Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Twoje konkrety to pisanie historii alternatywnej to do czego mam się odnieść? jakby Piłsudski w 20 latach zaatakował Niemcy to byłoby inaczej ? albo jakby to von Jungingen pokonał Jagiełłę i Witolda?

 

nie mam siły na pisanie o pierdołach

 

napisałeś, że potęgą było ZSRR i Hitler się na tym przejechał, ja Ci dałem do zrozumienia jakim kosztem , Albert Speer tez wykorzystując może Twoją prababkę czy prababkę sąsiadki budował w 44 roku więcej czołgów niż ZSRR ,

ale dla mnie określenie "potęgą" jest dla państw gdzie społeczność żyje dostatnio , idąc Twoim tokiem myślenia to Korea Północna to jest "potęga" względem Polski ale ja się tam nie wybieram, a czytając Twoje posty myślę czy nie wysłać prywatnej wiadomości do Rappara żeby Ci kupić bilet w jedną stronę do Pjongjang, tylko nie wiem czy Rappar ma takie znajmości aby Ciebie w ogóle tam wpuścili jak w latach 30 i 40 do ZSRR i ich ludowego raju

Edytowane przez Koelner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje konkrety to pisanie historii alternatywnej to do czego mam się odnieść? jakby Piłsudski w 20 latach zaatakował Niemcy to byłoby inaczej ? albo jakby to von Jungingen pokonał Jagiełłę i Witolda?

nie mam siły na pisanie o pierdołach

napisałeś, że potęgą było ZSRR i Hitler się na tym przejechał, ja Ci dałem do zrozumienia jakim kosztem , Albert Speer tez wykorzystując może Twoją prababkę czy prababkę sąsiadki budował w 44 roku więcej czołgów niż ZSRR ,

ale dla mnie określenie "potęgą" jest dla państw gdzie społeczność żyje dostatnio , idąc Twoim tokiem myślenia do Korea Północna to jest "potęga" względem Polski ale ja się tam nie wybieram, a czytając Twoje posty myślę czy nie wysłać prywatnej wiadomości do Rappara żeby Ci kupić jeden bilet do Pjongjang, tylko nie wiem czy Rappar ma takie znajmości aby Ciebie w ogóle tam wpuścili jak do ZSRR i ich ludowego raju

 

Napisałeś że popłynąłem, więc pytam w czym?

W tym że Hitler by się przejechał po Carskiej Rosji?

Czy w tym że ZSRR miał więcej czołgów niż cały świat?

Dalej nie wiem

 

W czasie wojny liczą się potęgi militarne a nie to kto ma więcej telewizorów. Przeciez to nie ma nic wspólnego z poziomem życia.

Nie wiem czemu wielu z was drazni określanie ZSRR jako potęgi.

Był potęgą militarna i w tamtym czasie też technologiczną (niemieckie czołgi były słabsze niż radzieckie w 1941) a to jakim kosztem budowano tą potęge to zupełnie inna kwestia.

Normalnie pisząc "zsrr był potęgą" urażam Twoje uczucia sądząc po zarzutach jakie mi czynisz i jakie przykłady dajesz :smile:

 

Prawda jest taka ze gdyby nie ten ZSRR Polski by dziś nie było - to tez uraża uczucia wielu Polaków jak im się tą prawdę powie.

 

p.s. Jak tak chcesz krytykować sposób w jaki ZSRR zbudowął potegę to może poczytaj jak potegę zbudowało USA

http://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/recenzje-nowosci/potegi-zbudowane-batem/

 

I co, lepiej w USA? To co się działo w ZSRR było złe, ale w USA było więcej i gorzej

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdolę, napiszę raz i się rozpiszę, jak do Ciebie to nie dotrze i dalej zaczniesz zmyślać, tworzyć bajki, petrować, to po prostu ignor, bo co się będę męczył z debilem.

 

Bzdurą jest to co mówi Hitler?

Tak, jest bzdurą. Nie wiesz tego? Jesteś neonazistą?

 

 

Historycy wiedzą lepiej od niego?

 

Niewątpliwie.

 

Bądźmy poważni :smile:

Popieram.

 

Jak nie załozysz filtrów na to co zwyciezcy napisali nigdy nie zrozumiesz jak było naprawdę

Zwycięzcami było właśnie ZSRR, więc może je założysz?

 

Amerykanie to wychuchane chłopaki które nie byłyby w stanie postawić się dzikim wilkom jakimi stali sie Niemcy przez biedę lat 20-tychy i 30tych.

 

Polacy mieli dużo gorsze warunki materialne i dużo większą biedę, a nawet sam wielki kryzys jeszcze gorszy. Nie pomogły im to, a generalnie w ujęciu całościowym polski żołnierz był przeciętny delikatnie mówiąc. Amerykanie potrafili pokazać jaja, co pokazały walki na Guadalcanalem, a ogólnie byli najlepszymi żołnierzami w wojnie. Zawdzięczali to najlepszemu obeznaniu z technologią, wysokim poziom inicjatywy oddolnej i zdolności do samodzielnego myślenia, wysokiemu poziomowi kadry oficerskiej od najniższych szczebli i bardzo dużemu naciskowi na szkolenie żołnierza. 

