Skocz do zawartości

Cleveland Cavaliers 2015/16


memento1984

Rekomendowane odpowiedzi

Cavs zaryzykowali wypierdalajac Wigginsa, za Love'a, wydaje mi sie ze teraz patrzac na to z perspektywy stracili w c***

 

Irving Wiggins Lebron Thompson/Varejao Mozgov

 

small ball tez by byl piekny

 

Irving Smith/Shumpert Wiggins Lebron Thompson

 

Lebron na tym poziomie swojej kariery wolalby sie jak Pierce juz pewnie masowac z Draymondami niz biegac za Currym ktory obecnie mija go na 1 kroku, minely czasy jak Lebron mogl kryc Rosea i innych elite pg

 

prawda 100 procent, Lebron swoim stylem zawsze ograniczal partnerow, nie bylo to problemem tylko wtedy kiedy mial elitarne wsparcie w postaci Wadea i Bosha i elitarnych 3&D graczy jako support takich jak Battier, Chalmers(niedoceniany 4eva), Miller, Allen(niedoceniany obronca patrz finaly 08, 10)

 

wywoluje cie do odpowiedzi lorak

 

zeby nie bylo ja uwazam ze cavs sie pozbieraja, bo tylko love jest problemem a jest w c*** plusow, shumper i jr to bardzo dobre wsparcie, ale glownym czynnikiem bedzie irving ktory jest dla mnie obecnie top5 pg gdy zdrowy

Nie jestem lorakiem ale dodam że zawsze pisałem ze Wiggins by przedłuzył Bronowi kariere i dał mu możliwośc walki o mistrza do konca kariery ale oni chcieli Love  i plan dwuletni realizowac. To mają. Sęk w tym że teraz finał zachodu to przedwczesny finał ligi bedzie bo GSW i SAS to w tym sezonie ekipy dziesieciolecia a Love jak bedzie widzał ze nie ma dla niego miejsca i roli pojdzie do Boston, detroit  lub Orlando po sezonie. Tam beda wiedzieć jako go wykorzystać.

 

AAAA :smile: Własnie sprawdziłem że Love podpisał  na 5 lat z wami maksa. No to współczucia ale jak go dobrze ubezpieczyliscie to nie trza bedzie placic jak sie znowu połamie tak jak noah. Podobna podatnośc. znów go jakis olynik zlapie za reka i wyrwie razem ze stawem.

 

O i widac po salary ze TT tez za niezla kase zakontraktowany. Ale widze szanse na szybki rebuilding bo jakis L. James może zrezygnowac z player option po sezonie wiec spadnie 24.004 melona

Edytowane przez marceli73x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, na co wiele osób, które często miały okazję obserwować grę Love'a w Wilkach, zwraca uwagę, to przede wszystkim zmiana, jaka zaszła w obszarach, na których Love operuje. W Socie miał na tyle dużo swobody, że nie dość, iż grali na niego bardzo często w ataku, to jeszcze starali się wykorzystać jego główne zalety, czyli grę w post, wspieraną trójkami. Blatt w Cavs nie potrafi stworzyć mu odpowiednich sytuacji do gry w post i Love staje się zwykłym 3pt shooterem, który bez gry w post i na tablicach traci ponad połowę swojej wartości w ataku. Co więcej, Love zostaje najczęściej przesuwany na boki boiska - bardzo często do rogów, więc gdy dostaje piłkę i nie uda mu się rzucić, to ma na tyle małe pole manewru, że ciężko mu zrobić cokolwiek pożytecznego. Ktoś gdzieś zasugerował, że lepiej byłoby czasami wziąć piłkę z rąk Kyriego, przerzucić go do rogu, a Love'a wrzucać do środka, by grał picki z LBJem. Kyrie ma znakomitą trójkę, więc rozciągałby obronę nie gorzej, niż Kevin, a dodatkowo ma lepszy ball-handling, więc łatwiej byłoby mu wychodzić z różnych opresji w miejscach parkietu, gdzie przestrzeni jest mniej.

