Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Cardi napisał:

Ty sobie ich nie żałujesz. Pierwsza.

Czyli zamieniając drużyny na państwa i systemy ekonomiczne, może warto się zastanowić, że istnieje sens w ograniczeniu maksymalizacji zysku pojedynczej jednostki w imię korzyści reszty, w celu osiągnięcia lepszego wyniku?

Nie każdy może być napastnikiem, chociażby dlatego że bramkarze i obrońcy są równie potrzebni. 

I nie chodzi nawet o to by, by każdy miał równo i nie będzie miał równo, chodzi o to by, by wzrosła ogólna efektywność. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, quevas napisał:

skoro symbolem tej chochli są ośmiorniczki, to znaczy, że PIS zadowala się miską ryżu ?

kalmarem, miskę ryżu dają nam

28 minut temu, RappaR napisał:

Czyli zamieniając drużyny na państwa i systemy ekonomiczne, może warto się zastanowić, że istnieje sens w ograniczeniu maksymalizacji zysku pojedynczej jednostki w imię korzyści reszty, w celu osiągnięcia lepszego wyniku?

Nie każdy może być napastnikiem, chociażby dlatego że bramkarze i obrońcy są równie potrzebni. 

I nie chodzi nawet o to by, by każdy miał równo i nie będzie miał równo, chodzi o to by, by wzrosła ogólna efektywność. 

Kiedy ta pojedyncza jednostka zmaksymalizuje zysk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Cardi napisał:

Albo, że zmieniły się okoliczności i ta ustawa pomogła przejśc przez pierwszy szok po zmianie ustroju mniejszym dołkiem niż gdyby jej nie było.

tak właśnie było. wystarczy popatrzeć na wzrost i porównać z innymi krajami w podobnej sytuacji w tamtym czasie.

https://en.wikipedia.org/wiki/Economy_of_Poland

początek był trudny (bo też zmiany ustrojowe), ale potem przez pól dekady wzrost na poziomie ~5%, a po tej ustawie wyraźny spadek i dopiero wejście do UE znowu dało kopa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, fluber napisał:

Efektem ustawy Wilczka, czego możesz nie wiedzieć, bo nie żyłeś w tamtych czasach było wykorzystywanie do bólu tej zasady i sprzedawanie bezkarnie każdego gówna, niezależnie od tego, czy było rakotwórcze, czy nie, jak było przechowywane, z czego było zrobione itd. Panowała totalna samowola. Na porządku dziennym były takie akcje jak kupowanie produktów najgorszej jakości i np. przelewanie albo przesypywanie ich do opakowań markowych produktów. I było to kompletnie legalne. Regulacje, które wprowadzono nie były złośliwością w kierunku firm, były ratunkiem dla klientów, którzy w końcu mogli dostawać produkty normalnej jakości. 

Zresztą z pewnością potrafisz sobie wyobrazić co odpierdalali w latach 90-tych nadwiślańscy janusze biznesu, gdy nie obowiązywały ich poza małymi wyjątkami (leki, używki, paliwa kopalne) żadne regulacje.

Teraz mamy przechył w drugą stronę, a więc regulacje, na których zrozumienie i wykorzystanie mogą sobie pozwolić tylko korpo, a reszta ledwo dycha, albo rezygnuje. 
Wiadomo, że ustawa Wilczka była po to, aby komuniści się nagrabili, ale to co jest teraz, to nie jest rynek dla klientów, coś dobrego. Trzeba pozwolić małym i średnim firmom, a więc normalnym ludziom, na przedsiębiorczość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, lorak napisał:

tak właśnie było. wystarczy popatrzeć na wzrost i porównać z innymi krajami w podobnej sytuacji w tamtym czasie.

https://en.wikipedia.org/wiki/Economy_of_Poland

początek był trudny (bo też zmiany ustrojowe), ale potem przez pól dekady wzrost na poziomie ~5%, a po tej ustawie wyraźny spadek i dopiero wejście do UE znowu dało kopa.

Pozostaje tylko żałować 40 nowelizacji, które de facto rzucały kolejne kłody pod nogi, a mimo których wzrost PKB generalnie nabierał tempa, bez takich kłód dwucyfrówka byłaby pewnie w zasięgu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Cardi napisał:

Pozostaje tylko żałować 40 nowelizacji, które de facto rzucały kolejne kłody pod nogi, a mimo których wzrost PKB generalnie nabierał tempa, bez takich kłód dwucyfrówka byłaby pewnie w zasięgu

A czemu nie 3-cyfrowka? Czemu w takiej Somalii do tej pory nie ma misji na księżyc? Pamietam felietony Korwina w Angorze, które z zapałem czytałem w gimnazjum kilkanaście lat temu, a który właśnie takie rzeczy obiecywał.

