Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Powtórzę pytanie - w czym tkwi paradoks tego, że zwolennik komunizmu byłby obecnie w Polsce krytykowany za bycie zwolennikiem komunizmu?

W tym że dla większosci to jest opozycyjny antykomunista co komunę obalał i z nią walczył. To że Ty go masz za komunistę jest słuszne, ale tak jak Ty myśli mniejszośc Polaków

 

A Skalski? Jego pobyt także był równie dobroczynny?

 

Mówisz o lotniku skazanym w czasach stalinowskich? Do tych lat nie mam zastrzeżeń, były pełne zbrodni i polowania na czarownice tak jak w innych moich przykładach - tylko wtedy polowali komuniści.

 

Mordowanie jednych komunistów przez drugich nie jest jakimś historycznym wyjątkiem.

Tak więc ciężko nazywać paradoksem to, że wsadzali się nawzajem do więzień :smile:

 

Ogólnie ciesze się ze jesteście zgodni ze komunistę nazywacie komunistą, ale powtarzam, jesteście mniejszoscią, dla większosci to antykomunistyczny bohater.

 

Tyle ze z waszej zgodnosci wynika to ze komunisci mieli poparcie bliskie 100%.

Tyle ze cześć ludzi popierała PZPR, a mniejsza cześć popierała tych co chcieli PZPR reformować.

Inne opcje to były pojedyncze procenty

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle ze z waszej zgodnosci wynika to ze komunisci mieli poparcie bliskie 100%.

Tyle ze cześć ludzi popierała PZPR, a mniejsza cześć popierała tych co chcieli PZPR reformować.

Inne opcje to były pojedyncze procenty

 

Tylko, że on chyba nawet deklarował się jako lewicowy antykomunista :)

 

No i fajnie, że chcesz coś pokazać wyciągając najbardziej lewicową postać (przynajmniej z tych najbardziej rozpoznawalnych) opozycji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym że dla większosci to jest opozycyjny antykomunista co komunę obalał i z nią walczył. To że Ty go masz za komunistę jest słuszne, ale tak jak Ty myśli mniejszośc Polaków

 

Nie. Ja go nie mam za komunistę, tylko za polską wersję socjaldemokraty.

 

Tyle ze z waszej zgodnosci wynika to ze komunisci mieli poparcie bliskie 100%.

Tyle ze cześć ludzi popierała PZPR, a mniejsza cześć popierała tych co chcieli PZPR reformować.

Inne opcje to były pojedyncze procenty

Co pokazały wyniki wyborów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że on chyba nawet deklarował się jako lewicowy antykomunista :smile:

No i fajnie, że chcesz coś pokazać wyciągając najbardziej lewicową postać (przynajmniej z tych najbardziej rozpoznawalnych) opozycji. 

Ci co prosili o wprowadzenie kartek na artykuły spożywcze i zniesienie cen komercyjnych przeciez nie byli mniej lewicowi.

To po prostu komuniści obalili komunistów, a obce wyiady korzystajac z okazji, przejęły władze wspierajac te osoby które wykonały ich instrukcje a nie instrukcje tych którzy organizowali solidarność.

Solidarność głosami swoich przedstawicieli chciała kartek, zamrożonych cen, trzyletnich urlopów macierzyńskich, a dostała plan Balcerowicza-Sachsa i bezrobocie.

 

Nie. Ja go nie mam za komunistę, tylko za polską wersję socjaldemokraty.

 

Może i tak, ale uważaj zaraz ktoś Cie moze nazwac lewackim trolem skoro gościa który chciał przekazać "władzę w ręce rad pracownicznych" nazywasz demokratą, choćby i socjalistycznym :smile:

 

Co pokazały wyniki wyborów.

W pierwszych wyborach ludzie głosowali na opozycję bo myśleli ze dzieki temu wygrywa solidarnosc a wiec komunisci z jeszcze bardziej socjalna twarzą.

