Skocz do zawartości

NFL


macias

Rekomendowane odpowiedzi

Stary nie do przewidzenia sa takie rzeczy, kto mogl przewidziec ze nagle ich running game zacznie grac, Rodgers znajdzie paru WR itd.

Niemniej jednak obiecuje sie wiecej nie odzywac w kwestii obstawiania kasy w nfl :)

Aha i jak wazny teraz jest ten z dupy effort D.Jacksona gdy mu cofneli td, nigdy mu nie ufalem, i w sumie jie dziwie sie, ze Kelly sie go pozbyl z Philly, wbrew opiniom "specow", gadkach o rasizmie itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowite jak obszczał się Walsh. Przy 27-jardowym FG margines niedokładności kickera jest tak ogromny, że obwinianie w tej konkretnej akcji kogokolwiek innego niż Walsh jest bezcelowe. Walsh zresztą sam przyznał, że jest jedyną osobą, która dała dupy.

Drugi sezon z rzędu Seahawks awansują wyżej niż legitymuje ich gra, korzystając z niesamowitego choke'owania przeciwnika, co mnie zaczyna trochę irytować. Nawiązuję oczywiście do ubiegłorocznego finału konferencji.

 

Redskins potwierdzili to co o nich pisałem wcześniej, czyli że ich obrona zupełnie nie pasowała do playoffów. Są w tej formacji 3 poziomy niżej niż jakakolwiek inna drużyna z tych PO. Od pewnego momentu OL Packers wyglądała jak piątka pro-bowlerów i dodając indolencję Redskins na tyłach łatwo wszystko przychodziło Packersom. Idealny mecz na odbudowanie zdruzgotanej ostatnio pewności siebie Rodgersa.

Rozczarował mnie osobiście Cousins, który po kilku świetnych meczach wypadł jak typowy przeciętniak. W sumie tylko Jordan Reed z Redskins potwierdził, że rzeczywiście jest kozakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt Kily, że Seahawks grali fatalie w ataku, w obronie dawali radę i przy ogromnym szczęściu dzięki temu wygrali. Wracając do Twojego postu, że 1st seed niesprawiedliwie należy dla Broncos... czemu? bo postawiłbyś tam swoich Patriots. New England grało genialnie na początku sezonu - przez większość. Nie ma co mówić najlepsza ofensywa NFL, przyszły kontuzje i gra nie wyglądała już tak świetnie, rzecz normalna. Bronocos dzięki swojej defensywie także osiągnęli taki sam rekord 12-4, bo gra P.Maninga jak i gra biegowa pozostawiała sporo do życzenia. W bezpośrednim pojedynku wygrali Broncos i nie wiem co tutaj jest niesprawiedliwego, tak to działa. Na swoje życzenie przegrali z Jets.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę Cisza tu nie chodzi mi tylko o Patriots. Zobacz sobie chociażby coś takiego jak SRS tutaj: http://www.pro-football-reference.com/years/2015/. To prosta statystyka, ale całkiem nieźle pokazująca poziom, na jakim grały drużyny w przekroju wszystkich 17 meczów uwzględniając siłę przeciwnika. I Broncos byli za Patriots (którzy w tej kategorii mocno podupadli w ostatnich tygodniach), ale też Steelers, Chiefs i Bengals. Jakby którakolwiek z tych drużyn była na 1 miejscu przed Patriots to nic bym nie mówił. Przede wszystkim atak Broncos mocno odstawał, zaś obrona była porównywalna z Bengals i Chiefs (lepsza od Steelers i Patriots).

Broncos wielokrotnie się prześlizgnęli ze zwycięstwem, na które niezbyt zasługiwali, bo albo np. Jamaal Charles fumble'ował w stylu Jeremy'ego Hilla z ostatniego meczu Bengals-Steelers, albo sędziowie podjęli kontrowersyjną decyzję, albo po prostu szczęśliwie okazali się o włos lepsi. Ich bilans 12-4 to absolutne maksimum, jakie mogli wycisnąć, a łatwo mogło być sporo gorzej.

Edytowane przez Kily
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, dużo zależy od szczęścia, kontuzji i werdyktów sędziów, widać to było w wczorajszym meczu Seahawks, którzy tak naprawdę przegrali to spotkanie, tak samo jak przegrali SB49. Choć można i tak pochwalić Broncos jak grali z B. Osweilerem. Kurde wczoraj przysnąłem już przy trzeciej kwarcie zmęczony skutkami dnia poprzedniego, ale po tym safety - pomyślałem ta linia ofensywna Packers naprawdę może grać źle przez cały mecz. Następnie po TD Sknins i trzymaniu Packs bez punktu mówię dobrze, że nie postawiłem na Packs, przy wątpliwościach do obrony Redskins. Nagle O-line Serów jak w Madden Mobile Khun blokuje, świniaki też no i te szybkie granie, które uniemożliwiało robienie zmian przez D Redskins. btw Reed to kozak :D

Lynch niby sam siebie posadził, powiedział, że jeszcze nie jest gotów - ciekawe czy będzie zardzewiały po powrocie.
Edelman, wróci na mecz z Kansas City? No i co z Maclinem? Szczerze z nim Chiefs moga mieć szanse na ogranie zeszłorocznych mistrzów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edelman na pewno wraca. Maclin być może zagra, ale jeśli rzeczywiście wysoko skręcił kostkę tak jak podają to raczej nie zagra, a nawet jeśli pojawi się na boisko to wiele nie będzie w stanie zdziałać. Mówię "jeśli", bo strasznie dziwnie to wygląda. Wcześniej przez całą dobę była mowa o podejrzeniu zerwania wiązadła w kolanie i braku bólu - jakieś kompletne nieporozumienia diagnostyczne.


