Skocz do zawartości

Orlando Magic 2014/15 - nowa siła czy znów tankujemy?


tomaszan

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety, ale było widać po 20 meczach, że niewiele z tego będzie. Niby bilans nie był zły, ale gra... Dyskutowaliśmy tutaj na temat obrony i, sorry, ale pozostanę przy swoim zdaniu, że ta drużyna nie potrafi bronić. Tego JV Magic po prostu nie nauczył. Bronimy słabo indywidualnie i drużynowo, a może przede wszystkim drużynowo. Jednak i w ataku postępu nie widać. Wydaje się, że Vaughn miał już wystarczająco czasu, aby to poukładać. Mam nadzieję, że weźmiemy jakiegoś trenejro, który ma pojęcie o obronie i będzie potrafił to przeszczepić młodzieży. Ten sezon mamy stracony, warto byłoby teraz powalczyć o wysoki numer w drafcie. Osobiście zastanowiłbym się nad wyborem solidnego PF, bo widać już, że eksperyment z Frye się nie sprawdził, co wielu przewidywało, a A. Gordon może grać długie minuty na trójce. Zresztą na razie nie wiadomo, co z niego będzie.

 

Mnie osobiście cieszy zaś tytuł debiutanta stycznia na Wschodzie dla Paytona. Średnie ze stycznia: 10,7 pkt, 6,9 as, 4,3 zb i 1,9 st. Naprawdę jego gra wygląda już dużooooooo lepiej niż na początku sezonu. Wydaje się, że para Payton-Oladipo może być w next sezonie naprawdę groźna.

 

No i Vuk: chłopak zbliża się szybko do poziomu star level, żeby nie powiedzieć all-star level. Naprawdę miło się patrzy na jego grę. Bardzo poprawił atletyzm. I chociaż mega defensorem nie będzie, to wcale w obronie dziury pod koszem nie ma. No i całkiem fajnie wygląda na ataku. Jestem ciekaw następnego sezonu w jego wykonaniu. W każdym razie chyba mało kto się spodziewał, że tak szybko po DH naszym głównym problemem nie będzie pozycja centra :peaceful: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Osobiście zastanowiłbym się nad wyborem solidnego PF, bo widać już, że eksperyment z Frye się nie sprawdził, co wielu przewidywało, a A. Gordon może grać długie minuty na trójce. Zresztą na razie nie wiadomo, co z niego będzie.

 

 

Mnie to zastanawia co stało się z Kylem O'Quinnem. Taki spoko się wydawał, a teraz zniknął jakoś. Czy to wina systemu/rotacji Vaughna czy jego słabej formy ? Zawsze mi przypominał takiego Draymonda Greena. Może teraz dostanie więcej gry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że troszkę za późno poleciał Vaughn. Także widziałbym tutaj Mike'a Malone'a skoro z Kings potrafił coś ulepić to z Magic tym bardziej nie powinno być problemów. Mówi się, że Skiles jest głównym kandydatem, ale jak pamiętam on zawsze popada w jakieś konflikty z graczami. G.Karl i VDN też są brani pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzisiaj oglądając Miami - Orlando zawiesiłem oko na Elfridzie Paytonie.

Ten agent jest jeszcze gorszym rozgrywającym niż Rondo, niby super cyferki miał, 9 asyst, 5 zbiórek ale tak samo jak w przypadku Rondo, to tylko papier.
Wogóle nie kreował gry na innych, prowadził akcje ale prowadził bo od tego wymaga jego pozycja a nie dlatego że potrafi. Na półdystansie chyba jest jeszcze gorszy niż Rondo, Whiteside co na nim sobie cwiczył bloki to przy trzecim bloku już nie wyrobiłem i parskłem. 

Edytowane przez Ballas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dzisiaj oglądając Miami - Orlando zawiesiłem oko na Elfridzie Paytonie.

 

Ten agent jest jeszcze gorszym rozgrywającym niż Rondo, niby super cyferki miał, 9 asyst, 5 zbiórek ale tak samo jak w przypadku Rondo, to tylko papier.

Wogóle nie kreował gry na innych, prowadził akcje ale prowadził bo od tego wymaga jego pozycja a nie dlatego że potrafi. Na półdystansie chyba jest jeszcze gorszy niż Rondo, Whiteside co na nim sobie cwiczył bloki to przy trzecim bloku już nie wyrobiłem i parskłem. 

 

Uwielbiam czytać posty ludzi którzy oceniają zawodnika po 1 widzianym meczu:) Może to nie CP3 ani Rondo na razie ale na pewno ma potencjał. Niestety półdystans i dystans ma nieciekawy ale to jego rookie sezon. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Payton to taki młodszy Livingston i chłopak zrobił straszny postęp w trakcie tego sezonu. Trudno porównywać go do Rondo bo to inny typ zawodnika. IMO nigdy nie będzie wielkim kreatorem, ale jak nauczy się wykorzystywać swoje przewagi (szczególnie granie tyłem do kosza przeciwko niższym rozgrywającym) to może być solidnym rozgrywającym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnijcie mi coś k****. Czy Magic marzą jeszcze o PO ? Czy ktoś tam jest pierdolnięty ? Dlaczego A. Gordon prawie nie wącha parkietu ? Trochę to pojebana sytuacja. Rozumiem, że Dedmon to dobry obrońca ale w takiego zwykle nie trzeba bardzo inwestować minut, zwłaszcza kiedy bierze się w drafcie z wysokim pickiem atletyczną bestię z niezłym kozłem. Pewnie, że Gordon jest surowy i na boisku mocno zagubiony ale to właśnie minut mu trzeba. Były kontuzje, od samegoi początku sezonu właściwie i to rozumiem tylko ostatni uraz, tj. ukręconą kostkę, miał na początku marca. Czy już na nim laskę położyli ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.