Skocz do zawartości

NBA okiem ekspertow zza Oceanu...


danp

Rekomendowane odpowiedzi

Byku oczywiście, że gwarancji żadnych nie ma, ale jednak szanse są zawsze większe z jak największą ilością porażek a ten skład Hawks ma na to naprawdę duże szanse.

 

 

A jescze sobie Edita jebne :wink:

Van jak dla mnie Indiana nie zrobiła dobrego interesu podpisujac Al'a. Może inaczej, Al jest im niepotrzebny, z nim czy bez niego to ciągle team o podobnym potencjale. Do tego 35 za 4 lata to dużo jak na PF w ciele SF. Do tego Na co im Al skoro jest S.Jackson młody Granger doszedł utalentowany Daniels. Moze O'neal znow bedzie sie mordował na centrze a Al bedzie pomagał mu pod koszem w takim wypadku cinko widze deske Pacers.

to nie jest tak ze jakoś niedoceniam wkładu Al'a w wyniki zespołów, po prostu jego jednowymiarowośc mnie irytuje . Swoją droga mieli przez poł roku Peje, który kompletnie nie znalazł sie w tym zespole wymieili go sobie teraz na Al'a, cóz mozna rzec ze podobni gracze, podbni swoja jednowymiarowościa konczącą sie na rzucaniu jumperkow i uciekaniu spod kosza. Plus dla Al'a ze zna to śrdowisko i bedzie mu łatwiej . Ale i tak dla mnie lepiej było postawic na grangera zostawic S.Jacksona na SF A Foster jako C. Zawsze jak nie wyjdzie mozna zapolowac na ODena :roll: [/url]

ciekaw jestem jaki Twoim zdaniem jest ten potencjał Pacers :?: prawda jest taka, że ich podstawowym problemem przez ostatnie lata był Artest i kontuzje bez jednego problemu już na pewno zaczną ten nowy sezon gdyby jednak nareszcie dopisało im trochę szczęścia (wiem, że naiwne jest takie myślenie ) Pacers są w absolutnej czołówce konferencji a może i całej ligi :!: kto powiedział, że zawsze i przeciwko każdemu rywalowi muszą grać JO na środku a Alem na PF :?: mając taki skład jak mają mają wybór i nie są zmuszani do grania za każdym razem takim samym składem czy na danego przeciwnika jest skuteczny czy nie raz będą potrzebowali więcej siły i centymetrów a innym razem więcej atletyczności i szybkości. Tak w ogóle to ilu jest środkowych, z których grą i warunkami fizycznymi JO miałby problem, dwóch :? a w razie czego przecież zawsze jak zajdzie potrzeba można grać Harrisonem czy Fosterem, gdybym tylko mógł miec pewność, że Tinsley, O'Neal i cała reszta, ale zwłaszcza ta dwójka dla odmiany będą zdrowi bez wahania postawiłbym kasę na to, że Pacers będą co najmniej 4 drużyną w konferencji. Jeszcze co do Ala nie wiem dlaczego tak popularne jest mówienie o nim PF w ciele SF :? gość według ich miar ma 6-9 wzrostu i waży 250 funtów czyli 206 cm i ok 114 kg jak dla mnie nawet na PF to całkiem niezłe warunki fizyczne, Al na pewno wspomoże ich w zdobywaniu punktów spod kosza, czy w przypadku jakiś urazów JO czy kiedy ten będzie odpoczywał, Al w odróżnieniu od Stojakovica grywa również blisko kosza i może właśnie spokojnie zwłaszcza w dzisiejszej lidze grywać jako PF a Stojak nadaje się jedynie do gry jako niski skrzydłowy czyli na pozycji Grangera.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byku oczywiście, że gwarancji żadnych nie ma, ale jednak szanse są zawsze większe z jak największą ilością porażek a ten skład Hawks ma na to naprawdę duże szanse.

 

No Van, szanse są....

Własnie po to chciałem obczaic jak to jest z tą loterią na przestrzeni dekady i ja sam widzisz na szansach sie konczy w wiekszości przypadkow.

tak więc jezeli Hawks faktycznie mają tak słaby roster na tle innych druzyn to niech poprostu grają swoje wyzej bata nie podskoczą wiec i bilans bedzie słaby.

 

ciekaw jestem jaki Twoim zdaniem jest ten potencjał Pacers

z Harringtonem czy bez niego zespoł ma podobna siłę. Kwestia to brak lidera z jajem po odejsciu na emeryture Millera i emigracji Artesta. to jest ich główny problem. Z Harringtona taki lider jak z J.O'neala. Tu jest podstawowy problem Pacers. Do tego kontuzje JO i Tinsleya. VAn kiedy J.O'neal zdominował jakąs serie w playoff's?