 

 

Kapitalistyczne Francja czy Anglia nie miały szans mimo ze silniejsze gospodarczo i militarnie (Francja na lądzie, Anglia na morzach)

Francja była słabsza na lądzie, dlatego przegrała. Anglia na morzu, dlatego nigdy nie była faktycznie zagrożona, mimo dodatkowej walki z Reggio Di Mariną i Flotą Cesarską.

Francja była ponad dwukrotnie mniej ludna i miała trzykrotnie mniejszy przemysł. Przykładowo Francji przemysł lotniczy zatrudniał 50 tysięcy osób, niemiecki 250 tys. Roczniki niemieckie było około 5-krotnie liczniejsze,

 

Francja była silniejsza na lądzie ? Z tego co kojarzę to mieli świetnie przygotowaną Linie Maginota by kontynuować jak w I WŚ wojną w sposób pozycyjny a nie jak robili to Niemcy w sposób błyskawiczny. 

Linia Maginota miała osłonić mobilizację armii francuskiej, w I WŚ Francuzi dokonywali jednej ofensywy za drugą.

 

Ja wam dam lepsze pytanie które was nigdy nie nurtowało a powinno.

W 1935 Niemcy miały pod bronia 100tys ludzi, tylko tyle żołnierzy mogli mieć.

Francja miała kilka milionów.

Hitler złamał postanowienia traktatu Wersalskiego i zaczął powiększac armię.

Dlaczego Francja nie wkroczyła i tego nie zatrzymała zgodnie z prawem i traktatem?

Francja nie miała kilku milionów, to raz.

Dwa ponieważ nie miała poparcia międzynarodowego, a sama była zdecydowanie za słaba na to. 

 

A co tu tworzyć. ZSRR miał w 1941 więcej czołgów niż wszystkie państwa świata razem wzięte.

Rosja ma więcej ziemi niż USA i Unia Europejska razem wzięta. Czy jest od nich bogatsza? Albo Memphis miało więcej koszykarzy w kadrze niż San Antonio :D

Czołgi te w dużej części nie były zdatne do użytku, nie posiadały wyszkolonych załóg, posiadały istotne błędy konstrukcyjne i nie istniało dla nich zaplecze. Prawdziwy Bareizm i ich jedyna wartość była na papierze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdolę, napiszę raz i się rozpiszę, jak do Ciebie to nie dotrze i dalej zaczniesz zmyślać, tworzyć bajki, petrować, to po prostu ignor, bo co się będę męczył z debilem.

 

Tak, jest bzdurą. Nie wiesz tego? Jesteś neonazistą?

 

ta, drugim Hitlerem zaraz napisz, to najwyższy możliwa obraza :)

Skoro twierdzisz że historycy więdzą lepiej od Hitlera jakie on miał problemy to może wiesz lepiej ode mnie co jutro zjem na śniadanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta, drugim Hitlerem zaraz napisz, to najwyższy możliwa obraza :smile:

Skoro twierdzisz że historycy więdzą lepiej od Hitlera jakie on miał problemy to może wiesz lepiej ode mnie co jutro zjem na śniadanie?

Kiedy idziesz do lekarza to kto wie lepiej co TOBIE dolega? Ty czy on? A zresztą po cholerę się męczę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołgi te w dużej części nie były zdatne do użytku, nie posiadały wyszkolonych załóg, posiadały istotne błędy konstrukcyjne i nie istniało dla nich zaplecze. Prawdziwy Bareizm i ich jedyna wartość była na papierze. 

W 1941 rosjanie mieli juz ponad 1000 czołgów t-34 które to Niemcy rozważali skopiowac jak się z nimi zetknęli, mieli też już kilkaset czołgów KW które były nie do ruszenia dla armat czołgów niemieckich.

Co z tego że mieli 10 tys z usterkami, jak pozostałe kilkanaście tysięcy było na chodzie.

Niemcy mieli w sumie 3,5tys, a ruskie 1500 lepszych niż którykolwiek z tych 3,5 tysiaca, a do tego ruskie jeszcze miały ponad 20tys czołgów lepszych niż niemieckie panzer 1 i panzer 2

 

Francja nie miała kilku milionów, to raz.

Dwa ponieważ nie miała poparcia międzynarodowego, a sama była zdecydowanie za słaba na to. 

Francja była za słaba by wejść do Rzeszy w 1935?

Francja miała wtedy najsilniejsza armię ladowa na świecie (nie jestem pewien czy zsrr ich wtedy przegonił czy jeszcz nie) a Niemcy miały śmieszne 100tys żołnierzy, więc nie gadaj bzdur że Francja była za słaba, Nikt nie był, wtedy i my mogliśmy wkroczyć bez proiblemu do Niemiec.

