Orlando Magic 2005/06

[tomaszan]

Trochę już powiedziano o sytuacji po ostatnich transferach, ale dorzucę parę swoich groszy. Po pierwsze, budowa teamu od początku to dobry pomysł i nie zgodzę się, że francis nam by gdzieś zaprowadził (chyba że mówimy o 30 wygranych w każdym sezonie ). Po drugie, może trochę za dużo wymagam od Howarda, ale chłopak gra bardzo nierówno - potrafi zagrać świetne dwa mecze 23/13, a potem kilka kolejnych na poziomie 8-15/7-10. Może to wiek, a może niedostatki w ataku (myślę, że po trochu jedno i drugie). Po trzecie, wydaje się że transfer Milicica może być niezłym pociągnięceim, bo chłopak gra nieźle, choć z tego co zauważyłem, to w ataku boi się nieco rzucać i czyni to trochę zbyt rzadko, a ponadto nieco boi się kontaktu (wykonywał raptem chyba 4 rzuty wolne w 6 meczach). Przy tym wzroście to zdecydowanie zbyt mało. Ale ogólnie trend jest dobry. To na razie tyle

[spabloo]

ZGODA NIE JEST ZBYT MĄDRY ITD ALE> WCIĄZ JEST ON LEPSZY NIŻ NASZ JEDYNY SG STEVENSON(LUBIE GO JAK WIDAC NA AVATARKU ...ALE TO NIE JEST STARTING SG SRY)

KONTRAKT PENNYEGO JEST CENNY ALE NIE WIDZĘ JAK BY NAM MOGŁ ZASZKODZIĆ CRAWFORD(NA POZYCJI NA KTOREJ LEŻYMY) ORAZ WYGASAJĄCY TAYLOR..(JAK PISAŁEM ZAMIAST 30 MILIONOW BYLO BY 24 NA W 07 )

Stevenson też nie jest zbyt mądry, ale w obronie jest stokroć pożytniejszy od Crawforda. I akceptuje swoją rolę w drużynie bez wylewania żalów. A co do tych pieniędzy to postaw się w pozycji właściciela. Kontrakt Penny'ego to praktycznie 30 mln oszczędności w przyszłym sezonie (pieniądze z kontraktu plus luxury tax). Niech lepiej przeznaczą te pieniądze na budowę nowej hali. A jeśli chodzi o to czy lepiej mieć kilka milionów mniej do wydania i do tego wrzód na tyłku (tak, tak - Crawford jest wrzodem na tyłku Browna i nie sądzę, żeby u Hilla było inaczej) to wybacz, ale całkowicie nie zgadzam się z twoim zdaniem .

 

NP JESZCZE 2 DNI PRZED TRANZAKCJĄ OGROMNA CZĘŚC LUDU NA REALGM BYŁA POZYTYWNIE NASTAWIONA DO CRAWFORDA DO TEGO IŻ JEST TO "MŁODY SG I W DODATKU MA ZASIĘG 3PT"

OCZYWISCIE GDY DO TRANZAKCJI NIE DOSZŁO NAGLE WSZYSCY WRÓCILI DO STANU "CRAWFORD=.IPA" A SNOOPY TO LAMA BO NIE ZMIENIŁ ZDANIA JAK ONI I NIE JEST CHORĄGIEWKĄ

STANDARD ALE JA NIE POTRAFIĘ TAK JAK ONI JEŚLI SOBIE OBIORĘ PUNKT WIDZENIA TO NIE ZMIENIAM GO NASTĘPNEGO DNIA JAK ONI...

ZRESZTĄ PODOBNIE BYŁO Z NIMI I Z DARKO...

PRZED TRANZAKCJA>> FANI MAGIC Z REALGM DARKO= BUST

PO TRANZAKCJI>> FANI MAGIC Z REALGM DARKO=MVP

To już jest problem twój i realGM . Moje zdanie na temat Crawforda w Orlando było od początku takie samo. Jeśli chodzi o Darko to nie wiem jak 20-letniego chłopaka już można uważać za busta. Ale ostatnio jak przeglądałem tamto forum to już widziałem głosy, że Darko jest lepszy od Dwighta. Chyba niektórzy mają tam zbyt gorące głowy .

 

Acha i mała prośba. Wyłącz Caps Lock jak piszesz, bo fatalnie się czyta. Nie wiem jak inni, ale ja byłbym ci za to bardzo wdzięczny .

[Snoopy]

Ok.

Sorki ale zwykle mam tak mało czasu na pisanie iż walę równo bez capslocków i innych badziewi.

Nie bijcie plz. :oops:

Co do Hilla i jego porozumiewania się z zawodnikami to raczej "no comment".Ten człowiek nie potrafi dogadywać się ze swoimi gwiazdami.(Penny,Steve kto następny?Dwight to miły chłopak więc z nim może nie będzie problemów ale kto wie czy Jameer nie wyrośnie na gwiazdę na takiego Francisa 2.0)

B.Hill to uparty stary człowiek=beton,im prędzej wyleci tym lepiej dla Magic.

To jest nie do pomyślenia sezon jest lost,a Garrity i Augmon zabierają playing time Milicicowi i Arizie.

W sumie może coś się zmieni bo Garrity chyba doznał kontuzji.

[Gość]

Poprzedni sezon to bilans 36W 46L Sezon z roznymi "niefortunnymi" wydarzeniami (sprzedarz Mobleya, zawieszenie Steva, zatrudnienie Jenta, kontuzje) Nawet to nie przeszkodzilo nam walczyc do konca o playoffs...