Pierwsza runda Z Nets i becki, choć stawiałem na Indy bo sądziłem ze własnie J.O'neal pokaże ze moze poprowadzić ten zespoł. NIe pokazał. I raczej juz nie pokaże. Tak wiec tu jest głowny problem pacers i sprowadzenie Harrington go w żadnym stopniu nie rozwiązuje.

 

 

i jeszcze odnosnie Al'a

gość według ich miar ma 6-9 wzrostu i waży 250 funtów czyli 206 cm i ok 114 kg jak dla mnie nawet na PF to całkiem niezłe warunki fizyczne,

Zeby same warunki fizyczne grąły to oki, co z tego ze wazy ile wazy i urósl ile urósł jak nie potrafi tego przełozyć na boisku? tak wiec dla mnie to bardziej SF nastawiony na rzucanie.

 

Al na pewno wspomoże ich w zdobywaniu punktów spod kosza,

byłby raczej sceptyczny odnosnie tego "na pewno", no ale wypada liczyć na Ricka ze wyciagnie z niego w koncu to co najlepsze.

Aha Van Indy co roku był wymieniana jak potencjalnie top4 top6 ligi tylko ze co roku daja ciala.

Po prostu przestalem w nich wierzyc w obecnym kształcie, jezeli jakis młody badz Saras nie pociągnie ich to dalej na gadaniu o potencjale sie skonczy a PAcers jak sie nie połamią skoncza na pierwszej rundzie, no moze wymecza awans do drugiej. Tyle. I przyjecie Harringtona nie zmieni wiele.

Zreszta Van zobaczymy jak to bedzie 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Van, szanse są....

Własnie po to chciałem obczaic jak to jest z tą loterią na przestrzeni dekady i ja sam widzisz na szansach sie konczy w wiekszości przypadkow.

tak więc jezeli Hawks faktycznie mają tak słaby roster na tle innych druzyn to niech poprostu grają swoje wyzej bata nie podskoczą wiec i bilans bedzie słaby.

no cóż wszystko rozbija się o to, że drużyny z najgorszym bilansem raczej mają niewielkie szanse na to, żeby wybierać z numerem niższym od 3, mają oczywiscie największe szanse na numerek 1, ale masz rację, że różnie to bywa, ale jednak nawet gdyby mieli pecha w losowaniu i nie trafiłaby im się jedynka tylko dwójka czy trójka to jeśli sami nie chcieliby to myślę, że na rynku ktoś mógłby im sporo dać za taki wybór.

 

 

teraz przechoząc do Pacers chyba zajęliśmy się nimi w tym temacie trochę za wcześnie, ale trudno 8)

z Harringtonem czy bez niego zespoł ma podobna siłę. Kwestia to brak lidera z jajem po odejsciu na emeryture Millera i emigracji Artesta. to jest ich główny problem. Z Harringtona taki lider jak z J.O'neala. Tu jest podstawowy problem Pacers. Do tego kontuzje JO i Tinsleya. VAn kiedy J.O'neal zdominował jakąs serie w playoff's?

w zasadzie co do lidera z jajem bym się z Tobą zgodził chociaż z drugiej strony ja trzymam się tego, że głównym problemem Pacers były kontuzji i Artest. Mówisz, że JO nigdy nie zdominował serii w PO, ale z drugiej strony on w zasadzie w ostatnich latach na te serie nigdy do końca zdrowy nie był jak nie kolano to bark. Zgadzam się, że liczenie na to, że Pacers nagle będą zdrowi jest naiwne, ale jak powiedziałem jeśli, jeśli będą zdrowi to dla mnie są absolutną czołówką konferencji a przykład chociażby Sacremento sprzed kilku lat pokazuje, że bez świetnego lidera można dojść wysoko być nawet o airballa od grania w finale :)

 

Pierwsza runda Z Nets i becki, choć stawiałem na Indy bo sądziłem ze własnie J.O'neal pokaże ze moze poprowadzić ten zespoł. NIe pokazał. I raczej juz nie pokaże. Tak wiec tu jest głowny problem pacers i sprowadzenie Harrington go w żadnym stopniu nie rozwiązuje.

również stawiałem na Indy od tych dwóch czy trzech lat jakiś sentyment mam do nich i szkoda mi tej drużyny bo moim zdaniem mają po prostu pecha. Zaczną nareszcie sezon nie musząc martwić się o Rona więc jakieś pozaboiskowe problemy powinny być również już za nimi i mogą skupić się na graniu a mają naprawdę kim jest świetny trener, są zawodnicy zdolni do grania po obu końcach parkietu bardzo chciałbym żeby nareszcie pod względem zdrowotnym dopisało im takie szczęście jakie dopisywało Pistons w ostatnich latach i wtedy zobaczylibyśmy na co ich naprawdę stać.

