Skocz do zawartości

Regulamin Lig Roto


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

Brzmi nieźle, ale pozwól że spytam:

Czy Ci, co ośmielają się zavetować wymianę, to dla Ciebie od razu idioci itp ?

Od razu? Nie. :smile:

Ale ja mam bardzo liberalny stosunek do veta i okolicznosci w ktorych jest wykorzystywane.

Bo nie dales nikomu takich praw? ;-)

Nikt on nie nie prosił, to się nie wyrywałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jednej ze swoich lig mam wieksza afere wokol weta niz ta ostatnia w I i pomijajac, ze coraz bardziej sie to oddala od mojego zrozumienia sensu tego narzedzia to do mnie dotarlo, ze moglem od zlej strony patrzec co jest sednem problemu.

 

Wydawalo mi sie, ze glownym zrodlem konflikow sa zupelnie rozne poziomy toleracji co w ogole oznacza nierowna wymiana tzn dla jednego to bedzie 10$ roznicy, dla drugiego 20$, dla trzeciego 30$, a dla czwartego bez znaczenia bo skoro GMowie sie dogadali to ich sprawa.

 

Ale po wyjasnieniach jednej osoby z czego sie wziela decyzja, ktore w mojej ocenie byly kompletnie bez sensu, mialem klasyczna eureke, ze to sam proces oceniania wymian wprowadza najwieksze zamieszanie!

 

Przykladowo jest klepniety jakis trejd, wiec jedna osoba patrzy tylko na aktualny ranking [chocby byl po 7 meczach sezonu!], druga tylko na projekcje przedsezonowe, trzecia tylko na wartosci w zeszlym sezonie, a czwarta, piata i szosta na wplyw wymiany na tabele roto wg tych 3 roznych zrodel danych[!]. Czyli nawet gdyby cala szostka miala identyczne podejscie o tym kiedy powinno sie wetowac mogliby w swojej ocenie zupelnie racjonalnie dojsc do drastycznie odmiennych wnioskow!

 

Co wiecej, jesli ta teoria jest sluszna ma ten bonus, ze relatywnie latwo mozna wprowadzic rozwiazanie w postaci jakiejs standaryzacji tego procesu, ktora z jednej strony by gwarantowala, ze chociaz rozmawiamy tym samym jezykiem, a z drugiej zostawialaby duzo miejsca na wlasne wyceny zawodnikow i druzyn co jakby jest fundamentem tej zabawy.

 

Co mogloby byc takim rozwiazaniem? Zerzniecie koncepcji "Keltner list" https://en.wikipedia.org/wiki/Keltner_list czyli seria pytan zerojedynkowych, ktore pomagalyby zadecydowac czy wetowac dana wymiane czy nie.

 

Ponizsza wersje traktujcie jako pierwszy roboczy szkic, ktory po dopieszczeniu i Waszych uwagach wg mnie moze dobrze funkcjonowac i oszczedzic nam mase klotni...

 

1) czy nie rozumiesz co probuje osiagnac ta wymiana ktoras ze stron? [nie mylic z "nie zgadzasz sie!"]

 

2) patrzac z perspektywy ktoregos uczestnika trejdu [uwzgledniajac sklad i sytuacje w tabeli] czy gdybys otrzymal taka propozycje potraktowalbys ja jako smieszna?

 

3) czy nie widzisz realistycznego scenariusza zeby ktoras ze stron mogla zyskac na jakosci zawodnikow w tej wymianie?

 

4) czy nie widzisz realistycznego scenariusza zeby ktoras ze stron mogla zyskac pkt roto w tabeli na tej wymianie?

 

3-4 x TAK = automatyczne weto.

2 x TAK = dopytaj uczestnikow o wyjasnienia, przy ich braku wetuj, a przy przekonywujacym Cie rozwinieciu nie wetuj.

0-1 x TAK = brak weta.

 

Co Wy na to? Ma to jakis sens?

Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Wy na to? Ma to jakis sens?

Nie widzę, co by to miało zmienić, skoro nadal odpowiedź na każde z pytań nastąpi na podstawie danych, które każdy może przyjąć inne. W związku z tym nadal może powstać nierozwiązywalny spór o rozumienie, co chcą menedżerowie osiągnąć.

Edytowane przez washko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę, co by to miało zmienić, skoro nadal odpowiedź na każde z pytań nastąpi na podstawie danych, które każdy może przyjąć inne.

Piszesz o tych konkretnych pytaniach czy ogolnie o koncepcji?

Narzucenia jakiegos jedynie slusznego sposobu oceny wymian sie nie da zrobic [ani nawet nie wiem czy taki istnieje], ale wydaje mi sie, ze chociaz zadawanie tych samych pytan byloby krokiem w dobrym kierunku. Zwlaszcza, ze te pytania moga byc bardziej szczegolowe i uwzgledniac wybieranie danych.

Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o tych konkretnych pytaniach czy ogolnie o koncepcji?

Narzucenia jakiegos jedynie slusznego sposobu oceny wymian sie nie da zrobic [ani nawet nie wiem czy taki istnieje], ale wydaje mi sie, ze chociaz zadawanie tych samych pytan byloby krokiem w dobrym kierunku. Zwlaszcza, ze te pytania moga byc bardziej szczegolowe i uwzgledniac wybieranie danych.

Pisałem o tych pytaniach, ale wydaje mi się, że to będzie dotyczyć wszystkich pytań, bo problem tkwi w podstawach oceny, czyli w danych uwzględnianych przy ocenie, a nie w samej ocenie, czyli w efekcie analizy tych danych. Nie bardzo bowiem widzę do czego miałoby nas przybliżyć ustalenie, że jeden odpowiada na pytania na podstawie value, a drugi na podstawie projekcji zmian w punktach roto.

Edytowane przez washko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o tych pytaniach, ale wydaje mi się, że to będzie dotyczyć wszystkich pytań, bo problem tkwi w podstawach oceny, czyli w danych uwzględnianych przy ocenie

To niech pytania opieraja sie wlasnie na tym - "Czy wychodzi razaca nierownosc na podstawie danych X?"

 

Nie bardzo bowiem widzę do czego miałoby nas przybliżyć ustalenie, że jeden odpowiada na pytania na podstawie value, a drugi na podstawie projekcji zmian w punktach roto.

Chyba mnie nie zrozumiales...

chodzilo mi o ustalenie wspolnego dla wszystkich procesu, ktory by sugerowal sprawdzenie obu tych rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie rozumiesz, że tak naprawdę zwolennicy braku weta wcale nie martwią się "ocena równości", bo z zasady im zależy w każdej wymianie o jak największą nierówność (nieukrywajmy - to jest zawsze punkt wyjścia dla każdego - zyskać jak najwięcej)

Ale jak to ma sie do wymian gdy te osoby nie biora w niej udzialu?

Czy uwazasz, ze to zwyczajny konflikt drapiezny kapitalizm vs jakas wersja socjalizmu?

 

Proponuje utworzyć ligę super mistrzów, ligowych wyjadaczy, dealowych motherfukerow i dupcojebcow, którzy uwielbiają dymac/byc dymanym (do wyboru), dla których sezon bez 10 deali to sezon stracony i sprawdźmy jak zadziała ten eksperyment! Zobaczymy ile wymian będzie naprawdę, kto kogo najlepiej wydyma (może nagrody jakieś na koniec sezonu/m-ca?) i ile sezonów ze sobą wytrzymają

Bardzo fajny pomysl dla ludzi sfrustrowanych wetem, ale...

 

Min. wymagania: - 5 lat doświadczenia w Roto - 1 mistrzostwo - 3 razy podium -

Po co te 5 lat doswiadczenia? Jak ktos wymiatal w ostatnie 2 i osiagnal te pulapy w krotszym czasie to przeciez bez sensu czekac nastepne 3 by go zaprosic.