W 1993 już głosowali na komunistów bo zrozumieli ze ich oszukano.Wystarczyło kilkanascie lat i przejecie mediów przez zachód by te fakty ukryć i zmyślić antykomunizm tamtych Polaków

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plan, który poparł m.in Kuroń :smile:

Bo on nic z tego nie rozumiał, to był polityk, idealista, trochę jak Farage u anglików

 

"Podżyrowałem ten jego plan i to mój grzech niewątpliwy."

https://www.tygodnikprzeglad.pl/podzyrowalem-plan-balcerowicza-moj-grzech-rozmowa-jackiem-kuroniem/

 

"Modzelewski zarzucał Kuroniowi, że jest listkiem figowym, który ma osłaniać faktycznie antyspołeczny wymiar terapii szokowej. – Próbowałem mu wytłumaczyć, że odpowiedzią na społeczny dramat transformacji nie może być tylko filantropia i odruch dobrego serca. Tylko że trzeba budować normalne państwo socjalne i nie osłabiać związków zawodowych – wspomina Modzelewski. – Jacek Kuroń bardzo przywiązał się też do myśli, że największymi ofiarami transformacji są emeryci. A reszta sobie poradzi. My uważaliśmy taki punkt widzenia za błędny."

 

https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/844687,plan-balcerowicza-i-terapia-szokowa-w-polskiej-gospodarce-czy-naprawde-mamy-byc-z-czego-dumni.html

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo on nic z tego nie rozumiał, to był polityk, idealista, trochę jak Farage u anglików

https://www.tygodnikprzeglad.pl/podzyrowalem-plan-balcerowicza-moj-grzech-rozmowa-jackiem-kuroniem/

 

"Modzelewski zarzucał Kuroniowi, że jest listkiem figowym, który ma osłaniać faktycznie antyspołeczny wymiar terapii szokowej. – Próbowałem mu wytłumaczyć, że odpowiedzią na społeczny dramat transformacji nie może być tylko filantropia i odruch dobrego serca. Tylko że trzeba budować normalne państwo socjalne i nie osłabiać związków zawodowych – wspomina Modzelewski. – Jacek Kuroń bardzo przywiązał się też do myśli, że największymi ofiarami transformacji są emeryci. A reszta sobie poradzi. My uważaliśmy taki punkt widzenia za błędny."

 

https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/844687,plan-balcerowicza-i-terapia-szokowa-w-polskiej-gospodarce-czy-naprawde-mamy-byc-z-czego-dumni.html

 

No ok. Pokazałeś to co wszyscy generalnie wiedzą (że opozycja w PRLu nie była jednorodna). Dalej nie wiem jak to implikuje (niemalże) 100% poparcie dla komunistów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i tak, ale uważaj zaraz ktoś Cie moze nazwac lewackim trolem skoro gościa który chciał przekazać "władzę w ręce rad pracownicznych" nazywasz demokratą, choćby i socjalistycznym :smile:

Nie oceniam człowieka po jednym zdaniu. To Ty twierdzisz, że zwolennik planu Balcerowicza był komunistą :) W związku z tą logikę, plan Balcerowicza to reforma proletariacka. 

 

W pierwszych wyborach ludzie głosowali na opozycję bo myśleli ze dzieki temu wygrywa solidarnosc a wiec komunisci z jeszcze bardziej socjalna twarzą.

W 1993 już głosowali na komunistów bo zrozumieli ze ich oszukano.Wystarczyło kilkanascie lat i przejecie mediów przez zachód by te fakty ukryć i zmyślić antykomunizm tamtych Polaków

Nie, nie głosowali na komunistów. Głosowali na polską wersję socjaldemokracji. Osoby stanowiące rdzeń Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Polski byli, co nazwa sugeruje, socjaldemokratami. Mają mniej więcej tyle wspólnego z komunizmem, co Macron :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok. Pokazałeś to co wszyscy generalnie wiedzą (że opozycja w PRLu nie była jednorodna). Dalej nie wiem jak to implikuje (niemalże) 100% poparcie dla komunistów.

No dajcie tych opozycjonistów którzy chcieli likwidacji PZPR, wolnego rynku, uwolnienia cen, rozwiązania PGR-ów, sprzedazy państwowych zakładów.