 

Ogólnie temat rzeka, ale zwalanie winy na Love'a jest głupie. Gość to jest full-package w ataku, do tego jest chętny odgrywać mniej znaczącą rolę dla dobra drużyny, ale ta rola nie może być pomniejszana o te części jego gry, które są najmocniejszymi stronami.


E: Dorzucam jeszcze shotchart z tego sezonu (mimo braku Kyriego aż do końcówki grudnia, gry w post ma bardzo mało, a rzutów z narożników bardzo dużo!)

CZHgUKtWYAEbkyf.png

 

I shotchart z sezonu 13/14 w Socie:

CZHgVXDWEAATgBC.png

Edytowane przez barcalover
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, na co wiele osób, które często miały okazję obserwować grę Love'a w Wilkach, zwraca uwagę, to przede wszystkim zmiana, jaka zaszła w obszarach, na których Love operuje. W Socie miał na tyle dużo swobody, że nie dość, iż grali na niego bardzo często w ataku, to jeszcze starali się wykorzystać jego główne zalety, czyli grę w post, wspieraną trójkami. Blatt w Cavs nie potrafi stworzyć mu odpowiednich sytuacji do gry w post i Love staje się zwykłym 3pt shooterem, który bez gry w post i na tablicach traci ponad połowę swojej wartości w ataku. Co więcej, Love zostaje najczęściej przesuwany na boki boiska - bardzo często do rogów, więc gdy dostaje piłkę i nie uda mu się rzucić, to ma na tyle małe pole manewru, że ciężko mu zrobić cokolwiek pożytecznego. Ktoś gdzieś zasugerował, że lepiej byłoby czasami wziąć piłkę z rąk Kyriego, przerzucić go do rogu, a Love'a wrzucać do środka, by grał picki z LBJem. Kyrie ma znakomitą trójkę, więc rozciągałby obronę nie gorzej, niż Kevin, a dodatkowo ma lepszy ball-handling, więc łatwiej byłoby mu wychodzić z różnych opresji w miejscach parkietu, gdzie przestrzeni jest mniej.

 

Ogólnie temat rzeka, ale zwalanie winy na Love'a jest głupie. Gość to jest full-package w ataku, do tego jest chętny odgrywać mniej znaczącą rolę dla dobra drużyny, ale ta rola nie może być pomniejszana o te części jego gry, które są najmocniejszymi stronami.

E: Dorzucam jeszcze shotchart z tego sezonu (mimo braku Kyriego aż do końcówki grudnia, gry w post ma bardzo mało, a rzutów z narożników bardzo dużo!)

CZHgUKtWYAEbkyf.png

 

I shotchart z sezonu 13/14 w Socie:

CZHgVXDWEAATgBC.png

do tych dwoch figur - to jakas heatmapa by sie przydala, bo tak to nic nie widac.

 

wszystko fajnie, tylko jak Love mialby pojsc w post a Irving siepac trojki, to tak jakby sie role odwrocily : ))))) tylko ze Kyrie jest jeszcze slabszym obronca to dopiero by ujowo wygladal, np z 10-15pkt/mecz i bez zbiorki czy asysty. Jedyny zespol, z ktorym S5 Cavs w ktorym jest KLove i Irving + JR razem jest mega mismatch to GSW. Z finalu z GSW brakowalo nam KI a Love to taki super dodatek z lawki. Tak samo Mozgov gra jakby GSW bylo jego kryptonitem.

Szczerze, to patrzac na np LMA z SAS to tez gosciu wyglada "slabiej", w porownaniu co gral wczesniej, ale tam jest system i rygor. Z Lebronem to zawsze trzeba wziac poprawke na to, ze jest to RS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do tych dwoch figur - to jakas heatmapa by sie przydala, bo tak to nic nie widac.

 

Nic nie widzisz? Te kropki to są pojedyncze rzuty. Ewidentnie widać, że w Cavs Kevin praktycznie nie dostaje piłki w post i na mid-range/long2, dodatkowo mniej rzuca też ze środkowej części łuku. Zamiast tego strasznie jest upychany w narożnikach, a jak zapewne widzisz - w prawym już na tym etapie sezonu ma na oko więcej rzutów, niż w całym 13/14 w Socie.

