Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, steve napisał:

Inter był głównym faworytem do misia 22, a że nie zdobył, zdarza się przegrał go o 2 punkty. Z tym samym Milanem, którego Chelsea zbiła w papę u siebie i na wyjeździe niedawno aż miło.

PSG odpadli w 1/8 ze zwycięzcą LM. To jest chyba też różnica czy odpadasz z Realem czy Porto. Pamiętajmy w jakich okolicznościach oni odpadli mieli 2 gole przewagi w dwumeczu na Bernabeu, bodajże przed 2 polowa. 2020 finał przegrany z Bayernem wtedy maszyna nie do zatrzymania i 21 odpadnięcie z City w półfinale.

Taka Marsylia bez Milika zbiła Sporting 4:1 u siebie i 2:0 na wyjeździe. A Juventus z Milikiem widzimy co wyczynia w LM.

Od kilku lat kluby włoskie nie licza się w Europie i taka jest prawda. Inter jako mistrz Włoch odpadł w 1/8 LM w zeszłym sezonie jeśli już tak czepiles się PSG.

Marsylia i PSG dojdą. Z tymże Inter i Napoli najpewniej wylecą w 1/8/ćwierćfinale max a PSG to główny faworyt do triumfu.

No i może był faworytem tylko co z tego? Że nie zdobył to już od razu słabość ligi?  Niby dlaczego?

Ale PSG póki co ma bardziej gen frajerstwa niż zwyciężania. 1-6 z Barceloną, 1-3 z osłabionym United u siebie, ostatnio 3 gole w kilkanaście minut z Realem. Tak odpadają frajerzy a nie wielkie drużyny ( one też ale im to się zdarza raz na wiele meczów a nie regularnie).

Marsylia gra w pseudo grupie i ma jeszcze dwa ciężkie mecze (pierwsze przegrała).

No i PSG w żadnym razie nie jest głównym faworytem.Bo ani nic nie zaprezentowali co by o tym świadczyło, nawet nie dali rady Benfice. Jest wśród głównych to fakt ale takich jest ze 4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, The Game 85 napisał:

No i może był faworytem tylko co z tego? Że nie zdobył to już od razu słabość ligi?  Niby dlaczego?

Ale PSG póki co ma bardziej gen frajerstwa niż zwyciężania. 1-6 z Barceloną, 1-3 z osłabionym United u siebie, ostatnio 3 gole w kilkanaście minut z Realem. Tak odpadają frajerzy a nie wielkie drużyny ( one też ale im to się zdarza raz na wiele meczów a nie regularnie).

Marsylia gra w pseudo grupie i ma jeszcze dwa ciężkie mecze (pierwsze przegrała).

No i PSG w żadnym razie nie jest głównym faworytem.Bo ani nic nie zaprezentowali co by o tym świadczyło, nawet nie dali rady Benfice. Jest wśród głównych to fakt ale takich jest ze 4.

Te wpadki z Barcelona i Utd to był rok 17 i 19, dosyć dawno temu. Tak samo wtedy Juventus to był top w Europie, już nie jest. A mówimy o ostatnich kilku latach i na teraz która liga jest lepsza. A odpadnięcie City z Realem to nie było frajerstwo? Gdzie mieli wygrany dwumecz i stracili 2 gole bodajże w doliczonym i Benzema ich dobił z karnego w dogrywce. Real po prostu rok temu był bardzo silny i nie tylko z PsG odrabiali takie straty.

Ta grupa Marsylii to nie jest jakaś tragedia Totki, Sporting i zwycięzca LE Eintracht. Juventus od takiej Benfiki zebrał 2 wpi****le, przegrali nawet 2:0 z Maccabi Hajfa, więc o jakiej pseudo grupie mówisz w przypadku OM?

Głównymi faworytami w tej edycji LM są City i PSG. Poza top3 faworytów do wygrania w żadnym wypadku nie są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, steve napisał:

Ta grupa Marsylii to nie jest jakaś tragedia Totki, Sporting i zwycięzca LE Eintracht.

Sporting w lidze 9pkt straty po 10 kolejkach do Benfiki, 4 miejsce.

3:4 i 1:2 z Benficą to 2 wpi****le, ale Sporting tracący do niej 1pkt na kolejkę w lidze to już solidny przeciwnik XD

 

Ja pi****le. Wysiadam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Cardi napisał:

Sporting w lidze 9pkt straty po 10 kolejkach do Benfiki, 4 miejsce.