 

Sęk w tym, że dorastasz i odkrywasz, ze rzeczy trzeba jakoś zorganizować, by dobrze działały, same pozostawione sobie nie chcą się ustawiać w najlepszy możliwy sposób.

1 godzinę temu, lorak napisał:

tak właśnie było. wystarczy popatrzeć na wzrost i porównać z innymi krajami w podobnej sytuacji w tamtym czasie.

https://en.wikipedia.org/wiki/Economy_of_Poland

początek był trudny (bo też zmiany ustrojowe), ale potem przez pól dekady wzrost na poziomie ~5%, a po tej ustawie wyraźny spadek i dopiero wejście do UE znowu dało kopa.

Czytałem dwie inne teorie na ten temat, nie wiem, która jest prawdziwa, a raczej najbliższa prawdy.

Pierwsza to rozwój Polski i transformacje sfinansowano za oszczednosci Polaków do cna drenując wszystko co było.

Druga to stan wojenny - PRL skończył na dnie i dlatego nie było spadku, gdy jednak inne kraje bloku wschodniego miały spokojny rozwój w latach 80-tych i miały z czego tracić. Nie wyglądamy lepiej od nich biorąc dystans od 1980

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, RappaR napisał:

A czemu nie 3-cyfrowka? Czemu w takiej Somalii do tej pory nie ma misji na księżyc? Pamietam felietony Korwina w Angorze, które z zapałem czytałem w gimnazjum kilkanaście lat temu, a który właśnie takie rzeczy obiecywał

W sumie smieszne w Korwinie jest to, ze z jednej strony oburza sie, ze w demokracji dwa zule maja wiecej glosow niz 1 profesor a z drugiej oczekuje, ze na wolnym rynku te zule rozkreca biznesy jak Steve Jobs lol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, julekstep napisał:

W sumie smieszne w Korwinie jest to, ze z jednej strony oburza sie, ze w demokracji dwa zule maja wiecej glosow niz 1 profesor a z drugiej oczekuje, ze na wolnym rynku te zule rozkreca biznesy jak Steve Jobs lol.

Przeciez on nie oczekuje ze zule rozkreca biznesy jak steve jobs tylko ze bedzie mogl na tych zulach zarabiac;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, julekstep napisał:

W sumie smieszne w Korwinie jest to, ze z jednej strony oburza sie, ze w demokracji dwa zule maja wiecej glosow niz 1 profesor a z drugiej oczekuje, ze na wolnym rynku te zule rozkreca biznesy jak Steve Jobs lol.

Właśnie to był jeden z powodów dla których odrzuciłem korwinizm - zadałem sobie pytanie jak ludzie są za głupi, by oddać mądrze głos raz na 4 lata, a jednocześnie wystarczająco inteligentni by codziennie podejmować najlepsze możliwe decyzje gospodarcze o wielokrotnie większym skomplikowaniu i trudności w podjęciu dobrej decyzji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, RappaR napisał:

Właśnie to był jeden z powodów dla których odrzuciłem korwinizm - zadałem sobie pytanie jak ludzie są za głupi, by oddać mądrze głos raz na 4 lata, a jednocześnie wystarczająco inteligentni by codziennie podejmować najlepsze możliwe decyzje gospodarcze o wielokrotnie większym skomplikowaniu i trudności w podjęciu dobrej decyzji :)

ale Korwin rzeczywiście coś takiego twierdzi czy sobie nadinterpretujecie? bo nie znam się za bardzo na jego poglądach, ale raczej chodziło mu o równoważność systemu, w którym są elementy o odmiennych wagach - więc nie każdy musi (wręcz nie może) rozkręcać jak Jobs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, lorak napisał:

ale Korwin rzeczywiście coś takiego twierdzi czy sobie nadinterpretujecie? bo nie znam się za bardzo na jego poglądach, ale raczej chodziło mu o równoważność systemu, w którym są elementy o odmiennych wagach - więc nie każdy musi (wręcz nie może) rozkręcać jak Jobs.

Rzeczywiście. Przecież to się zawiera w samym haśle, że każdy wie najlepiej jak wydać pieniądze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.