Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2015/2016


matek

Rekomendowane odpowiedzi

Poza tym to chyba najbardziej Kobesque (jak to ktoś kiedyś napisał) gracz w tej chwili w lidze. 

 

Kłamstwo powtarzane sto razy...

 

Rozumiem, że DeRozan to najbardziej łakomy kąsek w te lato, ale nie dlatego, że jest tak zajebisty tylko dlatego, że na rynku będzie taka bieda. Gość jak do tej pory nie pokazał nic wielkiego w walce o najwyższą stawkę, ma sporo braków, a trzeba dać mu maxa. Nieźle się udupicie, choć chciałbym się mylić. Chcecie oddać drużynę w ręce Russella czy DeRozana, bo piłka jest jedna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcecie oddać drużynę w ręce Russella czy DeRozana, bo piłka jest jedna?

 

Russell jest naprawdę dobrze prosperującym zawodnikiem. Wykręca porządne wyniki w prawie każdym meczu mimo, że jest młodziutki i nowy w lidze. A czy DeRozan to aż taka porażka? Wszyscy w tym roku kierują oczy w stronę przepięknej Oklahomy, gdzie KD kończy swój kontrakt. A tak jak to ktoś wcześniej napisał. Czy DeRozan i Whiteside to zły pomysł na wyjście z bagna w jakim siedzimy? Nie wszyscy się na nich skupiają. Jest szansa :)

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

January, ja wiem, ale jeśli już przyglądać się tamtemu lineupowi to on różnicę robi przede wszystkim jakością po atakowanej stronie. Defensywnie jest ok, ale aż tak bardzo na tle pozostałych się nie wyróżnia.

 

Wiadomo, że w obronie wyglądaliby gorzej, z drugiej strony wydaje mi się, że byłoby to do przełknięcia, jeśliby przyjąć odpowiednie, defensywne wzmocnienia na ławce,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że DeRozan to najbardziej łakomy kąsek w te lato, ale nie dlatego, że jest tak zajebisty tylko dlatego, że na rynku będzie taka bieda. Gość jak do tej pory nie pokazał nic wielkiego w walce o najwyższą stawkę, ma sporo braków, a trzeba dać mu maxa. Nieźle się udupicie, choć chciałbym się mylić. 

 

Polecam obejrzeć trochę Derozana w tym sezonie. Sporo osób kieruje się opinią wytworzoną na podstawie poprzednich lat, ale w tym roku on jest naprawdę dobry. Rozwinął się jako kreator, jest świetny na pickach, atakuje kosz jak mało kto, wymusza tony osobistych. 

Jasne, że ma wady, ale Durant na rynku jest tylko jeden. Może trzeba najpierw pozyskać gwiazdę z niższej półki, zanim uda się zachęcić superstara.

 

Chcecie oddać drużynę w ręce Russella czy DeRozana, bo piłka jest jedna?

 

 

Nie widzę problemu.

 

 

1. Nawet opracowana do perfekcji motion weak nie jest bardzo trudną O. A grają ją dopiero od kilkunastu dni, więc naturalnie upraszczają. Zresztą playbook Spurs ma wiele prostych schematów (co nie jest zarzutem!) Co do ofensywy - Lakers teraz mają ją świetną i wątpię by do końca sezonu to się zmieniło.

2. Żeby tylko nie było : plan A.... .... .... plan Z (bo pozostałe poszły się już je*ać) DeRozan nie tyle jest zawodnikiem psującym spacing, co go nie poprawiającym. 10-16 ft u obwodowego to nie jest wielki wpływ na spacing? P&r - Clarkson i Russell spokojnie wystarczą jako ballhandlerzy. 

 

W rozwinięciu - skład LAL na obwodzie to będzie : Clarkson, Russell, Lou, Young, Brown, Huertas(?) - chcesz tam dołożyć DeRozana i np GPII z draftu. Wiesz, że przy rotacji Clarksonem, Russellem i DeRozanem +30 mpg (lekko licząc), zostanie łącznie +- 48mpg na obwodzie na resztę? To jest problem. I jest obrońcą poniżej średniej, gorszym od choćby wspomnianego wcześniej Bazemore'a.  Tak jest to najlepszy poza Durantem swingman, ale nie znaczy to że dobrze pasuje do Lakers. Nie bardzo odpowiada mi myśl, że przez następne lata mamy startować tak dziurawym obwodem.

 

4. Tak, tak dyskusje z Magic i plotki że po prostu Divac to zablokował znikąd się nie wzięły tuż przed draftem. Nikt nie wie z nas jak było blisko tak naprawdę, ale było coś na rzeczy. Więc - nie wykluczam, iż Kings po prostu rozważyliby bardzo poważnie oddanie teraz DMC za 1-2 pick. Btw fajnie byłoby od nich WCS wyciągnąć, ale mission impossible niestety.

