Skocz do zawartości

Jason Collins jest gejzerem


danny

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe jest to, że jego brat bliźniak ma żonę i trójkę dzieci. Jak widać, to raczej nie geny decydują o orientacji seksualnej, ale kwestia wyboru to też raczej nie jest, więc co? To co człowiek czuje tam w środku jeszcze długo będzie niezbadane.

Pewnie zapłacili mu zeby to powiedział, dlugów narobił a kasa sie przyda. Zreszta teraz tolerancja dobrze sie sprzedaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz gówniany zawodnik stanie się sławny. W dzisiejszych czasach się promuje ciepłych, a gdy ktoś powie, że ich nie lubi to ma problemy jak Hardaway. Niestety teraz to jest kwestia najważniejsza w tych czasach bez przerwy media o tym trąbią, co można było się przekonać jak u nas w sejmie była awantura o tzw. związki partnerskie, gdy lewackie media bez przerwy o tym trąbiły jaki to w PL ciemnogród. Jak dla mnie to oni sami tym swoim obnoszeniem się prowokują agresję.

 

Kiedyś obstawiałem że Bosh gra w tej drużynie, bo ciota pod koszem i nie miał dzieci, ale teraz jak się okazało ma już żonę i dzieci. Teraz bym obstawiał Duranta, bo coś nie słychać o jego ekscesach obyczajowych, a żony nie ma z tego co wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz gówniany zawodnik stanie się sławny. W dzisiejszych czasach się promuje ciepłych, a gdy ktoś powie, że ich nie lubi to ma problemy jak Hardaway. Niestety teraz to jest kwestia najważniejsza w tych czasach bez przerwy media o tym trąbią, co można było się przekonać jak u nas w sejmie była awantura o tzw. związki partnerskie, gdy lewackie media bez przerwy o tym trąbiły jaki to w PL ciemnogród. Jak dla mnie to oni sami tym swoim obnoszeniem się prowokują agresję.

 

Kiedyś obstawiałem że Bosh gra w tej drużynie, bo ciota pod koszem i nie miał dzieci, ale teraz jak się okazało ma już żonę i dzieci. Teraz bym obstawiał Duranta, bo coś nie słychać o jego ekscesach obyczajowych, a żony nie ma z tego co wiem.

szczegolnie w Newsweeku mi sie podobało pierwsze pytanie w wywiadzie: czy sejm odrzucając związki partnerskie pokazał ze jest ciemnogrodem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do związków partnerskich:

Pamiętajcie że to nie dotyczyło tylko homolobby, ale także normalne pary heteroseksualne. Takie związki są na zachodzie normą, tylko u nas ktoś kto jest w konkubinacie z partnerem przez x lat jest jakimś bezbożnym pojebem, a jak mają dziecko to w ogóle jest potępiony na wieki. No i dochodzą problemy z pierdołami życia codziennego typu partner miał wypadek i nie mogę się dowiedzieć w szpitalu co z nim itp.

Tak czy siak homolobby za bardzo się panoszy i pierdoli o "tolerancji" która już sama w sobie nie jest pozytywnym słowem. Do głosu już dochodzą pedofilie(partia pedofilii w Holandii która chce obniżyć wiek inicjacji płciowej), zoofile za jakieś 50 lat też mogą dojść do głosu a debile w rządach zmienią prawo dla nich żeby nie pierdolili jacy to oni nie są pokrzywdzeni i "NIETOLEROWANI".

To samo dotyczy się z arabami. Po uj państwa zachodnie sprowadzają dżihadystów którzy nic nie robią, biorą zasiłki i później wysadzają się w powietrze w imie Allaha?

Poprawność polityczna zniszczy ten świat, albo doprowadzi do wielkiej wojny.

Dobra poniosło mnie, z gejów zszedłem na politykę za bardzo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś obstawiałem że Bosh gra w tej drużynie, bo ciota pod koszem i nie miał dzieci, ale teraz jak się okazało ma już żonę i dzieci. Teraz bym obstawiał Duranta, bo coś nie słychać o jego ekscesach obyczajowych, a żony nie ma z tego co wiem.

A co cię to obchodzi? Niczym nie różnisz się od wiejskiej baby co to interesuje się z tym, z kim córka sąsiadki się spotyka, albo od gospodyni domowej fascynującej się prywatnym życiem celebrytów opisywanym w "Gali" czy "Życiu na gorąco".

