Skocz do zawartości

Cleveland Cavaliers 2015/16


memento1984

Rekomendowane odpowiedzi

W przypadku GSW pytanie jest jedno czy uda im sie skusic Duranta lub Horforda w te wakacje? Jeden z nich moze dostac u nich maxa jezeli: przehandluja Boguta, przehandluja Thompsona plus pick i przehandluja Livingstona. Wtedy kasa sie znajdzie a dolozenie gracza takiego kalibru moze wzmocnic jeszcze ten zespol. Chetnych na pakiet od GSW kilku by sie znalazlo. Tacy Hornets czy Bucks defensywnym centrem i Livingstonem raczej nie beda wybrzydzac nawet jezeli bedzie trzeba przytulic dodatkowo Thompsona. Juz raz GSW zrobilo cos z niczego wiec dla mnie to zadne science fiction. A o kumpli Curry bym sie nie bal, skoro nie cisnie w GSW by ciagle zatrudniali jego brata to go kumple srednio interesuja. Niestety ale James w tym wypadku jest ewenementem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ to jest śmieszne, GSW wygrało jeden mecz regulara z San Antonio, a w temacie o CAVS dyskusja, w której tematem przewodnim jest to, że GSW w 16/17 się rozpadnie, bo każdy pójdzie za kasą.

 

Najwyższy poziom hejterstwa ;)

 

nie, to nie jest dyskusja o tym, zaczelo sie od slodkiego pierdzenia jaka to organizacja GSW jest fantastyczna a Cavs to c***e, a Lebron najwiekszy, bo TT podpisal maxa. Tak sie zlozylo ze Cavs mieli teraz 5 kluczowych graczy do podpisania. Ja tylko sugeruje, ze zobaczymy dopiero 16/17 jaka to organizacja te GSW i jak bardzo gracze beda sie chcieli nachapac, wtedy pogadamy o jakosci i standardach.

 

poki co mozemy pogadac o jakosci roosteru i jak sie ma do reszty, Organizacje zostawmy na boku, do momentu jak przyjdzie prawdziwa proba. narazie to kazdy caluje herb na koszulce, zobaczymy w contract season : )

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dużym skrócie - problem Cavs i Spurs polega na tym, że zbudowali "przeciętnego" contendera w czasach, w których w lidze gra druzyna grają dwie drużyny na poziomie all-time great.

poprawilem, zeby glupio nie wygladalo "for posterity" : )

Nie jestem lorakiem ale dodam że zawsze pisałem ze Wiggins by przedłuzył Bronowi kariere i dał mu możliwośc walki o mistrza do konca kariery ale oni chcieli Love  i plan dwuletni realizowac. To mają. Sęk w tym że teraz finał zachodu to przedwczesny finał ligi bedzie bo GSW i SAS to w tym sezonie ekipy dziesieciolecia a Love jak bedzie widzał ze nie ma dla niego miejsca i roli pojdzie do Boston, detroit  lub Orlando po sezonie. Tam beda wiedzieć jako go wykorzystać.

 

nono, ekipa dziesieciolecia, och ach, trzy dyszki w plecy w takim samym stylu.

 

czyli co, jednak RS mecz to nie to samo ?

 

jak wy teraz hejterzy wybrniecie : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ich ktos postawil pod sciana, albo mnie bierzecie i przeplacacie, albo nie macie nikogo, to jest to troche inna retoryka. oczywiscie, ze nigdzie by nie dostal maxa, dostal go w Cleveland, bo taki sie zrobil klimat finansowy.

Zobaczymy jaki bedzie frenzy z FA w tym roku.

 

Najwieksze jajca to beda z GSW w sezonie 2016/17. a juz po tym sezonie Speights i Barbosa moga spakowac walizki i pojechac gdzies indziej odcinac kupony.

Tak sie wszyscy jaraja ile to kasy Cavs nie wydaja na swoj rooster, a tacy GSW sa tylko 16kk $ ponizej (4th w salary, procentowo ~15% nizej niz Cavs) a ich glowny gracz gra za "grosze" podpisane lata wczesniej kiedy byl nikim.

 

Jak Cavs mieli trudny off season teraz, wielu FA itp, to GSW 16/17:

1) Curry

2) Iguodala

3) Bogut

4) Barnes

5) Livingston

6) Ezeli

 

Taka "mala" roznice 16kk $ to im polknie sam Curry, a kto tam bedzie dokladal do luxury taxu ? Cavs maja Gilberta a kogo maja GSW, zeby dolozyc ~100kk $ penalty ?