 

Aha Van Indy co roku był wymieniana jak potencjalnie top4 top6 ligi tylko ze co roku daja ciala.

Po prostu przestalem w nich wierzyc w obecnym kształcie, jezeli jakis młody badz Saras nie pociągnie ich to dalej na gadaniu o potencjale sie skonczy a PAcers jak sie nie połamią skoncza na pierwszej rundzie, no moze wymecza awans do drugiej. Tyle. I przyjecie Harringtona nie zmieni wiele.

byli wymieniani i masz rację tylko jak pisałem Ron i kontuzje Rona już nie ma i zobaczymy ja będzie z kontuzjami. Al ich wspomoże umie zdobywać punktu i to zarówno spod kosza jak i z dalszej odległości jeśli chodzi o defensywę to również nie jest z nim źle a przecież w razie czego do krycia klasowych SF mają Grengera a od PF mają JO, Al ma głównie wspomóc ich atak a, że do tego się nadaje chyba nie powinno być wątpliwości. Wiele osób również zapomina jak dobrym kreatorem partnerów jest Tinsley, umie równie dobrze kreować samego siebie jak i innych a i defensywnie nie jest z nim źle pozostaje zdrowie i gdyby tylko to mu dla odmiany nie sprawiało problemów Pacers będą naprawdę groźni i to dla każdego.

 

Jedyne co sprawia, że przestało się mówić o nich jako o jednej z najlepszych drużyn jest to, że ich kluczowi gracze są ciągle kontuzjowani ja wierzę, że w końcu szczęście im dopisze a jeśli tak się stanie to składu jaki mają i świetnego trenera nie można lekceważyć gdyby można było wyłączyć sobie kontuzje jak w NBA LIVE :wink: to jedyne dwie drużyny jakie postawiłbym przed nimi na wschodzie to Bulls i Heat, niestety czy stety rzeczywistość jest inna i kontuzje często odgrywają decydującą rolę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na kolejnego mocarza Konferencji Wschodniej:

 

Dołączona grafika

 

przewidywany wynik w Konferencji: 15

doszli: O.Harrington

odeszli: K.Rush

fantasy tip: Gerrald Wallace byl strasznie wartosciowym statystycznie graczem w poprzednim sezonie... kiedy juz pojawial sie na parkiecie, jego ogromny minus to kontuzjogennosc, najwiecej meczow z rzedu ile rozegral to zaledwie 17. Po powrocie Emeki Okafora jego statystyki spadna, nie bedzie mial juz tylu dobrych i tak dobrych statystycznie wystepow.

 

coaching strategy-Bickerstaff stawia sprawe jasno, defensywa, defensywa i jeszcze raz defensywa. Dobra defensywa ma pomoc w zdobywaniu "latwych" punktow. Bobcats wygrali lige w zeszlym sezonie w kategoriach: przechwytow, wymuszonych strat i punktow po tych stratach. Coach lubi grac szybkim tempem i wymienia pozycjami centra z silnym skrzydlowym, oraz niskiego skrzydlowego z rzucajacym obronca.

 

styl gry: 4

guards: 4-

forwards: 4-

centers: 3

 

rzut za "trzy":

1.FG% zespolu byl najgorszy w calej lidze (w poprzednim sezonie), stanowi to szczegolnie duzy problem w 4-tych kwartach gdy generalnie defensywa rywali jeszcze bardziej sie zaciska, a wynik jest na styku.

2.Kontuzje mlodych (Okafora,Wallace'a i Maya) musza martwic, czy to przypadek czy moze jakichs trend? Na pewno zatrzymuje to rozwoj sportowy tych koszykarzy.

3.Nadszedl czas na jasne postawienie sprawy i klarowne decyzje. Kazdy powinien otrzymac i znac swoja role, bo 28 roznych "podstawowych piatek" nie sprzyja zgraniu i osiaganym wynikom.

 

Okiem skauta:

Powrot Okafora to ogromne wzmocnienie, moze nie jest geniuszem ofensywy, ale jest swietny jako ostatnia linia defensywy i wciaz sie rozwija.

Sean May szybko posadzi Brazeca na lawke, ten ostatni mial bardzo udany sezon ale wchodzac z lawki takze powinien przyniesc sporo korzysci zespolowi.

Ray Felton pokazal mase talentu i mial swietne momenty, teraz potrzebuje ustabilizowac swoja gre, bo na pewno jest materialem na swietnego startera na pozycji PG. Musi popracowac na rzutem.

Adam Morrsion to ogromna zagadka, na uniwerku nie potrafil nikogo ale to nikogo upilnowac, jest tragiczny defensywnie. Powinien byc wielkim strzelcem, ale czy majac naprzeciwko siebie duzo lepszych graczy bedzie mial szanse oddac te rzuty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym sezonie nastwiam sie na Bobcats, bede zasysał co bedzie w sieci z ich udziałem, mam nadzieje ze Adam Jim morrison, bedzie równiez jakims magnesem, który spowoduje ze beda częsciej na stramach tv itd.

