Skocz do zawartości

ATF POST JORDAN GLOSOWANIE 1 RUNDA


january

Rekomendowane odpowiedzi

Na prosbe innych userow. W tym temacie ewentualnie tylko glosy i uzasadnienia, nie komentarze na temat glosow. Glosow nie wysylamy do nikogo, piszemy tutaj badz w poszczegolnych topicach par. Jak ktos sie boi publicznie glosowac wczesniej niech wrzuci glosy tu tuz przed deadline. Mile widziane uzasadnienia zarowno od graczy jak i od userow jedynie glosujacych.

Deadline glosowania to sobota 21.02 godzina 23.59. Potem co kto zaglosowal podsumuje w tym temacie. Wiec czasu jest dosc na oddanie glosow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pary zdecydowane:

 

gregorius-kucio 4:3

rappar-slakb 0:4 (Webber broniący LeBrona? nie.)

barcalover-metlik 0:4 

pm-january 1:4 (jak Shaq odpada to z hukiem)

białaczekolada-mac 4:2

 

Tych par jeszcze nie zdecydowałem:

karpik-julekstep

blackmagic-lbs

 

Uzasadnienia w tematach.

Edytowane przez Bastillon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gregorius - kucio


 


Uzasadnienie: Pytanie tej serii brzmi na ile kosmiczna ławka Grega napędzana przez Finleya i Penny'ego odrobi straty wypracowane przez pierwszy unit Kucia. Moim zdaniem trochę niedoceniany tutaj jest Jason Williams ( to był dopiero passer ;) ). On tutaj rozrusza nawet Dampiera, a przed wszystkim nie pozwoli na szalone granie, by mocna ławka Grega odrobiła szybko przewagę. Swoje też mogą zrobić punkty drugiej szansy, bo momentami brakuje centrymetrów pod koszem, gdy nie ma Ratliffa. Nie jestem przekonany co do roli Raefa w tym zespole. Myślę, że nawet Dampier wniesie więcej. Szykuje się długa seria, a Kucio dość solidnie rotuje składem i to zaprocentuje. Głos na Niego.


 


rappar - slakb


 


Uzasadnienie: Widzę tu powtórkę z ostatnich finałów, gdzie LeBron ma robić wszystko, a gra z świetnie zbilansowanym po obu stronach parkietu zespołem Rappara. Nie widzę zespołu SlaKB w ataku, ciut przesadziłeś z bardzo fajnymi zadaniowcami i świetnymi obrońcami, ale brakuje mi kogoś kto odciąży LeBrona. Sam chyba czułeś to pod świadomie, dlatego dobrałeś Zacha i Okura. To jednak trochę za mało na zespół Rappara.


 


barcalover - metlik


 


Uzasadnienie: Barcalover ma masę talentu i ja widzę sporą moc w ataku, zwłaszcza że na rozegraniu będzie królował CP3. Niestety brakuje defensywy i mięsa pod koszem w rotacji. Mając tyle talentu, myślę że można było odstrzelić kogoś kosztem dobrego zmiennika dla Mutombo. A ten przy Howardzie i ostro penetrującym Hardenie czy Manu jest skazany na łapanie fauli. Szkoda, że CP3 znowu został źle obudowany, a i Melo mógłby tu wiele udowodnić. 


 


karpik - julekstep


 


Uzasadnienie: Zakpił sobie z Nas wszystkim julek biorąc tego Fishera i wydawało się, że za samo to może zostać skarcony. Zwłaszcza, że karpik ma zespół, który powinien poważnie się liczyć w walce o mistrzostwo. Jak zobaczyłem zespół z Dirkiem, Bogutem, Hinrichem i Deronem to był mi bardzo bliski sercu. A jednak głosuję na julka, bo karpik nie do końca jest w stanie wykorzystać te niewielkie luki w zespole dyrygowanym przez Nasha. To właśnie jego gra pick and roll z Malone jest największą bronią julka z obroną której karpik będzie miał spore problemy. Camby i Hibbert trzymają defensywę Julka na bardzo wysokim poziomie cały mecz. Głos na Julka.


