Minnesota Timberwolves 15/16

[Bastillon]

Dla wszystkich tak zajaranych perspektywami w Minnesocie, polecam drugą połowę wczorajszego meczu z Denver. Rzucić 27 obronie 74 punkty?

 

Szacuneczek.

 

Nigdzie nie napisałem, że Wolves nie mają perspektyw, sam byłem nimi ostro zajarany, ale ta drużyna póki co nie ma stylu, nie ma systemu, nie ma strzelców, nie ma trenera. Jak oni mają być za dwa lata contenderem to już dzisiaj powinni mieć przebłyski świetnej gry, nic takiego tam nie widzę. Idąc dalej tym tropem już za rok powinni gładko wejść do PO, a przy takiej konkurencji i to nie jest wcale takie pewne, zresztą, nie ma nawet o czym w tej chwili rozmawiać.

 

Nie wiem o co chodzi, ale już drugi raz vs Nuggs, Sota rozgrywa ostatnią akcje na desperacką trójkę do KATa.

 

Przypadek? Sam Mitchell?

 

To nie jest oczywiste, że management woli w tym roku wysoki pick w drafcie niż bezsensowną walkę o playoffs której i tak by nie wygrali? Wolves oczywiście potrzebują całą masę elementów, ale tutaj chodzi o role playerów, bo młodzi się ograją i będą gwiazdami.

 

KAT obecnie wygląda na kolejnego KG. Jego post scoring ma jeszcze większy potencjał. Gość imo będzie za parę lat top1 gwiazdą ligi jeżeli nie dopadną go kontuzje.

[BigManFan]

- Sam Mitchell jest doprawdy fatalny.

- dużo talentu nie znaczy, że to już zbudowany team - bardzo brakuje im fitu.

 

Tyle, że trenera łatwo zwolnić, a ciężko nie obudować duetu Towns-Wiggins, mając mnóstwo prospektów, assetów (LaVine, Dieng, Rubio, pewnie top5 w loterii, jakiś Muhammad), plus mnóstwo kasy i świetne perspektywy.

 

To tak w skrócie.

[Kubbas]

To nie jest oczywiste, że management woli w tym roku wysoki pick w drafcie niż bezsensowną walkę o playoffs której i tak by nie wygrali? Wolves oczywiście potrzebują całą masę elementów, ale tutaj chodzi o role playerów, bo młodzi się ograją i będą gwiazdami.

 

KAT obecnie wygląda na kolejnego KG. Jego post scoring ma jeszcze większy potencjał. Gość imo będzie za parę lat top1 gwiazdą ligi jeżeli nie dopadną go kontuzje.

zapedzasz sie definitywnie.

[Mentor]

Pewnie miało być TOP10, to może być optymistyczne założenie, ale chyba nie szalone.

[microlab]

W temacie Indiany możemy wyczytać, że już TERAZ jest top 10-15, więc top 10 to niby optymistyczne założenie? 

 

Choć trzeba przyznać, że rookie season rządzi się swoimi prawami, a Davis też na początku wyglądał monstrualnie, a aktualnie gra trzeci sezon, i o ile dużo może się zmienić, to na moment teraźniejszy szału nie ma, a Pelikany szorują dno.

Edytowane 2 Lutego 2016 przez microlab

[julekstep]

W temacie Indiany możemy wyczytać, że już TERAZ jest top 10-15, więc top 10 to niby optymistyczne założenie? 

 

Choć trzeba przyznać, że rookie season rządzi się swoimi prawami, a Davis też na początku wyglądał monstrualnie, a aktualnie gra trzeci sezon, i o ile dużo może się zmienić, to na moment teraźniejszy szału nie ma, a Pelikany szorują dno.

 

Czwarty.

Lata leco!

[Mentor]

Ale jak (podobnie jak Kubbas) odnosiłem się do opinii Bastillona. Jeżeli rzeczywiście chciał napisać TOP1 (wątpię) to pewnie jeszcze to potwierdzi.

 

Nieważne zresztą.

[RappaR]

zapedzasz sie definitywnie.

Town ma potencjał na bycie top5 all time, więc żadnej przesady nie ma.

 

Choć trzeba przyznać, że rookie season rządzi się swoimi prawami, a Davis też na początku wyglądał monstrualnie, a aktualnie gra trzeci sezon, i o ile dużo może się zmienić, to na moment teraźniejszy szału nie ma, a Pelikany szorują dno.

Dopiero w drugim wyglądał monstrualnie. W rookie średnio.

[Reikai]

W dodatku Davis raczej średnio wygląda w rookie sezonie, jeśli porównamy umiejętności typowo koszykarskie jego i Townsa...AD może co najwyżej może pochwalić się długimi łapami, szybkością i umiejętnością łapania alley upów.Inna półka zupełnie.

[BigManFan]

Davis ma 23 lata, zdążył zagrać jeden kosmiczny sezon na poziomie superstara i dwa (z obecnym) na poziomie allstara, a ludzie piszą, że "szału nie ma".

 

Towns to najlepszy prospekt w całej lidze, jak komuś wróżyć bycie nr 1, to jemu.

[Kubbas]

Town ma potencjał na bycie top5 all time, więc żadnej przesady nie ma.

potencjał na top5 all time to i Durant ma, i Westbrook, o czym wy tu mowicie bo ja juz nie wiem czy to ironia czy co

 

ladnie poplyneliscie z wrozeniem z fusow

[RappaR]

potencjał na top5 all time to i Durant ma, i Westbrook, o czym wy tu mowicie bo ja juz nie wiem czy to ironia czy co

 

ladnie poplyneliscie z wrozeniem z fusow

Eee, przy jednym i drugim wiemy już czego się spodziewać mniej więcej, oni już przeskoku wyżej nie zrobią, co najwyżej poprawi się postrzeganie po misiu.