Zresztą piłsudski chciał Niemców napaść ale zachód się sprzeciwiał

Kiedy idziesz do lekarza to kto wie lepiej co TOBIE dolega? Ty czy on? A zresztą po cholerę się męczę. 

 

No jak Ty mi mówisz że to o czym mowi Hitler ze swoim sojusznikiem na spotkaniu ma mniejsza wartość niż paplanina byle jakich historyków dzisiaj to się wygłupiasz na maksa.

Hitler wiedział o tamtych czasach więcej niż ktokolwiek z nas dziś wie, to onb był lekarzem z wiedza medyczną cąłego świata, dziś Ty się opierasz na wiedzy jakichś szarlatanów którzy pisż czasem większe czasem mniejsze bzuury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1941 rosjanie mieli juz ponad 1000 czołgów t-34 które to Niemcy rozważali skopiowac jak się z nimi zetknęli, mieli też już kilkaset czołgów KW które były nie do ruszenia dla armat czołgów niemieckich.

Co z tego że mieli 10 tys z usterkami, jak pozostałe kilkanaście tysięcy było na chodzie.

Niemcy mieli w sumie 3,5tys, a ruskie 1500 lepszych niż którykolwiek z tych 3,5 tysiaca, a do tego ruskie jeszcze miały ponad 20tys czołgów lepszych niż niemieckie panzer 1 i panzer 2

Suworow... 

I pewnie tylko dlatego, że były w ofensywnym ustawieniu to Niemcy pogonili te czołgi, a nie w drugą stroną? 

 

Francja miała wtedy najsilniejsza armię ladowa na świecie (nie jestem pewien czy zsrr ich wtedy przegonił czy jeszcz nie) a Niemcy miały śmieszne 100tys żołnierzy, więc nie gadaj bzdur że Francja była za słaba, Nikt nie był, wtedy i my mogliśmy wkroczyć bez proiblemu do Niemiec.

Zresztą piłsudski chciał Niemców napaść ale zachód się sprzeciwiał

Niemcy mieli 100 tysięcy oficerów i podoficerów w czynnej służbie gotowe do mobilizacji i setki tysięcy w organizacjach paramilitarnych, które można było od razu wcielić. Tylko jedna z nich posiadała 700 tysięcy członków.

Piłsudski nie chciał, chyba że masz tego jakiś dowód. A zachód się nie sprzeciwił, bo kierunki świata to tylko umowny koncept niezdolny do podjęcia takich akcji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Francja była słabsza na lądzie, dlatego przegrała. Anglia na morzu, dlatego nigdy nie była faktycznie zagrożona, mimo dodatkowej walki z Reggio Di Mariną i Flotą Cesarską.

Francja była ponad dwukrotnie mniej ludna i miała trzykrotnie mniejszy przemysł. Przykładowo Francji przemysł lotniczy zatrudniał 50 tysięcy osób, niemiecki 250 tys. Roczniki niemieckie było około 5-krotnie liczniejsze,

 

Francja przegrała bo niemcy miały lepszą doktrynę walki.

Blitzkrieg, koncentracja sił, zaskoczenie, to były rzeczy o których francuzi nie mieli pojęcia. Oni dla przykładu swoje czołgi (tez lepsze niz niemieckie) dzielili na małe nic nie znaczące grupki, Niemcy swoje czołgi zgrupowali w ogromne jednostki które przełamywały front w najwazniejszych miejscach

A Francuskie grupki walczyły w róznych miejsach o niczym nie decydujących.

Francuzi mieli więcej figur ale niemcy lepiej grali swoimi figurami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suworow... 

 

Jaki Suworow, poczytaj sonbie to co ogólnie znane

 

"T-34 był główną siłą pancerną w radzieckich działaniach przeciwko Niemcom. Pojawienie się tego czołgu latem 1941 roku stanowiło psychologiczny wstrząs dla niemieckich żołnierzy, którzy byli przygotowani do stawienia czoła gorszemu przeciwnikowi radzieckiemu. Fakty te zostały przedstawione w pamiętniku Alfreda Jodla, który był zaskoczony pojawieniem się czołgu T-34 w Rydze[1]. T-34 mógł skutecznie konkurować z wszystkimi niemieckimi czołgami z 1941 roku. Jednakże doświadczał poważnych problemów, np. z silnikami unieruchamianymi przez wsysany kurz i piasek (pierwotny filtr Pomon był niemal całkowicie nieskuteczny) oraz mechanicznych, nękających jego skrzynię biegów i sprzęgło. Co najmniej połowa wszystkich strat w czołgach pierwszego lata była spowodowana awariami, dużo mniej zniszczeń natomiast było skutkiem niemieckiego ognia, choć w danych statystycznych liczyły się także stare, nienaprawiane czołgi[1]. Występowały braki logistyczne co do naprawy sprzętu. Nierzadko załogi wczesnych czołgów T-34 przybywały na bitwę z zapasową skrzynią biegów na pokrywie silnika. Dopiero późniejsze rozwiązania technologiczne zniwelowały usterki mechaniczne.

