Skocz do zawartości

Chicago Bulls 2016/17


mycek

Rekomendowane odpowiedzi

czyli uważasz, ze Rose oddałby przywództwo jakiemuś rookasowi choc ogranemu all-starowi nie chciał?

 

Po 3-4 sezonach, kiedy ten lepiej ograłby się i stałby się gotowy na duże wyzwania, a Rose miałby 31-32 lat i byłby już doświadczonym vetem, który powinien wówczas już dorosnąć i zrozumieć swoją role.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie tylko zastanawiam jak w Knicks wyobrazaja sobie wspolprace Rose-Carmelo, bo ja tego nie widze. Marketingowo super, moze tez dadza pare fajnych, popisowych meczy/akcji, ale na dluzsza mete to bedzie hero ball i jeszcze ten nacisk Phila na trojkaty, nie widze tego. 

 

Inna sprawa,ze Rose ma dopiero 27 lat, to jest najlepszy wiek dla koszykarza i jesli zalozyc, ze bedzie 100% zdrowy, to moze to Knicks wyjsc na dobre, tylko jaka jest szansa, ze Rose bedzie w 100% zdrowy :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla jakiegoś weekendowca ta wymiana nie ma sensu dla Bulls, ale niedługo kibice oglądający nix i nie tylko oni utwierdzą się w przekonaniu że dzisiaj lepiej nie mieć rose niż go mieć. Rose to definicja minusowego gracza. Derrick zakłada monopol na piłkę z założenia a najgorsze jest to że jego bbiq czy ogólne iq/ego sprawią że nic sie nie zmieni w tej kwestii co może być źródłem konfliktów w Nix - ale to są tylko takie gdybania. Rondo pokłóci się z trenerem, Rose zniszczy Ci chemie na boisku i przez to w szatni.

 

Poczekaj, aż Jose dostanie piłkę i będzie ją klepał przez 20 sekund potem się potknie, wyjebie ją w trybuny i jeszcze będzie się pyszczyć do sędziów, że to nie przez sznurówki tylko z winy oponenta łamaną angielszczyzną. Nie wiem czy zatęsknisz szybciej za Darkiem czy za Kapitanem Kirkiem. 

 

Rose ma teraz bardzo prostą piłkę: ma CY i właśnie wysrało się na niego jego rodzinne miasto gdzie był bogiem na glinianych kolanach. Sądzą po jego wypowiedziach, wywiadach jest kretynem, Byczkiem (o już nie hi hi hi) Fernando, który tylko chciał siedzieć na tym wzgórzu i wąchać kwiatki. Niestety w Knicks będzie mieć tą korridę której tak się bał. Albo wychodzisz i walczy z torreadorem, albo siadaj na ławce w garniturze i kup bilet do Chin.

 

Co by się nie stało - Knicks mają upgrade na PG. Ktoś to już napisał: Rose bez kolan > Jose w takiej formie jak teraz. Jak nie wypali? Kasa się zwalnia i Darek szuka szczęścia gdzieś indziej. A musi się pokazać z dobrej strony bo inaczej dupa zbita.

 

Dobranoc... 

 

aaaa i jak będzie robić dym to mu O'Quinn przypierdoli i będzie po sprawie. O ile zostanie w drużynie :D 

Edytowane przez Przemek_Orliński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Calderon jest już spalony w tej lidze. Rose ma chrapkę jeszcze coś zarobić. Jeden CY nie jest równy drugiemu CY.

 

A to co napisałem to oczywiście o jego prowadzeniu ataku. A obrona? Wiesz jak się mija żula w metrze? No, to teraz ten żul będzie dowodzić (prawdopodobnie) Waszym pierwszym lub drugim garniturem. 

 

Życzę by siedział w dresach na końcu ławki :) 

 

I już zjadam Snicksersa :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemus jedno mi się przypomniało

Pamiętasz jak przed trade dedline pisałem, żebyś uważał, bo kłopot z Derrickiem może być waszym problemem?

