ale materiał na gwiazdę jak najbardziej jest. Pierwszy raz od ponad dekady. Pierwszy cel został więc osiągnięty, a wszystkie poboczne sprawy typu narzekania Noela czy ułomności Okafora mają przy tym drugorzędne znaczenie.

+1.

 

Poza tym proces sie de facto skonczyl rok temu przy zmianach we front office Sixers.

Dziwne jest krytykowanie kogos za ruchy [lub ich brak], ktore zalezaly od nastepcow.

Ba! Hinkie by pewnie sprzedal ktoregos wysokiego w offseason [patrz MCW], a nowe wladze nie mialy odwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że lepiej po operacji kolana dać mu pełne 48 minut wiedząc, że ma szklane nogi. Skoro nie potrafi przebić się w tak słabej drużynie to powinien mieć pretensje wyłącznie dla siebie. Ma z tej trójki największe doświadczenie w NBA, a jest tak samo surowy jak był w swoim pierwszym meczu. Jakby miał jaja to na treningu pokazał, że zasługuje na więcej minut zamiast płakać do mediów. Póki co jest upośledzonym ofensywnie połamańcem, a do tej pory nie zrobił nic co by sprawiło, że ma gwarancje na minimum 20 minut. Przez dwa sezony udowodnił, że ma zadatki na ograniczonego role playera, który jest dobry w obronie, a w ataku potrafi złapać co trzeciego loba i ceglić 2m od kosza, czasem coś dobić. Nie róbmy z gościa ofiary, bo nic do tej pory nie osiągnął. Moim zdaniem planem było sprawdzenie pary Oka/Embiid i po porażce planu wysłać gdzieś tego pierwszego za worek ziemniaków. Noel od początku jest płaczkiem, a to na minuty, a to na swoich zawodników, a to na sztab, że chcą dać mu grać próbując go na C i PF. Wymienić go do Raps za Powella, który byłby dobrym defensywnym fitem dla Bena i skończy się ta drama.

Czyli nie rozumiesz. Ja bym mu dał 48,5, skoro Wilt tyle mógł grać...

Ile po 2 latach urazów czasu dostawał Embiid ze swymi szklanymi nogami?

Poza tym, albo "nie potrafi się przebić w słabej drużynie" albo słusznie jest oszczędzany po kontuzji.

Do kogo ma płakać, skoro wewnątrz drużyny nikt nie słucha o nadmiarze podkoszowych i problemie z minutami? 

Ograniczony role player, dobry w defensywie i łapiący loby. Taki sam role player przegrał z krzesłem w poprzednie offseason gdzieś w LA.

Nic nie osiągnął.. 10/8/2 + status dobrego obrońcy łapiącego loby to więcej czy mniej, niż "soon to be GOAT" Embiid po 20 meczach?

 

Masz gdzieś te wcześniejsze "płakanie" NN na minuty? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście to nie Ty decydujesz kto ile będzie grał tylko ludzie z większą wiedzą, którzy znają wyniki badań oraz mają go codziennie pod okiem.

Brett stwierdził, że po eksperymencie Okafor/Embiid będzie próbował Noel/Embiid i kolejny raz dodał, że będzie pomagać Noelowi dopóki ma go w składzie. Także tego.

 

Embiid on lineup change: "I don't really have patience. (But) I'm willing to do whatever it takes."

 

Widać różnicę w podejściu i profesjonalizmie? On również nie był zadowolony z restrykcji minutowych, ale kończyło się tylko na kopaniu krzesła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niech NN idzie do Bostonu za paczkę frytek (Amir, Jerebko) nam taki zawodnik na uzupełnienie się przyda. będzie wiadomo, czy jest coś wart a drogi nie będzie

z tego co kojarzę kolo jest spod Bostonu, może lepiej grzać ławę u siebie niż w najgorszej drużynie ligi. 

Edytowane przez ptak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znasz moich kompetencji, także tego..

 

fakt, Lepsze jest kopnięcie krzesła łamaną wcześniej nogą niż płacz do mediów. 