 

 

EDIT : Zresztą Jendras sam widzisz, że Lakers z JC i Russellem już teraz grają świetną ofensywę z grajkami pokroju MWP. Wg mnie przybycie DeRozana tego za bardzo nie zmieni (ot po prostu wyrzuci z rotacji kilku grajków), natomiast utrwali/zwiększy nasz największy problem, czyli obronę. Żeby nie było dyskusji za rok podobnej do niedawnej nt Lou Williamsa, o którym z marszu pisałem że g* wart jest i będzie dla Lakers, a Ty go broniłeś. Aż takich odczuć do DeRozana nie mam, ale poczekamy do PO, czy znów będzie chokerem czy da radę. Dla mnie na ten moment jest 35/65 jeśli chodzi o jego sprowadzenie do Lakers. 

 

1. Nie rozmawiamy o tym czy jest bardzo trudna, tylko czy jest banalna. Nie uważam, żeby była banalna.

2. Co to znaczy "spokojnie wystarczą"? Wystarczą do czego? Do 40 zwycięstw? Ballhandlerów nigdy za wiele. Problem się zaczyna, kiedy taki zawodnik umie grać tylko z piłką, ale cała trójka jest dobra bez. Zresztą, zdecydowanie wolę napakować zespół talentem z niedoskonałym fitem, aniżeli narzucać sobie niższy sufit w imię dopasowania. Tu warto wspomnieć Twój przykład Bazemore'a - nie porównujmy graczy z innych półek. Załatwimy top opcje w ataku, to będzie czas na uzupełnianie role-playerami.

 

I nie rozumiem, co w Twoich planach robi Lou Williams. Przecież dopiero co zakładałeś jego trade. 

Nick Young? Kto to jest Nick Young? Nick Young nie istnieje.

Nikt nie będzie podejmował decyzji zaoferowania maxa dla jakiegoś gracza, kierując się Nickiem Youngiem. Będzie problem to go rozciągną i po problemie.

Jest trzyosobowa rotacja Clarkson-Russell-Derozan, z tym ostatnim grającym na pozycjach 2/3. Na spokojnie jest miejsce na kolejnego skrzydłowego.

I nie uważam, żeby Derozan bronił tak słabo jak piszesz.

 

4. Jakie dyskusje z Magic? Powtarzam, nie widziałem żadnych doniesień z poważnych źródeł, jakoby dyskutowano na temat wymiany #2 za Cousinsa. Według mnie to non-starter. Pamiętam tylko, że Kings niby chcieli pick, Randle'a i Clarksona.

 

EDIT : Zresztą Jendras sam widzisz, że Lakers z JC i Russellem już teraz grają świetną ofensywę z grajkami pokroju MWP. Wg mnie przybycie DeRozana tego za bardzo nie zmieni (ot po prostu wyrzuci z rotacji kilku grajków), natomiast utrwali/zwiększy nasz największy problem, czyli obronę. Żeby nie było dyskusji za rok podobnej do niedawnej nt Lou Williamsa, o którym z marszu pisałem że g* wart jest i będzie dla Lakers, a Ty go broniłeś. Aż takich odczuć do DeRozana nie mam, ale poczekamy do PO, czy znów będzie chokerem czy da radę. Dla mnie na ten moment jest 35/65 jeśli chodzi o jego sprowadzenie do Lakers. 

 

Hold your horses - gramy świetną ofensywą od tygodnia-dwóch.

Jeśli argumentem przeciw Derozanowi ma być obrona, to ja nie wiem komu mamy oferować kontrakt. Sami rolesi zostali. Poza tym, tłumaczyłem Ci, dlaczego to wcale nie jest pogłębienie problemu, pisząc, że Derozan może startować na dwójce, zostawiając miejsce dla kolejnego dobrego obrońcy na sf i spychając słabego w tym elemencie gry Clarksona na ławkę.

Nie rozumiem, dlaczego wspominasz Williamsa, jakbyś mi go chciał wypomnieć. Moje zdanie się nie zmieniło - choć nie lubię jego stylu gry, to efektywny scorer z ławki i z tej roli w LA się wywiązuje za rozsądną kasę. Nie podejmuję ostatnio tego tematu, bo wg. mnie masz na tyle mocno wyrobione zdanie na jego temat, że jakakolwiek wymiana argumentów nie ma sensu.

 

A dokładnie w których dniach jest "okienko transferowe" otwarte? Bo do wakacji coraz bliżej i kto to wie co tam się w Mitch'a główce i reszty tworzy.. Jaki plan.. DeRozan biorąc ogół i naszą sytuację byłby naprawdę fajny. W Kanadzie bardzo dobrze sobie radzi! :smile: Jestem na tak.