3:4 i 1:2 z Benficą to 2 wpi****le, ale Sporting tracący do niej 1pkt na kolejkę w lidze to już solidny przeciwnik XD

 

Ja pi****le. Wysiadam.

 

Czy ja coś pisalem o "solidnym" przeciwniku? Jak wygrali 2:0 z Tott i 3:0 na wyjeździe z Eintrachtem to chyba tacy słabi jednak nie są? Mówiłem że ta grupa nie jest tak słaba jak pisał the game.

No jak się przegrywa 4:1 z Benfika to jednak jest wpierdol i trochę nie przystoi, fajnie że na 4:3 wyciągnęli.

Za to zajebiście solidne Maccabi Hajfa wygrało 2:0 z tym potężnym Juventusem (te slabiaki z PsG chyba im wczoraj 7 wladowali).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fluber napisał:

Liga niemiecka jest tak dobra. Dortmund remis z City, Lipsk wygrywa z Realem, Leverkusen w Madrycie z Atletico, Eintracht z potężna Marsylia, Bayern z barca a w lidze liderem union, a Freiburg trzeci. 

A francuska jeszcze lepsza.

4 godziny temu, steve napisał:

Nie doceniasz też drużyn jak Lille, Rennes, Lens czy Nice.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko będzie Barcelonie ugrać coś z mocnymi rywalami w sytuacji, w której pierwsza lepsza kontra sieje takie spustoszenie w ich defensywie. Kolejny raz wystarczy wrzucić im piłę za plecy i liczyć na to, że Ter Stegen nie będzie miał akurat swojego dnia, bo albo ktoś nie upilnuje spalonego, albo bocznemu obrońcy urwie się schodzący do środka skrzydłowy. Inter, Real i teraz Bayern - 3 mecze, w których grany jest dokładnie ten sam scenariusz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Hoolifan napisał:

Ciężko będzie Barcelonie ugrać coś z mocnymi rywalami w sytuacji, w której pierwsza lepsza kontra sieje takie spustoszenie w ich defensywie. Kolejny raz wystarczy wrzucić im piłę za plecy i liczyć na to, że Ter Stegen nie będzie miał akurat swojego dnia, bo albo ktoś nie upilnuje spalonego, albo bocznemu obrońcy urwie się schodzący do środka skrzydłowy. Inter, Real i teraz Bayern - 3 mecze, w których grany jest dokładnie ten sam scenariusz :)


z tym się akurat nie zgodzę. Wszystko posypało się po tym jak wypadł Araujo i Kounde a później jeszcze Christensen. W momencie gdy w obronie musi grać 4 i 5 stoper albo nominalny lewy obrońca ciężko jest grać na zespoły zgrane ze sobą od lat. 

natomiast fakt faktem ze Xavi swoim zamiłowaniem do Busquetsa nie pomaga 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, airmax napisał:


z tym się akurat nie zgodzę. Wszystko posypało się po tym jak wypadł Araujo i Kounde a później jeszcze Christensen. W momencie gdy w obronie musi grać 4 i 5 stoper albo nominalny lewy obrońca ciężko jest grać na zespoły zgrane ze sobą od lat. 

natomiast fakt faktem ze Xavi swoim zamiłowaniem do Busquetsa nie pomaga 

To też ale ogólnie - trochę na wyrost mianowano dzieci następcami Xaviego i Iniesty. Mało kto pamięta, ale tamci też dojrzewali pomału odrywając najpierw role raczej drugoplanowe. Dziś  Barcelonie po prostu brakuje kogoś kto by ogarnął pomoc. Wiecie czemu Real wygrywa ? Bo ma najlepszą linię pomocy na świecie. Tam jest sześciu równorzędnych piłkarzy w tej formacji przy czym trener umiejętnie wykorzystuje doświadczenie tych starszych. Xavi chciałby wykorzystać doświadczenie Busqetsa ale zapomina  przy tym w jakim zespole ten piłkarz grał i jakie realnie były jego zadania. Przegląd pola świetny, podanie super, ale nigdy nie był biegaczem i dominatorem fizycznym a dziś Barcelonie tego najbardziej brakuje - tam nie ma kto zapierdalać. 

3 minuty temu, RappaR napisał:

Przez kogo?

Przez Steve'a 

i może przez fourfourtwo - chyba najbardziej komiczny "magazyn" piłkarski - te ich rankingi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.