 

Brett stwierdził to, co musiał. Nie miał prawa wyjść mediów, by oznajmić "jednego sadzam na stałe, będzie wchodził na ogony, jo tu żondza"

 

Embiid nie ma cierpliwości, Oka płacze na te same zagrywki pod niego i NN, NN płacze do mediów, a ty o profesjonaliźmie

bitch please

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie, to co zostaje do zrobienia w 76ers, to dobrze wybrać w nadchodzącym drafcie, obfitującym w utalentowanych guardów. Pick w TOP 3 + w okolicach miejsc 8-10 jest prawdopodobny. Ball, Smith, Fultz lub Fox do tego Monk. Simmons, Embiid, Sarić, Noel, Okafor. Zatrzymywanie swoich graczy będzie teraz dużo łatwiejsze, 76ers mają na kim bazować i nie zdziwię się, jak na tym offseason wyjdą sto razy lepiej niż drużyny które ciągle walczą o nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie, to co zostaje do zrobienia w 76ers, to dobrze wybrać w nadchodzącym drafcie, obfitującym w utalentowanych guardów. Pick w TOP 3 + w okolicach miejsc 8-10 jest prawdopodobny. Ball, Smith, Fultz lub Fox do tego Monk. Simmons, Embiid, Sarić, Noel, Okafor. Zatrzymywanie swoich graczy będzie teraz dużo łatwiejsze, 76ers mają na kim bazować i nie zdziwię się, jak na tym offseason wyjdą sto razy lepiej niż drużyny które ciągle walczą o nic.

Sęk w tym, że masz do podziału 96 minut na 2 pozycje podkoszowe i 5 chętnych do gry (przy założeniu, że Simmons w small ballu będzie grał czwórkę). NN chce grać po 25-35 minut, Oka też raczej nie zadowoli się kwadransem. Embiid z domysłu to pół godziny gry, Sarić i Ben.. Za dużo grzybów w sosie. Proponowany wyżej deal z Bostonem by miał sens, o ile Amir by grał na łuku. 

 

Już teraz są kwasy z racji minut, rotacji, nadmiaru graczy na pozycjach. A mamy kontuzjowanego Bena, JE odpoczywa, NN dopiero wrócił. Cousinsa im tylko brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że masz do podziału 96 minut na 2 pozycje podkoszowe i 5 chętnych do gry (przy założeniu, że Simmons w small ballu będzie grał czwórkę). NN chce grać po 25-35 minut, Oka też raczej nie zadowoli się kwadransem. Embiid z domysłu to pół godziny gry, Sarić i Ben.. Za dużo grzybów w sosie. Proponowany wyżej deal z Bostonem by miał sens, o ile Amir by grał na łuku. 

 

Już teraz są kwasy z racji minut, rotacji, nadmiaru graczy na pozycjach. A mamy kontuzjowanego Bena, JE odpoczywa, NN dopiero wrócił. Cousinsa im tylko brakuje.

Tylko w tej chwili wartość Noela jest prawie, że żadna. 76ers nie mają żadnej spiny w tym sezonie na wygrywanie. Lepiej dla nich poczekać aż cała piątka będzie zdrowa i sprawdzić ich w różnych konfiguracjach. Nie wiem, czy może być jeszcze gorszy moment na próbę wymiany Noela niż teraz? No chyba, że miałby jakąś career ending injury. 

 

Prawdopodobnie skończy się to tak, że i Noel i Okafor opuszczą Filadelfię, ale czy Crabbe z tym kontraktem to serio coś godnego uwagi? Amir? To równie dobrze można oddać Noela za darmo.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karpik

 

Ale co to za gdybanie.. Co by było gdyby. Wziął Okafora i to jest jego decyzja. Kasował wszystkich weteranów i chciał tankować tankować tankować. No i nie widze Noela przy KP i Embiidzie - też by odchodził

 

Po 4 kolejnych draftach moim zdaniem lepiej od 76ers wybrało co najmniej kilka ekip..A Phila nie ma jak na razie trzonu

 

A co do Bena to ja naprawdę nie wiem gdzie Ty widzisz u niego rzut ale ok  -- niech to parkiet zweryfikuje - niemniej po 4 latach to wciąż jest daleka pieśń przyszłości z mało pasującymi klockami

Raz na jakiś lubisz se po prostu wpaść i napisać, że Hinkie był c***owy. Mam jednak wrażenie, że wolisz widzieć świat w czerni i bieli. Tu nie chodzi o gdybanie, aby rzetelnie ocenić pracę Hinkiego, warto się choć chwilę zastanowić co mógł zrobić lepiej, bo widzę, że nie chcesz oceniać samego pomysłu "processu" (który zresztą musiał zaakceptować właściciel i podjąć ryzyko).