 

A swoją drogą to o wystawnym ślubie Jordana media też trąbią. Ot, po prostu tak to z nimi jest, że lubią trąbić o prywatnym życiu sławnych ludzi. Tyle tylko, że ogarnięty odbiorca ślub Jordana czy gejowskie wyznanie Collinsa potraktuje jako zwykłą ciekawostkę i nie będzie sobie tym zawracał dupy a skupi się bardziej na poważniejszych rzeczach np. na play-offs. Jordan miał potrzebę podzielić się z mediami swoim ślubem, Collins swoją orientacją - no i ok, po co to rozstrząsać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do związków partnerskich:

Pamiętajcie że to nie dotyczyło tylko homolobby, ale także normalne pary heteroseksualne. Takie związki są na zachodzie normą, tylko u nas ktoś kto jest w konkubinacie z partnerem przez x lat jest jakimś bezbożnym pojebem, a jak mają dziecko to w ogóle jest potępiony na wieki. No i dochodzą problemy z pierdołami życia codziennego typu partner miał wypadek i nie mogę się dowiedzieć w szpitalu co z nim itp.

 

Pieprzenie o parach hetero w kontekście związków partnerskich to zwykła zasłona dymna. Chodziło głównie o przepchnięcie takich związków dla par homo. Dla związków hetero polskie prawo przewiduje legalizację w postaci ślubu cywilnego, nikt nikogo siłą do kościoła nie ciągnie. Wprowadzanie jakiegoś nowego rodzaju związku jest bez sensu.

 

http://deadspin.com/espns-chris-broussard-says-being-gay-is-an-open-rebel-484708467

ciekawe kiedy zacznie się krzyżowanie Broussarda, a powiedział przecież prawdę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co cię to obchodzi? Niczym nie różnisz się od wiejskiej baby co to interesuje się z tym, z kim córka sąsiadki się spotyka, albo od gospodyni domowej fascynującej się prywatnym życiem celebrytów opisywanym w "Gali" czy "Życiu na gorąco".

 

A swoją drogą to o wystawnym ślubie Jordana media też trąbią. Ot, po prostu tak to z nimi jest, że lubią trąbić o prywatnym życiu sławnych ludzi. Tyle tylko, że ogarnięty odbiorca ślub Jordana czy gejowskie wyznanie Collinsa potraktuje jako zwykłą ciekawostkę i nie będzie sobie tym zawracał dupy a skupi się bardziej na poważniejszych rzeczach np. na play-offs. Jordan miał potrzebę podzielić się z mediami swoim ślubem, Collins swoją orientacją - no i ok, po co to rozstrząsać.

Jeśli w ten sposób do tego podchodzić, to też nie wiem czy pasjonowanie się sportem nazwać ogarnięciem - oglądanie jak banda czarnuchów biega z piłką. Rocket science to nie jest.

A rozstrząsać jest, bo niestety pada odwieczny bastion konserwatyzmu jakim do tej pory był sport.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w ten sposób do tego podchodzić, to też nie wiem czy pasjonowanie się sportem nazwać ogarnięciem - oglądanie jak banda czarnuchów biega z piłką. Rocket science to nie jest.

A rozstrząsać jest, bo niestety pada odwieczny bastion konserwatyzmu jakim do tej pory był sport.

Sport to jest rozrywka, taka sama jak kino czy muzyka. Nie jest to sztuka wyższa, ale wywołuje emocje, dostarcza wrażeń, pozwala się oderwać od codziennych spraw.

 

Natomiast co interesującego czy emocjonującego jest w interesowaniu się tym, czy jeden z drugim amerykańców za oceanem ma żonę czy dzieci, albo jaką ma orientację? Ja nie wiem ile dzieci ma Kobe czy Duncan, potomstwo LeBrona pierwszy raz widziałem na oczy podczas ceremonii wręczeniu mu MVP. Ciekawe jest jedynie dla mnie to, że Wade miał matkę narkomankę i wyszedł na swoje, że Stephon Curry to syn Della a Kobe to nazwa japońskiego steku i jeszcze parę innych rzeczy, poza tym mam w dupie ich prywatne życie.

 

Sport jako bastion konserwatyzmu - co przez to rozumiesz? Sport wolny od gejów?

 

Swoją drogą to w tej lidze były narkotyki, wymachiwanie bronią, nielegalne wyścigi, hazard, gwałty, bicie żony, bójki z kibicami, duszenie trenerów, ale komuś przeszkadza gej, zabawne.

Edytowane przez Artlan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sport to jest rozrywka, taka sama jak kino czy muzyka. Nie jest to sztuka wyższa, ale wywołuje emocje, dostarcza wrażeń, pozwala się oderwać od codziennych spraw.