Zimą 1941/42 roku T-34 ponownie zdominowały niemieckie czołgi dzięki zdolności poruszania się po grząskim błocie lub śniegu bez zsunięcia się w dół. Niemieckie czołgi nie mogły przejeżdżać przez tereny, z którymi radził sobie T-34. PzKpfw IV używał niedostosowanego do warunków pogodowych zawieszenia resoru piórowego oraz wąskiej gąsienicy, mając skłonności do tonięcia w grząskich terenach[23].

Niemiecka piechota, najczęściej wyposażona w działa przeciwpancerne PaK 36 37 mm, nie miała żadnych skutecznych środków na powstrzymanie T-34. W trakcie bitwy o Francję PaK 36 został nazwany kołatką do drzwi, ze względu na nieskuteczną penetrację wszystkich czołgów poza lekkimi, natomiast owo pukanie informowało załogi cięższych pojazdów o położeniu załogi obsługującej to działo. Załogi niemieckie wyposażone w tę broń, które walczyły na froncie wschodnim, nie mogły zatem niszczyć czołgów radzieckich.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/T-34

 

"W momencie inwazji na Związek Radziecki Armia Czerwona była wyposażona w 639 KW-1. W tym czasie żaden niemiecki czołg ani działo przeciwpancerne nie było w stanie spenetrować grubego pancerza KW, do ich zniszczenia potrzebna była pomoc lotnictwa lub artylerii. Jedynie słynne niemieckie działo 88 mm było w stanie przebić gruby pancerz tego czołgu."

https://pl.wikipedia.org/wiki/KW_%28czo%C5%82g%29

Masz kiedy i ile i że były o klase lepsze niż niemieckie

Piłsudski nie chciał, chyba że masz tego jakiś dowód. A zachód się nie sprzeciwił, bo kierunki świata to tylko umowny koncept niezdolny do podjęcia takich akcji. 

"Jednak niebezpieczeństwo ze strony Niemiec narastało, zwłaszcza po tym, jak 30 stycznia 1933 do władzy doszedł Adolf Hitler. Piłsudski był zwolennikiem przeprowadzenia wraz z Francją uderzenia prewencyjnego na Niemcy, w przypadku niezaprzestania przez nie dalszych zbrojeń. Jednak Francja nie okazała zainteresowania takim planem, wobec czego marszałek musiał szukać porozumienia z Niemcami. 26 stycznia 1934 podpisano polsko-niemiecką deklarację o nieagresji, mającą obowiązywać przez 10 lat."

https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Pi%C5%82sudski

http://zhistorii.blogspot.com/2014/04/jak-pisudski-w-1933-roku-chcia.html

Leci ignor, bo to jak z Ely3.

A niech leci.

Jak zwykle, ja daję linki konkretne informacje a inni, w tym przypadku Ty walisz z głowy jakie wyuczone regułki których nie weryfikujesz i się obrażasz na mnie że są błędne :smile:

Jak przyjdziesz to pierwsze co to przyznaj że Piłsudski jednak chciał

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 A zachód się nie sprzeciwił, bo kierunki świata to tylko umowny koncept niezdolny do podjęcia takich akcji. 

 

Zachód się nie sprzeciwił rozbudowie niemieckiej armii bo:

1. Czytał Mein Kamp a tam jak byk stoi że

- celem niemiec jest zapewnienie sobie przestrzeni na Wschodzie

- że Niemcy nie mogą dopuścić do walki na dwa fronty bo przez to przegrały pierwsza wojnę

2. Zachód został zaproszony w 1935 na manewry pod Kijowem i się przeraził

Już wczesniej mieli informacje wywiadowcze że na wschodzie rosnie potęga militarna.

 

Dodali jedno do drugiego i wyszło im że Niemcy muszą powstać by miał kto rozprawić się z ZSRR gdy ten zaatakuje lub jeszcze lpiej, niech Niemcy jako pierwsi zaatakują ZSRR zgodnie z tym co stoi w Mein Kampf

Dlatego tez zachód pozwolił na rozbiór czechosłowacji.

Dlatego tez dał nam gwarancje podpuszczajac do wojny z Niemcami przed czym przestrzegał Studnicki* który pisłą o tym że Francja niczego tak nie pragnie jak granicy między ZSRR a Niemcami po to by jedni i drudzy wzięli się za łby.

 

Hitler oszukał jednak aliantów i zamiast zabrac się za ZSRR wpierw zabrał się za Francję.