 

 

wszystko fajnie, tylko jak Love mialby pojsc w post a Irving siepac trojki, to tak jakby sie role odwrocily : ))))) tylko ze Kyrie jest jeszcze slabszym obronca to dopiero by ujowo wygladal, np z 10-15pkt/mecz i bez zbiorki czy asysty. 

 

Nie mieszajmy teraz do tego obrony, bo to temat na inną historię - ja piszę wyłącznie o ataku. 

I właśnie o to chodzi, by spróbować nieco przemieszać pozycjami Love'a i Kyriego, który, jak już pisałem, powinien sobie lepiej radzić z np. mijaniem rywala w razie problemów przy narożnikach.

 

 

Jedyny zespol, z ktorym S5 Cavs w ktorym jest KLove i Irving + JR razem jest mega mismatch to GSW. Z finalu z GSW brakowalo nam KI a Love to taki super dodatek z lawki. Tak samo Mozgov gra jakby GSW bylo jego kryptonitem.

 

Pomijając już fakt, że to głównie na finały Cavs muszą się przygotowywać, to nie chodzi tutaj o mismatche, nie-mismatche, a o regularne wykorzystywanie Love'a w ataku w lepszy sposób. Zresztą z tego co widzę, to chyba nie tylko z GSW Love miał problem w ataku, bo ze Spurs zdobył 10 punktów, a z Thunder 11.

 

 

Szczerze, to patrzac na np LMA z SAS to tez gosciu wyglada "slabiej", w porownaniu co gral wczesniej, ale tam jest system i rygor. Z Lebronem to zawsze trzeba wziac poprawke na to, ze jest to RS.

 

Nie wiem ile razy będę to pisał, ale LMA wcale nie wygląda słabiej, a w ostatnim miesiącu wygląda właściwie w lepiej, niż kiedykolwiek wcześniej. To właśnie idealny przykład na to, jak powinno się danemu graczowi zmniejszyć rolę, ale uwydatniając jego największe zalety, a nie je zabierając, jak (może przypadkowo) zrobili to Cavs z Kevinem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc z perspektywy upływającego czasu dochodzę do wniosku, że nawet zdrowa Miłość nie dała nic w finale przeciwko GSW. Bardziej żal Irvinga, ale nawet obecność ich dwóch nie zmieniłaby zapewne wiele. Tym bardziej, że zastąpiło ich godnie dwóch graczy - TT i Dellavedova. Z tą dwójką poprawiła się obrona na parkiecie znacznie. Za to pogorszeniu uległ atak, który zamiast w 80% akcji iść przez Jamesa to szedł przez 95%, a bez niego na parkiecie w ogóle nikt nic nie kreował. Tutaj zabrakło obecności Irvinga, ale za to obrona uległa poprawie. Więc czy KI w ogóle by poprawił grę Cavs? Nie wiem.

 

Niektórzy pisali, że skoro sam James był bardzo blisko pokonania GSW to z Irvingiem i Lovem na pewno by wygrali. Na pewno? To że wstawisz do składu lepszego gracza nie oznacza, że ten zespół będzie lepiej grał czy notował lepsze wyniki. I mimochodem Jamesowi wyszło prawie to samo co Dirkowi w '11 - mając skład złożony wyłącznie z rolesów prawie wygrał finał. Ale ci gracze idealnie się dopasowali do stylu Jamesa i zabrakło tylko jednego - siły rażenia zza łuku. No i może trochę głębi składu, bo w końcówkach też siadali kondycyjnie grając po tyle czasu.

 

Ale to nie czas wspominać finał'15. Przechodząc do rzeczy - widać że LeBron bardzo polubił Irvinga i grę z nim. I to z wzajemnością. Irving postara się czasem w obronie, odda piłkę w ręce LBJ, sam czeka na możliwości dla siebie, a te Król mu dostarcza. Czuć tę chemię (chociaż może nie dzisiejszej nocy, bo tam wszystko było do dupy). Za to Dellavedova to jest bulterier Jamesa. I za to może nawet nie tyle się lubią, co szanują. I obaj pasują poniekąd do Jamesa - ten pierwszy rzuca i potrafi znakomicie mijać pierwszą linię, a ten drugi to dobry i nieustępliwy obrońca, a czasem i zagra dobrze akcję i zrobi to jak najlepiej - bez finezji i wzdychania, ale zakończonej skutecznie. TT to ziomek LBJ i nie ma co mówić więcej. Mozgow daje mu centymetry i kilogramy pod koszem i też jest mu potrzebny. JR to ziomek, a poza tym dostosował się chyba pierwszy raz w życiu i podporządkował w pełni liderowi. Są tylko dwa problemy:

 

Pierwszy to GSW i SAS. Oba te zespoły są w stanie rozwalić i zespół złożony z największych talentów i zespół z genialnym systemem gry i coachem. Mają talent, mają po kilku liderów, mają też dobrych trenerów (zwłaszcza Spurs). LBJ i Blatt podobno nie przepadali za sobą, ale cały czas pracują i być może nawet przekonują do siebie. Obaj chcą wygrać i szukają sposobu. I widać, że chcą zwiększyć powoli rolę Irvinga. Do tej pory to czekał na piłkę albo kreował siebie głównie. Blatt rozumie, że potrzebuje alternatyw i dlatego Irvinga potrzebuje też w nowej roli. Dlatego nieraz Della kreuje, nawet jak LeBron jest na parkiecie. JR dostaje nieraz nawet zielone światło na grę pod siebie. Wszystko po to, by drużyna była jak najwszechstronniejsza. Wszyscy to rozumieją tam. Ta drużyna wygląda inaczej niż w zeszłym sezonie. I dopiero jak grunt się wali to wracają do sprawdzonej dla nich taktyki - piłka do Jamesa, zasłona, a on wbija pod kosz i są 2 punkty lub FT.

 

Nawet Love to zrozumiał. Ale on po prostu nie ma tej chemii z resztą. On też nie wytrzymuje presji. I się nie dziwię. Bo gdyby to był typowy 'Smith' to byłoby inaczej. Ale to były prawie superstar, wymieniony za wielki talent draftu i dodatkowo z olbrzymim kontraktem. Oczekiwania są gigantyczne, a on nie może ich po prostu spełnić, bo jak? Ma zbierać? Robi to lepiej niż przed rokiem, ale do poziomu lidera ligi nie wróci, bo nie da się. Ma lepiej bronić? Stara się, ale nie przeskoczy tego, że jest mało dynamiczny i skoczny. Ma zdobywać więcej punktów? To nie Minnesota, gdzie dostaje piłkę, tyle razy ile chce. I dodatkowo gdzie chce. Tutaj liczba posiadań i zagrywek dla niego jest znacząco ograniczona, ale i tak jest sporo. I na ogół nie wygląda to fatalnie. Ale też z czołówką ligi grają bardzo rzadko, a dopiero tutaj wychodzą te mankamenty w takiej skali.

 

I nie sądzę by tutaj była czyjakolwiek wina prawdę mówiąc. LeBron bardzo stara się od roku go jakoś wkomponować w zespół i to nie tylko na parkiecie. Widać, że reszta drużyny stara się jakoś to układać pod Love'a. Ba, nawet sam Miłość się stara i nie odmówię mu w wielu meczach zaangażowania i dobrej postawy. Ale coś po prostu nadal nie klika. Czasem mimo chęci się to nie uda. Blatt jest w kropce, bo z takim Love'm nie wygrają. Prędzej wygrają bez niego lub z nim w ograniczonej roli scorera z ławki na kilkanaście minut w meczu. A z niego nie można zrezygnować - nikt go nie przygarnie z taką umową. Poza tym oddali za niego za dużo i to byłoby przyznanie się do wielkiej wpadki przy wymianie. Posadzenie go na ławie też nie wchodzi w grę, bo nie po to tyle oddali, by teraz go sadzać na ławce. No sytuacja jest ciężka dla Cavs z nim, bo widać, że każdy chce, ale albo się nie da, albo nie znaleźli jeszcze metody. Jak dla mnie to najlepiej jak w marcu usadzą Jamesa na 2-3 tygodnie znowu, ale niech będzie przy zespole, a reszta niech spadnie na Love'a i Irvinga. Może w ten sposób się dograją, złapią chemię, a potem James dołączy na spokojnie. James to nie Melo - jak coś się urodzi to nie będzie miał ambicji dyrygować tym, a raczej trzymać pieczę i nie kombinować z tym.

