Skocz do zawartości

Ciekawostki...


danp

Rekomendowane odpowiedzi

wyjdzie na to samo jak w Szwecji kupisz coś do zjedzenia i popijesz...
Dokładnie tak!

 

Rezerwując na 1 miech do przodu bilet 1800 pln. W tej samej dacie z przesiadką w Sztokholmie i 6 godzinach czekania - 1150 PLN. Komfort kosztuje :)
Poza tym nikt nie mówił, że linie lotnicze LOT to najtańsza opcja.. To po prostu najwygodniejszy sposób dostania się na zachodnie wybrzeże. :) Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Raven2156

Z tym najwygodniejszym do końca się nie zgodzę. Są dwa powody. Po pierwsze LOT lata w USA tylko do trzech miast (LA, Chicago i Nowy Jork - dwa lotniska), więc jeśli interesuje Cie inna lokalizacja to zapłacisz w LO jak za zboże (dolot do innego miasta w USA będzie realizowany United Airlines w cenie z kosmosu). Drugie to LO lata z Warszawy (i raz w tygodniu do Chicago z Krakowa) więc lecąc do takiego LA ja jako osoba zamieszkała na południu i tak muszę się przesiąść. Czy przesiadka będzie w Warszawie, Frankfurcie, Amsterdamie czy Londynie, jeden piernik. Co innego Warszawiak.

Mimo tego co powyżej powiem szczerze, że lubię z nimi latać. Mają bardzo sympatyczną kadrę i całkiem niezłe samoloty, a poza tym to nasze dobro narodowe. Jak mam zostawiać kasę w Lufie czy w innym Britishu to wolę to zrobić w kraju w polskiej linii lotniczej.

 

Co do przesiadki w w Sztokholmie. Nie ma połączeń z Polski do USA z przesiadką w Sztokholmie,a na pewno nie na jednym bilecie linią tradycyjną. Jedyne co mi przychodzi do głowy to Norwegian, który może sprzedać taki bilet, ale Norwegian to tania linia. U nich w tej cenie nie masz bagażu rejestrowanego ani jedzenia w trakcie lotu, czego podczas 11 godzinnego lotu do LA sobie nie wyobrażam (to nie trasa z Polski do Londynu czy Oslo). Więc do tych 1100 trzeba dodać parę stówek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Co do przesiadki w w Sztokholmie. Nie ma połączeń z Polski do USA z przesiadką w Sztokholmie,a na pewno nie na jednym bilecie linią tradycyjną.

 

@Tasma

 

Masz jakieś swoje ulubione połączenie? Londyn? Dublin? Jak wychodzi najkorzystniej finansowo i by wszystko grało w miare bez długich przesiadek?

 

P.S. Sugerujesz, że do "mniej popularnych" miast typu Denver itp. lepiej lecieć prosto z Europy niż przesiadać się w USA czy Kanadzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy skąd jesteś. Dla mnie (mieszkam w okolicy Tarnowa, więc najbliżej mam do Krakowa) najlepszym wyjściem jest Lufthansa bo są dziennie po cztery loty do Frankfurtu i Monachium. Do tego mam status więc mam kilka extrasów z tego tytułu.

Ta ilość lotów do niemieckich hubów powoduje, że czasy przesiadek są relatywnie krótki (około 2 godziny) co za tym idzie całkowita długość lotu jest w sensownym zakresie. Do tego z Frankfurtu dolecisz bezpośrednio do kilkunastu amerykańskich miast bezpośrednio.

Jeśli wylatywał byś z Warszawy to po kilka połaczeń dziennie poza Lufą mają też Air France, British Airways KLM czy SAS.

 

Co do przesiadek w USA. Lecąc w tamtą stronę należy zachować ostrożność. Na przykład: linia lotnicza sprzeda Ci bilet Warszawa-Frankfurt-Chicago-Denver. W Chicago będzie powiedzmy 1:50 na przesiadkę. Do zrobienia bez problemu jak jesteś Amerykaninem albo wjeżdżasz po raz kolejny na wizie (w sensie możesz załatwić zdjęcia i oświadczenia w automacie i wiesz jak to zrobić). A jak masz pecha i najpierw wystoisz się w kolejce do imigration, później przemagluje Cie urzędnik, odbiór bagażu, ponowne nadanie, zmiana terminala to i 3 godziny może zabraknąć. Linia co prawda przebukuje Cie na kolejny możliwy lot, ale jak ten będzie następnego dnia to jest kłopot (hotel na własny koszt). Dlatego jeśli możesz unikaj w tamtą stronę przesiadek w USA i Toronto (lecąc do USA w Toronto przechodzi się amerykańskie imigration zamiast w samym USA ) chyba że są to długie przesiadki.

Edytowane przez Tasma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rezerwując na 1 miech do przodu bilet 1800 pln. W tej samej dacie z przesiadką w Sztokholmie i 6 godzinach czekania - 1150 PLN.