Bedę mocniejsi, dobrze bronia dostali strzelca, który bedzie ratował im wyrówanane koncówki meczy. Felton pokazał bardzo dobra druga część sezonu , nic nie szkodzi na przeszkodzie by zaczać tak od poczatku zblizajacego. Jezli Okafor problemy z kostką plecami ma za sobą bedzie fajny zespoł do ogladania i beda wygrywac, znacznie częsciej niz wczesniej.

To 15 miejsce na wschodzie niech sobie eksperci wsadzą

:wink:

Bedą wyzej!

walter Hermann z swoim "piórami" będzie ciekwaym uzupełnieniem z wąsami i grzywką Morrisona :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę w to, że Bobcats mogą wylądować na ostatnim miejscu w konferencji po prostu nie wierzę. Mają z jednej strony podobny feler jak Hawks są młodzi i będą popełniali jeszcze wiele błędów, które są naturalne dla graczy w ich wieku, ale poza tym to już naprawdę bardzo fajna ekipa. Gerald Wallace jest już swietnym obrońcom na graczy z pozycji SG/SF podejrzewam, że teraz jak jest Morrison on będzie grywał jako niminalna dwójka, Okafor i May podobnie jak i reszta składu muszą być jednak zdrowi, na PG są fajnie ustawieni z młodym Feltonem i weteranem Knightem jedynie pozycja środkowego może budzić tu pewne zastrzeżenia, ale Brezec coś tam pokazywał i Okafor chyba również będzie mógł tam grywać. Morrison im wspomoże ofensywę mając obok Wallace'a i Okafora może uda się jego defensywę trochę chować za tą dwójkę :wink: zobaczymy, ale również chętnie popatrzę na nich w tym sezonie.

 

Naprawdę nie będę zaskoczony jeśli Bobcats zrobią run na PO w tym, nie sądzę żeby był on ostatecznie skuteczny, ale myślę, że przynajmniej będą się w tej walce o awans liczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobcats ostatni? Nie, zdecydowanie nie. Może walka o PO jeszcze nie teraz, ale na pewno nie oni zajmą ostatnią pozycję. Naprawdę fajnie wygląda ich skład i podobnie jak Byku będę starał się ich często oglądać.

 

Na PG z Feltonem i Knightem wygląda to bardzo solidnie, zwłaszcza patrząć na drugą połowę sezonu tego pierwszego. Na pozycjach 2-3 mając tak dobrego defensora jak Wallace i świetnego strzelca Morrisona (raczej będzie grał na SG) też nie można mówić o słabych punktach. Brakuje może trochę alternatywy na wypadek kontuzji Geralda i tu nasuwa się pytanie: po co pozbyli się niezłego strzelca Rusha? Na PF-C nie gorzej. Liczę na powrót Okafora w wielkim stylu i to powinno być ogromne wzmocnienie zarówno w ataku, jak i przede wszystkim w obronie. Na C sądzę, że dalej będzie grał dobry ofensywnie Brezec, a May powinien ich odpowiednio wspierać z ławki.

 

Zatem skład mają naprawdę nienajgorszy i bez większych luk. Dużo zależy od tego jak będzie wyglądać sprawa z kuntuzjami i jak wprowadzi się do NBA Morrison. Jak by jednak to nie wyszło, nie wierzę w zajęcie przez nich 15 pozycji w konferencji. Mają na to zdecydowanie zbyt fajny skład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pisałem już w poprzednim sezonie- Bobki to dla mnie najwięksi pechowcy po Rockets. Kontuzje skutecznie wyeliminowały ich w sezonie. Skład mają fajny, młody, pełniejszy i lepszy od 15go miejsca w Konferencji. Analitycy nie biorą pod uwagę faktu, że Charlotte jest dobrze zarządzanym klubem, który dokonywał rozsądnych i dobych wyborów w drafcie i już w poprzednim RS mieli jakieś szanse na dołączenie do grona walczących o PO. Bardzo mi się podoba styl w jakim ten młody klub jest prowadzony. Konsekwentnie się obudowują, łatają powolutku dziury w składzie i w nadchodzącym sezonie mogą pomieszać niektórym szyki. Czy włączą się w walkę o PO?. Trudno powiedzieć, bo skład mimo ze dobry to jednak łamliwy i to może im pokrzyżować szyki. Do tego ten skład z uwagi na młody wiek liderów i małe wsparcie weteranów poza pewnien poziom nie podksoczy, co jednak nie zmienia faktu, że na papierze robią całkiem pozytywne wrżenie