KAT z kolei to jest na prostej drodze to robienia ło jezu, ja pi****le co za czarnuch przez najbliższe 10 lat. 

[microlab]

Davis ma 23 lata, zdążył zagrać jeden kosmiczny sezon na poziomie superstara i dwa (z obecnym) na poziomie allstara, a ludzie piszą, że "szału nie ma".

 

Towns to najlepszy prospekt w całej lidze, jak komuś wróżyć bycie nr 1, to jemu.

Przy drafcie mówiono, że to taki "KG meets Timmy", w takim kontekście szału nie ma - po bronionej stronie parkietu i po bilansie drużyny, który niejako jest pochodną tego pierwszego.

[TuPalnik]

Podobno Wolves zgłaszali się już po Thibsa. Jeżeli do końca sezonu zostanie wolny to wilczki mogą próbować go podpisać. Ja osobiście jestem za. To może się udać

[Tomek]

Jako asystent od D sie przyda, ale bron Boze HC.

[Zdzich]

Jako asystent od D sie przyda, ale bron Boze HC.

 

W Chicago zajechał ich i w PO był słabszy, ale nie przypisujcie mu etykietki od razu. Ja bym mu dał szansę, bo jak na pierwszą samodzielną pracę to naprawdę wypadł nieźle i na początku dawał dużo świeżości i pomysłów. Potem zabrakło mu koncepcji i pionków, ale czemu by miał nie spróbować znowu? Jestem za. Tym bardziej na 2 letnią umowę bym spróbował w Minnesocie.

[Cisza]

Dlaczego Lakers nie wybierali z jedynką, albo Miny nie wybrała Okafora  , który im się podobał... nie no KAT to KOT, do tego Wiggins, którego dostali za bez wzajemną Miłość, + Dieng, Rubio, LaVine - tylko im zdrowia i rozwoju talentu życzyć, to będzie co oglądać.

[Bastillon]

Ja się nie zgadzam, że Bastillon się zapędza. Wręcz przeciwnie, raczej ostrożnie pisze, bo dla mnie KAT to wygląda nie na kolejnego Garnetta, tylko na Duncana...

 

On ma zupełnie inny styl gry niż Duncan. W obronie powinien dążyć do tego by skopiować wszystko z KG. Póki co jego obrona pozostawia wiele do życzenia. Są bloki tu i tam, ale popełnia masę błędów i słabo broni pick and rolle. Ale to przyjdzie z czasem i doświadczeniem. Potencjał na pewno jest. Natomaist w ataku już kopiuje styl KG - pick and popy, sposób stawiania zasłon etc. Widać że razem trenują. Natomiast ja chciałbym żeby poszedł w lato do Hakeema i popracował nad post-upem. Nie mam żadnych wątpliwości że KAT ma najlepszy footwork wśród wysokich od czasów Hakeema, a z całej historii tylko jeszcze McHale był na tym levelu. Ktoś kto ma taką pracę nóg powinien non stop post-upować i po prostu niszczyć na midpost.

 

Jeśli chodzi o porównania z AD, to pamiętajcie że on się rozkręcił dopiero po jakimś czasie. W rookie season nie był porównywalny do KATa. Z AD jest jednak podstawowy problem - jego gra kompletnie nie nadaje się na playoffs. Fajnie to wszystko wygląda póki jest open court, można sobie powsadzać za darmo, jumpery z otwartych pozycji etc. AD ma znikome umiejętności jeśli chodzi o shot creation/1 vs 1 skills. Głównie wynika to z jego słabej gry tyłem do kosza. Tutaj KAT jest już obecnie na wyższym levelu jako rookie. Dlatego też uważam że KAT będzie o wiele lepszym graczem w playoffs niż AD. AD w playoffach popłynie równie mocno jak David Robinson przeciwko mocnym obronom. Od KATa spodziewam się że utrzyma poziom gry w playoffach, bo jego styl gry lepiej na playoffs się po prostu nadaje.

[Bastillon]

Hakeem, KG i Duncan mieli zupełnie inny styl gry.

Stwierdzenie że Duncan jest upgrade'owaną wersją Hakeema jest Jeśli już to na odwrót: Hakeem jest znacznie lepszą wersją Duncana: lepszy atletyzm, instynkt defensywny, lepszy rzut, lepsze post moves, lepszy playmaking etc. Nawet fundamentals za które Duncan jest wychwalany, Hakeem ma o wiele lepsze. Jego praca nóg przy Duncanie wygląda jak Michael Jackson u szczytu formy robiący moonwalki, przechylenia etc. Nie wspomnę tutaj o consistency które u Duncana bardzo często kwiczało w playoffs gdy tylko wpadał na dobrego przeciwnika. Natomiast Hakeem zawsze, co by się nie działo, robił swoje 25 pktów na dobrej skuteczności (i dokładał defensywę o której Duncan mógłby tylko pomarzyć).

[Bastillon]

Ja się zgadzam z tobą co do jego sufitu. Ma największy potencjał ze wszystkich graczy w lidze. Wyższy nawet niż AD. Natomiast porównanie do Duncana mi nie pasuje ze względu na inny styl gry. On gra trochę jak Hakeem (np. post moves mają podobne, pracę nóg) a trochę jak KG (np. high post grają podobnie, w obronie - mówię o stylu).