 

musisz zrobić min. 5 deali w sezonie lub wylecisz z ligi

To wydaje mi sie slabym pomyslem, przeciez byloby za latwo obejsc to minimum - jak w marcu jestem pod kreska to pytam inna osobe pod kreska zebysmy sie dwa razy wymienili jakimis bolkami z lawki i voila. Ponadto sie zastanawiam czy w lidze pelnej ludzi uwazajacych sie za rekinow nie bedzie cholernie trudno cokolwiek klepnac z braku "plotek"?

 

Dla "cieniasow" wstęp zabroniony! Co Wy na to?

W sumie gdybym sie nie zalapal do ligi mistrzow moglbym brac udzial w takim eksperymencie ;-) Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

W temacie ubolewania nad spadającą ilościa C i small ballem oraz naszych "analiz" i grą na UTL zamiast C to ciekawe zestawienia per pozycje jest na rotoworld. Polecam przeczytać - szczególnie value i ilości zawodników per poszczególne pozycje w top 200 ;)

 

http://www.rotoworld.com/articles/nba/67374/401/dfs-deep-analysis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie ubolewania nad spadającą ilościa C i small ballem oraz naszych "analiz" i grą na UTL zamiast C to ciekawe zestawienia per pozycje jest na rotoworld. Polecam przeczytać - szczególnie value i ilości zawodników per poszczególne pozycje w top 200 ;)

O ile bym chcial dolaczyc do czepiania sie to jest dla fantasy points czyli bez zwiazku z naszymi ligami...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg Was pominalem jakies istotne pytanie w kwestinariuszu? Czy widzicie jakies bledy?

Jakby co swoje odpowiedzi juz zebralem przy tworzeniu pytan, ale dopisze sie pozniej zeby niczego nie sugerowac.

 

Plus tak informacyjnie mozna edytowac swoje odpowiedzi, wiec gdyby jakims cudem ktos kiedys zmienil zdanie to niech nie dodaje drugiego posta o innej tresci tylko edytuje tego pierwszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie, że jest taki kwestionariusz ;) pytań wydaje się bardzo dużo, ale mimo wszystko brakuje mi pytań o wymiany typu 2/3/4 za 1 i czy są jakieś granice oraz można poruszyć temat wymian 3 za 3, które po prostu mają duże znaczenie dla wyników całej ligi. Swoje odpowiedzi napiszę, jak się dobrze zastanowię ;)

Edytowane przez MJ1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie, że jest taki kwestionariusz ;) pytań wydaje się bardzo dużo, ale mimo wszystko brakuje mi pytań o wymiany typu 2/3/4 za 1 i czy są jakieś granice oraz można poruszyć temat wymian 3 za 3, które po prostu mają duże znaczenie dla wyników całej ligi. Swoje odpowiedzi napiszę, jak się dobrze zastanowię ;)

Piszesz, ze duzo pytan, a chcesz jeszcze wiecej...? ;-)

 

O 2/3/4 za 1 pamietalem, ale nie wiem jak to ujac by sie istotnie roznilo wnioskami od tego pierwszego zestawu, wiec probowalem zerojedynkowo poruszyc ten temat ostatnim pytaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz, ze duzo pytan, a chcesz jeszcze wiecej...? ;-)

 

O 2/3/4 za 1 pamietalem, ale nie wiem jak to ujac by sie istotnie roznilo wnioskami od tego pierwszego zestawu, wiec probowalem zerojedynkowo poruszyc ten temat ostatnim pytaniem.

 

chodzi mi o to, że wydaje się dużo, a tak naprawdę kilka pytań jest takich sam tylko różnice typu top 20 a top 140, potem top 30 a top 130, itd. 

