Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Lucas napisał:

A z tym się zgadzam, jakieś 4/5 meczów jakie oglądam piłkarskich to Ekstraklasa i no przy niedawnym meczu Warta - Piast to myślałem, że mi oczy wypali :P Na derbach też nie było zresztą dużo lepiej, a na starcie sezonu to tak naprawdę tylko na Górnika w lidze (i może fragmenty gry Rakowa i Śląska) się przyjemnie patrzy :P

Ja generalnie uważam, że największy problem jaki ma polska piłka to kwestia trenerów i szkolenia, bo my nie mamy biednej ligi. Mamy dość bogatą (prawa TV droższe niż w np. Czechach) ligę, mamy zainteresowanie ligą przez kibiców, mamy ładne stadiony i całkiem niezłych piłkarzy, którzy odpaleni w Ekstraklasie potrafią grając na Słowacji wyeliminować z pucharów Legię. No ale potrzeba nam trenerów i to moim zdaniem zarówno w kadrze (jedyny, który zrobił coś więcej niż potencjał kadrowy to Leo Beenhakker, który akurat nie byl Polakiem, przypadek? Nie sądze. Nawałka zrobił wynik, ale mógł wyciąnąć z tej kadry więcej, gdyby nie to, że się obsrywał, gdy tylko wychodziliśmy na prowadzenie) jest podstawowy problem. Zresztą to, że polscy trenerzy nigdzie nie trenują też nie jest przypadkiem, więc oby więcej takich Lavicków czy Runjaiciów w Polsce, choć Kosta ma teraz gorszy okres, ale i tak jest spoko trenerem. Są wyjątki jak Papszun i Brosz, ale większość polskich trenerów jest jednak marna.

No i brawo i jak się nauczą kopania piłki jak ludzie, to nie będzie trzeba lawirować terminarzem, a współczynnik sam się zrobi. A tak to przesuwanie terminarza niczym się nie różni od murowania "na wynik" przy 1:0. Murować to można z Chelsea, Tottenhamem, Lyonem, Sevillą czy jakimś innym zespołem z (tej słabszej) czołówki europejskiej po kontrze na 1:0, ale jak chcą polskie kluby grać w fazie grupowej to nie sztucznie pompowanym sposobem, tylko jakością na boisku. Wtedy współczynnik sam przyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, ignazz napisał:

A to przepraszam ;) 

Choć i bez niej lubię Ekstraklasę sobie odpalić, a na spacerach/rowerze często słucham podcastów o Ekstraklasie. W sporcie się głównie interesuję NBA oraz Ekstraklasą i po tylu latach jakoś się przyzwyczaiłem, mogę się "pochwalić", że widziałem historyczne wszystkie trzy spotkania "derb gminy Żabno" w Ekstraklasie między Sandecją i Niecieczą xD

1 minutę temu, Cardi napisał:

No i brawo i jak się nauczą kopania piłki jak ludzie, to nie będzie trzeba lawirować terminarzem, a współczynnik sam się zrobi. A tak to przesuwanie terminarza niczym się nie różni od murowania "na wynik" przy 1:0. Murować to można z Chelsea, Tottenhamem, Lyonem, Sevillą czy jakimś innym zespołem z (tej słabszej) czołówki europejskiej po kontrze na 1:0, ale jak chcą polskie kluby grać w fazie grupowej to nie sztucznie pompowanym sposobem, tylko jakością na boisku. Wtedy współczynnik sam przyjdzie.

Tylko czemu nie pomóc sobie z tym współczynnikiem, skoro już Ci dałem przykłady lepszych od Ekstraklasy lig, które też to robią, żeby właśnie ułatwić swoim :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Lucas napisał:

Idiotyczny argument. Nie było takiego tematu przy poprzednich rundach eliminacji, nie będzie takiego tematu przy ewentualnej fazie grupowej, a chodzi tylko o decydujący mecz w kwalifikacjach i to powinien być standard (tak ejst też w niektórych innych ligach np. Chorwacja) w przypadku każdego polskiego zespołu, bo współczynnik mamy dramatyczny.