Poszczególne pozycje są fajnie obsadzone. Doprawdy nie wiem jak Ci analitycy oceniając większość składu na 4- jednocześnie widzą ich niżej od Hawks??? Nie dość, że zarząd mądrzejszy, gracze bardziej utalentowani i dobierani wg potrzeb to jeszcze cała organizacja jakaś taka normalna się wydaje. Jedyną przewagą Hawks nad nimi jest fakt, że w Hawks gracze są mniej podatni na urazy i to jednak trzeba brać pod uwagę

 

Dla mine to zespół, który może realnie powalczyć o dziesiątkę na Wschodzie, a może i o coś więcej... jeśli kontuzje ich nie wykruszą ze stawki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobcats napewno nie będą ostatni, 15 miejsce to raczej jest zarezerwowane dla Hawks. Bobki w minionym sezonie nękani kontuzjami mieli taki sam bilans jak zdrowi Hawks byli lepsi o pare oczek od Knicks i Blazers a ci tzw. Analitycy stawiają ich na ostanim miejscu. Klub jest tworzony z głową jak napisał przedmówca łatają pomału dziury na każdej pozycji młodymi zwodnikami. Na każdej pozycji są ładnie ustawieni na centrze robiacy ciągle postępy Brezec, ktory jest dobrym ofensywnym graczem. Jako zmiennicy Voskhul i Harrington dobre wsparcie z ławki i chyba nic więcej. Na PF wracający z kontuzji Okafor niezły rebounder i shotblocker. Jeżeli nie będzie dokuczał mu żaden uraz i będzie reprezentował taki sam poziom jak przed kontuzją, a może nawet lepszy to naprawde Okafor będzie trudnym przeciwnikiem na parkiecie. Na ławce May i może Ely mocne wsparcie z ławki. Pozycje SF i SG na 3 nadal pewnie będzie grał G-Force, atletyczny, wszechstronny i nieźle broniący. Naprawdę podobają mi się te bloki Wallace'a. Na SG chyba Morrison będzie grał, choc to może bardziej niski skrzydłowy to ze swoimi umiejętnościami strzeleckimi może grać jako obrońca, choć z obroną u niego słabo. Na PG Knight i młody Felton. Obaj utalenowni ale Fel poprawi troszkę swoja gre to napewno zajmie miejsce w s5. Reszta składu to mlodzi utalentowani gracze którzy napewno będą dobrze wspierać z ławki. Zwłaszcza Matt Carroll i Bernard Robinson.

Bobcats wyglądają całkiem nieźle o napewno lepiej się prezentują od Hawks których odejście Harringtona napewno osłabi. Jeżeli Kotkon nie dokuczą urazy to 11 albo 10 miejsce w konferencji będzie ich i mogą byc nawet lepsi od Magic czy Celtics.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to o czym pisał Jo, czyli powolne składanie ekipy bez wpychania sie w przepłacane kontrakty, bez wielkich nazwisk sukcesywnie krok po krok zbieranie draftów i tworzenie zespołu. Fajnie ze w tej całej NBA są jeszcze ludzie z głowa na karku i wiedzą ze budowanie dobrego zespołu nie czyni się z roku na rok, ale potrzeba czasu.

Dojscie Jordan do kierownictwa moze lekko zaburzyć ten schemat, z racji tworzonej wobec siebie otoczki człowiek sukcesu, moze wobec niesatysfakcjonujacej liczby zwycięstw naciskać na jakies zdecydowane ruchy kadrowe. to moze byc problem Bobcats w niedalekiej przyszłości.

Kolejne juz bardziej rzeczywiste to kontuzje Okafora. Przystepując do dratu miał opinie zawodnika, którego kontuzje pleców moga zatrzymywac w rozwoju i ograniczać wystepy na boisku. No i ograniczają tylko, ze nie plecy a uraz kostki. Mam nadzieję, że teraz bedzie w pelni sprawny bo ciągnacy sie uraz spowodował ze w drugim sezonie znacznie pogorszyła sie jego gra szczególnie w ataku raził nieskutecznością i nieporadnością,aż sobie dał calłkiem spokój z sezonem.

Dlatego też fajnie by było ze strony Bobkow by jednak chuchać na zimne i przedłużyc o rok umowe z Melvinem Ely, który z tego co kiedys czytalem skłania sie ku pozostaniu w druzynie by za rok uzyskac status FA. Co im szkodzi go zatrzymac?

Kasa jest.

Rookie S.May tez sie im połamał dośc szybko zapamietałem go z poczatku seoznu ale niczym szczególnym sie nie wyroznił oprcz podobienstwa do niezyjacego juz Briana Wiliamsa. Ale podobno spory talent, ma szanse udwodnic czy taki spory, jakby jednak ciągle miał problemy z udowodnieniem pozostanie Ely'ego w drużynie jeszcze bardziej wskazane.