Wybór MCW i trejd po Noela trudno oceniać inaczej niż pozytywnie. MCW ładnie się wypromował w Sixers i dzięki temu Philly będą mieć prawdopodobnie TOP10 w mocnym roku 2017.

Rok później wybór Embiida też mega ryzykowny, ale z drugiej strony, po Joelu nie szedł nikt, o którym można na dziś powiedzieć, że można dziś go żałować, a Embiid po 2 latach bez gry dzisiaj pokazuje, że warto było czekać.

Następnie ten nieszczęsny draft 2015 i błąd z Okaforem. To był punkt zwrotny, w którym Hinkie przegiął i za to zapłacił głową, ale już przejęcie Stauskasa to super ruch.

 

To co mi się nie podobało, to ten handel weterenami, który był zły z punktu widzenia PR całej organizacji. Wyglądało to tak, że Hinkie boi się kilku zwycięstw więcej, a ostatecznie i tak nie dostawał top picku.

 

Także ja bym ocenił "the process" Hinkiego średnio, ale jak zostanę kiedyś GMem c***owego zespołu w lidze NBA, to będę chciał zrobić podobną rzecz, z tym, że nie aż tak po bandzie jak Hinkie, z większym poszanowaniem wetów, i mimo wszystko z wiedzą, że 3 topowych prospektów na jedną pozycję, to przynajmniej o 1 za dużo, bo nie ma ich zbytnio nawet jak rozwijać. Nie ma to jak z perspektywy rookiego trafić do słabego zespołu i nie dostawać w nim dużych minut.

Dlatego też nie ma co oceniać jego pracy jednoznacznie źle, ani nie można się też zachwycać, bo kilka rzeczy mógł zrobić lepiej.

 

A co do Bena, to jego FT% nie mogą być przypadkiem i dają sporą nadzieję, że będzie w stanie wypracować chociaż mid range. A co z tą jego obroną?

Edytowane przez karpik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Philadelphia jest obecnie w sytuacji niczym mąż mający dwie kochanki, który plącze się w zeznaniach i obietnicach, a każda z kobiet domaga się "swojego".
Nie można jednocześnie zjeść ciastka i mieć ciastka. W Philly niestety boją się, że Embiid się połamie dlatego też pozostawiają polisę ubezpieczeniową w postaci Okafora/Noela, tylko nikt nie chce być "tą drugą/trzecią". Działania Hinkiego, który ściągał przez długi czas aktywa o najwyższej w dniu draftu wartości teraz odbijają się czkawką. Poligamia jest fajna, pod warunkiem, że wszystkim stroną pasuje, jednak w roli słabszej kobiety żaden z podkoszowych 76ers nie ma zamiaru się postawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Philadelphia jest obecnie w sytuacji niczym mąż mający dwie kochanki, który plącze się w zeznaniach i obietnicach, a każda z kobiet domaga się "swojego".

Nie można jednocześnie zjeść ciastka i mieć ciastka. W Philly niestety boją się, że Embiid się połamie dlatego też pozostawiają polisę ubezpieczeniową w postaci Okafora/Noela, tylko nikt nie chce być "tą drugą/trzecią". Działania Hinkiego, który ściągał przez długi czas aktywa o najwyższej w dniu draftu wartości teraz odbijają się czkawką. Poligamia jest fajna, pod warunkiem, że wszystkim stroną pasuje, jednak w roli słabszej kobiety żaden z podkoszowych 76ers nie ma zamiaru się postawić.

