Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Hoolifan napisał:

Tylko kiepsko to będzie wyglądało jak ludzie w oparciu o filmiki Stanowskiego będą jej zarzucali różne rzeczy bez zapoznania się z treścią książki. Wiadomo, że już sam pomysł jej napisania był absurdem, ale jak już chciano zaprosić ją do studia, to lepiej byłoby postawić jakieś warunki (konfrontacja ze Stanem), a nie zestawiać ją z grzecznym i niezbyt charyzmatycznym Smokowskim, który może się do programu świetnie przygotować, ale drażliwych kwestii już raczej nie poruszy.

Ogólnie potencjał był ogromny, ale w tym formacie spodziewam się dość żenujących zaczepek ze strony dzwoniących i nudnej wymiany zdaniem pomiędzy połączeniami. Wydaje mi się, że tylko jedna osoba jest w stanie ten program uratować i mam nadzieję, że w jakiejś formie się jednak dzisiaj pojawi. Tak czy siak sam zaczekam na jakieś urywki albo posłucham jutro znając pierwsze reakcje znajomych :)

Smoku się odnosił do książki w KS. Mniej szyderczo niż Stano i to pewnie dlatego jego osoba. Co do tego, że ludzie będą autorce zarzucali coś bez czytania, to fragmenty czytane przez Stano spokojnie wystarczają żeby wyrobić sobie zdanie o tym arcydziele. Wklejenie c*** wie po co rozmów z typem z messengera to jakiś żart Tadeusza Drozdy. Porównanie z Górskim, pomysł na to by Wuja w pierwszym spotkaniu z piłkarzami wspomniał z kim i przeciwko komu grał to kolejny hit. 

 

A Stano na pewno ma już smaczki przygotowane i będzie na łączach, albo na żywo jak z Najmanem. Takie skandaliki robią im widownię, 4 odcinki z recenzji po 300k odsłon, HP z Najmanem chyba 2mln już. Nie przegapią tego, ale 1,5h roastu Domagalik przez widzów i przez Stano mogłoby być trudne do przełknięcia zarówno przez nas, przez nich (opinie jutro/pojutrze, po HP z Najmanem temat długo pojawiał się w telefonach widzów, temat recenzji książki zresztą też się pojawiał w kolejnych HP po emisji odcinków) jak i przede wszystkim przez Domagalik. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Cardi napisał:

Co by nie mówić, to Domagalik ma tak niebywałą pewność siebie i swojej pracy nad tą książką, że nie dała się przegadać. Fakt faktem, że przerywanie wkurwiało mocno, a sama logika autorki nie wytrzymuje krytyki, ale miał być roast, a Małgorzata Domagalik wypadła jako tako.

To prawda, tylko jest to pewność siebie na poziomie Piotra Szumlewicza, który za każdym razem idzie w zaparte i dyskutuje z rozmówcami nawet wtedy, kiedy jego wiedza na dany temat jest zerowa, a oponent punktuje go raz za razem mniej lub bardziej merytorycznymi argumentami. Sympatyzujesz z Konfederacją, więc przykład na pewno załapiesz :)

Osobiście po obejrzeniu dość znacznej części programu nie mam złudzeń, że taka osoba jak Domagalik nigdy nie powinna brać się za pisanie książek o piłce nożnej*, bo po prostu nie ma o tym bladego pojęcia i ośmiesza się na każdym kroku. Przywoływanie Czerczesowa jako piłkarskiej legendy, wybielanie Brzęczka z czasów pracy w Katowicach czy Gdańsku, tłumaczenie jego głupkowatych wypowiedzi, powoływanie się na niewydrukowaną tabelę Weszło czy opowiadanie jakim to dobrym piłkarzem był nasz obecny selekcjoner to po prostu paranoja i momenty świadczące o tym, że autorka tego sportu po prostu nie rozumie nawet jeśli zna jakieś nazwiska, nazwy drużyn czy zasiada raz na jakiś czas przed telewizorem.