 

W tym nowym sezonie gra wygląda inaczej. Ze zdrowym Irvingiem i wartościowym Love'm to naprawdę brakuje im tylko odrobinę szczęścia i pierścienie są na wyciągnięcie ręki. Bo rok temu suma talentów może była podobna, ale sposób gry o poziom niżej. A i tak zabrakło bardzo niewiele. Nie kibicuję im, ale są wielkim zagrożeniem dla każdego. Głównie z powodu Jamesa, ale także Blatta, który głupi nie jest i jak tylko dopicuje to jeszcze trochę, to z zadupia z Ohio poleci ogień.

ogólnie to sie zgadzam ale wiem że jest mało czasu do końca sezonu i zmiana Love na cokolwiek byłaby moze nie w pore 

 

jednak bym się nato zdecydował Love bardzo mało wnosi wiec strata nie bedize wielka a to co dostaną za nic na pewno na plus bedzie

 

jak by go puscili dalej to było to takie meskie przyznanie sie do porazki, szanowałbym to 

a skoro są gotowi zrobic wszystko tu i teraz by wygrac miśka, no to jazda pakować LOve i wysłac go za jakas paczke zawodników 3&D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobilem szybka kalkulacje, nbastats sa naprawde miodne:

 

s30yruT.png

 

 

czyli test "na oko" nie jest az taki dobry (based on all shot attempts):

1) trojki wzrosly, ale tylko te na bokach.

2) w pomalowanym + ~4%, restricted - ~4%

3) wyglada ze midrange ucierpial kosztem bocznych trojek, to co zabrane w midrange (okolo -30% tego co normalnie gral, tj 23% spadek do 16%, prawie dokladnie tyle, ile zyskaly boczne trojki)

4) polowa sezonu za nami, a Kevin oddal tylko 510 rzutow, tj spadek ~30%, jesli utrzyma ten trend (sezon 13/14 1416 FGA).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn ten styl jest ok bo wygrał 2 tytuły w Heat, ale jest też ok, bo przegrał 3 finały? (2011 to inna para kaloszy, tam Wade był 1 opcją) Nie łapię tej logiki ;>

 

k****, jasne że tak. 2 wygrane finały to i tak jest niewiarygodne osiągnięcie, arcytrudno jest wygrać jeden, chyba że jesteś Mattem Bonnerem i grasz w San Antonio Spurs. Tylko w 2011 Lebron miał pod względem talentu lepszy zespół niż jego przeciwnik w PO (przegrał), tylko w 2012 miał lepszego trenera niż przeciwnik (wygrał). Jego skuteczność w finałach nie jest może legendarna ale sam fakt, że tyle razy już w finałach grał o czymś świadczy. Czy nie ? Czy jednak mierność konferencji i to w zasadzie zawsze był spacerek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli widać dokładnie to, co na shotchartach i o czym mówiłem - Love został przesunięty do narożników, kosztem większej ilości post-upów i ogólnie piłki/akcji na mid-range. Wychodzi na to, że w 13/14 jakieś 35,5% rzutów Love'a to były trójki, w Cavs aż 43,1% to trójki. Dodatkowo nie należy zapominać, że do końcówki grudnia nie było Kyriego i Kevin był oczywistą drugą opcją w ataku. Zobaczymy jak teraz będą go wykorzystywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tutaj jeszcze shot chart rozbity na odleglosc:

 

17MpZjn.png


Czyli widać dokładnie to, co na shotchartach i o czym mówiłem - Love został przesunięty do narożników, kosztem większej ilości post-upów i ogólnie piłki/akcji na mid-range. Wychodzi na to, że w 13/14 jakieś 35,5% rzutów Love'a to były trójki, w Cavs aż 43,1% to trójki. Dodatkowo nie należy zapominać, że do końcówki grudnia nie było Kyriego i Kevin był oczywistą drugą opcją w ataku. Zobaczymy jak teraz będą go wykorzystywać.

