Skocz do zawartości

Cleveland Cavaliers 2014/15


mac

Rekomendowane odpowiedzi

Ale zarząd Cavs to są jakieś popierdułki. Zero cierpliwosci i dobrych decyzji. Atlanta pokazuje jak można wyjść  z takiej sytuacji. Zaraz się również okaże ze Philly. Ale jak się myli zadania zawodnikowi, HC i menagerow to tak jest.

 

Lepiej w dwóch sezonach być głównym contederem rozstawionym z numerem 1, niż 10 razy być numerem 6-8 i mieć zdecydowanie mniej szans, czyli przykład Cavs vs. Atlanta. Cavs przed sezonem byli głównym faworytem u bukmacherów, a Hawks pewnie do dziś mają kurs 30.00 na mistrza i wiecznie są tylko solidnym średniakiem bez szans na majstra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to faktycznie, dowód na to, że Lebron jest HC, GM i ownerem cavs lepszy niż gdyby papier na ro był.

Przepraszam, wszystko wyjaśnione,

Niby tak. To że mu ulegli znaczy że są gówno warci a Lebron gówno będzie z tego miał że go posłuchali. Kontuzja Lova i są w najczarniejszej du....

Lepiej w dwóch sezonach być głównym contederem rozstawionym z numerem 1, niż 10 razy być numerem 6-8 i mieć zdecydowanie mniej szans, czyli przykład Cavs vs. Atlanta. Cavs przed sezonem byli głównym faworytem u bukmacherów, a Hawks pewnie do dziś mają kurs 30.00 na mistrza i wiecznie są tylko solidnym średniakiem bez szans na majstra.

Widzę różnice miedzy obecnymi Hawks a tymi ze Smithem i JJ. To jest dobrze grający team teraz naprawdę da się ich oglądać. Na Cavs jak patrze to mam odruchy wy... Kolejny zespół 3 gwiazdek. zagrajmy w jednym zespole i skopmy słabszym tyłki.

Hawks z lebronem na pewno byliby lepszym zespołem niż Cavs z Lebronem i Lovem obecnie po pozbyciu się młodzieży i pików. Tutaj jest diabeł pogrzebany i obecność Lebrona jest niepodważalna i decydująca. Problem jest w tym ze to co zrobili po jego przyjściu jest bez sensu.

 

Podsumowując. Po przyjściu Lebrona Cavs nie mili alternatywy ze 2 lata będą kontenderem lub wcale. Mądrze cierpliwie zarządzani mogli byc kontenerem dopóki Lebron byłby w stanie grac na te 70% swoich możliwości.

 

Ogólnie mówiąc cieszyłbyś się bardziej gdybyś ze dwa razy zaliczył Jessike Albę czy wolałbyś żeby dzień w dzień robiła ci na co tylko masz ochotę i kiedy masz ochotę?

 

Jeszcze jedna rzecz o której nie wiemy. Czy Lebron czyni swoich partnerów lepszymi graczami czy gorszymi na boisku. Czasami mam wrażenie że to drugie i rolsi nie lubią z nim grać. I często grają z nim  poniżej ich potencjału

Edytowane przez marceli73x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej w dwóch sezonach być głównym contederem rozstawionym z numerem 1, niż 10 razy być numerem 6-8 i mieć zdecydowanie mniej szans, czyli przykład Cavs vs. Atlanta. Cavs przed sezonem byli głównym faworytem u bukmacherów, a Hawks pewnie do dziś mają kurs 30.00 na mistrza i wiecznie są tylko solidnym średniakiem bez szans na majstra.

Jak się zdejmie magiczne okulary, to dostrzeże się, że Cavs też szans na mistrza nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

James acknowledged recently that he did not formally request permission to assume the bulk of the Cavs' playmaking duties, which triggered Cleveland's eight-game winning streak earlier this month.

"No, I can do it on my own," James said of his role change. "I'm past those days where I have to ask."

 

a no to trochę wyjaśnia, dlaczego Cavs nie za bardzo trzymają się systemu, który próbuje wprowadzić Blatt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze niedawno rozplywal się w zachwytach, jak to Spurs maja super system i wzorowa zespolowa gre i ze chcialby funkcjonowac w czyms takim. No, ale panie, takie cos wymaga budowania, poświęceń i zaangazowania... :-(

 

Irvingiem na PG to nie do zrobienia. Lebron i Love nie mają problemów z dzieleniem się piłką ale już Irving tak i swoje che sobie rzucić. Nie będzie Parkerem bo jest całe życie gwiazdą i niczego sam nie wygrał. Waiters to porażka, defensywnie są porażką ale wschód i tak pewnie wygrają, żeby zebrać ciężki wpierdol w finałach.