No i nagle mamy współczynnik na 32 miejscu w Europie, bo taki Probierz zawsze mowil, ze puchary to wiekszy problem niz pozytek (a w lidze gra..zeby wejsc do pucharów) i potem Cracovia juz w 1 rundzie trafia na mocne Malmoe. Jak nie ruszymy jakkolwiek tych współczynników to będzie dramat, w sumie już jest dramat i trzeba z neigo jakoś wychodzić, może to jest ten rok, bo Lech i Legia mają całkiem spore szanse na awans.

Swoją drogą, żeby inne kluby im nie zatapiały współczynników to Vaduz gra w lidze szwajcarskiej i jest jedynym reprezentantem Liechtensteinu w Europie :P

Właśnie Probierz mnie zawsze tym denerwował i zawsze trzymałem kciuki by ekipy Probierza nie wchodziły do pucharów. Co do przekładania spotkań przed decydującymi rundami o awans to też za tym jestem. W tym sezonie jest to trochę utrudnione, bo sezon krótki, ale skoro mecz z Pogonią przełożony to dobrze.

Co do Vaduz to ma to też minus. Nie mają wstępu do LM. Obecnie i tak by im to nie groziło, ale były lata kiedy Vaduz miało naprawdę niezły skład i do LM mogli by wejść.

Edytowane przez Qbajag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Qbajag napisał:

Właśnie Probierz mnie zawsze tym denerwował i zawsze trzymałem kciuki by ekipy Probierza nie wchodziły do pucharów. Co do przekładania spotkań przed decydującymi rundami o awans to też za tym jestem. W tym sezonie jest to trochę utrudnione, bo sezon krótki, ale skoro mecz z Pogonią przełożony to dobrze.

Generalnie to życzyłym sobie, zeby w najblizszej kolejce rozegrano 5 meczów ligowych zamiast klasycznych 8 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Lucas napisał:

Tylko czemu nie pomóc sobie z tym współczynnikiem, skoro już Ci dałem przykłady lepszych od Ekstraklasy lig, które też to robią, żeby właśnie ułatwić swoim :P 

Bo tak się nie nauczą grać. Potem taki polski talent trafia do jakiejś Belgii czy chociażby do Championship, a tam liga,carabao,liga w 9 dni i wielkie oczy, bo zajezdnia, ale onet może się masturbować że przeszliśmy Liechtenstein w rankingu lig czy inną Gruzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Lucas napisał:

W przyszłym sezonie wchodzi "trzeci puchar", powiedzmy tak jak kiedyś miałem Ligę Mistrzów, UEFA i Intertoto. Teraz będzie Europe Conference League.

W Polsce będzie tak, że mistrz Polski gra w kwalifikacjach do LM, z których może spaść do kwalifikacji do LE i potem ew. jeszcze do kwalifikacji/grupy ECL. Pozostałe trzy drużyny czekają mecze w ECL tylko, bez kwalifikacji do Ligi Europy, bo mamy taki c***owy współczynnik i to jak nie awansujemy na 28 miejsce (jak ktoś od nas zrobi fazę grupową to jest szansa na awans) to możemy już od 1 rundy eliminacji tam grać :D

Piszę z głowy, więc mogłem coś poplątać, ale mniej wiecej tak to powinno wyglądać.

To już nawet Liga Europy nie dla Nas, tylko jakieś nowe Intertoto?

Z wiki wynika, że w Lidze Europy w ogóle gra tylko 15 najlepszych drużyn z rankingu klubowego. Dość elitarnie się robi nawet w pucharze pocieszenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Cardi napisał:

Bo tak się nie nauczą grać. Potem taki polski talent trafia do jakiejś Belgii czy chociażby do Championship, a tam liga,carabao,liga w 9 dni i wielkie oczy, bo zajezdnia, ale onet może się masturbować że przeszliśmy Liechtenstein w rankingu lig czy inną Gruzję.

Trochę generalizujesz, część graczy się faktycznie odbiła, część co teraz wyjechała pewnie też się odbije, ale mamy też przypadki, gdzie ci piłkarze sobie radzą. I to już nie szukając "prehistorii" typu Linetty to nawet w tym okienku Jóźwiak zaraz po transferze asysta, Płacheta ma już bramkę :P 

+te wspołczynniki ułatwią też sprzedaż za jeszcze większe kwoty, bo prestiż ligi pewnie pójdzie wtedy w górę choć trochę + można się w Europie pokazać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Lucas napisał:

Generalnie to życzyłym sobie, zeby w najblizszej kolejce rozegrano 5 meczów ligowych zamiast klasycznych 8 ;)

Jeszcze odnośnie tego 3 pucharu to też piszę z głowy, ale mi się wydaje, że w LE po reformie będzie mało drużyn i polskie ekipy (nie licząc mistrza spadającego z LM) by musiały grać w LE to byśmy musieli chyba na 18 miejsce awansować w rankingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MarcusCamby napisał:

To już nawet Liga Europy nie dla Nas, tylko jakieś nowe Intertoto?