Tylko muszą być z przed 1989, bo w tym roku to już oddano władzę i wtedy zaczęli w tym kraju hulać obcy.

Nie oceniam człowieka po jednym zdaniu. To Ty twierdzisz, że zwolennik planu Balcerowicza był komunistą :smile: W związku z tą logikę, plan Balcerowicza to reforma proletariacka. 

Ależ on nie rozumiał planu, nie znał sie kompletnie na gospodarce, dlatego później mówił ze to był jego błąd. Podżyrował coś czego nie rozumiał i było zupełnie sprzeczne z jego poglądami.

Później ratował swoje sumienie rozdając biedakom zupki na mieście, walcząc o zasiłki dla bezrobotnych.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kuroni%C3%B3wka

 

Nie, nie głosowali na komunistów. Głosowali na polską wersję socjaldemokracji. Osoby stanowiące rdzeń Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Polski byli, co nazwa sugeruje, socjaldemokratami. Mają mniej więcej tyle wspólnego z komunizmem, co Macron :smile:

No ale Ci socjaldemokraci chcieli gospodarki jeszcze bardziej lewicowej, tyle że bez przewodniej roli zwiazku radzieckiego który miał zostać partnerem a nie suzerenem.

Czy to można nazwać socjaldemokracją? Moze i tak, tylko w gospodarczym wymiarze komuny miało być jeszcze wiecej niz było.

Te wszystkie pomysły z planu Balcerowicza przyszły z zewnątrz, to nigdy nie były pomysły Polaków z opozycji.

To robota zewnętrzna obcych którzy zwietrzyli okazję i ją wykorzystali.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dajcie tych opozycjonistów którzy chcieli likwidacji PZPR, wolnego rynku, uwolnienia cen, rozwiązania PGR-ów, sprzedazy państwowych zakładów.

Tylko musża być z przed 1989, bo w tym roku to już oddano władzę i wtedy zaczęli w tym kraju hulać obcy.

Ależ on nie rozumiał planu, nie znał sie kompletnie na gospodarce, dlatego później mówił ze to był jego błąd. Podżyrowął coś czego nie rozumiał i było zupełnie sprzeczne z jego poglądmai.

Póxniej ratowął swoje sumienie rozdajac biedakom zupki na mieście, walcząc oi zasiłki dla bezrobotnych.

No ale Ci socjaldemokraci chcieli gospodarki jeszcze bardziej lewicowej, tyle że bez przewodniej roli zwiazku radzieckiego który miał zostać partnerem a nie suzerenem.

Czy to można nazwać socjaldemokracją? Moze i tak, tylko w gospodarczym wymiarze komuny miało być jeszcze wiecej niz było.

Te wszystki pomysły z pl;anu Balcerowicza przysżły z zewnątrz, to nigdy nie były pomysły Polaków z opozycji.

To robota zewnętrzna obcych którzy zwiertrzyli okazję i ją wykorzystali.

Z ciekawości. Jak wygląda relacja typowej pensji w dolarach wtedy, a obecnie?

Skoro nas obcy wykorzystali, musimy być chyba sporo biedniejsi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości. Jak wygląda relacja typowej pensji w dolarach wtedy, a obecnie?

Skoro nas obcy wykorzystali, musimy być chyba sporo biedniejsi?

 

Teraz po 30 latach, a szczególnie po ostatnim skoku jasne ze większości żyje sie lepiej, ale przez pierwsze 15 lat żyło sie lepiej tylko w dużych miastach i to nie wszystkim

To długi temat i wolałbym go pociągnac kiedy indziej.

 

p.s. I nie mówie ze te wiecje komuny byłoby dobre - to mogłaby być katastrofa, chodzi mi tylko o to czego chcieli Polacy, a co nam narzucili obcy, a później wmówili ze to my tego chcieliśmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dajcie tych opozycjonistów którzy chcieli likwidacji PZPR, wolnego rynku, uwolnienia cen, rozwiązania PGR-ów, sprzedazy państwowych zakładów.

Tylko muszą być z przed 1989, bo w tym roku to już oddano władzę i wtedy zaczęli w tym kraju hulać obcy.