 


blackmagic - LBS


pm - january


biała czekolada - mac


 


4 rano. Jutro dopiszę resztę.


Edytowane przez MarcusCamby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. blackmagic vs LBS

głos na black magic

 

nie uważam aby blackmagic skonstruował dużo lepszy skład niż LBS, ba. nawet uznałbym, że LBS być może ma lepiej skonstruowany "zespół" ale jednak opis i większa wiedza blackmagica tutaj zdecydowała. ale wielkie propsy dla LBS za budowanie zespołu wokół graczy z 15' i mogę śmiało powiedzieć, że zaskoczył mnie swoim pomysłem. chciał atletyczny, szybki zespół i tak zbudował, miał koncepcje ale blackmagic ma więcej talentu. Aldridge i Gasol na high post z Baronem i Georgem mnie przekonał. 

 

2. karpik vs julekstep

 

głos na julekstep

 

julekstep ma zbudowany zespół pod p'n'r. nie spodobały mi się pomysły karpika a julekstep niczym mnie w opisie nie zraził. więc w tym wyrównanym pojedynku oddaje głos na julka.

 

3. barcalover vs metlik

 

głos na metlik

 

metlik ma przewagę w talencie i dobrze się matchupuje z barcaloverem. pech barcy, że akurat na niego trafił. oprócz z julkiem, mógłby z każdym rywalizować w gameplanie a tak szkoda trochę, ponieważ miał pomysł na zespół. 

 

4.Gregorius vs Kucio

 

głos na Gregoriusa

 

kucia s5 jak najbardziej mi się podoba ale zdecydowanie słabsza ławka niż u grega, greg z tym składem może mieć problem tylko z dwoma userami. 

 

5. dh12 vs mac

 

głos na maca

 

najtrudniejszy z wyborów. oba zespoły na maksa się ograniczają i nie widzę ani w jednej, ani w drugiej drużynie żadnych przewag, ale wyobrażam sobie clutch time i posranego KG i z gorąca głową Westbrooka. jeszcze Lillard mógłby uratować tam dupę ale nie w tym składzie, nie jako trzeci. po drugiej stronie mam weterana Stocktona, który spokojnie klepie, jest Duncan, jest Carter który potrafi się dostosować ,jest Green i jest Love. dla mnie dh12 dobrze dobrał zespół pod swoją koncepcję, dobrze wygląda overall ale zapomniał tam dać na 1 lub 2 pozycje takiego "zaufanego" gracza. Carter jest niedoceniony ,przeciwko 76ers, przyszłym finalistą w 2001 potrafił doprowadzić serię do 4-3 przy 30.6 pkt na 57TS% kontra Westbrook i jego 50 TS%/

tutaj zadecydowały szczegóły oraz przewaga Duncana nad KG , Bena nad Chandlerem. 

 

6.P_M vs January

 

PM zbudował kompletny skład wokół Shaqa. january oczywiście ma odpowiedź ale PM ma zawodnika, który ograniczy Kobe , i jeśli to ma być seria Shaq vs Bibby to biorę Shaqa.

 

głos na PM

 

7. rappar vs slakb

 

głos na slakb

 

slakb ma lepszy skład i nic nie spierdolił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biję się w pierś i powiem, że tak jak mówiłem, że na początku wszystkie pary wydawały się banalne do zagłosowania, tak teraz przez te wszystkie dyskusje w wielu parach nie mam pojęcia na kogo zagłosować. Albo jestem osobą łatwą do zmanipulowania (co jeżeli zauważam niejako temu zaprzecza), albo oceniłem książkę po okładce, a pozory jak widać mogą mylić. Chyba poczekam do zakończenia dyskusji w każdym z tematów, może ktoś mnie przeciągnie na swoją stronę;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kucio - Gregorious 2:4 - duża przewaga ofensywna u Grega zdecydowała, Brand jest game changerem w tej serii bo trochę wyrównuje rotacje podkoszową, u Kucia za mało minut gra Robinson (minuty Dampiera), Ray Allen ma bronić Paytona (a jest głównym scorerem w drużynie), a Kidd będzie miał trudne zadanie przeciwko T-Macowi. średnio mi się podoba połączenie Payton - T-Mac - Hill, ale skala talentu robi wrażenie i powinna wystarczyć na problemy kucia

