Skocz do zawartości

Regulamin Lig Roto


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

... chyba, ze to byla zwykla pomylka, ktora szybko zglosi w lidze lub komiszowi.

A tam. Za błędy trzeba płacić. Pamietaj, że gdy dasz ludziom nieograniczoną ilość kół ratunkowych, to dobrowolnie przejmujesz odpowiedzialność za naprawianie ICH błędów. Chce Ci się?

Jesli ktos jest matołem i wyrzuca LeBrona, to droga wolna.

 

Tak wiem - jestem okropnym faszystą wymagając od ludzi odpowiedzialności :frog:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eghm, moj komentarz odnosil sie do usuwania GMow z ligi za wywalenie dobrego zawodnika...

 

Ale mniejsza o to, mamy wazniejsze sprawy na glowie bo caly czas czekam na propozycje jak mozna sensowne i sprawiedliwie uzupelnic braki w dywizjach z listy rezerwowych... ze szczegolnym uwzglednieniem Tizza, ktory ma 8 lat doswiadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja propozycja jest taka, żeby się nie przejmować kwestiami doświadczenia, bo ja mam go +9 lat, a w roto z draftem aukcyjnym z pełną listą zawodników nigdy nie grałem :) Mogę zatem równie dobrze robić za rookiego i przydzielisz Tizza do Ń.

Poza tym co to ma do rzeczy, czy ktoś się będzie czuł źle z tym, że ma trudniej? Taki life. Zresztą jakby było o jednego więcej doświadczonego na start, to taki sam problem by był, więc uznajmy po prostu, że to nie ma znaczenia, a przydział może być losowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grając z rookies teoretycznie łatwiej awansować.

grając z pro teoretycznie gra jest ciekawsza.

 

jedna i druga opcja ma swoje plusy i minusy, także nie widzę problemu. poza tym zgadzam się z washko doświadczenie w fb nie zawsze przekłada się na doświadczenie w roto. nie widzę problemu, żeby Tizz trafił do Ą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

NBA interesują się od lat, ale dopiero teraz zdecydowałem się zagrać w fantasy, przeczytałem już kilka poradników w sieci i mam w związku z tym kilka pytań.

Mamy podany limit spotkań na konkretną pozycję, czyli 82. Ale nie ma ustalonego dolnego limitu. Przyjrzałem się uśrednionym statom, które potrzebujemy, aby liczyć się w walce o czołowe miejsce w danych kategoriach. I co jeśli ktoś zdecydowałby się kupić bez względu na cenę Lebrona czy Duranta, następnie uzupełnił skład dowolnymi zawodnikami, ale wystawiałby jedynie Lebrona czy też Duranta. Patrzymy na staty z zeszłego roku i taki zawonik w zasadzie wszystkich kategoriach z pominięciem strat. Jak przeciwdziałać takiemu zachowaniu?

I jeszcze pytanie odnośnie innego systemu. Czy jeżeli mamy system h2h, oprarty na roto bez limitu spotkań to czy tak generalnie opłaca się rotować składem czy też nie. Wydaje mi się, że zawodnicy z pozycji 11-13 raczej nie będą na tyle wartością dodaną, aby potrafili poprawiać zamiast pogarszać staty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marthinus. w ostatecznej tabeli licza sie statystyki W SUMIE za caly sezon.

Czyli kilku byle ziutkow uzbiera ich wiecej niz sam Durant.

Natomiast cele do osiagniecia podaje sie jako srednie bo tak jest praktyczniej i latwiej zrozumiec

"15 pkt/mecz" niz "12300 punktow na sezon" nawet jesli oznaczaja to samo [820 x 15].

 

Co do drugiej czesci pytania to przekonasz sie, ze w roto zawodnicy z pozycji 11-13 tez sa istotni z powodu kontuzji tych 1-10. Po prostu nie oplaca sie nimi grac zawsze i wszedzie jak w H2H.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przenioslem dyskusje z watku o nowych zapisach...

 

wiLQ ja myślę że jeszcze powinieneś brać pod uwagę możliwość - ktoś nie stawia się na draft, nie odpowiada na PW, jednym słowem prawdopodobnie olał sprawę i wtedy może ktoś z ostatnio zgłoszonych chciałby przejąć takiego autopilota i spróbować jakoś powalczyć (a widziałem już sytuacje kiedy ludzie po autodrafcie potrafili w TOP3 zakończyć !).

 

przydałby się też zapis w regulaminie, że jeżeli ktoś nie weźmie udziału w drafcie i nie daje znaku życia przez dobę (dwie doby ? tak przed waiverami najlepiej żeby się udało), to można mu skonfiskować zespół i przekazać oczekującemu.

