Skocz do zawartości

[WCF] Golden State Warriors (1) – Oklahoma City Thunder (3)


barcalover

  

80 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Golden State Warriors - Oklahoma City Thunder

    • GSW - Thunder 4:0
      2
    • GSW - Thunder 4:1
      7
    • GSW - Thunder 4:2
      31
    • GSW - Thunder 4:3
      13
    • GSW - Thunder 3:4
      10
    • GSW - Thunder 2:4
      16
    • GSW - Thunder 1:4
      1
    • GSW - Thunder 0:4
      0


Rekomendowane odpowiedzi

mnie najbardziej zastanawia co się podziało z bombami Duranta zza łuku. Poza kilkoma czyściochami po zasłonie to jego znak firmowy czyli off the dribble in yo face 3pt shooting jest kompletnie wyłączony w postseason. Dziwne, bo przecież atletycznie wygląda praktycznie tak samo jak przed urazem, wingspan naturalnie ten sam i zwyczajnie nie wiem gdzie się to podziało. To była mordercza broń Duranta 2012-14, na którą praktycznie nie było obrony zważywszy na jego 6'11''.

 

porównania do T-Maca całkiem słuszne. T-Mac to był mega świetny zawodnik, bardzo podobny do Duranta w defensywie z resztą, bo kiedy był locked-in to grał na poziomie all-NBA - problem w tym, że utknął w prime w naprawdę MARNYM zespole.

 

Nie kumam jak można próbować kogoś obrazić i nazwać go T-Maciem. To tak jakbyś chciał styrać laskę i powiedział "jesteś brzydka jak Megan Fox". Durant (jak i T-Mac) to niestety nie poziom Jordana ani Lebrona w prowadzeniu zespołu na swoich barkach, ale trudno się dziwić, bo jednak jest jakiś powód dla którego tak ciężko dostać się do Panteonu największych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno?

nie chce umniejszac Iguadali zaslug w tym meczu, a na to wyjdzie jak bedziemy dalej o tym dyskutowac, wg mnie to glownie zasluga indolencji ofensywnej Duranta, albo highlit jak Westbrook ktory ostatnie 5 min oddychal rekawami

 

przypomne jeszcze ze Duranta zamykal Chris Paul

 

ogolnie duzo w tym meczu pozwalali sedziowie i to z obu stron, wydaje mi sie ze Iggy ma zajebisty szacun u szedziow bo niektore rzeczy ktore robi u innych odrazu by byly gwizdane, jeszcze byla jedna sytuacja jak Bogut zastawil kontestujacego gracza OKC przy trojce Currego w koncowce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogolnie duzo w tym meczu pozwalali sedziowie i to z obu stron, wydaje mi sie ze Iggy ma zajebisty szacun u szedziow bo niektore rzeczy ktore robi u innych odrazu by byly gwizdane, jeszcze byla jedna sytuacja jak Bogut zastawil kontestujacego gracza OKC przy trojce Currego w koncowce

 

Ano właśnie. Nie wiem, może ktoś z Was pisał o tym ale tam w końcówce np. był wyraźny faul Greena na RW, to trzepnięcie od tyłu po łokciu, po którym sędziowie uznali ... aut dla GSW.

Edytowane przez Maxec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

uhh... chciałem wysłać linka Lu na priva.

Ostatni wpis - 2011 rok, wychwalanie Mike'a Browna.

Well, thanks.

prosto do dziury, chwytliwa nazwa

 

Wahałem się między Kareemem a gołą babą.

Ano właśnie. Nie wiem, może ktoś z Was pisał o tym ale tam w końcówce np. był wyraźny faul Greena na RW, to trzepnięcie od tyłu po łokciu, po którym sędziowie uznali ... aut dla GSW.