 

BiałaCzekolada - mac 4:2 - na początku sądziłem, że BC tutaj wygra zdecydowanie, ale jednak obrona maca jest najlepszą w naszej grze. Ducnan + BigBen i do tego Danny Green i G-Force - coś niespotykanego. jednak kłopoty w ataku tego zespołu będą jeszcze większe. Garnett mocno ograniczy Duncana w poście, Butler jest bardzo dobrym obrońcą na Cartera, a picki bronić będzie świetna para podkoszowych. mac nie wykorzystuje problemu BC z obroną obwodowych bo tylko Carter atakuje pierwszą linię. ustawienie z Love może tutaj trochę nadrobić, jednak wszyscy znamy jego problemy po drugiej stronie, a przy takim slashingu Westbrooka i Butlera problemem będzie słabe helpD Kevina. z drugiej strony Westbrook będzie trudny do ustania dla Stocktona, a spacing BC powinien dać mu wystarczająco dużo punktów i ostateczne zwycięstwo. 50 TS% Westbrooka wystarczy do zostania MVP serii bo to bardzo brudny, defensywny pojedynek

 

SlaKB - RappaR 4:3 - bardzo trudna do oceny seria, bo spotykają się tutaj dwa zupełnie inne zespoły. SlaKB ma lepszą obronę (jego zestaw obrońców robi duże wrażenie, nawet w small-ballu, którym zamierza dużo grać jego defensywa będzie imponująca). nie sądze, żeby Rappar był w stanie wrzucić wystarczająco dużo punktów, kiedy na każdej pozycji SlaKB ma bardzo dobrych obrońców, którzy będą maksymalnie utrudniać grę ofensywną tego zespołu (przede wszystkim kluczowa tutaj będzie obrona Sheeda i JO przeciwko Mourningowi i Webberowi oraz Christiego przeciwko Royowi), Webber nie będzie w stanie w dużym stopniu wykorzystać czasu podczas krycia go przez LeBrona. natomiasto po drugiej stronie LBJ zapewnia już wysoki poziom ofensywy, mimo oczywistych problemów SlaKB ze zrzucaniem z jego lidera odpowiedzialności to przy tylu strzelcach i niewygodnym match-upie podczas small-ballu powinno wystarczyć firepowera, żeby ograć Rappara

 

blackmagic - LBS 4:2 - oba zespoły bardzo mi się podobają. Blackmagic stworzył chyba jednak mimo wszystko bardziej zbilansowany zespół, który nie ma takich problemów jak LBS w niektórych line-upach. cała pierwsza piątka BM tworzy realne duże zagrożenie w ataku i jest imo niedoceniana po drugiej stronie parkietu - każdy jest ponadprzeciętnym obrońcą z Gasolem i Georgem jako killerami po tej stronie. oczywiście ten zespół może mieć problemy z DMC i zbyt dużą ilością mid-range game, ale i tak jestem pod wrażeniem składu w którym jako pierwszy wybrany został PG :smile: LBS ma fajny skład, ale Black ma jak bronić picki Currego i Davisa, w dodatku 2nd unit będzie miał problemy w ataku mimo paru fajnych highlightów, które by wyprodukował (na tym poziomie nie wygrywa się szybkim atakiem)

