Skocz do zawartości

New York Knicks 2014/15


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

Oczy mi dziś pękły. Brak mi słów, na to co widziałem w pierwszej kwarcie. Dalej nie oglądałem, bo szkoda prądu. 

 

Ale jeżeli Amare jest najlepszym graczem w twojej drużynie, wiedz, że coś się dzieje. Nie dziwię się, że Melo już żałuje, że do Chicago nie pojechał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ogólnie to ja się zaczynam zastanawiać, czy oni nie tankują, ale tylko robią to w białych rękawiczkach. Nie tak bezczelnie jak 76ers. Pick w nadchodzącym drafcie jest, zwolni się ponad 30 mln po tym sezonie, i coś można będzie zrobić. W ty sezonie pewnie jeszcze Jax coś tam zamiesza składem, żeby było wszystko zgodnie z myślą "no coś tam się staramy robić, ale czekajcie na następny sezon"

 

Jak się na to wszystko patrzy (poza dzisiejszym meczem) to przegrywają w samych końcówkach, a przez resztę spotkania albo się trzymają, albo robią run, ale i tak dają dupy w ostatnich sekundach.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to ja się zaczynam zastanawiać, czy oni nie tankują, ale tylko robią to w białych rękawiczkach. Nie tak bezczelnie jak 76ers. Pick w nadchodzącym drafcie jest, zwolni się ponad 30 mln po tym sezonie, i coś można będzie zrobić. W ty sezonie pewnie jeszcze Jax coś tam zamiesza składem, żeby było wszystko zgodnie z myślą "no coś tam się staramy robić, ale czekajcie na następny sezon"

 

Jak się na to wszystko patrzy (poza dzisiejszym meczem) to przegrywają w samych końcówkach, a przez resztę spotkania albo się trzymają, albo robią run, ale i tak dają dupy w ostatnich sekundach.  

Zobaczymy tylko czy Phil nie będzie kombinował coś z tym pickiem :smile: Wspomniany wyżej Eddy i inne koszmary Izajasza, jednak tkwią w człowieku, wiecie deal w stylu Josh i Brandon Cegiełka za Stata i pick itp. heheheheh

 

Kucio

 

Patrzenie na kariere Edka przez pryzmat tragedii która go spotkała jest nieporozumieniem. Do bycia kimś, na poważnie, to mu dużo brakowało, a i kariera zaczeła mu się sypać wcześniej.

Edytowane przez Pan A.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem o Edku jeszcze ciekawszą wzmiankę:

 

'On January 12, 2009, Curry was sued by his former chauffeur, David Kuchinsky. Kuchinsky accused Curry of trying to solicit sex from him. According to court papers, Curry repeatedly approached Kuchinsky "in the nude," saying, "Look at me, Dave, look" and, "Come and touch it, Dave." The Manhattan federal court suit also stated that Curry made Kuchinsky perform "humiliating tasks outside the scope of his employment, such as cleaning up and removing dirty towels [into which Curry had ejaculated] so that his wife would not see them." Kuchinsky also said Curry called him racial slurs, including "f***ing Jew," "cracker," "white slave," "white devil" and "grandmaster of the KKK".[26]

 

Kuchinsky claimed Curry owed him $68,000 in unpaid wages, as well as $25,000 in expenses which Curry never repaid. Those expenses, he said, included cellphones that Curry had him buy as gifts and hotel and club bills.[27] Curry's lawyer, Kelly A. Saindon, called Kuchinsky's claims "preposterous" and "extortion".[28] Federal judge Denise Cote dismissed the lawsuit on May 28, 2009 and sent it to arbitration.[29]'

 

Jak widać od***ało mu kilkanaście dni przed całą zbrodnią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na e-b był fajny temat o wtopach graczy NBA, minęło sporo czasu jakby ktoś miał gdzieś ten stuff albo znał po prostu te historie to warto byłoby to reaktywować myślę.

 

zgodnie z życzeniem!

 

http://www.e-nba.pl/topic/3850-dziwne-przypadki-benjamina-czyli-niesamowite-historie-graczy-nba/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura z tym zamordowaniem rodziny. Curry zawsze był leniwy, a jak na koncie pojawiło się za dużo $ to już całkowicie przestało mu zależeć. Poza tym żeby być "kimś" na jego pozycji, to jeszcze przydałoby sie chociaż w miarę przyzwoicie bronić i zbierać, a tego nie potrafił nigdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieje się w Knicks.

Podobno doszło niemal do bójki pomiędzy Melo i Hardawayem.

 

Jest sporo spięć m.in. o Triangle Offense. Rodman wyśmiał ekipę Fisha, dodając że jak Phil kiedyś w Bulls przedstawił mu TO to nauczył się tego w 15 minut ;)

 

Do tego dochodzi świeżutki uraz kolana Melo.

 

Chyba czas zdjąć białe rękawiczki i nawiązać otwartą walkę o wysokie picki z 76ers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sporo spięć m.in. o Triangle Offense. Rodman wyśmiał ekipę Fisha, dodając że jak Phil kiedyś w Bulls przedstawił mu TO to nauczył się tego w 15 minut ;)

Generalnie to co Rodman mówi trzeba zawsze podzielić przez 5, potem pomnożyć razy 2 i jeszcze trochę odjąć, ale akurat ten tekst o tym, że Rodman instynktownie pochłonął Triangle to jestem w stanie uwierzyć.

 

Rodman zachowywał się i wyglądał głupio, ale koszykarzem był mega łebskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.