Skocz do zawartości

TUTAJ KOMENTUJEMY ŁAPU-CAPU


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, julekstep napisał:

chyba Ci się dwa tematy merdają bo tamten post przecież sobie jest

możliwe, że masz rację... to zmieniam na - shame on me!

edit - pojebało mi się konkretnie, my bad

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BMF

Spam (ang. spam "mielonka") – niechciane lub niepotrzebne wiadomości elektroniczne.

Uważasz, że moje posty są niepotrzebne? Chyba troszkę przesadzasz... staram się pisać z sensem i na temat. Trochę odleciałem z "Jokiciowcami" (szanuję) i może stąd takie wrażenie. Jeśli chodzi o jakieś nabijanie postów czy coś w tym stylu, to nigdy nie brałem tego na poważnie, bo to przecież forum. Chyba, że za to dostaje się koszulkę Drummonda... to nie chce. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KeepItDirty nie kwestionując prawdziwości Twoich słów, pragnę tylko zwrócić uwagę, że ta historia wygląda jak typowa historia wujka Rysia po 10 latach, gdzie po każdym opowiadaniu coś rośnie. Mogłeś napisać, że po prostu jechałeś kiedyś na rolkach, złamałeś obojczyk i dopiero po jakimś czasie zacząłeś czuć ból. Natomiast tutaj pojawiło się tyle charakterystycznych elementów dla takiej przesadzonej historii 

70km/h

30% nachylenia

300 metrów 

salta

"wstałem i doczołgałem się" ( co trochę się wyklucza)

że nic dziwnego iż ktoś poddał to w wątpliwość. Historia o tym, że jechałeś 70km/h, a potem spadałeś 300 metrów w dół kręcąc salta, a potem czołgałeś się przez 300 metrów na górę o nachyleniu 30% i nie czułeś bólu aż do czasu po operacji brzmi trochę jak fantasy, sorry:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, fluber napisał:

@KeepItDirty nie kwestionując prawdziwości Twoich słów, pragnę tylko zwrócić uwagę, że ta historia wygląda jak typowa historia wujka Rysia po 10 latach, gdzie po każdym opowiadaniu coś rośnie. Mogłeś napisać, że po prostu jechałeś kiedyś na rolkach, złamałeś obojczyk i dopiero po jakimś czasie zacząłeś czuć ból. Natomiast tutaj pojawiło się tyle charakterystycznych elementów dla takiej przesadzonej historii 

70km/h

30% nachylenia

300 metrów 

salta

"wstałem i doczołgałem się" ( co trochę się wyklucza)

że nic dziwnego iż ktoś poddał to w wątpliwość. Historia o tym, że jechałeś 70km/h, a potem spadałeś 300 metrów w dół kręcąc salta, a potem czołgałeś się przez 300 metrów na górę o nachyleniu 30% i nie czułeś bólu aż do czasu po operacji brzmi trochę jak fantasy, sorry:)

Ja kiedyś, jak miałem trochę ponad 2 lata, zjeżdżałem że zbocza góry o wysokości niecałych 5000 metrów i nachyleniu niewiele poniżej 90 stopni i przy prędkości prawie że 200 km/h wywróciłem się i złamałem sobie nadgarstek. Ale mnie akurat złamanie zaczęło boleć od razu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

So, dużo nowych twarzy na czas play-offów, niesamowicie mi się czyta te merytoryczne dyskusje, szczególnie pierwsza strona tematu o ECF. Nigdy nie myślałem, że jedno zdanie może mieć tyle treści. Pozdrawiam Was wszystkich, nadchodzą wspaniałe czasy dla łapu-capu

 

@matek czy kto jest teraz modem. Moglibyście wznowić temat "nowi userzy się przedstawiają"? Bardzo chciałbym ich* troszkę bliżej poznać, bo bardzo mnie intrygują, szczególnie ten dżentelmen co "wstał i doczołgał się" po okropnym wypadku

 

*Tych nowych rzecz jasna

 

 

Edytowane przez Eryko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.