 

karpik - julekstep 4:3 - na temat tej pary napisano już niemal wszystko. Varejao i Hinrich i ich zwiększone minuty będą zdecydowanie x-factorem w tej serii, bardzo dobrze nadają się żeby bronić picki Nasha i Malone. Hibbert na Nowitzkim nie zada tak dużego damagu tym bardziej, że nie gra post-up po picku, przy jego decision making i passing skills będzie można dużo pomagać Niemcowi, a każda sekunda, kiedy Nash nie ma piłki w rękach to dla julka minus. 2nd unit karpik też ma mocniejszy bo julek sadza razem Malone i Nasha co zabija jego grę w ataku. mimo tego julek ma czym bronić zespół karpika bo Jones i Battier to bardzo dobrzy obrońcy zarówno m2m jak i w pomocy, a Malone też nieźle wygląda na Dirku (o ile można nieźle wyglądać na Dirku), trochę match-up Deron - Nash tu psuje dla julka, ale oba zespoły mimo przede wszystkim świetnych ofensyw ograniczają się tutaj mocno nawzajem. ostatecznie karpik minimalnie wygrywa

 

P_M - january 3:4 - niestety dla P_M trafił on chyba na najmocniejszy zestaw obrońców na Shaqa dodatkowo na chyba najbardziej zmotywowanego zawodnika przeciwko Shaqowi i na play, który stał się przykładem słabej obrony picków Shaqa. baaardzo ciężkie zadanie, nie wiem czy Tony Parker da radę (bo niewątpliwie P_M będzie potrzebował sporo od niego). oczywiście january ma problemy ze swoim atakiem, ale ma Kobego (na którym siedzi Kawhi co wyklucza jego największą broń - helpD), ma picki Bibbiego i z piłką na poście może grać trochę Pip, który przy swoich playmaking skills może trochę pokreować Arize, Odoma czy Bosha. nie wiem, ciężka decyzja do podjęcia, mimo wszystko stawiam na januarego, który ma jak bronić Shaqa dodatkowo wykorzystując jego problemy po drugiej stronie

 

podsumowując, muszę przyznać, że bardzo ciężko się głosowało i nad każdą parą musiałem się trochę zastanowić. z żalem głosowałem przeciwko zespołom, które jak najbardziej mi się podobają i są dobrze ułożone, ale jednak małymi rzeczami przegrywały ze zwyczajnie silniejszym przeciwnikiem. jestem pozytywnie zaskoczony dosyć wyrównanym poziomem całego atf bo praktycznie każdy team wygląda ciekawie i został stworzony z jakimś pomysłem

Edytowane przez metlik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karpik 4-3 julekstep:
Początkowo sądziłem, że to najlatwiejsza para do wytypowanai gdzie karpik wydawał mi się murowanym faworytem, jednak im dalej czytałem tym co raz bardziej widziałem szanse jego rywala. Koniec końców Julek ma co prawda potężną broń w postaci picków Nash Malone, ale suma talentu jaką posiada karpik i mnogość opcji w jaki sposób może zdobywać punkty karpik i "clutchyzm" ostatecznie przeważają szalę zwycięstwa na korzyść karpika

 

mac 4-3 BialaCzekolada

Obu składów nie lubię. BC ma jakąś wariacką mieszankę talentu, ale nie mogę sobie wyobrazić tej mieszanki działającej na parkiecie. Z kolei u maca fit jest niezły, ale brakuje mi ognia w ataku zwłaszcza z obwodu. Koniec końców chyba postawiłbym na elite D w wykonaniu Tima i Bena.

SlaKB 4-2 RappaR
Pisałem początkowo, że Rappar z duetem Webber & Zo może mieć jeden z najlepszych frontcourtów w tej zabawie, pech chciał, że trafił na dość wredny matchup. SlaKB posłuchal mojego pomysłu i wrzucił lineup Conley-Redd-Christie-Lebron-Sheed, który nieco odciąża LBJ w ataku nie psując obrony, ponieważ Sheed może ograniczyć każdego a Mourning to bardziej elite D niż siła w ataku, wiec Sheed też ma trochę łatwiej. Webber jako gtg niestety nie przekonuje z jego jumperem. Oczywiście team Rappara jest dużo bardziej zrównoważony i nie jest tak skupiony wokół jednego gracza jak team slaKB, nie wiem czy RappaR będzie w stanie odrobić straty gdy LBJ zejdzie, zwłaszcza ze może on grac grube minuty.