Nie chcę oceniać Brzęczka jako człowieka, a z tego co powiedział Pol wynika, że można byłoby dość barwnie opisać historię tego, w jaki sposób doszedł do pozycji, w której się obecnie znajduje, i której zazdrości mu zapewne większość trenerów w kraju. Tak czy siak przytaczane przez Stanowskiego przykłady sugerują, że Domagalik jest w swojej ocenie skrajnie nieobiektywna i próbuje stworzyć wokół Brzęczka jakiś mit wielkiego sportowca, którym ten nigdy nie był, bo na grę w topowych ligach brakowało mu najzwyczajniej w świecie umiejętności. Mnie takie coś odrzuca, bo wiedząc o współpracy w tworzeniu tej książki, mogę domniemywać, że Brzęczek nie ma dystansu do swojej osoby i ma na punkcie swojej kariery jakieś kompleksy, chociażby względem obecnych kadrowiczów reprezentujących o wiele mocniejsze kluby.

Jeżeli ten program miał być dla tej książki promocją, to pewnie w jakimś stopniu pomysł ten się sprawdził, bo dla osób niezorientowanych Domagalik mogła się wydawać dość wiarygodna. Część osób kupi to z ciekawości, inni będą się chcieli pośmiać, a inni nakupują to znajomym dla żartu chociażby jako prezent na Mikołajki czy inną okazję. Może sobie autorka mówić co chce o nakładzie, ale dla mnie wypuszczenie książki w takim momencie to nic innego jak skok na kasę i próba zdobycia wokół siebie rozgłosu. Nie bardzo potrafię znaleźć inne pobudki dla bronienia Brzęczka z aż taką zaciętością, a samemu selekcjonerowi robi w ten sposób krzywdę narażając go na niezbyt miły odbiór w mediach.

*wiem, że w CV ma biografię Błaszczykowskiego, ale wydaje mi się, że tak jak zasugerował Stanowski - tamta historia była bardzo specyficzna i broniła się samą osobą Kuby, którego nie trzeba było na każdym kroku pudrować.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Hoolifan napisał:

Nie chcę oceniać Brzęczka jako człowieka, a z tego co powiedział Pol wynika, że można byłoby dość barwnie opisać historię tego, w jaki sposób doszedł do pozycji, w której się obecnie znajduje, i której zazdrości mu zapewne większość trenerów w kraju

Mógłbyś przytoczyć coś szerzej o tym albo podlinkować ?

Edytowane przez ttr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, ttr napisał:

Mógłbyś przytoczyć coś szerzej o tym albo podlinkować ?

W komentarzach na YT jakiś gość rozpisał kto kiedy dzwonił, więc myślę, że bez problemu znajdziesz, a ja wolałbym tego z pamięci nie redagować, bo z tego telefonu wyłapałem właśnie to, że tak jak Stanowski mocno Brzęczkowi w każdym aspekcie umniejszał, tak Pol stanął trochę w jego obronie, choć nie odnosił się do osiągnięć, tylko do całej kariery jako pewnej przygody.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska: Łukasz Fabiański – Bartosz Bereszyński, Sebastian Walukewicz, Kamil Glik, Tomasz Kędziora – Grzegorz Krychowiak, Mateusz Klich, Jacek Góralski – Kamil Grosicki, Kamil Jóźwiak - Robert Lewandowski

Włochy: Gianluigi Donnarumma – Leonardo Spinazzola, Francesco Acerbi, Leonardo Bonucci, Florenzi – Marco Verratti, Jorginho, Nicolo Barella – Stephan El Shaarawy, Ciro Immobile, Federico Chiesa.

  • Żonglerka bramkarzami, Szczęsny z Bośnią
  • Bereś na lewej
  • Krychowiak - najgorszy na boisku z Finlandią od pierwszej

Ja pi****le wracamy do setupu z Holandią... #brzexit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

k****, jeszcze Klich będący zajebisty na 8 dzisiaj pewnie będzie 10 grał i będzie miał 10 kontaktów z piłką. :D

Moder z Linettym fajnie wyglądali z Finlandią to zamiast im dorzucić Klicha i sprawdzić na tle porządnego rywala to Krychowiak bez formy i Jacek Góralski.