 

Zakładając, że ten pierwszy punkt jest kluczowy to pierwszy z brzegu - stary obecnego premiera RP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając, że ten pierwszy punkt jest kluczowy to pierwszy z brzegu - stary obecnego premiera RP.

Przyznaję ze nie znam jego poglądów z tamtych lat, mozesz coś zacytowac?

Znam tylko obecne które robia zniego lewackiego trola :tongue:

https://www.salon24.pl/u/kisiel/678475,kornela-morawieckiego-stosunek-do-rosji,2

 

EDIT:

A... pierwszy punkt.

Nie no pierwszy punkt nie jest kluczowy, to ze zlikwidowano PZPR a powstało SLD nie musiało cokolwiek zmieniać

Kluczowe sa kolejne punkty bo to one zmieniły rzeczywistosc i to jak wygladały oczekiwania ludzi z solidarnosci i za czym Ci ludzie stali strajkując.

Gdyby wiedzieli ze im zaczną zamykac zakłady i wysłać na bezrobocie "solidarnosc" jako ruch masowy zniknełaby w tydzień. :smile:

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w skrócie (to a propos 'reformowania pzpr'):

 

https://static.prsa.pl/0bf22a5a-f4a3-4660-89d1-74394989008b.file

Nie no łączyło tych antykomunistów to że nie chcieli nadzoru ZSRR. Temu nie przeczę i to podkreslam, ale wszyscy tacy antykomuniści jeśli chodzi o gospodarkę mieli programy lewicowe, jak sie okazuje Kornel też:

"Solidarność Walcząca działała w oparciu o Program Organizacji Solidarności Walczącej tworzony od 1982, którego najpełniejsza wersja ukazała się w 1987. Od momentu powstania w swoim programie głosiła całkowity upadek komunizmu, niepodległość Polski i innych narodów zniewolonych przez komunizm, niepodległość republik radzieckich, zjednoczenie Niemiec przy zachowaniu narzuconych jałtańskim porządkiem granic powojennych. Proponując wizję Polski po upadku komunizmu, Solidarność Walcząca podkreślała potrzebę solidaryzmu społecznego i samorządności oraz odwoływała się do wartości wynikających z nauczania Kościoła katolickiego."

https://pl.wikipedia.org/wiki/Solidarno%C5%9B%C4%87_Walcz%C4%85ca#Program_Solidarno%C5%9Bci_Walcz%C4%85cej

 

Przyznaje ze nie wiem co Korwin mówił przed 1989, może choć on jeden nieskalany.

 

"Z komuną układy sa dowodem zdrady" a jednoczesnie potrzeba solidaryzmu społecznego mi sugeruje jedno, nikt nie rozumiał gospodarki, a wszystkim sie wydawało ze komunisci maja pochowane po barakach czekolady i pomarańcze i nie chca ich wydac robotnikom.

Wystarczy obalic komuchów i solidarnie porozdawac te frukta które ukrywaja komuniści (po to te 2 tysiace podwyżki dla kazdego w postulatach solidarnosci)

Ludzie jakby nie rozumieli ze to od ich pracy zalezy to czy cos bedzie czy nie.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie rozumieli, bo takie myślenie zostało im - cytując klasyka - "narzucone zza granicy" :smile:

No a skad skoro Solidarnośc walcząca mówiła tak:

"„komunizm realizuje interesy rządzącej partii i totalitarnego państwa kosztem interesów jednostek”, kapitalizm zaś postrzega interes społeczeństwa jako funkcję interesów indywidualnych. Solidaryzm miał być takim rozwiązaniem, które nie pomija potrzeb i pragnień jednostki, lecz „dba o ich wspólną z interesami ogółu realizację”.

....

Wizje solidarystyczne zakładały wykluczenie wielkiej własności prywatnej z mechanizmów wolnego rynku. Pół roku przed powstaniem „Manifestu Solidarności” Porozumienie Solidarność Walcząca postulowało takie stosunki społeczne, które zapewnią jednostce obronę przed ekonomicznym i politycznym ubezwłasnowolnieniem

....