 

na shotchartach nic nie widac, bo nie jestes w stanie odczytac procentowego udzialu FGA w roznych kategoriach. w tabeli jasno widac co gdzie sie przesunelo i o ile. nie sa to az tak druzgocace cyferki jak wielu sie wydawalo. zdecydowanie widac natomiast o ile spadlo jego wykorzystywanie, tj FGA - trudno sie dziwic kiedy przyszedl z druzyny w ktorej byl pierwsza i jedyna opcja. jak bede mial czas to zobacze jak sie ma jego FG% w tych kategoriach, bo z pewnoscia jest tam spadek w kluczowych kategoriach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście u Ciebie jest to jeszcze dokładniej pokazane, ale przecież wyraźnie pisałem o tym, co widać na shotcharcie i ładnie to zostało potwierdzone danymi, które wrzuciłeś. Never mind.

 

 

jak bede mial czas to zobacze jak sie ma jego FG% w tych kategoriach, bo z pewnoscia jest tam spadek w kluczowych kategoriach.

 

13/14:

fm846f.jpg

 

15/16:

2d8rv4p.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy oni czasem nie dali mi teraz maxa?

i myslisz ze go teraz tradują?

Serio?

ile ty masz lat?

welcome in real life

 

nie wiem czy Tobie dali maxa......

 

to że dali mu 5-lat kontraktu nie zmienia faktu że mogą go gdzieś puścić 

tak jak napisałem, jak chcą pójść all-in to jeszcze jest czas by ewentualnych pozyskanych graczy za niego wprowadzić na spokojnie do drużyny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście u Ciebie jest to jeszcze dokładniej pokazane, ale przecież wyraźnie pisałem o tym, co widać na shotcharcie i ładnie to zostało potwierdzone danymi, które wrzuciłeś. Never mind.

 

 

 

13/14:

fm846f.jpg

 

15/16:

2d8rv4p.jpg

czyli ostatnie pytanie jest, czy jego gra w obronie poprawila sie bardziej, nizeli jego strata ofensywnie (mniej wykorzystywania na mniejszym procencie). to by znaczylo ze plus/minus jest wykorzystywany calkiem dobrze, jako 3cia strzelba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duża część osób od razu pisała, że to fatalny deal (z głowy to ja i RappaR od razu jechaliśmy po Cavs). LeBron po obu stronach boiska obecnie to powinna być czwórka jednak (chodzi o drastyczny spadek rzutu też, LJ jest fatalny z dala od kosza, już od dluższego czasu zwracam na to uwagę).

 

Jak jeszcze dodac że wiggins bardzo dobrze pracuje w obronie i gra w ataku na 2ce to juz w ogole potwierdza ze dill był do dupy o czym od poczatku pisałem. zreszrta poczekamy do PO i sie zobaczy co z tego wyjdzie. Nie zdziwie sie jednak gdy cavs znowu do PO przystapi z kontuzjowanym Lovem i varejao (chciaz tego wybitnie oszczedzają)

ogólnie to sie zgadzam ale wiem że jest mało czasu do końca sezonu i zmiana Love na cokolwiek byłaby moze nie w pore 

 

jednak bym się nato zdecydował Love bardzo mało wnosi wiec strata nie bedize wielka a to co dostaną za nic na pewno na plus bedzie

 

jak by go puscili dalej to było to takie meskie przyznanie sie do porazki, szanowałbym to 

a skoro są gotowi zrobic wszystko tu i teraz by wygrac miśka, no to jazda pakować LOve i wysłac go za jakas paczke zawodników 3&D

Lova z tyjm kontraktem to by chyba łykneli teraz tylko Nets za Joe johnsona i jakis pick dobry. Kwestia tylko czy taki Team no D na wschosdzie ma w ogóle sens. No i Tadeusz by sie wkurzył ze mu konkurencje robia.

A JJ by sie cholernie w Cavs przydał tak jak Ray kiedyś w Miami.

Powiedział bym że z JJ cavs mogli by zacząć marzyc że maja szansę z GSW SAS.

Edytowane przez marceli73x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.