 

Natomiast co interesującego czy emocjonującego jest w interesowaniu się tym, czy jeden z drugim amerykańców za oceanem ma żonę czy dzieci, albo jaką ma orientację? Ja nie wiem ile dzieci ma Kobe czy Duncan, potomstwo LeBrona pierwszy raz widziałem na oczy podczas ceremonii wręczeniu mu MVP. Ciekawe jest jedynie dla mnie to, że Wade miał matkę narkomankę i wyszedł na swoje, że Stephon Curry to syn Dela a Kobe to nazwa japońskiego steku i jeszcze parę innych rzeczy, poza tym mam w dupie ich prywatne życie.

Mnie to nie interesuje, ale też wiele osób może powiedzieć co jest fajnego w oglądaniu biegających czarnuchów, a emocje dostarczają im nowe skandale towarzyskei gwiazd. Na przykład mnie piłka nożna usypia i zdecydowanie jakieś skandale w stylu Zidane-Materazzi czy Beckhama bardziej interesują niż 20 min klepania Barcy na swojej połowie.

A co rozumiem przez bastion konserwatyzmu? To trzeba tłumaczyć? Choćby sam fakt ile czasu minęło odkąd się ujawnił pierwszy aktor, koszykarz, a pierwszy sportowiec, nie koajrze środowisk lewicowych bliżej związanych ze sportem itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieprzenie o parach hetero w kontekście związków partnerskich to zwykła zasłona dymna. Chodziło głównie o przepchnięcie takich związków dla par homo. Dla związków hetero polskie prawo przewiduje legalizację w postaci ślubu cywilnego, nikt nikogo siłą do kościoła nie ciągnie. Wprowadzanie jakiegoś nowego rodzaju związku jest bez sensu.

 

http://deadspin.com/espns-chris-broussard-says-being-gay-is-an-open-rebel-484708467

ciekawe kiedy zacznie się krzyżowanie Broussarda, a powiedział przecież prawdę

Niektórzy nie chcą być w związku małżeńskim bo wiążę się z papierkową robotą, chodzeniem po urzędach i użeraniem się z upierdliwymi urzędasami A tak to projekty zakładały, że parka pójdzie sobie do urzędu, wypełni papier i bach, są akceptowani przez państwo jako para i mogą razem wszystko załawiać, a jak im się odwidzi to wniosek do urzędu i koniec(w przeciwienstwie do malzenstwa gdzie sprawa rozwodowa trwa kupe czasu i kosztuje panstwo jeszcze więcej pieniędzy ;) ). Oczywiście to wszystko w teorii, a jak by było w praktyce to cholera wie :)

 

Co nie zmienia faktu, że wszyscy skupili się na prawach homosiów, a jak te ustawy nie przeszły to zrobiła się wielka afera która trwała tydzień. BTW co zrobiło Grodzkie albo Biedroń w sejmie przez 2 lata kadencji? Teraz nikt im nie ma prawa niczego zarzucić bo powiedzą, że ich dyskryminują haha

A najbardziej wkurwiająca jest ich hipokryzja. Sprawa Wałęsy: powiedział prawdę i to co myśli znaczna część społeczeństwa, efekt? Niekończąca się nagonka...

I kto tu jest "nietolerancyjny" ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W NBA też byli.

 

To musi być OPENLY.

dokładnie nie openly się nie liczy, tak to cholera 99% grajków w nba podpadałby :P w sumie myślę że to pasuje :) [video=youtube;RPfMjL3JmkU]http-~~-//www.youtube.com/watch?v=RPfMjL3JmkU&list=FLewqNu-9pAVsYmRqLvyt49g&index=28

 

 

Nie wiem po co oddzielny wątek, nie lepiej to wrzucić do ciekawostek?

 

 

W tej lidze grał koleś, który dusił własnego trenera, gość, który pobił kibica a nawet prawdopodobny gwałciciel - żaden nie miał większego problemu z akceptacją jak wrócił na boisko. Jeżeli Collins by taki problem miał tylko dlatego, że jest gejem to byłyby to himalaje hipokryzji.

 

 

A z Magicem to w sumie można było zrozumieć obawy graczy, bo wiedza o HIV nie była wtedy tak powszechna (chociaż Karl Malone chyba trochę przesadzał wtedy).

Trzeba mu oddać że chociaż powiedział wtedy co myśli nie zgrywał jakiegoś przyjemniaczka. A co do hipokryzji to swiat jest na niej zbudowany, tu się bardziej rozchodzi o wspolne prysznice :P

Mam nadzieję, że nikt go nie zatrudni nawet w roli podawacza ręczników.

a zapewne to jest fucha która go najbardziej zawsze interesowała :P

Każdy robi to co lubi, poza tym tak jak ktoś już wspomniał już pierwszy był więc na kij temat zakładać? Zwłaszcza że mamy PO a nie wakacyje.