 

No niestety, zgodnie z przepisami, nie można gwizdnąć faulu na podstawie analizy powtórki. Sędziowie mogli orzec jedynie dla kogo piłka. Nie pierwszy raz coś takiego się zdarza. W pamięci utknęła mi sytuacja np. z finałów 2010.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zwykle w przypadku czepiania się sędziowania zamiast skupiać się na pojedynczych akacjach może zróbcie to kompleksowo? przecież nie tylko Westbrook czy KD byli pokrzywdzeni, ale również zawodnicy warriors z Greenem na czele, któremu odgwizdywano aptekarskie faule.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No niestety, zgodnie z przepisami, nie można gwizdnąć faulu na podstawie analizy powtórki. Sędziowie mogli orzec jedynie dla kogo piłka. Nie pierwszy raz coś takiego się zdarza. W pamięci utknęła mi sytuacja np. z finałów 2010.

 To tu mnie zastrzeliłeś  :numbness:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby powtórka mogła być pomocna przy orzekaniu fauli to by było kongo... Tak samo powtórka nie zmieni tego czy ktoś trafił do kosza po krokach, co czasami zdarza się przy rzutach za 3 kiedy sprawdzają czy był kosz czy faul przed czy za linią, np. Kidd w PO w OT w 2011 vs OKC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam niezłe wahania nastroju

 

 

poprzez sezon bardzo doceniałem GSW

w czasie serii Spurs OKC doceniłem klasę zespołu który wygrał niestety...

nadal nie podjąłem decyzji komu kibicuję w WCF...

GSW zaczęli mi uwierać taką pyszałkowatością a to co robił Green nie pomagało zapałać miłością

po doskonalej grze OKC (1:3) nawet mi ulżyło z moimi spurs " nie takie ogóry" ale czekałem na negatywny przełom OKC

Adams the man pomagał ich polubić/Ibaka ładnie trafiał/ RW trzymał się mentalnie a Durant grał/Robertson wychylił się zza węgła

po wyciągnięciu na 3:3 nadal GSW mnie nie ujęli ale to co robi Klay i Iggy mnie się podoba

Stefan Kura gra i dobrze i nie dobrze... nadal brak jednoznacznej oceny... choć dla zespołu na +++ 

nagle Bogut zaczął wysoko skakać ( ta paczka od SC nie wiem czy zauważyliście na którym pietrze wykonana!!!)

Barnes robi swoje tylko ławka niedomaga...Livi jest ??? Maurycy jeszcze gorzej...

nic miłego dla oka tylko takie mordowanie że tylko historyczny rekord ich uratował 

 

 

7 mecz a ja nie wiem

 

 

w kontekscie LBJ'a wolę GSW w finale gdzie znowu Iggy będzie mógł pobronić tyle ile można bo cudów nie ma..jest HB jest Green co też pobronią LBJ... w OKC tylu stoperów na Króla nie ma...a ja nie chcę Monarchii

w kontekście spurs OKC bo przegrać z Mistrzem to wstyd ale mniejszy 

w kontekście całego sezonu GSW bo zostawili serce na 82 parkietach

w kontekście PO OKC bo jak ich nie docenić za tę szarpaninę w dwóch seriach z rzędu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamietam ten mecz, ale wtedy kur*owalem jak blake to 2+1 trafil..

 

kubbas chyba mial na mysli ze to byl ostatni game7 warriors, dawno nie grali g7 po prostu.

no ale tam bylo to na wyjezdzie i to clippers byli faworytami ogolnie przed seria. dzis warriors sa o dwa lata starsi (lub o dwa lata wspolnej gry lepsi).

 

generalnie jak bedzie na styku do samego konca, to okc ma spore szanse, widze tu szanse w tym ze w takiej sytuacji w koncu westbrook przejmie stery i narobi troche chaosu, ktory gsw niekoniecznie musi umiec ogarnac..

warriors musza ten mecz kontrolowac jak mistrzowie, zeby nie bylo pozniej watpliwosci, pretensji do sedziow, pretensji do kamerzysty czy ludka z czwartego rzedu. 

 

btw, ile % G7 wygrywają gospodarze?

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.