Dokladnie taki mialem plan rezerwowy...

ale nie chcialem poruszac tematu dopoki sie nie przytrafi bo moze byc zbedny.

 

Choc wg mnie z ta doba to zes mocno przesadzil... wg mnie predzej jakis tydzien...

Ba! Zastanowilbym sie nad przepisami takiego przejecia w przypadku miesiecznej nieaktywnosci w sezonie nawet gdyby ktos draftowal. Czy to zbyt duza ingerencja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choc wg mnie z ta doba to zes mocno przesadzil... wg mnie predzej jakis tydzien...

Ba! Zastanowilbym sie nad przepisami takiego przejecia w przypadku miesiecznej nieaktywnosci w sezonie nawet gdyby ktos draftowal. Czy to zbyt duza ingerencja?

W przypadku nieobecnosci na drafcie jak najbardziej!

 

W przypadku miesiecznej nieobecnosci w trakcie sezonu, bym się wstrzymał z takim rozwiązaniem. Nie wiem też czy ktoś by chciał tak przejmować zespoł w połowie sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choc wg mnie z ta doba to zes mocno przesadzil... wg mnie predzej jakis tydzien...

Ba! Zastanowilbym sie nad przepisami takiego przejecia w przypadku miesiecznej nieaktywnosci w sezonie nawet gdyby ktos draftowal. Czy to zbyt duza ingerencja?

Idea niby słuszna, ale chyba to zbyt daleko idąca ingerencja. Mam srednią chęc robienia listy obecności raz w tygodniu i latania za chłopakami, żeby grali. Poza tym trzeba bedzie szukac powodów, negocjować czy to juz, czy moze jutro. Po kiego bawić się w przedszkole?

Poza tym jesli olewajacych bedzie wiecej niz chetnych na zastepstwo i gre w suboptymalnych warunkach (olewacze zwykle nie mieli zajebistego draftu ani wynikow) to moze sie pojawic kolejny problem z brakiem mozliwosci stworzenia rownych szans pomiedzy ligami.

Jesli przyjmiemy, ze shit happens i kazda dywizja walczy z tym co ma, to przynajmniej nie bedzie dąsów, że ktos na tym zyskał lub stracił.

 

- - - Updated - - -

 

W przypadku nieobecnosci na drafcie jak najbardziej!

A jesli komus wypadnie sytuacja losowa, pojedzie na autopilocie i bedzie chciał grać? Nie ma co przesadzac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym dlaczego "uszczęśliwiać" kogoś z IV ligi teamem który poleciał na autopilocie (nie oszukujmy się w 9/10 przypadkach to będzie shit) lub teamem który ktoś porzucił po słabym początku, jeżeli może mieć łatwiejszą drogę awansu z IV do III ligi grając stworzonym przez siebie z pełną odpowiedzialnością teamem niż utrzymania się w III lidze z shitem który mu się wspaniałomyślnie ofiaruje ;)

Niech te ligi wystartują jak są, mówi się trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmienia się "głębokość" ligi czyli liczba zawodników, którzy zostaną wybrani w drafcie i którzy punktują.

 

w płytkich ligach gość, który gra 15 minut w meczu nikogo nie obchodzi, w głębokich może stanowić różnice. każda zmiana ilości drużyn to zmiana poziomu trudności ligi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marthinus, w danej chwili to tak czarno wyglada, ale ludzi powolutku przybywa. Po prostu to widac w perspektywie tygodni, a nie godzin czy dni. Zreszta spojrz sobie do watku o nowych zapisach jak to wygladalo, czasem wpadnie kilka osob, a czasem zadna. Nie ma w tym reguly, ot to zalezy od dosc losowych czynnikow jak np kiedy ktos przeczyta jakies ogloszenie.

Takze wydaje mi sie, ze do 14X powinni sie zebrac chetni na dodatkowa lige.

Nie zaszkodzi tez mini kampania na wlasna reke jak masz znajomych, ktorzy chcieliby zagrac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmienia się "głębokość" ligi czyli liczba zawodników, którzy zostaną wybrani w drafcie i którzy punktują.

 

w płytkich ligach gość, który gra 15 minut w meczu nikogo nie obchodzi, w głębokich może stanowić różnice. każda zmiana ilości drużyn to zmiana poziomu trudności ligi.

Jasne, rozumiem to, ale nie przekłada się to na szanse poszczególnych osób w danej lidze, którzy przecież będą mieli takie same warunki. Porównania pomiędzy ligami i tak o niczym nie decydują, więc imo nic to nie zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.