Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2015/2016


matek

Rekomendowane odpowiedzi

Takie mecz jak ten sprawiają, że warto oglądać NBA, ze względu na emocje, których zasadniczą się nikt nie spodziewał.

 

Co do Magica i TT to trochę popłynął z tym "

Laker Nation: The Lakers players executed Coach Scott's defensive plan to perfection!"

 

"They were 2-of-12 on wide open threes (defenders were more than 6 feet away) and 1-of-10 when a defender was within 2 to 4 feet. Curry and Thompson were 0-for-17 from the field when their shot wasn't preceded by a pass, per ESPN's Tom Haberstroh."

 

No, ale w końcu mógł pochwalić ziomka. Fajna była reakcja Jacka, który wyszedł przed finalnym gwizdkiem.

 

Co do GSW to spotkanie pokazuje jak ważnym zawodnikiem jest Iguodola, który gdy Warriors nie idzie, potrafi ich pociągnąć. Curry nie trafiał, a reszta była totalnie obsrana w ataku gdy byli w plecy.

Edytowane przez Mirwir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

January

 

Huertas w obronie nie istnieje. Ja wiem, że w meczu z Warriors był super, ale zobacz sobie kilka poprzednich spotkań. Facet ma skilla, ale fizycznie jest przytłoczony poziomem NBA. 

 

Lakers od kiedy zaczęli wprowadzać motion weak, regularnie walą powyżej 100 punktów. Od ASG tylko dwukrotnie poniżej. 


Dobra, podoba mi się ta rotacja trójką Russell-Clarkson-Huertas (ofk w tym sezonie, na przyszły jest potrzebny do DAR-JC ktoś w rodzaju Josepha/G.Hilla).

 

Bazemore'a bym chciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Baze :

 “I want to win, period,” Bazemore told The Vertical. “For me, it’s more than just how much people pay. I look at state tax, cost of living. At the end of the day, I want to set myself up for when I retire, and I’m a forward thinker. I want to win at the end of the day. I can’t take a huge contract and win 17 games. That’s just not me.” 2 weeks ago – via Yahoo! Sports

 

Wszyscy tak gadają. Zostałby w Lakers, gdyby go chcieli. Nie mogę tego odżałować, swoją drogą.

 

 

Z tańszych opcji rozważałbym Dellavedovę i C.Lee jako wzmocnienia obwodu. Z droższych - hmm szczerze ciekawi mnie jak wyceniani są Beal i Fournier przez ich kluby. Nie żebym jakoś pod nich specjalnie chciał podbijać, ale ciekawi mnie to. Strasznie boli mnie wzięcie Lou Williamsa w poprzedni offseason, gdy na rynku byli Joseph, którego bardzo chciałem i Beverley.

 

Joseph i Beverley byli RFA, Lakers niechętnie po takich uderzają (w zasadzie nigdy).

 

Lee - ewentualnie. Delly - po co kolejny pg/sg? Beal jest wiecznie połamany, obaj z Fournierem RFA.

 

Do Clarksona i Russella przydałby się ktoś z rzutem i możliwością bronienia dwójek. Choć to znowu wszystko zależy od pozostałych ruchów, tego kto dojdzie na trójkę, draftu, trade'ów itp, także trudno prognozować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma kursów 20 przed meczami. Co najwyżej w zakładach live może się taki pojawiać. Wczoraj na Lakers był standardowy najwyższy na bet365 czyli 12,5. Z "ręcznym" handi można było to dopiąć do 20, nie sprawdzałem z jakim dokładnie, ale podejrzewam, że ok. 7,5-8,5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.