Solidaryzm ma przełamać negatywne cechy kapitalizmu i komunizmu. W krótkim opisie sytuacji politycznej autor „Manifestu” daje w prawdzie do zrozumienia, że system komunistyczny jest dla świata i człowieka większym zagrożeniem niż kapitalizm, ale przejawy zła znajdują się i na Wschodzie i na Zachodzie. Solidaryzm ma zlikwidować samowolę władzy i bezprawie, ale ma też ograniczyć „rażące nierówności ekonomiczne” i bezrobocie

 

https://jozefdarski.pl/4458-rozdzial-iii-zalozenia-programowe-solidarnosci-walczacej

 

To miała byc po prostu kolejna rewolucja w rewolucji, której sie wydawało ze będzie lepsza od tej z 1917 roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy nasze społeczeństwo tak zdurniało?

https://oko.press/polacy-bronia-dzikow-protesty-petycje-mozliwy-bunt-mysliwych/

 

Grupa popijających sojowe latte ekoświrów, dla których najdzikszym zwierzęciem żyjących na wolności, jakie widzieli jest wiewiórka będzie teraz protestować w sprawie dzików. Jako, że z uwagi na to, gdzie mieszkam mam nieprzyjemność dość często z tymi zwierzętami współegzystować i wiem, jak to cholerstwo się porozmnażało i jakie szkody robi mogę tylko zapytać: czy ci ludzie nie ogarniają, że dziki są niebezpieczne i potrafią bez większych problemów zabić człowieka?

https://www.tvp.info/35898072/ogromny-dzik-zabil-mezczyzne-wszystko-nagral-monitoring-wideo

Teraz dochodzi do tego afrykański pomór świń, który wybija naszą wieprzowinę i nie wiem nad czym się tu jeszcze zastanawiać.

 

Poziom oderwania od rzeczywistości niech podsumuje stanowisko ekologów w tej sprawie:

Zamiast wybijać dziki, lepiej nauczyć rolników, co to bioasekuracja

 

Współcześni ekolodzy to jedna z największych zaraz tego świata.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy nasze społeczeństwo tak zdurniało?

https://oko.press/polacy-bronia-dzikow-protesty-petycje-mozliwy-bunt-mysliwych/

 

Grupa popijających sojowe latte ekoświrów, dla których najdzikszym zwierzęciem żyjących na wolności, jakie widzieli jest wiewiórka będzie teraz protestować w sprawie dzików. Jako, że z uwagi na to, gdzie mieszkam mam nieprzyjemność dość często z tymi zwierzętami współegzystować i wiem, jak to cholerstwo się porozmnażało i jakie szkody robi mogę tylko zapytać: czy ci ludzie nie ogarniają, że dziki są niebezpieczne i potrafią bez większych problemów zabić człowieka?

https://www.tvp.info/35898072/ogromny-dzik-zabil-mezczyzne-wszystko-nagral-monitoring-wideo

Teraz dochodzi do tego afrykański pomór świń, który wybija naszą wieprzowinę i nie wiem nad czym się tu jeszcze zastanawiać.

 

Poziom oderwania od rzeczywistości niech podsumuje stanowisko ekologów w tej sprawie:

Współcześni ekolodzy to jedna z największych zaraz tego świata.

 

Ale taki odstrzał gówno da. Dzisiejszy dzik to dzik kukurydziany, za którego hodowlę odpowiedzialni są rolnicy sadzący ogromne połacie kukurydzy pod lasami. To są Ci sami rolnicy, którzy potem zgłaszają szkodę za którą muszą zapłacić koła łowieckie :smile: W kukurydzy polować się nie da a warunki dla rozwoju dzika są idealne. Mnoży się tego tałatajstwa mnóstwo. 

 

Ale rozwiązanie ekologiczne jest - wilki - tysiące wilków. W obecnych warunkach wilków też jest coraz więcej. 

 

I tylko człowiek w tym niepotrzebnie przeszkadza :smile:

 

A tymczasem u naszych miłujących pokój sąsiadów https://www.o2.pl/artykul/niemcy-masowy-mord-dzikow-pobito-rekord-6336672558811265a

Edytowane przez Sebastian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.