Co ty człowieku gadasz, choćby i to był g7 finałów to ten news byłby nr1, słowem ciekawe ile Colins ma teraz mentions na tym nba pulse

 

John Ameachi, ten od koszykarskiego treningu w ProBaskecie i czołowa postać legendarnego teamu Orlando Magic'2000

koszykarski trening nawet mi tego nie wspominaj, do dziś mam przed oczami te drilsy, poźniej na boisku robiło się co niby fachowiec kazał :P:)

 

No to kluby powinny się o niego starać, możliwe że będzie teraz dobrym rim protectorem... Contenderzy, bijcie się :D myślę, że chętnie zagrałby z Ibaką.

to na pierwszy rzut oka tak może wyglądać ale pewnie nie jeden by stanał w szranki z Jasonem :P

 

To akurat zadna hipokryzja. Mam wrazenie ze jakby mogli toby teraz bialych podyskryminowali I nie mieliby z tym zadnych moralnych problemow.

A teraz to niema dyskryminacji w nba, jest i to jak cholera, atletyczny murzyn ma zawsze łatwiej choćby i skilsy od białasa miał gorsze

 

No niestety to biali wciąż rządzą w US.

ale kiedyś to my murzyni bedziemy władać światem :P

 

Wow, mind blown, jaką trzeba mieć odwagę żeby kiedy jeszcze się gra, przyznać się otwarcie do bycia gejem? W końcu pierwszy taki coming out w USA. Ciekawe jest to, że jego brat bliźniak ma żonę i trójkę dzieci. Jak widać, to raczej nie geny decydują o orientacji seksualnej, ale kwestia wyboru to też raczej nie jest, więc co? To co człowiek czuje tam w środku jeszcze długo będzie niezbadane.

dobrze prawisz i tak głęboko :P słowem zawsze Jarrona bym bardziej podejrzewał o takie skłonnosci, koleś który którego specjalnością było łapanie offensów ... tak 3 dzieci to musi być przykrywka coś jak z Travoltą :)

 

a pamiętacie Edka Curry'ego? http://www.nypost.com/p/news/regional/item_Suy2rBfy0pSmFKc62MVXmN

 

repeatedly approached chauffeur David Kuchinsky "in the nude," allegedly telling him, "Look at me, Dave, look" and "Come and touch it, Dave."

Ed Curry to jest już zupełnie inna kategoria zboczeńca, on się wymyka klasyfikacjom. dobra to na koniec jeszcze jedno w mad tv widac znali realia jakie panują w baskecie :P [video=youtube;dF2OZMA54HU]http-~~-//www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=dF2OZMA54HU [video=youtube;ZpLrT8CdC0k]http-~~-//www.youtube.com/watch?v=ZpLrT8CdC0k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co rozumiem przez bastion konserwatyzmu? To trzeba tłumaczyć? Choćby sam fakt ile czasu minęło odkąd się ujawnił pierwszy aktor, koszykarz, a pierwszy sportowiec, nie koajrze środowisk lewicowych bliżej związanych ze sportem itp.

Środowisko metalowe też wydawało się dość konserwatywne i dużo wskazywało na to, że tam gej by nie miał życia. A jednak Rob Halford się ujawnił pare lat temu i jakoś środowisko to przetrawiło.

 

- - - Updated - - -

 

Mnie to nie interesuje, ale też wiele osób może powiedzieć co jest fajnego w oglądaniu biegających czarnuchów, a emocje dostarczają im nowe skandale towarzyskei gwiazd.

Różnica mimo wszystko jest spora. Czy Bastillon wrzucający adv stats z życia celebrytów i kłócący się z lorakiem czy Doda miała majtki na bankiecie nie wyglądałby żałośnie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Środowisko metalowe też wydawało się dość konserwatywne i dużo wskazywało na to, że tam gej by nie miał życia. A jednak Rob Halford się ujawnił pare lat temu i jakoś środowisko to przetrawiło.

Metal mi sie nie kojarzył nigdy z konserwatyzmem, bardziej hip hop, środowisko sportowe jest jeszcze ze tak to ujme byc w stanie bardziej wpływać na to poprzez kibicow(ale to raczej Europa i pn) i innych koszykarzy w zespole. Tak czy siak sport mi sie kojarzył jako taki ostateczny bastion, zreszta Hardaway ładnie do przedstawił, wielu zas było po prostu cicho.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.