Skocz do zawartości

New Detroit Pistons 2014/15


Zaphod

Rekomendowane odpowiedzi

SVG zaczyna powoli chyba ogarniać bandę oszołomów z Detroit, więc Mavs nie koniecznie musi czekać sparing, o czym przekonało się choćby OKC dzisiejszej nocy.

 

Skąd ten wniosek? Z 12 meczowego losing streaka?

 

No przecież nie było chyba gorszego momentu, do ogłoszenia, iż SVG "zaczyna powoli ogarniać" sytuację w Detroit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd ten wniosek? Z 12 meczowego losing streaka?

 

No przecież nie było chyba gorszego momentu, do ogłoszenia, iż SVG "zaczyna powoli ogarniać" sytuację w Detroit.

Napisałem "chyba" zaczyna ogarniać. Drummond i Smooove grają znacznie lepiej, poza tym grają na wschodzie, a tankować po Okafafora im się nie opłaca, mają mięso pod kosz, a SVG to nie ten typ trenera, ambitny jest. Gdyby wczoraj jebnęli Twoich Thunder co było bliskie, też byś to napisał?

 

Widzę, że zacząłeś jakąś wsiową kampanię obśmiewania mnie. Nie zwalniaj, każdy szuka kolegów na swój własny, wyrafibowany sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby wczoraj jebnęli Twoich Thunder co było bliskie, też byś to napisał?

 

Tak właśnie myślałem, że zasugerowałeś się nieznaczną porażką z Thunder. Ale to jest akurat zły pomysł, bo po pierwsze mecz meczowi nierówny, a po drugie OKC nie jest w optymalnej formie i póki co celem nr 1 jest spokojne i płynne wprowadzanie Duranta do gry oraz wygrywanie jak najmniejszym kosztem.

 

Nie prowadzę żadnej kampanii, po prostu staram się odnosić do niepopartych faktami tekstów. Nie bierz tego osobiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem "chyba" zaczyna ogarniać. Drummond i Smooove grają znacznie lepiej, poza tym grają na wschodzie, a tankować po Okafafora im się nie opłaca, mają mięso pod kosz, a SVG to nie ten typ trenera, ambitny jest. Gdyby wczoraj jebnęli Twoich Thunder co było bliskie, też byś to napisał?

 

Widzę, że zacząłeś jakąś wsiową kampanię obśmiewania mnie. Nie zwalniaj, każdy szuka kolegów na swój własny, wyrafibowany sposób.

Dopiero co przegrali kolejno z Lakersami, Celtami i Sixersami, trzema drużynami tankującymi i chyba obok samych Pistons najsłabszymi w NBA.

Dżizas, oni mają tylko jednego wina więcej od Philadephii, upadli tak nisko, jak tylko upaść się da nie zatrudniając jednocześnie Hinkiego jako GM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem "chyba" zaczyna ogarniać. Drummond i Smooove grają znacznie lepiej, poza tym grają na wschodzie, a tankować po Okafafora im się nie opłaca, mają mięso pod kosz, a SVG to nie ten typ trenera, ambitny jest. Gdyby wczoraj jebnęli Twoich Thunder co było bliskie, też byś to napisał?

 

Widzę, że zacząłeś jakąś wsiową kampanię obśmiewania mnie. Nie zwalniaj, każdy szuka kolegów na swój własny, wyrafibowany sposób.

 

To mięso pod kosz to Smith, który ciągle myśli, że umie rzucać, Monroe, który chce z Detroit uciekać i Drummond, czyli wielki prospect i jeszcze większe drewno. Wielu się czepia Davisa, że gra trzeci rok, ale jest nadal słabym obrońcą, ale Drummond jest lepszy? Nie wpływa jakoś rewelacyjnie na obronę Pistons. A to miał być w przyszłości najlepszy podkoszowy obrońca ligi. Davis w 3.roku gry krytykowany, że za słabo zatrzymuje rywali pod koszem, a Drummond jak się rozwinął? W ataku jest drugim DeAndre Jordanem. W obronie też nie dorównuje czołówce ligi jak Noah czy Gasol. Trochę słabo jak na taki talent..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ale ja nie wykluczam, że Pistons dalej będą szorować po dnie ligi, jednakże widzę symptomy lepszej gry. Drumm to drewno w ataku, ale w elementach w których jest najlepszy zaczyna się poprawiać z meczu na mecz. Smith natomiast przez ostatnie dwa tygodnie kręci jakieś chore staty na granicy TD i choć skuteczność dalej ma fatalną to bankowo nie jest już kandydatem do LVP. Pistons mają sporo talentu, ogarniętego trenera, który zastał stajnie Augiasza i musi teraz to wszystko posprzątać. Osobiście wierzę, że będzie tylko lepiej, mam do tego prawo.

 

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ale ja nie wykluczam, że Pistons dalej będą szorować po dnie ligi, jednakże widzę symptomy lepszej gry. Drumm to drewno w ataku, ale w elementach w których jest najlepszy zaczyna się poprawiać z meczu na mecz. Smith natomiast przez ostatnie dwa tygodnie kręci jakieś chore staty na granicy TD i choć skuteczność dalej ma fatalną to bankowo nie jest już kandydatem do LVP. Pistons mają sporo talentu, ogarniętego trenera, który zastał stajnie Augiasza i musi teraz to wszystko posprzątać. Osobiście wierzę, że będzie tylko lepiej, mam do tego prawo.