Za Anglie sie nie zabrał bo chciał z niej zrobić sojusznika, ta niby wielka bitwa o Anglie była tylko terrorem by ich zmusic do zawarcia pokoju co się nie udało

Napaść na Norwegię tylko dlatego ze jako pierwsi na Norwegię planowali napaść brytyjczycy by odciac Niemców od rudy żelaza

Dania też oberwała bo była po drodze a Niemcy na morzu byli słabi i musieli być jak najbliżej Norwegii

Napaść na bałkany tylko dlatego że Angole planowali tez desant w Grecji i tam drugi front, Hitler nie mógł na to pozwolić więc przed atakiem na ZSRR zabezpieczył sobie "podbrzusze Europy"

 

* - Wielka Brytania w swej prasie i wystąpieniach w parlamencie stale uważa osiągnięcie przez nas ziem wschodnich za jakiś imperializm karygodny, jak wszystkie imperializmy nie angielskie. Idea granicy Curzona: Białystok – Brześć jest w wysokim stopniu zakorzeniona w Anglii. Z czystym sumieniem będą oddawali nasze wschodnie dzielnice. Francja robiła trudności co do przynależności Wilna do Polski. Inne ukształtowanie granic Polski, dające wspólną granicę niemiecko-rosyjską, jest dla niej rzeczą pożądaną.

 

http://www.nacjonalista.pl/2012/10/14/wladyslaw-studnicki-memorial-przeciwko-wojnie-z-niemcami/

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachód się nie sprzeciwił rozbudowie niemieckiej armii bo:

1. Czytał Mein Kamp a tam jak byk stoi że

- celem niemiec jest zapewnienie sobie przestrzeni na Wschodzie

- że Niemcy nie mogą dopuścić do walki na dwa fronty bo przez to przegrały pierwsza wojnę

2. Zachód został zaproszony w 1935 na manewry pod Kijowem i się przeraził

Już wczesniej mieli informacje wywiadowcze że na wschodzie rosnie potęga militarna.

 

Dodali jedno do drugiego i wyszło im że Niemcy muszą powstać by miał kto rozprawić się z ZSRR gdy ten zaatakuje lub jeszcze lpiej, niech Niemcy jako pierwsi zaatakują ZSRR zgodnie z tym co stoi w Mein Kampf

Dlatego tez zachód pozwolił na rozbiór czechosłowacji.

Dlatego tez dał nam gwarancje podpuszczajac do wojny z Niemcami przed czym przestrzegał Studnicki* który pisłą o tym że Francja niczego tak nie pragnie jak granicy między ZSRR a Niemcami po to by jedni i drudzy wzięli się za łby.

 

Hitler oszukał jednak aliantów i zamiast zabrac się za ZSRR wpierw zabrał się za Francję.

Za Anglie sie nie zabrał bo chciał z niej zrobić sojusznika, ta niby wielka bitwa o Anglie była tylko terrorem by ich zmusic do zawarcia pokoju co się nie udało

Napaść na Norwegię tylko dlatego ze jako pierwsi na Norwegię planowali napaść brytyjczycy by odciac Niemców od rudy żelaza

Dania też oberwała bo była po drodze a Niemcy na morzu byli słabi i musieli być jak najbliżej Norwegii

Napaść na bałkany tylko dlatego że Angole planowali tez desant w Grecji i tam drugi front, Hitler nie mógł na to pozwolić więc przed atakiem na ZSRR zabezpieczył sobie "podbrzusze Europy"

 

* - Wielka Brytania w swej prasie i wystąpieniach w parlamencie stale uważa osiągnięcie przez nas ziem wschodnich za jakiś imperializm karygodny, jak wszystkie imperializmy nie angielskie. Idea granicy Curzona: Białystok – Brześć jest w wysokim stopniu zakorzeniona w Anglii. Z czystym sumieniem będą oddawali nasze wschodnie dzielnice. Francja robiła trudności co do przynależności Wilna do Polski. Inne ukształtowanie granic Polski, dające wspólną granicę niemiecko-rosyjską, jest dla niej rzeczą pożądaną.

 

http://www.nacjonalista.pl/2012/10/14/wladyslaw-studnicki-memorial-przeciwko-wojnie-z-niemcami/

Jaką tezę próbujesz udowodnić, bo się pogubiłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką tezę próbujesz udowodnić, bo się pogubiłem?

 

Chyba chcę zdenerwowac Rappara tym że nie zna prawdziwej historii a tylko oficjalną jej wersję. :P

 

Proponuje każdemu jednak poczytać Studnickiego, to był polski Nostradamus, przewidział prawie dokładnie jak przebiegnie druga wojna światowa, ale że zdarzały mu sie takie kwiatki:

"Polska wyczerpana przez kilkuletnią okupację i wojnę będzie błagała kredytów amerykańskich, których szafarzami są Żydzi, wpadnie w niewolę żydowską. Nie odżydzenie, lecz zażydzenie nastąpi. Nie potrzeba będzie Palestyny, Polska będzie ową Palestyną."

To jasne jest że nie moze być zbyt znany

http://www.nacjonalista.pl/2012/10/14/wladyslaw-studnicki-memorial-przeciwko-wojnie-z-niemcami/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba chcę zdenerwowac Rappara tym że nie zna prawdziwej historii a tylko oficjalną jej wersję. :tongue:

 

Proponuje każdemu jednak poczytać Studnickiego, to był polski Nostradamus, przewidział prawie dokładnie jak przebiegnie druga wojna światowa, ale że zdarzały mu sie takie kwiatki:

"Polska wyczerpana przez kilkuletnią okupację i wojnę będzie błagała kredytów amerykańskich, których szafarzami są Żydzi, wpadnie w niewolę żydowską. Nie odżydzenie, lecz zażydzenie nastąpi. Nie potrzeba będzie Palestyny, Polska będzie ową Palestyną."