Na środku komedia czyli Brezec, W NBA jest naprawde krucho z wysokimi skoro ten typ jest pierwszym środkowym. ratuje go tylko ta ofensywa i dosc dobra ręka z kilku metrów (europejska szkola w koncu).Pamietam ze w meczach z BUlls z początku roku dzielił i rządził na deskach co swiadczy w jakej formie byli owczesni wysocy w Chicago. (Brezec przeskakujący Tysona na desce, istne since-fiction a tak było).

Jak dla mnie Primoz na ławke, Emeka na środek na PF Ely badz May i lepszejsza obrona bedzie choc i tak są dobrzy w tym elemencie jako zespól.

Do tego niedoceniany Knight na rozgrywaniu, niby nie ma kolo rzutu ale fajnie rozgrywa ma od cholery ostatnich podan i walczak z niego. doszedł duzo bardziej utalentowany Fetlon który, gdy sie rozkręcił zajał miejsce obon Brevina w piątce, ale kwestia czasu moze juz od początku tego sezonu gdy to Falton bedzie pierwszym rozgrywajkiem.

Doszedł Morrison, Hermman czyli dosc skuteczni strzelcy z dystansu, G.Wallace rozgrywał zyciówke uprzykrzajac zycie niejednemu. Plus jeszcze ciekawi rollplayers. Zespoł dobrze poukładany. Broniacy. Za cholere nie rozumiem ja ekspertom wyszło 15 miejsce na wschodzie. Chyba ze Okafora i Wallacea okreslili mianem kaleków. :roll:

33-38 zwyciestw w sezonie [/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hawks- jestem tutaj zdecydowanie blizej zdania Byka. Owszem nie maja szans wiele ugrac, nie ma watpliwosci ze beda zamykac tabele, z ich skladem trudno mi uwierzyc w to ze mogą sprawic jakąs sensacje ale powinni przynajmniej sprobowac zagrac na maxa i jezeli nie bedzei im wychodzilo to dopiero wtedy beda mogli z czystym sercem walczyc o Odena. On sie im przyda ale nie mozna sobie podłozyc całego sezonu, trzeba chociaz sprobowac. Co prawda nie popieram takiego asportowego zachowania ale jezeli rzeczywiscie Jastrzebiom nie bedzie szlo i dalej beda grac taka kaszanke jak do tej pory to innej drogi do ratunku, zalażka by budowac ekipe, kogos na kim mozna oprzec team, sprawic ze ich miasto bedzei bardziej popularne wsród FA, skonczy sie czas ze nikt tam nie bedzie chcial isc jest włąsnie wybranie kogos wielkiego, wiec na ich miejscu jak im przez pierwsze dwa miesiace nic nie wyjdzei to wtedy zagrałbym własnie po pierwszy pick. Wiem ze to strasznie niesportowe, nie popieram tego w zadnym wypadku, ale patrzac rozsądnei to jest jedyny ich ratunek. Bo przeciez i tak nic strasznego nie ugraja a zwiekszyc szanse na 1st pick nigdy nie zaszkodzi. tak na marginesie to watpie zeby nawet chcieli caly sezon sobie olac bo wtedy to juz pewnie na bank pobija niechlubny rekord Sixers pod wzgledem najmniejszej ilosc zwyciestw a takiej kompromitacji napewno nikt nie chce.

 

Bobcats-nie, w moim odczuciu napewno nie beda druzyna zamykajacą lige. Nie jest to team z gwiazdami, z wielką przeszloscia ale jest dosc madry zarzad spokojnie czekajacy na rozwój wypadkow i przyszlosciwi rookies,a przeceiz w wielu ekipach brakuje cierpliwosci co w wiekszosci przypadkow odbija sie czkawką. Narazie team z Charlotte wybierał przeciez wysoko wiec napewno maja sporo potencjalu. Jeżeli ominałich kontuzje to widziałbym ich napewno przed Knicks i Hawks. Okafor i Wallace zapewna mocna defensywe plus troche punktów, Emeka doda tez solidne wsparcie do strefy podkoszowe, rywale bojac sie czapy nie beda sie tak latwo wbijac w trumne Bobków, jest tez Felton ktory w mojej opinii jest materialem na dobrego rozgrywajka, moze juz teraz prowadzic Bobcats a w sezonach kiedy juz beda grali "o coś" napewno zaprocentuje ze rozgrywa juz jakis czas w tej samej ekipie(a jak nie wyjdzei to jest tez Knight ze sporo iloscia asyst i bez potzreby rzutu), May i Morrison to napewno zagadki, ale to osoby z tej wyzszej czesci draftu wiec napewno jakis tam pontecjał w nich siedzi. Jezeli Morrison okaze sie pozytecznym strzelcem team bedzie wyglada naprawde na przyszlosciwy, bo bedzie mlody shooter, rozgrywajek i podkoszowiec. W tym sezonie wiele nie ugraja ale jak poszczesci im sie jeszcze w drafcie 2007 to bedzie ciekawie. napewno to team z ambicjami i przyszloscia, nie wyobrazam sobie ze zdrowi beda na 15 pozycji na Wschodzie. Nie wiem skad eksperci wzieli ich tak slabe miejsce.