 

Lebron i Marion to jedyni goście, którzy wiedzą jak to zrobić. Love jest uniwersalny, Tristan pasuje, białas na PG również. Pozostali do wymiany.

 

A z Varejao to musiało się tak skończyć. Na wymianę mają Waitersa a nie przychodzą mi do głowy drużyny, które oddadzą za niego przyzwoitego centra, który zagra chociaż 80% spotkań. Nie ma w NBA zespołu, z którym mogliby się wymienić. Mahinmiego + coś za Waitersa ? McGee ? ;] Perkinsa do końca sezonu ??? Tylko OKC nie wezmą Waitersa... i tak to wygląda. Łatwiej wyszarpie się coś za Irvinga ale to jest marzenie jedynie.

Edytowane przez Findek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedoceniony Joel Anthony. Świetny defensor. Pamiętam jak był cichym bohaterem na match-upie z Hibbertem, gdy ten był w szczytowej formy. W ofensywie to drewno, ale im potrzebny jest taki wyrobnik. Ale patrząc na sposób budowy Cavs to prędzej by wzięli Mullensa czy kogoś podobnego.

 

No niestety LeBron mocno opuścił obronę. Musi mieć jakiegoś murzyna do roboty, bo na ten moment zespół to żałość i nie ma co liczyć, że na marzec-kwiecień się coś zbuduje, kiedy nie ma podstaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj z nudów obejrzałem Cavs pistons bo akurat leciał w tv a nie było kompletnie nic innego i przecieralem oczy ze zdziwienia

 

Ja wiem ze to mała próbka bo cle nie oglądam wcale ale tłoki wyglądały jak championship caliber team

Jennings jak jordan drummond jak młody shaq

 

Czy cavs bronią a raczej nie bronią tak w każdym meczu? Bo jak grali z Bulls na początku sezonu aż tak źle chyba nie było. ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś napisał ostatnio, że James dobrze wyglądałby w Atlancie i ja się z tym zgadzam. Po co do jednego zespołu pchać Jordana, Drexlera i Olajuwona (to jest oczywiście hiperbola), przecież ich talenty nie dość, że zabiją wszystko dookoła w zespole to jeszcze zabiją samych siebie. Generalnie aż dziw, że jakoś udało się to poukładać w Miami, ale Wade a przede wszystkim Bosh mieli coś do zaoferowania po obu stronach parkietu. O ile Irving być może też ma takie predyspozycje to Love po prostu ich nie ma. W Atlancie James miałby ponad przeciętnych zawodników raczej nie aspirujących do miana super gwiazd (Horford, Milsapp, Teauge) a do tego kilku fajnych walczaków i rozciągającego grę Korvera, praktycznie wszyscy zawodnicy dobrze grający na dystansie i półdystansie, zgrani ze sobą, wciąż młodzi ale już doświadczeni. Nikt o tym przed sezonem nie myślał ale po sugestii jednego z forumowiczów ja stawiam, że Atlanta z Jamesem mogliby bić się z każdym, nawet w serii finałowej z dowolnym zespołem z zachodu.

 

Jeśli jesteśmy już w temacie Cavs to nie oszukujmy się, nie ma szans, aby wyciągnęli jakiegoś Koufosa czy Mozgova a prawda jest taka, że potrzebowaliby obu aby zapchać dziurę na C na 48 min. Dla nich jedyną szansą jest ktoś, kogo obecnie w lidze nie ma a wciąż może być dobry. Obecnie do głowy przychodzi mi Okafor, ale nie wiadomo w jakiej jest on fazie rehabilitacji i czy w ogóle wciąż myśli o koszykówce. Miami spróbowało z Andersenem i pomysł ten wypalił, spróbowali z Odenem i w sumie też dostarczyło nam to sporo emocji (czy to debiut w fazie offseason czy też już oficjalny), okazało się, że kolana jako tako wytrzymały tylko coś weszło w plecy, tego niestety nikt nie mógł przewidzieć. Nie wiem co mogliby wymyślić, przecież Ilgauskasy czy Dampiery to już w grę nie wchodzą. Być może trzeba grać Haywoodem, może się jeszcze rozegra, nabierze pewności i zda egzamin na te 20 minut? Wątpicie? Niestety ja też.

 

Kenyon Martin by się przydał, ale tylko wówczas, gdyby kontuzję złapał Thompson, który mnie pozytywnie zaskakuje. Swoją drogą gdyby można stworzyć z niego jeszcze o 5 cm wyższego klona to chociaż tablica ofensywna byłaby w 100% opanowana.

Edytowane przez Pozioma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.