Skocz do zawartości

NBA Draft 2014


Bloniek

Rekomendowane odpowiedzi

Na początek zebrałem do kupy kilka podstawowych informacji.
 

Ważniejsze daty:
April 27 -- NBA Draft Early Entry Eligibility Deadline (11:59 p.m. ET)

May 20 -- 2014 NBA Draft Lottery

June 16 -- NBA Draft Early Entry Withdrawal Deadline (5 p.m. ET)

June 26 -- 2014 NBA Draft
 

Wiemy już mniej więcej w jakiej kolejności będą wybierać drużyny:

Pogrubiona liczba piłeczek w losowaniu.

Milwaukee 15-67 (.183) // 250 
Philadelphia 19-63 (.232) // 199 
Orlando 23-59 (.280) // 156 
Utah 25-57 (.305) // 104 
Boston 25-57 (.305) // 103 
LA Lakers 27-55 (.329) // 63 
Sacramento 28-54 (.341) // 43 
Detroit (1) 29-53 (.354) // 28 
Cleveland 33-49 (.402) // 17 
New Orleans (2) 34-48 (.415) // 11 
Denver (3) 36-46 (.439) // 8 
New York (To Denver or to Orlando via Denver) 37-45 (.451) // 7 
Minnesota (4) 40-42 (.488) // 6 
Phoenix 48-34 (.585) // 5

Kilka uwag:

-Nuggets mogą zamienić się kolejnością z pickiem Knicks. Słabszy trafia do Orlando jako część umowy w trade z Howardem
-pick Soty jest top 13 protected. Przepadnie on im tylko wtedy kiedy Suns wylosują miejsce w 1-3.
-pick Pistons jest top 8 protected, inaczej leci do Bobcats. Ledwo co udało się go zachować (chyba :smile: )
-pick od Pelicans jest top 5 protected, jak nie zostanie wylosowany leci do Sixers
 

The order for the remainder of the first round picks is as follows:

15. Atlanta 38-44 (.463) 
16. Charlotte (To Chicago) 43-39 (.524) 
17. Brooklyn (To Boston) 44-38 (.537) 
18. Washington (To Phoenix) 44-38 (.537) 
19. Chicago 48-34 (.585) 
20. Toronto 48-34 (.585) 
21. Dallas (To Oklahoma City via Houston and LA Lakers) 49-33 (.598) 
22. Memphis 50-32 (.610) 
23. Golden State (To Utah) 51-31 (.622) 
24. Portland (To Charlotte) 54-28 (.659) 
25. Houston 54-28 (.659) 
26. Miami 54-28 (.659) 
27. Indiana (To Phoenix) 56-26 (.683) 
28. LA Clippers 57-25 (.695) 
29. Oklahoma City 59-23 (.720) 
30. San Antonio 62-20 (.756)

2014 Second Round Draft Choice Order

31. Milwaukee 
32. Philadelphia 
33. Orlando (To Cleveland) 
34/35. Boston (To Dallas) 
34/35. Utah 
36. LA Lakers (To Milwaukee via Minnesota and Phoenix) 
37. Sacramento (To Toronto) 
38. Detroit 
39. Cleveland (To Philadelphia) 
40. New Orleans (To Minnesota) 
41. Denver 
42. New York (To Houston) 
43. Atlanta 
44. Minnesota 
45. Charlotte 
46. Washington 
47. Brooklyn (To Philadelphia via Dallas and Boston) 
48. Toronto (To Milwaukee via Phoenix) 
49. Chicago 
50. Phoenix 
51. Dallas 
52. Memphis (To Philadelphia via Cleveland) 
53. Golden State (To Minnesota) 
54. Houston (To Philadelphia via Milwaukee) 
55. Miami 
56. Portland (To Denver) 
57. Indiana 
58. LA Clippers (To San Antonio via New Orleans) 
59. Oklahoma City (To Toronto via New York) 
60. San Antonio


No i mamy komplet graczy z czołówki. Całą listę można zobaczyć tutaj:
 

http://www.draftexpress.com/2013-NBA-Draft-Early-Entry-List.php


Podobno najmocniejszy draft od czasów LeBrona. Czołowi zawodnicy mają dużą szansę na trafienie na dobrą organizację jak LAL czy Boston więc wątpię czy ktoś się wycofa. Rok temu kicha była, ale ten draft powinien nam wszystko wynagrodzić.

Bust allert: Randle,Exum
 

Może mi ktoś wytłumaczyć czemu Utah ma 104 piłeczki, a Boston 103?

Pozostaje liczyć na cud, że Suns wylosują top3. Nie dość że by mieli niezłą nagrodę za udany sezon w postaci Wigginsa/Parkera/Embiida i utarli nosa tankującym to jeszcze ocalili by pick od Soty.



Edit: dodałem szanse wylosowania 1 numeru

  1. 250 combinations, 25.0% chance of receiving the #1 pick
  2. 199 combinations, 19.9% chance
  3. 156 combinations, 15.6% chance
  4. 119 combinations, 11.9% chance
  5. 88 combinations, 8.8% chance
  6. 63 combinations, 6.3% chance
  7. 43 combinations, 4.3% chance
  8. 28 combinations, 2.8% chance
  9. 17 combinations, 1.7% chance
  10. 11 combinations, 1.1% chance
  11. 8 combinations, 0.8% chance
  12. 7 combinations, 0.7% chance
  13. 6 combinations, 0.6% chance
  14. 5 combinations, 0.5% chance
Edytowane przez Borys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry temat, niby czasu jeszcze sporo, ale po co męczyć NCAA.

 

Widziałem ostatnio taki materiał jak Exum trenował w LA. Lakersi pewnie modlą się, żeby nikt wcześniej im nie sprzątnął Exuma sprzed nosa.

Ja natomiast chętnie w Toronto widziałbym kogoś z dwójki Payne, Grant.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ja się zastanawiam skąd jest taka duża przewaga nad piłeczkami Lakers, drużyn wyżej - to jest tylko jedno miejsce a piłeczek o 50 mniej, to normalne czy też wynikające z bilansu drużyn nad nimi? Bostonu i Utah?

4 miejsce: 119 piłek, 5:88 6:63

 

Chyba jak 4 i 5 mają równy bilans to w takim wypadku się dodaje ich piłeczki i dzieli na pół. Jedna dodatkowa leci do zwycięzcy tego losowania.i się robi przepaść. Ciekawa sytuacja była w 94 gdzie wtedy miejsca 2-4 od końca skończyły z równym bilansem wtedy miejsce 4 miało 163, a 5- 94 piłki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam szczerze chciałbym takie oto coś:

 

#1 Jazz

#2 Orlando

#3 Suns

 

najśmieszniej i z pewnością z wielkim pytaniem o uczciwość spotkała by się wygrana w loterii Cavs lub NYK

ten ostatni przypadek mógłby zmienić sytuację z Melo i poprawić z marszu nastrój kibicom NYK

Pick NYK idzie do Denver.

 

Największe spekulacje o uczciwość wybuchną jak w TOP 3 będą Celtics i Lakers.

Edytowane przez Cloud
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.