 

No ok, czyli ostatnie pytanie jest jakby pytaniem o inne opcje ;) bo 2 za 2 a 3 za 1 to jest duża różnica ;) jak dla mnie osobną kategorią powinny być wymiany kilku za jednego... bo tu się inaczej ocenia, przynajmniej tak mi się wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg Was pominalem jakies istotne pytanie w kwestinariuszu? Czy widzicie jakies bledy?

Jakby co swoje odpowiedzi juz zebralem przy tworzeniu pytan, ale dopisze sie pozniej zeby niczego nie sugerowac.

 

Plus tak informacyjnie mozna edytowac swoje odpowiedzi, wiec gdyby jakims cudem ktos kiedys zmienil zdanie to niech nie dodaje drugiego posta o innej tresci tylko edytuje tego pierwszego.

Słuchaj wiLQ, widzę że strasznie się narobiłeś, ale to chyba przerost formy nad treścią. Może te pytania miałyby jeszcze jakieś odniesienie, gdyby były podane przykłady zawodników itd.

Myślę, że problemu weta nie da się sprowadzić do zerojedynkowego kwestionariusza. Poza tym ten kwestionariusz pomija całkowicie "moją opcję" ( i chyba nie tylko moją), która na 33 pytanie odpowiada tak. W związku z tym przynajmniej moje odpowiedzi na pozostałe pytania wydają się bezzasadne, bo uważam, że wartość zawodnika weryfikuje rynek, a nie miejsce w rankingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj wiLQ, widzę że strasznie się narobiłeś, ale to chyba przerost formy nad treścią. Może te pytania miałyby jeszcze jakieś odniesienie, gdyby były podane przykłady zawodników itd.

Podawanie zawodnikow dodaje warstwe "tego lubie, a tego nie", wg mnie pytania powinny byc uniwersalne, a nie dotyczyc jednej przykladowej wymiany. Bo z tego nie mozna wyciagac wnioskow do innej podobnej, ale z zupelnie innymi graczami.

 

Myślę, że problemu weta nie da się sprowadzić do zerojedynkowego kwestionariusza.

Chcialem tego sprobowac.

 

Poza tym ten kwestionariusz pomija całkowicie "moją opcję" ( i chyba nie tylko moją), która na 33 pytanie odpowiada tak. W związku z tym przynajmniej moje odpowiedzi na pozostałe pytania wydają się bezzasadne, bo uważam, że wartość zawodnika weryfikuje rynek, a nie miejsce w rankingu.

Nie bardzo rozumiem jak to pytanie wyklucza pozostale? [bTW, zmienilem kolejnosc na koncu].

Przeciez w opisanej sytuacji zawsze masz mozliwosc zlozenia lepszej oferty bo weto juz nastapilo! Takze jesli Twoja jedyna reakcja po wecie byloby "moge sobie ponegocjowac" to wszedzie wybierasz opcje neutralna czyli b ).

 

Nie wierzę w to, co widzę :smile:

W sensie pozytywnym czy negatywnym? ;-) 

 

chodzi mi o to, że wydaje się dużo, a tak naprawdę kilka pytań jest takich sam tylko różnice typu top 20 a top 140, potem top 30 a top 130, itd.

Ale wlasnie o to mi chodzi by ustalic granice gdzie decyzja przechodzi z "na pewno wetowalne" na "moze tak, moze nie" na "co Wy k**** robicie" ;-)

 

BTW, jakby co mozna tez odpisywac na raty tzn zaczac od 5 pytan, nastepnego dnia edytowac posta dopisujac odpowiedzi na nastepne itp itd.

 

bo 2 za 2 a 3 za 1 to jest duża różnica ;)

Wg mnie to nie jest wcale roznica. Przy wymianie 3 za 1 po prostu dodaje sie 2 FAsow i masz 3 za 3. Tzn rozumiem co masz na mysli i moze nastepna ankieta bedzie dotyczyla wiekszych wymian, ale na razie skupmy sie na podstawach. Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.