 

Jeśli chodzi o wolnych agentów, to lipiec. Transfery można robić w zasadzie zaraz po zakończeniu sezonu.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na oko, a dosyć często spoglądam na Raptors, nie sposób powiedzieć, że Derozan monopolizuje piłkę bądź że swoją grą wymusza określony kształt akcji ofensywnych. Jako główny punktujący naturalnie ma na to wpływ, ale z nim na parkiecie ofensywa Dinozaurów dalej wydaje się być zróżnicowana i w żaden sposób nie jest nastawiona na to by promować głównie Demara. Długimi fragmentami akcje kończą czy to pozostali starterzy, czy też gracze z ławki.

 

Tutaj moim zdaniem widać różnicę i progres względem wcześniejszych lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Russell 24/4/5 na 58%TS, 0 strat.

 

Ryan Ward ‎@Lakers_Examiner
Byron Scott: “None of our young guys had great games tonight.”
7:18 AM - 11 Mar 2016
 
Klasycznie, chyba od Russella wymaga tylko 35pts+
 
Btw Cavs zrobili dokładnie to czego nie robili Warriors - dziurawili za 3, stąd i tak dziwne, że nie było blowoutu.
Larry Sanders myśli o powrocie do lig., Whiteside za max, Larry za min i z DL wziąć Upshawa. Byłby fajny pakiecik centrów z nie halo pod kopułą. A poważniej - Bass ładnie w CY pracuje (bo pewnie odstąpi od umowy niestety).

 

 

Dajcie spokój z tym Upshawem. He's done.

 

https://twitter.com/BrettEP/status/708397571220189184

 

Lakers właśnie dlatego woleli zostawić Sacre. c***owy, ale stabilny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hibbert zeszmacil sie masakrycznie przez dwa ostatnie sezony. Ciagle pikuje w dol i konca nie widac. Martwi troche ten deadline bo moga byc nerwowe ruchy, ale agresywna polityka w offseasson moze wyjsc na plus. Nie wiem czy Vivek pusci nam DMC nawet za Randla plus tegoroczny pick. Jemu deadline tez sie zbliza. Na FA szalu nie ma, ale pytanie czego szukamy i za jaka cene. W Duranta nie wierze, przynajmniej nie teraz i nie bez Westbrooka. Jezeli cos to 2017 i uderzac pi obu, jezeli beda w OKC. Teraz probowalby duet Hassan i Barnes wyrwac. Jakos najbardziej mi pasuja pid ten zespol. Ewentualnie Hassan, Batum i ktos jeszcze o ile odstrzelimy Lou i Younga (tutaj chyba tylko strech, bo nikt go nie wezmie). Duzy minus jest taji, ze 2/3 ligi ma kase, ze max teraz a za 2 lata to spora roznica i bedzie przeplacanie. Za duzo argumentow na stole nie lezy, ale solidnych dwoch starterow z FA w tym roku musimy pobrac na sf i c, bo inaczej znowu pikujemy po wybor w top3. No i wtedy w 2017 moze sie udac kolejne klocki do ukladanki pokroju chocby Milsapa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Millsap w 2017 będzie miał 32 lata. Nie ma sensu się w niego pakować za większą kasę. To żaden kolejny klocek do układanki, jeśli nie masz prawie gotowego składu. To byłoby zawalenie salary starszym gościem, który będzie już szedł w dół. DeRozan jest o wiele lepszym wyjściem, bo dopiero wchodzi w prime. 

 

Nie wiem, dlaczego niektórzy piszą (nie tylko tutaj to widziałem) o jakimś ataku na duo KD+Westbrook... po co mieliby gdzieś razem odchodzić? Jeśli któryś zdecyduje się na odejście z OKC, to nie po to, żeby w innym zespole próbować czegoś ponownie razem. 

 

Dziwi mnie też, jaką siłę ma tutaj hasło deadline Jima. Coraz częściej pisane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wad DeRozana - uważam go za defensora poniżej średniej, a nie wiem Jendras skąd wziąłeś statystki spot up na poziomie 1ppp, cały czas dyskusja była nt jego gry bez piłki, rzuca catch&shoot (ledwie 14% procent jego gry) 37,3% (nba.stats). Tak, to jest bdb ballhandler na pnr i pullup ma świetny, tylko nie o tym dyskusja była. Może PO zmienią mi opinię o nim, ale kto wie czy zaś nie zaliczy tak epickiej obsuwy.

 

Rozmawiamy o Derozanie i jego przydatności dla Lakers. Kwestia gry bez piłki to tylko jeden z omawianych elementów.

 

Catch&shoot to nie to samo co spot up. Off screen to również może być catch&shoot. Dane wziąłem z nba.com. Derozan jest efektywny jako spot up shooter, jego słabszym elementem jest właśnie off screen. W Lakers, zwłaszcza w omawianym scenariuszu, jego zalety byłyby lepiej widoczne, a wady ukryte.

