New York Knicks 2016/2017

[Chytruz]

tym powaznym liderem rok temu był Lowry czy Derozan?

 

-------------

droczę się, bo wiadomo o co chodzi ale mimo to odpowiedz

 

Wiadomo, czasem jakiś "team drugorundowy" się zaplącze w ECF, bo muszą tam zagrać dwa zespoły, wschód rządzi się swoimi prawami (cytowany fragment zawierał też jednak "więcej niż ECF").

[delfin]

Jeśli te ploty są prawdziwe,to pewnie w offseason się rzucim na Krzyśka.Nets 2018,Lac 2019,Mem 2019 + Smart/Rozier albo Nets 2018 + Crowder jeśli dogadamy się z Haywardem.Wilk syty i owca cała

[camby23]

Wiecej niż 2 runda i ECF? Do tego to by już trzeba mieć najpierw poważnego lidera, a dopiero później się martwić o support.

 

Przypomnę s5 Knicks w PO 2013: Felton-Prigioni (tak, Prigioni)-Shumpert-Melo-Chandler. Efekt: 2:4 z Pacers w II rundzie. Za Prigioniego lub Shumperta wstawiamy jakąś sensowną drugą opcję. Czy ECF jest w tej sytuacji niemożliwe?

 

a to i tak jest najlepszy zespół jaki miał Melo przez cały pobyt w NY.

[ptak]

Raczej Nets '17.

no to dowcip na poziomie Boston ogrywa Cavs w ECF

[Chytruz]

Przypomnę s5 Knicks w PO 2013: Felton-Prigioni (tak, Prigioni)-Shumpert-Melo-Chandler. Efekt: 2:4 z Pacers w II rundzie. Za Prigioniego lub Shumperta wstawiamy jakąś sensowną drugą opcję. Czy ECF jest w tej sytuacji niemożliwe?

 

a to i tak jest najlepszy zespół jaki miał Melo przez cały pobyt w NY.

 

To był ten rok, co Knicks jedyny raz za czasów Carmelo wygrali serię, bo Felton był ich najlepszym zawodnikiem, co nie?

 

Odpowiadając na pytanie - no tak, gdyby mieli jeszcze dodatkowego above-average startera za darmo, to być może by weszli (być może nie). Gdyby stuletni skończeni Celtics serię wcześniej mieli dodatkowego above-average startera, to może by Knicks w ogóle w drugiej rundzie nie było?

 

Carmelo 10 razy grał w PO - 7 razy miał TS na poziomie 50,5% lub niższym, co przy zawodniku, którego głównym/jedynym atutem jest to, że dostarczy 25-28 pkt na dość dobrej skuteczności jest zwyczajnie niewywiązaniem się z obowiązków. Jakby Knicks mieli lepsze składy, to by może weszli do PO raz czy dwa więcej, ale czy nagle by przestał być chokerem? W PO wszyscy gryzą parkiet, defensywy się zacieśniają i carmelowe iso freezeball zwyczajnie tam nie działa, mamy to wielokrotnie udokumentowane przez lata w kilku fatalnych seriach.

[Gość (Przemek...)]

:D