Z wiki wynika, że w Lidze Europy w ogóle gra tylko 15 najlepszych drużyn z rankingu klubowego. Dość elitarnie się robi nawet w pucharze pocieszenia...

No dlatego taki Cypr (13 liga według rankingu) będzie tam walczył, a my nie i może dlatego taka decyzja Ekstraklasy, zeby sprobowac sie z tego dna jakiego polska piłka klubowa sięgnęła się podnieść. No a punkty w ECL pewnie beda mniej liczone niż w Lidze Europy, więc tam nawet grając w grupie (jak przejdziemy eliminacje) ich mniej nabijemy, dlatego ten sezon to taka szansa dla polskiej piłki i warto trzymać kciuki za Lecha/Legie/Piasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lucas napisał:

Trochę generalizujesz, część graczy się faktycznie odbiła, część co teraz wyjechała pewnie też się odbije, ale mamy też przypadki, gdzie ci piłkarze sobie radzą. I to już nie szukając "prehistorii" typu Linetty to nawet w tym okienku Jóźwiak zaraz po transferze asysta, Płacheta ma już bramkę :P 

+te wspołczynniki ułatwią też sprzedaż za jeszcze większe kwoty, bo prestiż ligi pewnie pójdzie wtedy w górę choć trochę + można się w Europie pokazać.

Trochę tak, wiadomo że ktoś wystrzeli... W sensie przetrwa...

Współczynnik ułatwi sprzedaż? Umiejętności piłkarzom od tego wzrosną? :) Ten czerwony dywan jest serio niewspółmierny do możliwych benefitów. Co roku tak będziemy przesuwać, żeby nie stracić napompowanego sztucznie współczynnika? To bez sensu przecież.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Lucas napisał:

No dlatego taki Cypr (13 liga według rankingu) będzie tam walczył, a my nie i może dlatego taka decyzja Ekstraklasy, zeby sprobowac sie z tego dna jakiego polska piłka klubowa sięgnęła się podnieść. No a punkty w ECL pewnie beda mniej liczone niż w Lidze Europy, więc tam nawet grając w grupie (jak przejdziemy eliminacje) ich mniej nabijemy, dlatego ten sezon to taka szansa dla polskiej piłki i warto trzymać kciuki za Lecha/Legie/Piasta.

Legia jeszcze traci mnóstwo klubowych punktów bo odpadnie jej sezon z LM. Więc koniec z rozstawieniami (inn sprawa, że od 3 lat Legii te rozstawienia niewiele pomagają).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Cardi napisał:

Trochę tak, wiadomo że ktoś wystrzeli... W sensie przetrwa...

Współczynnik ułatwi sprzedaż? Umiejętności piłkarzom od tego wzrosną? :) Ten czerwony dywan jest serio niewspółmierny do możliwych benefitów. Co roku tak będziemy przesuwać, żeby nie stracić napompowanego sztucznie współczynnika? To bez sensu przecież.

Umiejętności nie, ale przecież teraz nie płacą za naszych piłkarzy i za ich umiejętności, a za potencjał, a jeśli taki młody będzie grał w bardziej cenionej w Europie Ektraklasie (przez europejskie puchary) i coś jeszcze strzeli w Europie to jego cena wzrośnie niż przy sprzedaży z 32 ligi Europy. Taki Wolfsburg nie płacić za umiejętności Białka, a za to, że może Białek kiedyś będzie graczem na poziomie Bundesligi.

Teraz, Qbajag napisał:

Legia jeszcze traci mnóstwo klubowych punktów bo odpadnie jej sezon z LM. Więc koniec z rozstawieniami (inn sprawa, że od 3 lat Legii te rozstawienia niewiele pomagają).