Kiedy był nikim? :smile: W ostatnim roku debiutanckiego kontraktu Curry robił 23 punkty, 4 zbiórki i 7 asyst, na 45% za 3 i 90% z wolnych w wieku 24 lat. Jak nazwiesz w takim razie rozgrywającego, który w wieku 23 lat robi 16-3-4 i rzuca 28% za 3? :nevreness:

 

W sezonie 16/17 salary będzie na poziomie 108 milionów dolarów, więc ciężko mi sobie wyobrazić drugie tyle podatku, luxury tax będzie gdzieś koło 130 milionów, więc nie wiem, jakim cudem zapłacą 100 milionów kary :nevreness:

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy był nikim? :smile: W ostatnim roku debiutanckiego kontraktu Curry robił 23 punkty, 4 zbiórki i 7 asyst, na 45% za 3 i 90% z wolnych w wieku 24 lat. Jak nazwiesz w takim razie rozgrywającego, który w wieku 23 lat robi 16-3-4 i rzuca 28% za 3? :nevreness:

 

W sezonie 16/17 salary będzie na poziomie 108 milionów dolarów, więc ciężko mi sobie wyobrazić drugie tyle podatku, luxury tax będzie gdzieś koło 130 milionów, więc nie wiem, jakim cudem zapłacą 100 milionów kary :nevreness:

108 to ma byc 17/18. to ma byc cap. Luxury nie wiadomo, trend od strony NBA byl (od ostatniego lockoutu) zeby karac druzyny coraz bardziej za przekraczanie tego cap, moze sie okazac, ze bedzie to hardcap, kto wie, raczej linearnie lux taxu bym nie wyliczal : )

 

GSW sa w idealnym dla siebie polozeniu teraz, maja najlepszy sklad jaki uda im sie utrzymac przez ten i nastepny sezon.

Skończyłem dopiero ogkądać. Szkoda, że rano nie spojrzałem na wynik bo bym odpuścił...

Iggy i Kura zrobili sobie strzelnice z dystansu. Green wyglądał jak poor man Magic Johnson. Gwalcili nawet w pomalowanym, 52-36!

Ale co mnie bardziej rozwaliło. LBJ Kawhi grał ponad prawie 30 min a dostali 30 pkt...

Z ławki GSW wchodzili kolejno co raz to dziwniejsi gracze a oni ciągle odjeżdzali.

Na parkiecie pojawiali się Clark, Rush, Thompson, moja stara a oni ciągle odjeżdzali.

Także o ile nóg im w Cleveland Spurs nie pourywa to to nuda będzie w tym roku.

Damn

Gdybym był Dante Przem to bym teraz zrobił w tym topicku jesień średniowiecza, tym bardziej ze James Kawhi (+/- -19) grał piach

 

A ja napiszę tylko ze aż mi sie Cavs Spurs szkoda robilo.

Jedyna szansa na rewanż w finale, oby podeszli do nich na wkurwie, pamiętając o tym co im dziś Warriors zafundowali, bo inaczej nie będzie sensu oglądać serii

 

Bo w Golden nie było irvinga LMA (2/9 @25min) --- i stąd mecz był bardziej wyrównany --- a już tak poważnie to Cavs Spurs nie ma żadnych szans w ewentualnym finale czy to ze Spurs czy to z Golden więc muszą sie modlic by Zachód wygrała Oklahoma jakimś cudem

 

 

Tak czy siak LeBron gruby LMA, Parker czy West już trochę jest wyeksploatowany w swojej karierze i nie jest już czołgiem jakim był co dodatkowo przy jego ego sprawia mu frustracje jak nie kończy pod dziurą. Ofensywa przy Warrioprs była bardzo toporna i nieuzyteczna. Jestem ciekaw meczu ze spurs 30 stycznia. 

Ostatnią noc chciałem spędzić z NBA niestety Warriors dokonują gangbangu na biednych Spurs Cavs. Wczoraj Kolonia dziś San Francisco.

 

nie ma to jak parafrazowac uzytkownikow forum, oni zawsze wiedza jak przeniesc mysli "na papier".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprawilem, zeby glupio nie wygladalo "for posterity" : )

nono, ekipa dziesieciolecia, och ach, trzy dyszki w plecy w takim samym stylu.

 

czyli co, jednak RS mecz to nie to samo ?

 

jak wy teraz hejterzy wybrniecie : )

To napisze ze Spurs to ekipa 10 - lecia a warriors 20 -lecia co nie zmienia faktow ze w PO w 7-meczowej serii panienka Lebronna ze swoimi chłopcami nie ma żadnych szans ni z GS ni z SA. No fuc... way :smile:. Niezaleznie jakim wynikiem skonczy sie mecz Cavs-spurs za 3 dni.

Ależ to jest śmieszne, GSW wygrało jeden mecz regulara z San Antonio, a w temacie o CAVS dyskusja, w której tematem przewodnim jest to, że GSW w 16/17 się rozpadnie, bo każdy pójdzie za kasą.

 

Najwyższy poziom hejterstwa ;)

No niestety wiedza chłopcy ze z takimi Warriors nie mają żadnych szans przez najbliższe lata i ich jedyna nadzieja na dynstię :smile: to rozpad warriors. Takie pobożne życzenia

Edytowane przez marceli73x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To napisze ze Spurs to ekipa 10 - lecia a warriors 20 -lecia co nie zmienia faktow ze w PO w 7-meczowej serii panienka Lebronna ze swoimi chłopcami nie ma żadnych szans ni GS ni SA. No fuc... way :smile:. Niezaleznie jakim wynikiem skonczy sie mecz Cavs-spurs za 3 dni.

 

wiadomo, kazdy ma prawo do swojej opinii. natomiast bardzo sie ciesze ze dolaczyliscie do klubu "30-stu". jak juz zeszliscie na ziemie, to mozemy pogadac jak fan przecietnego contendera z fanem innego przecietnego contendera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.