 

 

Muszę Cię rozczarować. W krótkich żołnierskich słowach:

 

1. W Detroit jest najmniej talentu w całej lidze. Za taki można uważać wyłącznie Drummonda i przy lepszych wiatrach KCP.

2. Problemów różnego rodzaju i bałaganu w całej organizacji jest tyle, że u Augiasza na chacie mogło się wydawać sterylnie czysto.

3. SVG nie ogarnia. A przez to, że jest ",president of basketball operations" to na dodatek głupio by mu było zwolnić sam siebie.

4. Josh Smith jest największym cancerem tej ligi.

5. Lepsze morale mają pewnie pacjenci z ebolą.

6. Okafor czy Mudiay?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nadal uważam ze jest to lepszy zespół od 76ers/LAL/Minny(na teraz)/Celts tylko jakoś im dziwnie głupio idzie... Dla mnie to swoisty fenomen i albo się chłopaki ogarna albo trzeba będzie to pogonic

Tylko tak naprawdę kto taki gra w Pistons, że wszyscy traktują ich bilans jak wielką porażkę?

 

 

1. Josh Smith i Brandon Jennings generalnie są upadłymi koszykarzami - Josh Smith to w ogóle Benjamin Button NBA. Jego ciało za chwilę będzie się starzeć w tempie Geralda Wallace'a, a umysł dziecinnieje z minuty na minutę.

 

2. DJ Augustin, Jonas Jerebko, Kyle Singler to szrot

 

3. Gra Carona Butlera już w 2013 przypominała mi rzygi. W 2015 będzie mi przypominać Hedo Turkoglu

 

4. Bardzo dawno nie widziałem tak źle prowadzonego prospecta jak KCP

 

5. Bardzo dawno nie widziałem tak źle "evaluated" prospecta jak Drummond. Na szczęście jest nadzieja, żeby z gościa zrobić głupszą wersję Tysona Chandlera, bo jak masz 21 lat to jeszcze masz prawo być niedojrzały, leniwy i robić głupie rzeczy. Ale jak robisz to samo w wieku 23 to wtedy czas się pożegnać. Porozmawiamy za dwa lata.

 

A Greg Monroe jest ich niestety najlepszym koszykarzem, ale Greg Monroe jednocześnie jest wart jakieś 2W w sezonie i ogólnie jest lifelong liderem 30W teamów, a gdyby poszedł do dobrego klubu to musiałby się modlić, żeby stać się w najlepszym wypadku Carl Landrym.

 

 

 

Szambo i Caron Butler jednym słowem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A Greg Monroe jest ich niestety najlepszym koszykarzem, ale Greg Monroe jednocześnie jest wart jakieś 2W w sezonie i ogólnie jest lifelong liderem 30W teamów, a gdyby poszedł do dobrego klubu to musiałby się modlić, żeby stać się w najlepszym wypadku Carl Landrym.

 

Że co??? Landry to mega słaby obrońca facet którego jedyną wartością jest energia i rzut . Słabo podaje . Monroe nawet w tym bagnie jakim jest Detroit potrafi więcej a jedynym czego nie potrafi to rzut. W sensie wpływu na ofensywę nie ma dwóch bardziej przeciwstawnych graczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie ogarniam tego ruchu, muszę to przemyśleć. Ale na pewno nie będę tęsknić za tym koszykarskim trollem.

 

OK, nadal nic. Klasyczny panic move, ale przecież tego sezonu już się nie da uratować, więc pewnie chodzi o coś więcej. Może coś się wydarzyło w szatni, co przelało czarę goryczy, przecież wczoraj Smith w najlepsze hasał sobie po boisku, nie grając wcale lepiej ani gorzej niż zwykle. Nie miałbym problemu, jakby go oddali za nic, za pick w 2 rundzie, ale takie coś to kolejny symptom choroby całej organizacji. 

 

Osobiście widzę go w Miami, może ciepłe powietrze znad oceanu dobrze mu zrobi na głowę.

 

Goodbye cancer.

 

Teraz jeszcze Jennings za frytki i wyścig z Philly zrobi się jeszcze bardziej fascynujący. 

Edytowane przez Zaphod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smith w Detroit to od początku był głupi pomysł, do Monroe i Drummonda nie pasował w ogóle. Dumas na siłę chciał się pokazać w ostatnim roku kontraktu i nie dość, że spierdolił im dwa lata, to możliwe jeszcze, że przez to stracą Monroe.

 

Ale z drugiej strony - obarczanie Smitha winą za ostatnie niepowodzenia Pistons to bzdura. Za Stana każdy gra poniżej swoich możliwości, to już za Cheeksa to lepiej wygladało. Nie mówiąc już o tym, że póki co to on chyba nie ma za bardzo pomysłu, jak ta drużyna ma wyglądać, szczególnie w ataku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku Mikołaj przyniósł kibicom Tłoków rózgę A. Tollivera. Ciekawy ruch, typ może robić za biedną wersję stretch 4, ale czy w s5? Tylko, że podobno mieliśmy stawiać na młodych...

 

Marc Stein         @ESPNSteinLine Follow

Phoenix Suns just announced they've traded Anthony Tolliver to Detroit for Tony Mitchell

Edytowane przez Zaphod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.