 

Nie bardzo wiem, o jakiej epickiej obsuwie mówisz. Średnie z kariery Derozana z play-off to 23-5-4. Był nieskuteczny w serii przeciwko Wizards i to w zasadzie wszystko, o co się można do niego przyczepić.

 

Co do planu 2016 (*zakładając utratę picku) :

Clarkson+DAR+Randle+Nance+Lou (tak, chcę go wytradować, tylko trza jeszcze kogoś do tego znaleźć)+stretch Younga+Brown+maksy dla Hassana i DeRozana to ponad 70mln. Dodaj tego SF 3&D (rynek ubogi, więc płatność grubo), backup C, uzupełnienia i będzie na granicy, ewentualnie po spuszczeniu gdzieś Williamsa bez większych problemów - tylko wtedy braknie kasy za rok na najwyższe max! Jeszcze sezon później Clarkson liczyć się będzie normalnie, więc to nie jest tak, że salary skacze to można hulać nie myśląc o przyszłości.

 

Przede wszystkim, gdyby się udało zgarnąć Whiteside'a i Derozana, to trzeba otwierać szampana, a nie przejmować się detalami, bo to wariant mega optymistyczny. W takim układzie mielibyśmy już naprawdę konkretny talent, który na spokojnie można by zacząć uzupełniać. Osobiście w takiej sytuacji zwisa mi kiepska obrona.

Druga sprawa, to pozostałe 18-20 baniek daje sporo opcji manewrowania, wcale nie jest powiedziane, że cała kasa musi iść na długoletnie kontrakty.

Jeśli chodzi o salary, to moim zdaniem trochę szukasz dziury w całym. Jeżeli w ogóle Lakers będą chcieli mieć kasę na maxa, to przy kolejnym wzroście salary cap, powinni spokojnie uwolnić brakujące pieniądze - wysłanie gdzieś Williamsa, ew. amnestia, która pewnie będzie w nowym CBA, opcji nie braknie.

 

Inna sprawa, że trójek 3&D za bardzo na rynku nie widać. Historia pokazuje, że takich graczy najlepiej sobie wychować, dlatego trzymajmy kciuki za Browna.

 

Sam nie wiem jak w przypadku utraty picku chciałbym by potoczył się offseason. Hassan+(Bazemore+C.Lee)/H.Barnes/może jakiś deal za L.Williamsa jakiś frajer się skusi+ponowne podpisanie Bassa+jakiś fajny role player na obwód z 2 rundy draftu. Brak Scotta, może Lou i Younga. Huertas i Black jeszcze na ławkę. Coś takiego. Dajmy zagrać młodym pod nowym coachem i bez KB młodym jeden sezon dodając im centra i defensora na SF.

 

Np.

 

Russell/Huertas

Clarkson/Lee

Bazemore/A.Brown/pick

Randle/Nance

Hassan/Bass/Black

+ coś tam jeszcze uzupełnić/NYoung/Lou.

 

*Jak pick się utrzyma, to (zwłaszcza w top2) tym bardziej nie myślałbym o DeRozanie, ale wtedy to i tak jesteśmy ustawieni na bogato.

 

 

Borderline play-off team - żegnamy Jima, Mitcha i Ryana. Witamy Jeanie, Phila i Saszę. :smile:

 

Nie mam nic przeciwko takiemu rosterowi (poza niepotrzebnym dublowaniem Lee z Bazemorem), w przypadku gdy większe nazwiska nas oleją, ale z wyboru? Zdecydowanie nie.

 

Jeśli zachowamy pick, to pewnie będziemy nim dealować. Ale przy takim Ingramie tym bardziej widziałbym Derozana.

 

No właśnie, ten deadline jest jakoś potwierdzony pisemnie, że tak wszyscy o nim piszą, czy ma walor jedynie umowy dżentelmeńskiej?

 

Pismo nie jest potrzebne. Jeanie ma decydujący głos, a Jim swoim deadline'm dał jej pretekst.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na to, że Mitch tak czy owak będzie potrzebował naprawdę mnóstwo szczęścia w to lato by utrzymać siebie, młodszego Westa i Jima, a tym samym nie dopuścić do "koryta" Jeanie i Phila.

 

Myślałem, że wygląda to dla dotychczasowej ekipy nieco lepiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeanie ostatnio sprecyzowała w jakimś wywiadzie, że druga runda to minimum, więc cóż, utrzymanie dotychczasowego składu front office jest mało prawdopodobne.

 

Plus jest taki, że zachód jest w sumie dość "wide open", poza top 4stawka się wyrównuje i jakby tak udało się zbudować nową wersję Lakers '95, to może jest jakaś nadzieja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.