Karbownik niezły z Finlandią? Nieważne, niech gra Bereś, który jest bez formy i nawet na nominalnej pozycji nie daje rady, a na LO to już w ogóle śmiech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ataku wyglądaliśmy topornie ale to akurat nie dziwne, nie mamy ludzi, żeby grać coś w ataku pozycyjnym. Natomiast trzeba Brzęczka pochwalić za postawienie na młodych. Wystawić Modera, Jóźwiaka i Szymańskiego na Włochów to odważny ruch (później jeszcze wprowadzenie Karbownika). Do tego ograniczyliśmy Włochów do w zasadzie jednej stuprocentowej sytuacji, kiedy Chiesa strzelał po dośrodkowaniu Belottiego (strata Glika który dał mega głupie podanie do nikogo w środkową strefę). 

 

I może to tylko jakieś moje odczucie, natomiast mam wrażenie że obecna kadra jest jakby bardziej waleczna w porównaniu do poprzednich, więcej (albo mądrzej?) biega. Albo po prostu mam niskie oczekiwania względem kadry i to mi wystarczy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, airmax napisał:

W ataku wyglądaliśmy topornie ale to akurat nie dziwne, nie mamy ludzi, żeby grać coś w ataku pozycyjnym. Natomiast trzeba Brzęczka pochwalić za postawienie na młodych. Wystawić Modera, Jóźwiaka i Szymańskiego na Włochów to odważny ruch (później jeszcze wprowadzenie Karbownika). Do tego ograniczyliśmy Włochów do w zasadzie jednej stuprocentowej sytuacji, kiedy Chiesa strzelał po dośrodkowaniu Belottiego (strata Glika który dał mega głupie podanie do nikogo w środkową strefę). 

 

I może to tylko jakieś moje odczucie, natomiast mam wrażenie że obecna kadra jest jakby bardziej waleczna w porównaniu do poprzednich, więcej (albo mądrzej?) biega. Albo po prostu mam niskie oczekiwania względem kadry i to mi wystarczy :P

Kurde ja oglądałem inny mecz.. My tylko przeszkadzaliśmy, nasz komentator podnosił głos przy każdym kontakcie naszych graczy z piłką, który miał miejsce na połowie rywali. W ten sposób nic nie wygramy. 

Środka pola - pod względem ofensywnym - nie mieliśmy w ogóle, ponadto Krychowiak znów zapomniał jak się gra w piłkę - każde jego przyjęcie piłki to spowolnienie gry w zasadzie uniemożliwiające dobre jej wyprowadzenie. Moder - młody walczący ale na swojej połowie do przodu nie grał. Szkoda mi Klicha bo ewidentnie widać, że facet jest w gazie i chciałby coś szybko rozegrać ale przygłupi selekcjoner musi ustawiać drużynę tak aby piłki albo szły lagą albo przechodziły przez Krychowiaka, który... 

Nasi skrzydłowi nie potrafili biegowo zrobić w tym meczu nikogo 😕 To smutne jest. Bo przecież to jest główny atut naszych graczy na skrzydle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Sebastian napisał:

Kurde ja oglądałem inny mecz.. My tylko przeszkadzaliśmy, nasz komentator podnosił głos przy każdym kontakcie naszych graczy z piłką, który miał miejsce na połowie rywali. W ten sposób nic nie wygramy. 

 

To jest po prostu różnica klas między reprezentacją Polski a Włoch. Jak przeciwnik wychodzi środkiem pola Jorginho, Veratti, Barela to nie oczekujmy, że będziemy mieli 60% posiadania. Przeszkadzaliśmy im na tyle umiejętnie, że stworzyli sobie tylko jedną 100% okazję. Czy wolałbym ładniejszą grę? Oczywiście, ale nie mamy do tego ludzi, nie mamy stoperów z dobrym wyprowadzeniem piłki, Krychowiak który powinien przejmować piłkę od stoperów był dramatyczny.

 

Natomiast tym przeszkadzaniem dajemy sobie szansę na punktowanie, wczoraj przy większym szczęściu można było w samej końcówce wbić bramkę.