To jasne jest że nie moze być zbyt znany

http://www.nacjonalista.pl/2012/10/14/wladyslaw-studnicki-memorial-przeciwko-wojnie-z-niemcami/

Trudno w dzisiejszych czasach o popularność antysemickich publicystów.

 

Odnosząc się do Hitlera i przyczyn jego porażki, to zwyczajnie nie da się sprowadzić ich do jednego zdania, że zlekceważył ZSRR. Tekst o żołnierzach niemieckich lepszych od amerykańskich, doskonale sobie zdajesz sprawę z tego, że jest bzdurny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Odnosząc się do Hitlera i przyczyn jego porażki, to zwyczajnie nie da się sprowadzić ich do jednego zdania, że zlekceważył ZSRR.

Nie tyle zlekceważył, co przed wojną nie zdawał sobie sprawy z potęgi jaką atakuje.

 

 Tekst o żołnierzach niemieckich lepszych od amerykańskich, doskonale sobie zdajesz sprawę z tego, że jest bzdurny.

 

Odwołam się teraz do Twojej logiki zamiast wiedzy historycznej.

Na wschodzie Niemcy mieli 60% wojsk, wciąż wielu żołnierzy walczących od początku wojny, doświadczonych weteranów

Na zachodzie mieli jakieś 20% ale duża część to dzieciaki 16-letnie i dziadkowie, hitlerjugend i volksturm, fakt że dysponujący nowocześniejsza bronią niż Ci na wschodzie.

No i teraz spójrz na mapę, alianci wylądowali w czerwcu 1944 roku w Normandii. Pytam się, czemu nie zdmuchnęli tych 20% będących w duzej części dziadkami i dziećmi. Czemu jak pogoda się pogorszyła i lotnictwo było uziemione Niemcy mogli przejść do kontrataku w Ardenach?

Po lądowaniu w Normandii i z tak wielką przewagą w powietrzy powino być kwestią tygodni zajęcie cąłej Francji i Niemiec. Nic z tego.

Za to jak Ruskie ruszyły w połowie stycznia znad Wisły, to w 3miesiace doszły w okolice do Berlina majac przeciwko sobie 3 razy liczniejsze siły.

Ruskie mogły w 3 miechy, a alianci bawili się 3 razy dłuzej z siłami 3 razy mniejszymi.

Co na to logika?

 

No i ja proszę przykład bitew w których amerykanie wygrywali z Niemcami nie majac przewagi ilościowej.

Trudno w dzisiejszych czasach o popularność antysemickich publicystów.

 

 

Wtedy taka była cała Polska, nie wiem czy dotarło do wszystkich, ale on to pisał w maju 1939. Takie pisanie o żydach to norma w tamtym czasie. Polska była antysemicka. Taki mały przykładzik

https://pl.wikipedia.org/wiki/Getto_%C5%82awkowe

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Amerykanie potrafili pokazać jaja, co pokazały walki na Guadalcanalem, a ogólnie byli najlepszymi żołnierzami w wojnie. Zawdzięczali to najlepszemu obeznaniu z technologią, wysokim poziom inicjatywy oddolnej i zdolności do samodzielnego myślenia, wysokiemu poziomowi kadry oficerskiej od najniższych szczebli i bardzo dużemu naciskowi na szkolenie żołnierza. 

 

Aaaa, to stad te  głupoty, bo z japończykami dali radę.

Kurka, poczytaj jak ruscy walczyli z japończykami

"Ofensywa radziecka nie natrafiła na silny opór. Wojska sowieckie pokonały trasę ok. 2000 km oraz góry Wielki Chingan w ciągu około tygodnia. Ponad pół miliona żołnierzy japońskich dostało się do niewoli radzieckiej. Armia Czerwona zniszczyła równie liczną Armię Kwantuńską w zaledwie 12 dni."

https://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_kwantu%C5%84ska

 

Radzieccy pokonali 1,2mln japońskiej armii w 12 dni, pokonując w tydzień 2000km terenu.

Jest to największy sukces w historii wojen.

Japończycy się nie liczyli w starciu z Rosjanami, to jak walka niedźwiedzia z zajacem.

Dla amerykanów to Ci japończycy moze i byli przeciwnikiem i później na podstawie tej śmiesznej zabawy jaką była wojna usa-japonia w porównaniu z prawdziwą wojną zsrr-niemcy takie błędne a raczej kłamliwe wnioski można wyciągać

co się będę męczył z debilem.

 O Ty kretynie bez szkoły z wiedzą z przedszkolnych malowanek, ten Twój epitet mi umknął wcześniej :smile:

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś że popłynąłem, więc pytam w czym?

W tym że Hitler by się przejechał po Carskiej Rosji?

Czy w tym że ZSRR miał więcej czołgów niż cały świat?