 

PS. Danp super topic. moze do analizy ekspertow dodawalbys tez na samym koncu swoją opinie? :)

 

- Raps - ten pick 1 mnie całkowicie nie przekonuje i IMO nie są o wiele mocniejsi ale skład jednak bardziej kompletny

Oj, pozyjemy zobaczymy ale dla mnie Raps zrobili krok milowy w tym OS. Podpisali Bosha, maja solidnego środkowego, jest dwoch świetnych rozgrywajacych z ktorych obaj umieja bardzo dobrze kreowac. Jest tez rotacja na obwodzie, Parker, prowadzacy wraz z Gasolem i Calderonem(tez wazny aspekt, mogl spory postep poczynic co widzielismy na mistrzostwach) Garbajosa, doszedł tez Jones i za cos w koncu ten Bargnani zostal wybrany nr1 wiec tez powinien sporo pokazac. W porównaniu do poprzedneigo roku moim zdaniem duzo uzupełnien, . wyeliminowanie luk i sklad zdecydowanie lepszy.

 

EDIT

Jeszcze jedno do Bobcats. Zastanawia mnie czemu pozbyli sie Rusha, ktory w mojej opinii jest niezlym strzelecem i kompletnie nie rozumiem czemu jest tak miotany z klubu do klubu. Morrison to rookie czyli niewiadoma wiec taki ktos jak on moglby byc przydatny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie czemu pozbyli sie Rusha, ktory w mojej opinii jest niezlym strzelecem i kompletnie nie rozumiem czemu jest tak miotany z klubu do klubu. Morrison to rookie czyli niewiadoma wiec taki ktos jak on moglby byc przydatny.

Rush to typowy zalepiacz, o którym osobiście mam nak najgorsze zdanie. On myśli, że jest dobrym strzelcem, podobnie jak Michałowicz, który nie raz spuszczał się nad jego talentem, a tak naprawdę to w ilu meczach na 10 rozegranych Rush grał naprawdę dobre mecze? Słaba selskcja, jumper niepewny (jak wpada to wpada, jak nie to rzuca dalej). Nigdy nie potrafiłem przekonać się do tego chłopaka, a jak wyszły na jaw rewelacje z jego etosem pracy (dlatego wyleciał z Bobcats- info w archiwum e-nba.pl :roll:) to już wogule przestał mnie interesować. Pamiętam jak WM zachwycał się jego jumperkiem i tym jakim to jest dobrym zmiennikiem dla Bryanta w Lakers :lol: Pozbycie się go ze składu to była dobra decyzja, śwaidczy o tym fakt, że jeszcze go nikt nie zatrudnił (czy może się mylę?). Rush nie ma za dobrej opinii w NBA i dlatego uważam, że nie był/jest potrzebny w tak młodej, dobrze zapowiadającej się ekipie. A od kiedy mają Morrisona (jeśli oczywiscie się sprawdzi) to obecność Kareema moim zdaniem jest zbędna

 

PS: KarSp nie rozumiem dlaczego akurat Ty nie uważasz, że Hawks mogą zaryzykować z walką o Odena. przecież nie kto inny jak GM Cavs zadziałął w celu zwalenia sezonu, żebyś teraz miał kim się podniecać w Cleveland :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EDIT

Jeszcze jedno do Bobcats. Zastanawia mnie czemu pozbyli sie Rusha, ktory w mojej opinii jest niezlym strzelecem i kompletnie nie rozumiem czemu jest tak miotany z klubu do klubu. Morrison to rookie czyli niewiadoma wiec taki ktos jak on moglby byc przydatny.

Ponieważ Bernie ztwierdził, że Rush nie robi żadnych postępów w swojej grze

i nie mógł się dogadać z Karremem więc postanowił się go pozbyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to o Rushu krotko. News o jego etosie pracy mi umknał i rzeczywiscie zwracam honor ze w takim wypadku nie ma po co go zatrzymywac.