 

barcalover 0-4 metlik: tutaj metlik miał chyba najłatwiejszego rywala ponieważ barcalover miał zbyt dużo zawodników, którzy grają po jednej stronie parkietu.
 

blackmagic 4:2 LBS – LBS trochę zawalił przy tworzeniu składu. Zacytuję sam siebie „Szkoda, że nie poszedłeś all-in i nie wział Reggiego Millera pod Curry'ego, podejrzewam, że byłbyś bardziej ceniony ze względu na mentalnosć Reggiego i jego clutch, jeżeli udałoby Ci sie wybrac i tak kogoś z duetu Davis-Noah, to imho miałbyś większe szanse. W ogóle nie wiem czy biorąc pod uwagę historię tego draftu to duet Brand-Noah, nie spisywałby się lepiej, a miałbyś też kawał nisko osadzonego cielska, z dużym zasięgiem ramion, do obijania się z klockami.”  No i ostatnia rzecz to fakt, że BM miał więcej pomysłów na gameplan i w tym aspekcie LBS niestety też trochę zawiódł.

 

Gregorius 3:4  kucio – U Grega nie przekonuje mnie Payton jako kreator ofensywy ani frontcourt Ratliff Kirilenko LaFrentz… Jedynie Brand z podkoszowych budzi mój szacunek. Wydaje mi się, że Nene i Robinson mają potencjał zdominować tę serię, ergo głos na kucia

Edytowane przez P_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BiałaCzekolada - mac 3:4

karpik - julekstep 4:3

P_M - january 3:4

kucio - Gregorius 4:2

metlik - barcalover 4:1

blackmagic - LBS 4:2

 

Uzasadnienia później, dodam tylko że w tych parach gdzie był wynik 4:3 do samego końca nie wiedziałem na kogo oddać swój głos, a dyskusje w danych tematach wcale nie pomagały, te drużyny są bardzo wyrównane i pewnie gdybym przeczytał wszystko od nowa to zagłosowałbym inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kucio - Gregorius 4:3 

 

Lepszy fit u kucia zadecydował.

 

BC - mac 3:4

 

Widzę to tak - przez całą serię Westbrook, KG i Chandler robią konkurs na

to kto głośniej wydrze japę. Masa emocji i intensity. Na koniec kamera robi

najazd na twarz Duncana, mina taka sama jak na początku - tylko nieliczni zauważą

drobną zmianę - lekki cyniczny uśmieszek.

 

SlaKB - RappaR 4:2

 

Obie drużyny fajne, robione bez większych wpadek (kiepski wybór z pierwszej

rundy RappaR szybko naprawił kolejnymi pickami), niestety to atf jest o tyle

niesprawiedliwe, że dobrze zrobiony team z 15stego picku nie ma szans wygrać 

z dobrze zrobionym teamem z 3 picku - chyba, że jest jakąś super kontrą. 

Tutaj niestety tak nie jest.

 

blackmagic - LBS 4:3

 

Szkoda, że w temacie tej serii pojawiło się za dużo niepotrzebnych emocji

(obie strony zawiniły). Po wyciągnięciu części merytorycznej z tego wygrywa

jednak blackmagic, który miał więcej argumentów. Na pocieszenie dla LBS

info, że progres od poprzedniego atf jest widoczny (chociaż wg mnie

ten pick Gortata to jednak lipa ;))

 

january - P_M  4:3

 

Ostatnio był ASW, więc używając festynowej nomenklatury z tego 'wydarzenia

sportowego' - supermen trafił na kryptonit (drużyna P_M jest bardzo mocna,

i jeśli odpadnie to jest to jeden z faworytów do roli LL, drużyna januarego

nie należy do moich ulubionych - ale po prostu 'kontruje' drużynę P_Ma)

 

metlik - barcalover 4:1

 

O ile team metlika mnie jakoś nie zachwyca o tyle zbyt wąska rotacja podkoszowa

i za duża liczba graczy wymagających piłki w ataku to zbyt wiele, żeby wygrać

w atf.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.