Dalej nie wiem

 

W czasie wojny liczą się potęgi militarne a nie to kto ma więcej telewizorów. Przeciez to nie ma nic wspólnego z poziomem życia.

Nie wiem czemu wielu z was drazni określanie ZSRR jako potęgi.

Był potęgą militarna i w tamtym czasie też technologiczną (niemieckie czołgi były słabsze niż radzieckie w 1941) a to jakim kosztem budowano tą potęge to zupełnie inna kwestia.

Normalnie pisząc "zsrr był potęgą" urażam Twoje uczucia sądząc po zarzutach jakie mi czynisz i jakie przykłady dajesz :smile:

 

Prawda jest taka ze gdyby nie ten ZSRR Polski by dziś nie było - to tez uraża uczucia wielu Polaków jak im się tą prawdę powie.

 

p.s. Jak tak chcesz krytykować sposób w jaki ZSRR zbudowął potegę to może poczytaj jak potegę zbudowało USA

http://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/recenzje-nowosci/potegi-zbudowane-batem/

 

I co, lepiej w USA? To co się działo w ZSRR było złe, ale w USA było więcej i gorzej

Której Carskiej Rosji? Z 1916 roku? czyli ze stworzonej Twojej historii alternatywnej?

 

jeśli w USA było więcej zła i było gorzej to dlaczego ludzie ze ZSRR nie mogli wyjeżdżać , musieli mieć paszporty aby opuścić miasto oraz przepustki?

 

Twoje teorie są bardzo oryginalne. nie wiem jak można chwalić ustój ,który wymordował tyle ludzi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Której Carskiej Rosji? Z 1916 roku? czyli ze stworzonej Twojej historii alternatywnej?

 

Wielka kolektywizacja i industrializacja która stworzyła potęgę militarna była możliwa dzięki komunistom.

Bez komunistów by tego nie było

jeśli w USA było więcej zła i było gorzej to dlaczego ludzie ze ZSRR nie mogli wyjeżdżać , musieli mieć paszporty aby opuścić miasto oraz przepustki?

 

Było gorzej czarnym w USA, a białym było lepiej w USA.

Skoro jednak uznajemy czarnych za ludzi i weźmiemy pod uwagę ile ich milionów tam było to końcowy wynik jest gorszy dla USA

Twoje teorie są bardzo oryginalne. nie wiem jak można chwalić ustój ,który wymordował tyle ludzi 

 

Nie zauwazyłem bym chwalił USA

:grin:

 

Nigdzie nie chwalę ZSRR, po prostu doceniam jego siłę militarną.

Tak samo jak doceniam siłę największego oprycha na osiedlu i mówię innym że każdemu może spuścić wpiernicz. Czy to znaczy że chwale oprycha?

 

ZSRR to po prostu był jedyny kraj który mógł złamać kręgosłup III Rzeszy. Choć to raczej III rzesza dostała zielone swiatło dlatego by złamac kręgosłup ZSRR

I ten plan francusko-brytyjski się udał, mimo że już w 1940 wymknął się spod kontroli

Franuzi i angole poniesli minimalne straty w porównaniu z ruskimi czy niemcami lub nami.

ZSRR został ze zdewastowaną częscią europejską i utracił dziesiątki milionów ludzi.

Skoro po takich stratach konkurował z USA pomyśl co by było gdyby III rzesza im takiego kuku nie zrobiła.

Bez III rzeszy Europa być moze zostałaby komunistyczna.

Bez powstania ZSRR Europa byłaby dziś III rzeszą.

Amerykanie by się w końcu dogadali z Niemcem i zostawili Europę

Oni się zawsze dogadują jak mają w tym interes, jak choćby teraz z Arabią Saudyjską która ma wiele na sumeniu.

 

Na ladzie USA nie miało szans z Niemcami nawet w 1945roku.

Gdyby tylko skończyła się wojna na wschodzie te 60% sił niemieckich gdyby dołączyło do tych 20%  (czyli 4 razy więcej wojska) które już były na zachodzie to Niemcy zrobili by szybko z amerykanów kotlety mielone.

Jestem przerażony praniem mózgu jakie historia robi. Ten tekst Rappara

"Zawdzięczali to najlepszemu obeznaniu z technologią, wysokim poziom inicjatywy oddolnej i zdolności do samodzielnego myślenia, wysokiemu poziomowi kadry oficerskiej od najniższych szczebli i bardzo dużemu naciskowi na szkolenie żołnierza." to przeciez jak z propagandowej ulotki pisanej przez jakichś PR-owców. Od wojny powtórzony milion razy stał się prawdą.

Jak jednak pprównacie jak walka szła na zachodzie przy skromnych niemieckich siłach a jak na wschodzie przy siłach znacznie większych

Jak porównanie jak ruskie rozprawiły się za japończykami z którymi amerykanie się męczyli to sami będziecie wiedziec jak jest.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielka kolektywizacja i industrializacja która stworzyła potęgę militarna była możliwa dzięki komunistom.