 

Za takie mecze nie ma co jechać po kadrze, bo po prostu grali z lepszym zespołem. Gdyby tak zagrali z jakimiś Wyspami Owczymi to wtedy faktycznie trzeba byłoby się po nich przejechać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, airmax napisał:

 

To jest po prostu różnica klas między reprezentacją Polski a Włoch. Jak przeciwnik wychodzi środkiem pola Jorginho, Veratti, Barela to nie oczekujmy, że będziemy mieli 60% posiadania. Przeszkadzaliśmy im na tyle umiejętnie, że stworzyli sobie tylko jedną 100% okazję. Czy wolałbym ładniejszą grę? Oczywiście, ale nie mamy do tego ludzi, nie mamy stoperów z dobrym wyprowadzeniem piłki, Krychowiak który powinien przejmować piłkę od stoperów był dramatyczny.

 

Natomiast tym przeszkadzaniem dajemy sobie szansę na punktowanie, wczoraj przy większym szczęściu można było w samej końcówce wbić bramkę.

 

Za takie mecze nie ma co jechać po kadrze, bo po prostu grali z lepszym zespołem. Gdyby tak zagrali z jakimiś Wyspami Owczymi to wtedy faktycznie trzeba byłoby się po nich przejechać 

Słuchaj ale my przez 90 minut nie potrafiliśmy raz podać celnie piłki do Lewadowskiego. Ba żadnej normalnej kontry nie zrobiliśmy. Akcje mieliśmy po odbiorach na połowie rywala. 

To był mecz jak za Janasa na mistrzostwach z Niemcami. Za tamten mecz Janas został zjechany od góry do dołu a miał gorszy materiał. Dziś ktoś chwali Brzęczka.. 

I chciałbym przypomnieć, że trener Włoch pracuje mniej więcej tyle co Brzęczek i że startował z gorszego pułapu. Owszem ma zawodników z lepszym potencjałem ale bez przesady. 

To, że nie mamy stoperów z dobrym wyprowadzeniem wiesz Ty, wiem ja i wie każdy kibic w Polsce. Czemu w takim razie nie wie o tym Brzęczek i wystawia przed nimi Krychowiaka - stricte defensywnego pomocnika, który piłki, pod jakąkolwiek presją, wyprowadzić nie umie ? Czy to takie trudne wywalić go na ławkę i dać to robić Klichowi, który robi to na co dzień i to całkiem nieźle ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Sebastian napisał:

To, że nie mamy stoperów z dobrym wyprowadzeniem wiesz Ty, wiem ja i wie każdy kibic w Polsce. Czemu w takim razie nie wie o tym Brzęczek i wystawia przed nimi Krychowiaka - stricte defensywnego pomocnika, który piłki, pod jakąkolwiek presją, wyprowadzić nie umie ? Czy to takie trudne wywalić go na ławkę i dać to robić Klichowi, który robi to na co dzień i to całkiem nieźle ? 

No właśnie odnośnie Klicha, to czy on wcześniej w kadrze nie grał właśnie przed obrońcami? I nie wyglądało to inaczej jeśli chodzi o wyprowadzenie. IMO tu trzeba jakichś schematów, najlepiej wykorzystując boczne strefy, żeby zminimalizować ryzyko kontry

Leeds jeszcze w tym sezonie nie oglądałem ale jak tam Klich jest ustawiany? Bliżej mu do defensywnego pomocnika czy bliżej do tego co grał wczoraj, czyli za napastnikiem?

20 minut temu, Sebastian napisał:

Słuchaj ale my przez 90 minut nie potrafiliśmy raz podać celnie piłki do Lewadowskiego.

I ja się z tym wszystkim zgadzam, zresztą napisałem w pierwszym poście, że w ataku graliśmy mega topornie

20 minut temu, Sebastian napisał:

To był mecz jak za Janasa na mistrzostwach z Niemcami.

Chyba bez przesady, tam to tylko Boruc nas ratował, tutaj była jedna setka Włochów przestrzelona z pół metra/metr. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.