Legia w kolejnym sezonie chyba jeszcze bedzie miała te rozstawienia z LM, a Lech straci tez z LE (to ostatni sezon, gzdie sie to liczylo) jak dobrze kojarze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MarcusCamby napisał:

Lech miał swego czasu jakiś przejebany współczynnik, to potem moczył nawet z półprofesjonalnymi drużynami z Islandii.

Największy współczynnik miała Legia po tym sezonie w LM. I wszystko przejebała. Ale @Lucas masz rację w przyszłym roku jeszcze te 8 pkt za LM Legia będzie miała pomyliłem się o jeden sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

Lech miał swego czasu jakiś przejebany współczynnik, to potem moczył nawet z półprofesjonalnymi drużynami z Islandii.

Ech pamiętny Stjarnan, ogolnie tych eurowpierdoli troche bylo, mila odmiana ten sezon i oby byla ta grupa, bo ile mozna wspominac mecze z Juventusem czy nawet ten z Fiorentiną :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Lucas napisał:

Umiejętności nie, ale przecież teraz nie płacą za naszych piłkarzy i za ich umiejętności, a za potencjał, a jeśli taki młody będzie grał w bardziej cenionej w Europie Ektraklasie (przez europejskie puchary) i coś jeszcze strzeli w Europie to jego cena wzrośnie niż przy sprzedaży z 32 ligi Europy. Taki Wolfsburg nie płacić za umiejętności Białka, a za to, że może Białek kiedyś będzie graczem na poziomie Bundesligi.

Kasa jest lokowana w niechciane talenty z piłkarskich obrzeży Europy, albo podstarzałych kiedyś ogarniających piłkarzy, a tu znów nie tędy droga. Praca u podstaw, młodzież, trenerzy, zerwanie z przekonaniem, że 22 lata to wciąż młody talent, zarzucenie gry na wynik z Koronami Kielce i Cementarnicami Skopje tego świata i nie trzeba będzie niczego bronić w rankingach poza boiskiem. No ale do tego daleka droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat powoli, ale to sie jednak coraz lepiej robi z tym inwestowaniem w mlodziez :P Juz nie tylko Lech i Zaglebie Lubin maja akademię i juz nie tylko Lech i Legia zarabiaja na swoich wychowankach / upolowanych wczesniej mlodych graczach :) Nie jestem do konca fanem przepisu o mlodziezowcu (mimo, ze mojej ukochanej druzynie to krzywdy nie robi), ale to pewnie tez troche zmusilo kluby do tego, choc z drugiej strony w Piascie oczy krwawią od gry Steczyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Cardi napisał:

Kasa jest lokowana w niechciane talenty z piłkarskich obrzeży Europy, albo podstarzałych kiedyś ogarniających piłkarzy, a tu znów nie tędy droga. Praca u podstaw, młodzież, trenerzy, zerwanie z przekonaniem, że 22 lata to wciąż młody talent, zarzucenie gry na wynik z Koronami Kielce i Cementarnicami Skopje tego świata i nie trzeba będzie niczego bronić w rankingach poza boiskiem. No ale do tego daleka droga.

To świetne hasła aby wygrać jakieś głosowanie w PZPN. Niestety nie ma szans aby to wcielić w życie. Patologia straszna. Młody aby zagrał w 3 lidze to musi mieć „opiekuna”. Jak jest umowa na procenty to się takiego promuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Lucas napisał:

Nie jestem do konca fanem przepisu o mlodziezowcu (mimo, ze mojej ukochanej druzynie to krzywdy nie robi), ale to pewnie tez troche zmusilo kluby do tego, choc z drugiej strony w Piascie oczy krwawią od gry Steczyka.

Niech krwawią, jak to sprawi, że któremuś włodarzowi "pewnego dnia coś się w głowie przestawi" to będziemy mieli małolatów z prawdziwego zdarzenia nie tylko w kilku punktach Polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Lucas napisał:

Są wyjątki jak Papszun i Brosz, ale większość polskich trenerów jest jednak marna.

Czy tylko ja mam wrażenie, że Brosz nie dostaje tyle miłości ile powinien. Bardzo dobry trener, inteligentny i skromny człowiek. Świetnie wygląda ta jego praca w Zabrzu jak na warunki jakie jest w stanie zapewnić Górnik. Czy to nie jest w tym momencie najlepszy polski szkoleniowiec? Skłaniam się, że tak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.