 

Druga i trzecia kochanka jest RFA, więc nie podskoczą za bardzo :)

Ale na chwilę obecną Noel jest właśnie tyle wart. Kontuzjowany, niezadowolony z pozycji w klubie, nie grający (bez szans na grę) koleś, który chce uciec z klubu to nie jest zbyt wiele wart. I tak byłem rozrzutny, oferowałem Jerebkę.

 

Szkodzi tylko sobie, bo Sixers nie będą go oddawać za darmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hinkie rzucił się na muchę z bazuką. Nie trzeba było totalnie rozpieprzać rosteru, żeby przytankować po kilka top3 picków. Udało się pozyskać fundamenty, ale niepotrzebnie tak dużym kosztem. W dodatku z całego zatrzęsienia dalszych picków, nie udało się ustrzelić i rozwinąć choćby jednego gracza do rotacji klubu NBA.

 

Okafor oznacza praktycznie zmarnowany rok tankingu. Wiele wskazuje na to, że na wymianie Holidaya na Noela też koniec końców dobrze nie wyjdą (a jeszcze niedawno wszyscy zgodnie twierdzili, że taki Randle jest znacznie mniej wart he he).

 

Hinkie działał jak robot grający w fantasy basketball, ignorując kontekst, bo choćby nie wiem jak uparcie wyprzedawałbyś weteranów, zawsze może się znaleźć ktoś, kto przegra więcej, bo ma plagę kontuzji lub spieprzoną chemię. Grupka walczących o byt w lidze noname'ów wyszarpie trochę meczów z lekceważącymi ich rywalami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noela bardzo lubię, ale już jakiś czas temu czytałem arty, że nie do końca ma poukładane w głowie.

 

Oczywiście ma prawo oczekiwać minut, ale jeszcze dobrze się nie wykurował i już płacze , że dostał 8min.

Sixers mają jego dupę w garści jest RFA, w CY i dla własnego dobra powinien zamknać japę, zapierdalać i być miłym dla Bretta. On może dostać jeszcze sporo szans gry, może startowac, trzeba tylko trochę czasu. 

 

. W dodatku z całego zatrzęsienia dalszych picków, nie udało się ustrzelić i rozwinąć choćby jednego gracza do rotacji klubu NBA

Richaun Holmes, Jerami Grant (nadal bardzo młody), KJ (u nas miał minuty w Houston przepadł) 

Parę 2nd rounderów poszło w trejdach, kilka zostało w Europie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są według Ciebie gracze do rotacji?

 

Holmes i McDaniels grzeją ławę, z Granta może coś jeszcze będzie, ale w momencie opuszczania Philly to nadal bardziej atleta niż koszykarz.

Grant już dzisiaj jest w elicie shotblokerów jesli chodzi o skrzydła, nieźle broni, dobrze biega do kontr, niech jeszcze ustabilizuje tą trójkę i mamy zajebistego 3&D. Gość ma 22lata, także spokojnie jeszcze ma czas. Widać nie pamiętasz go z pierwszego sezonu w Sixers ;]

KJ przegrał najwyraźniej grę we własniej glowie, bo jak dostawał w Sixers minuty to potrafił wnieść sporo do gry.

 

Holems w większości zespołów ligi miałby pewne 15-20mpg. Per36 wali 15/10/2 , trafia 35% trójek. To idealny współczesny gracz na 4/5 - waleczny, potrafi rozciągnąc grę, niezle broni, blokuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KArpik

 

Tak właśnie uważam. Proces skasowania wszystkiego co miało wartość ( Turner, Young ) za wybory w drafcie. Branie każdego młodego i od razu szukanie kolejnej opcji do wymiany. Niszczenie wszystkiego tak długo aż zbierze się odpowiednie klocki to nie jest dla mnie przebudowa. Na dodatek jego wybory oceniam średnio więc może dobrze że go wywalono

 

Skoro twoją opcją nr 2 jest Ilyasova to coś poszło nie tak

 

A to że 76ers po 4 latach tankowania wciaż jest najgorsza i wciąż liczy na kolejny draft to chyba oznacza że nie był to najlepszy proces i tyle

 

Noel po dzisiejszych wypowiedziach 76ers jest już poza drużyną. Jego wartość teraz to drugorundowy pick coś ok 2020. Nota bene Holmes też jest poza rotacją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.