Bez komunistów by tego nie było

 

Było gorzej czarnym w USA, a białym było lepiej w USA.

Skoro jednak uznajemy czarnych za ludzi i weźmiemy pod uwagę ile ich milionów tam było to końcowy wynik jest gorszy dla USA

 

Nie zauwazyłem bym chwalił USA

:grin:

 

Nigdzie nie chwalę ZSRR, po prostu doceniam jego siłę militarną.

Tak samo jak doceniam siłę największego oprycha na osiedlu i mówię innym że każdemu może spuścić wpiernicz. Czy to znaczy że chwale oprycha?

 

ZSRR to po prostu był jedyny kraj który mógł złamać kręgosłup III Rzeszy. Choć to raczej III rzesza dostała zielone swiatło dlatego by złamac kręgosłup ZSRR

I ten plan francusko-brytyjski się udał, mimo że już w 1940 wymknął się spod kontroli

Franuzi i angole poniesli minimalne straty w porównaniu z ruskimi czy niemcami lub nami.

ZSRR został ze zdewastowaną częscią europejską i utracił dziesiątki milionów ludzi.

Skoro po takich stratach konkurował z USA pomyśl co by było gdyby III rzesza im takiego kuku nie zrobiła.

Bez III rzeszy Europa być moze zostałaby komunistyczna.

Bez powstania ZSRR Europa byłaby dziś III rzeszą.

Amerykanie by się w końcu dogadali z Niemcem i zostawili Europę

Oni się zawsze dogadują jak mają w tym interes, jak choćby teraz z Arabią Saudyjską która ma wiele na sumeniu.

 

Na ladzie USA nie miało szans z Niemcami nawet w 1945roku.

Gdyby tylko skończyła się wojna na wschodzie te 60% sił niemieckich gdyby dołączyło do tych 20%  (czyli 4 razy więcej wojska) które już były na zachodzie to Niemcy zrobili by szybko z amerykanów kotlety mielone.

Jestem przerażony praniem mózgu jakie historia robi. Ten tekst Rappara

"Zawdzięczali to najlepszemu obeznaniu z technologią, wysokim poziom inicjatywy oddolnej i zdolności do samodzielnego myślenia, wysokiemu poziomowi kadry oficerskiej od najniższych szczebli i bardzo dużemu naciskowi na szkolenie żołnierza." to przeciez jak z propagandowej ulotki pisanej przez jakichś PR-owców. Od wojny powtórzony milion razy stał się prawdą.

Jak jednak pprównacie jak walka szła na zachodzie przy skromnych niemieckich siłach a jak na wschodzie przy siłach znacznie większych

Jak porównanie jak ruskie rozprawiły się za japończykami z którymi amerykanie się męczyli to sami będziecie wiedziec jak jest.

tylko czarni żyli a Ukraińcy po umierali z głodu.ściągnij sobie jest w pdf. czarna księga komunizmu ;]

ale jak uważasz, że czarnym było gorzej w połowie XIX wieku niż mieszkańcom ZSRR w dwudziestoleciu wojenny a szczególnie zabitym polakom w 1937-1938 ,podczas głodu na Ukrainie, kolektywizacji gdzie pacyfikowano buntujących się chłopaków, to nie wiem  czy piszesz na poważnie.

 

Twoich historii alternatywnych nie będę komentował 

 

w pamiętnikach Albert Speer sam wspomniał o niedocenieniu frontu zachodniego, jego zdaniem przed lądowaniem aliantów około 40% potencjału militarnego było używane na froncie zachodnim i afrykańskim. chodzi o obroną przeciwlotniczą ,stacjonujące samoloty czy marynarka wojenna. 

 

pomoc lend lease dla zsrr też nie było mała. nawet jeepy amerykańskie jeździły w Czterech Pancernych :) a nawet ostatnio wyławiali na Mazurach czołg Churchill z jeziora z gwiazdkami radzieckimi :) więc jak było tak pięknie to po co im była pomoc?

 

i na froncie wschodnim Niemcy nie przegrali przez jakąś potęgę militarną ZSRR tylko przez brak rekruta i wykończenie wojną oraz kilka innych przypadków zaczynając od przejęcie dowódca przez Hitlera, przez brak zaopatrzenia na walki zimowe czy wykradzenie dzięki enigmie planów ataku na łuku kurskim. 

 

z Twoich wypowiedzi wynika że:

ZSRR to potęgą militarna

W ZSRR lepiej się żyło niż w USA 

 

jednym słowem : BEKA

 

żal mi tych Niemców i Polaków czy Suworowa, którzy jak tylko mieli okazje to uciekali z tego raju na zachód

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak jednak pprównacie jak walka szła na zachodzie przy skromnych niemieckich siłach a jak na wschodzie przy siłach znacznie większych

 

Czy przypadkiem Rosjanie nie mieli 2 razy tyle żołnierzy co Niemcy, 10 razy tyle czołgów, 5 razy tyle samolotów i stracili 4 razy więcej żołnierzy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.