 

Komfort kosztuje :)

No wlasnie jakimi liniami chcesz leciec przez Sztokholm ? Bo chyba nie norwegian z małą torbą tylko. No i powrót przez Sztokholm to byłaby masakra. Różnica czasu Ciebie zabije. Jeat ciezko jak masz bezpośredni lot a co dopiero 6h czekania na przesiadkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka trochę z "innej beczki".Każdy kto lata na mecze, czy to na wakacje na zachodnie wybrzeże na pewno ucieszy się z faktu, że tego typu wyprawy staną się łatwiejsze. LOT oficjalnie uruchomił bezpośrednie połączenie pomiędzy Warszawą a Los Angeles (WAW-LAX). ;)

Tylko biletow na LAL to raczej nie kupisz : D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko biletow na LAL to raczej nie kupisz : D
Chyba nie masz na myśli, że cała hala jest wypełniona "karnetowcami"?

 

Z odpowiednim wyprzedzeniem, w wyższych sektorach myślę, że wszystko jest możliwe, bo sprawdzając różne stronki gdzie można kupować bilety widziałem, że są jeszcze wolne miejsca.

 

Poza tym to nie musi być od razu mecz pokroju Lakers vs Celtics czy Lakers vs Clippers. :D

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie masz na myśli, że cała hala jest wypełniona "karnetowcami"? Z odpowiednim wyprzedzeniem, w wyższych sektorach myślę, że wszystko jest możliwe, bo sprawdzając różne stronki gdzie można kupować bilety widziałem, że są jeszcze wolne miejsca. Poza tym to nie musi być od razu mecz pokroju Lakers vs Celtics czy Lakers vs Clippers. :grin:

Nawet na G5 finałów do Oracle dało się kupić bilety. Kwestia ceny.

Byłem ostatnio w Staples dawno temu (w 2014 roku) i pamiętam, że zarówno na Clippers jak i na Lakers bilety były do wyboru do koloru w przedziale cenowym od około 50 dolarów, na kilka meczów w przód i w tył od interesującego mnie terminu. Nie sądzę, żeby teraz się coś zmieniło. Jak przyjeżdżają Warriors albo Cavs jest drożej, ale dalej akceptowalnie. To tylko RS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że temat to ciekawostki to wklejam ciekawą taryfę Delty. Wylot i powrót z lotniska Oslo Torp (to to lotnisko na które lata Ryanair z każdej pipidówki w Polsce za 50zeta), ale w podobnej cenie działa kilka innych skandynawskich. Taryfa jest o tyle fajna, że pozwala robić stopy dłuższe niż 24 godziny co jest rzadkością.

Daty przykładowe bo jak wiadomo nie ma jeszcze terminarza na następy sezon.

Do ceny trzeba dodać ze 300zł na bilet Ryanairem tam i z powrotem do Oslo oraz co najmniej jeden nocleg w Oslo. I tak daje to IMO bardzo dobrą cenę jak na trzy miasta w USA.

 

post-261-0-85329700-1502725623_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kyrie ponoć ma teorię, że na płaskiej ziemi Oslo jest blisko centrum świata (w sensie bieguna północnego) i przez to jest wszędzie blisko, ale z tego co wiem nie udało się tego potwierdzić ;).

 

A na serio to wiele osób się nad tym głowi i nie ma na to sensownej odpowiedzi. Linie lotnicze sobie tak ubzdurały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loty fajne tylko , że w tym terminie to się kończy sezon i w Salt Lake już jest tylko jeden mecz z Golden

 

Ale do biletu Ryanaira dołóż więcej bo musisz nadać bagaż w dwie strony plus Norwegia ze Szwajcarią to dwa najdroższe kraje w jakich kiedykolwiek byłem. Nie wspominając o takich absurdach, że do kolacji można kupić tylko jedno piwo (takie antyalkoholozmiwe przepisy)

Ale ogólnie opcja całkiem spoko


I jeszcze jedno czemu KLM z przesiadką w Amsterdamie jest tańszy niż lot z samego Amsterdamu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby co, to lotnisko Oslo-Torp jest ponad 100 km od Oslo.
Podobna sytuacja jeśli chodzi o Paryż.

 

Lot lata na CDG, które znajduję się stricte w Paryżu a "tani" przewoźnicy na Beavuais które tak jak Torp jest sporo oddalone. Bilet autobusowy do centrum z lotniska oddalonego to jakieś parenaście euro w przypadku Francji a w Norwegii znając ich ceny to suma zupełnie z innej półki..

 

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobna sytuacja jeśli chodzi o Paryż. Lot lata na CDG, które znajduję się stricte w Paryżu a "tani" przewoźnicy na Beavuais które tak jak Torp jest sporo oddalone. Bilet autobusowy do centrum z lotniska oddalonego to jakieś parenaście euro w przypadku Francji a w Norwegii znając ich ceny to suma zupełnie z innej półki..

85 zeta w jedną strone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.