 

PS: KarSp nie rozumiem dlaczego akurat Ty nie uważasz, że Hawks mogą zaryzykować z walką o Odena. przecież nie kto inny jak GM Cavs zadziałął w celu zwalenia sezonu, żebyś teraz miał kim się podniecać w Cleveland Wink

Byc moze nie jasno sie wyraziłem. Wiec teraz tak w skrocie. Hawks powinni pograc z miesiac, dwa na maxa zobaczyc czy moze dla nich byc cos z tego sezonu, na 90% tak nie bedzie i gdy juz bedzie wiadomo ze sezon tak czy siak w plecy, a to pewnie szybko sie okaze, to wtedy powinni własnie pojsc po tego Odena, stracic sezon i miec jak najwieksze szanse na 1 numer. Chce tylko ze sprobowali cos zagrac, a jak nie wyjdzie(pewnie tak bedzie) to olali sprawe i poszli po Odena.

Aha i dla jasnosci. Ja uwazam ze moga zaryzykowac, a jak nie wyjdzie im poczatek to nawet powinni. Tyle ze jest to asportowe a zachowanie Cavs w tamtym(02/03) sezonie takze takie bylo.

EDIT

Uwazam ze nie mozna wyjsc z nastawieniem ze bedzie zle, to musi pokazac czas i parkiet bo mozna zawsze byc wielka niespodzianka, dlatego tez prosze tylko o to by chociaz chwile pograli, sprobowali, jak nie wyjdzie to jestem za gra pod Odena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Rusha to podstawowy problem z nim jest taki, że on tak naprawdę potrafi jedynie rzucać i fajnie nie byłoby w tym nic złego bo shooterzy w tej lidze są potrzebni tylko z nim to tak jest, że on i jeśli o to rzucanie chodzi jakimś specjalistą nie jest, co komu po shooterze, który raz pięknie trafia a następnym wygląda z dystansu prawie jak Wade :?

 

No i właśnie etyka pracy w Lakers chcieli z niego zrobić PG do trójkątów co jak wiadomo wielkich umiejętności jeśli chodzi o grę z piłką nie wymaga, ale i tu się nie nadawał ja go zapamiętam z jednego meczu przeciwko Wolves w PO jak sypnął 6 trójek, jednego w regular przeciwko Queens gdzie miał chyba 30 punktów aha no i oczywiście z tego, że Lakers dla niego zrezygnowali z wybrania Tay'a Prince'a :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coz Charlotte to druzyna pełna talentu zawodnikow potrzebujacych czasu na rozwoj i kontuzjogennych liderow.

W tym offseason sprobowano zaszczepic nieco rutyny w ta druzyne (Othella) i wyzucono zawodnika ktory nie zabardzo przykladal sie do gry i rozwoju swoich umiejetnosci (Rush). W drafcie wybrano Morrisona ktory powinien pomoc druzynie swoim rzutem za 3 druzyna pewnie utrzyma swoj styl ,,Obrona obrona obrona" i latwe punkty ale dodatkowa opcja w ataku napewno pomoze i ulatwi takim zawodnikom jak GW i Okafor skupienie sie na obronie i zdobywaniu latwych punktow a nie szykac ciezkich pozycji i rzucac fade-awaye.

 

15 pozycja to troche za nisko wydaje mi sie o po moga powalczyc skoncza tak w okolicach 10-13 miejsca (a tam ciasno na tym wschodzie)

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to dziwna sprawa ze Bobcats mimo iz mają bardzo młodych a za razem utalentowanych zawodników ( któryz niestety łapią kontuzje ) nie potrafią nawet powalczyc o PO . Napewno są lepsi niz Hawks i te ich wszystkie gwiazdki typu Johnson :x

Troche szkoda Kareema bo swoje robił ale jesli on nie robił postepów to w sumie po co go jednak zatrzymywac :roll:

Mam nadzieje ze Bobcats zrobią mi miłą niespodzianke i wejda do PO ( w koncu ! ) . Szczerze bym chciał aby tego dokonali :wink:

Jesli wszystko sie dobrze potoczy to kto wie moze nawet beda mieli szanse powalczyc w PO.

W kazdym badz razie licze na nich bo są napewno lepiej zapowiadającom sie druzyną niz Hawks ( ktorzy chyba nie lubie wygrywac :twisted: ) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche szkoda Kareema bo swoje robił ale jesli on nie robił postepów to w sumie po co go jednak zatrzymywac :roll:

Szkoda? A czemu. Koleś swojego nie robił- nie grał jak strszelc, bo strzelcem jest słabiutkim jak pisano już w tym temacie. To, że miał średnią ppg niezłą w obliczu braku całej nominalnej S5 nie znaczy, że "swoje robił". FG% poniżej 40% u gracza, którego atutem jest tylko i wyłącznie rzucanie nie powala na kolana :wink:

Mam nadzieje ze Bobcats zrobią mi miłą niespodzianke i wejda do PO ( w koncu ! )

Tu się zgadzam :roll:. Chłopaki jeszcze nigdy od początku istnienia klubu nie poznali smaku postseason... :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.