Kansas trzeba się obawiać. Ich obrona sieje popłoch jak żadna inna obecnie.

 

EDIT: chyba tylko Ian Rapoport  podawał informację o tym "high sprain ankle". Nie wiadomo skąd to wytrzasnął, bo w oficjalnych komunikatach Chiefs jest mowa jedynie o bliżej nieokreślonej kontuzji i statusie "day to day". To zupełnie nie pasuje do "high sprain", które oznacza poważniejsze kłopoty niż "day to day".

Edytowane przez Kily
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mogę przeboleć głupoty Bengals. Nie mam do nich wielkiej sympatii, jak do całej AFC North, ale powinni pokonać cholernych Steelers, tylko tyle od nich wymagam. Głupota w końcówce woła o pomste do nieba. Nawet ten durny bieg Burficta przez całe boisko po przechwycie wydaje mi i że miał wpływ na całą resztę, bo rozkojarzył i siebie i zespół. W poziomie spi****lenia sprawy niczym się nie różni od Walsha. Tym bardziej że podanie Bena do Browna było w kosmos a nie w łapy.

 

Na chwilę obecną mam wrażenie że to PIT jest faworytem, nie DEN. Są poobtłukiwani ale szczęścia to oni nigdy nie mają za mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalil sie i tyle, nie wiem jak ale sie spalil (Sherman prawie blokujacy jego poprzedni FG?)

Dowiedzialem sie paru ciekawych rzeczy w ostatnich dwoch dniach, jak chocby wg Pacmana Jonesa Antonio Brown powinien dostac nagrode aktorska bo fejkowal kontuzje (wtf?).

Wg Stiwena Smifa kicker Minnesoty powinien uciec z boiska i nie uscisnac dloni na koniec meczu z Seahawks, nie bardzo wiem czemu, i co mialby tym pokazac.

Wg Skipa Pierdoly Kam Chancellor wyraznie faulowal i bez dwoch zdan to byl PI, nie wiem jaki on mecz ogladal, bo wg mnie to byl bardzo naciagany faul.

PrimeTime Dean Sanders twierdzi, ze Burfict nie probowal uderzyc w glowe Browna, no jasne bo jak nachylil bark to myslal, ze tam bedzie biodro Antonio Browna.

Sa ludzie i cala reszta...

 

edit:

Burfict podobno zawieszka na 3 mecze w nastepnym sezonie

Edytowane przez danp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalil sie i tyle, nie wiem jak ale sie spalil (Sherman prawie blokujacy jego poprzedni FG?)

Dowiedzialem sie paru ciekawych rzeczy w ostatnich dwoch dniach, jak chocby wg Pacmana Jonesa Antonio Brown powinien dostac nagrode aktorska bo fejkowal kontuzje (wtf?).

Wg Stiwena Smifa kicker Minnesoty powinien uciec z boiska i nie uscisnac dloni na koniec meczu z Seahawks, nie bardzo wiem czemu, i co mialby tym pokazac.

Wg Skipa Pierdoly Kam Chancellor wyraznie faulowal i bez dwoch zdan to byl PI, nie wiem jaki on mecz ogladal, bo wg mnie to byl bardzo naciagany faul.

PrimeTime Dean Sanders twierdzi, ze Burfict nie probowal uderzyc w glowe Browna, no jasne bo jak nachylil bark to myslal, ze tam bedzie biodro Antonio Browna.

Sa ludzie i cala reszta...

 

edit:

Burfict podobno zawieszka na 3 mecze w nastepnym sezonie

Na 3 mecze za Browna, i kara za Maxa Williamsa - i tutaj pytanie tam też miał zostać zawieszony na jeden mecz? i czy to będzie teraz 3 czy 4. W ogóle właśnie ten PI na Rudolphie naciągany moim zdaniem także.

 

No z tym nie podaniem ręki po meczu nie rozumiem, że niby Sehawks coś mu zrobili? albo co? tak zjebał, że miał uciekać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tak bliskiej odległości jak kopał Walsh w końcówce niedzielnego meczu (27 jardów lub mniej) oddano w tym sezonie 191 kicków. 189 było celnych (99%), a on nie był nawet blisko...

 

Walsh był w stanie pogadać o tym przed kamerami. https://www.youtube.com/watch?v=Hp6k9ITSUdk Fajnie mówi o tym jak będzie starał się wymazać to ze swojej kariery. Ale jak? Chyba jakiś FG z 50 yardów przy -2 i 0:03 do końca meczu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.