;)

 

Forman mówi, że chce przedłużyć Gasola, dlatego też wziął Calderona, bo to dobrzy kumple. Choćby z tego powodu można do tego ruchu dać mały plusik

Czy jest skończony czy nie, ja sie cieszę, bo to otwiera dla Bulls drogę do nowego początku

Jose ma swoje wady, ale lepiej kreuje od Derricka, który w zeszłym sezonie był w tym elemencie zerem, do tego znika konflikt, który był głównym powodem brsku awansu

No i przede wszystkim zarząd pozbywa sie cancera, a wiadomo, że za takiego gracza musisz wziąć coś co odciąży te druga ekipę

 

Knicks zarobią hajs i za rok będą mieć kasę, a może nawet trochę radości z duetu melo-rose. wszyscy się długo zastanawialiśmy co by było gdyby, teraz się przekonamy

Bulls pozbywaja się problemu w szatni i zyskują centra plus ciekawy prospekt na pg, robią ruch w stronę przebudowy pod hoibergowy system (choć RoLo średnio tam pasuje, ale potrzeba dużego klocka).

No i najważniejsze

Dają jimmyemu jasny sygnał- to TWÓJ zespół!

 

Każdy zyskuje to czego akurst szukał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mnie zaskoczy to tylko na jeden sezon więc przeżyję

Poza tym kto powiedział że Calderon musi być w Bulls do końca przyszłego sezonu?

Podobno w szatni jest spoko gościem, a to też w Chicago jest potrzebne po zeszlorocznym bagnie

 

Bulls są na etapie przebudowy, nie ma powodu do paniki

Zaczęli od dobrej strony ten offseason, co daje nadzieje na ciekawy rok. Jeden Calderon, nawet jeśli okaże się niewypałem tego nie zmieni

 

Ja na waszym miejscu balbym się, że łotysz piłki nie dostanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sytuacji Bulls to święto i to rozumiem. Ale nie wykluczam ze atak Bulls jest (sorry fani) bardzo dysfunkcyjny i nawet "taki Rose" miał pod górkę. Wypadł jego największy atut czyli zelazny atletyzm i wyszło szydlo z worka. Wierze ze przed szopka z Knicks uchroni go ktoś mądry jak Jax który mu prosto z mostu powie. Słuchaj Dareczku masz grać TAK i TAK....

Sytuacje w szatni i Jimmy situation tez ogarniam jako bonus. Neguje tylko negacje DR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bulls oddali maszynkę do robienia kasy, franchise playera, człowiek z tego miasta za szrot i jaki cel ma Bulls?

 

Reasumując - Bulls są w dupie na następnych kilka lat z Butlerem jako liderem. Po latach walki o mistrzostwo z Rosem teraz będzie bryndza i koleje lata posłuchy.

 Gościu nie wiem gdzieś Ty był przez ostatnie 3-4 lata,chyba w alternatywnej rzeczywistości albo leczyłeś kolana z Różą i pomagałeś mu rozmyślać o emeryturze. Po tych wszystkich kontuzjach Rose przestał być tym franchise playerem.Był atletycznym freakiem któremu posypało się zdrowie. W Bulls trzymali go chyba tylko dlatego że, to jego hometown,koszuleczki dobrze się sprzedawały i gdzieś tam nawinie liczyli że wróci w dyspozycji sprzed kontuzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogolnie to moze byc podwojne swieto, bo DR moze sie w tym NY ogarnac, dla Bulls to oczywisty boost. moze byc win-win, moze byc kupa dla NY, ktory i tak jest pupie, wiec "gorzej nie bedzie, weselej napewno". napewno mocne pierd*R%# na poczatek offseason!

 

jeszcze mala edyta,

Lopez dorzucony do Bulls, jednak w NY po staremu/obecnemu : >

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jimmy Butler bez Rose w poprzednim sezonie: 27.7ppg 7.2rpg 7apg, bilans 9-2

 

Draft day, to troche pofruwam:

Calderon + #14pick (to chcą Nets) + #48pick za Thada Younga.

Gibson + Dunleavy + pick SAC + future 1rdPick za Ross + #9pick

 

obrońcy: butler, baldwin, grant, moore, eric gordon/afflalo

skrzydłowi: mirotic, doug, ross, young, snell

dziura: lopez, portis, feilcio

 

Pooglądałem trochę tego Granta i niestety większy potencjał widziałem w Holidayu (chociaż ma 27lat), którego Bulls oddali do Nix.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.