Teraz mamy 20W 39L i tylko 23 mecze do konca Sorry ale moim zdaniem nie osiagniecie przynajmniej takiego samego wyniku jak rok temu eliminuje Hilla z dalszej pracy z zespolem:

- nikt konkretny nie ubyl i nie przybyl (no chyba ze Weisbrod)

- mial caly preseason

- brak jakiejkolwiek efektywnej koncepcji w ataku i w obronie itd.

... i temu czlowiekowi mamy powierzyc rozwoj Dwighta, Jameera, Darka i innych ?

[adamac2]

1.Wybór B.Hilla na coacha od początku wzbudził u mnie negatywne emocje.Podyktowany był napewno przedewszystkim starymi dobrymi (póżniej gorszymi) czasami.Jednak dla mnie ten facet nie nadaje się do dzisiejszej koncepcji gry.Te jego zwolnienia akcji granie na 24...dla mnie to dzisiaj chore.Według mnie też nie powinniśmy życzyć sobie na siłe taktyki Run and Gun, bo ona tak naprawdę w młodemu zespołowi jakim jest ORlando przyniosła by przedewszystkim więcej szkody niż zysku(nie uczy odpowiedzialności i daje za wiele swobody młodym gorącym głowom:).Choć sam przyznaje nie mam pomysłu na coacha.Może po sezonie będziemy mieli troszkę kasi warto to zainwestować poczęsci choćby w trenera?

2.Skład na przyszłość?.Wszyscy już wiemy że zespół powinien być budowany przedewszystkim pod Dwighta ale także Darko i Jamara.Darko już teraz powinien dostawać więcej gry jednak może to pół na pół z Battim wynika z tego że jeszcze ma jakieś braki kondycyjna.No fakt też mądrze nie wolno go rzucić odrazu na głęboką wodę.Czyli potrzebny będzie nam SF i SG.Jedną z pozycji powinien być zapełniony przez dobry Draft może pierwsza trójka bo już jesteśmy chyba 24 zespołem ligina dzień dzisiejszy.Pięknie by się ułożyło.Sezon FA 2006 nie wygląda zaciekawie.Jedynie możemy zyskać jakiegoś pożytecznego zmiennika i liczyć że drugą pozycję zapełni ktoś z czwórki Hill Turkoglu Stevenson Ariza.Jeżeli poszcześci nam się w drafcie i zyskamy jakiegoś pożytecznego FA no to myślę że w przyszłym sezonie bo tegorocznym poligonie na 8 miejsce w konferencji możemy liczyć.Wkońcu w pierwszym skłądzie będziemy mieli napewno nr.1 i 2 draftów z ostatnich lat no i może jeszcze jeden 1 lub 2:).

 

Ogólnie Polityka transferowa wydaje się bardzo ale to bardzo pozytywna w ostatnim czasie.I przestancie z tym funflem Crawfordem.

 

Aż miło patrzeć ostatnio na Arroyo:).

[tomaszan]

No i mamy dwa kolejne zwycięstwa.

Z jednej strony można się cieszyć, bo oba bardzo przekonywujące i w zasadzie bez większych kłopotów , z drugiej - jak jeszcze trafi się kilka zwycięstw, to dobry numer w drafcie może być nieosiągalny. A przydałoby się ściągnąć kogoś sensownego. Z pozytywów: niezła gra Milicica (w zasadzie słaby jeden mecz - z Utah), a poza tym zawsze około 8-10 pkt, 5-8 zb, 1-3 bl w 20 minut. Z negatywów: Milicic mógłby grać o parę minut dłużej, łącznie 42 minuty Augmona i Outlaw (z Cavs) i 24 minuty z Warriors, a Ariza tylko nędzne 3 minuty lub w ogóle. Po co Hill stawia na staruchów, zamiast dać pograć młodym. Czyżby chcial pokazać jakim jest dobrym trenerem i wygać 30 meczów w sezonie :shock: ?Bez sensu :?. Ariza nie ma w ogóle szansy się wykazać, a chyba nie o to chodzi. A poza tym widać, że na przyjściu Milicica jak na razie najwięcej stracił Howard, który ostatnich meczy naprawdę nie gra zbyt rewelacyjnych - po 10 punktów i zbiórek. Im bliżej końca sezonu, tym Howard jest słabszy . Przełamania nie widać u niego, a szkoda, bo na nim w końcu ma opierać się cały plan gry w następnych sezonach. Oby jednak wziął się w garść, bo coś cieniutko, a naprawdę stać go na wiele. Z Nelsona robi się niezły rozgrywający - sporo asyst i mniej rzutów, przy niezłej selekcji podań i rzutów. A po odejściu Francisa nasi rozgrywający mają zdecydowanie mniej strat (z Warriors tylko 2) . Oby tak dalej.

Wydaje się, że Orlando powinno rozejrzeć się za nowym trenerem.

[Gość]

Moim zdaniem przestalismy w koncu polegac tylko i wylacznie na Howardzie Stad dwa ostatnie zwyciestwa Pomogla nam gra zespolowa To media kreuja Dwighta na wielkiego gracza a narazie nim nie jest Bez watpienia chlopak ma warunki aby stac sie gwiazda ale musi udowodnic to na boisku Same zbiorki nie wystarcza Musi pokazac ze potrafi dominowac w ofensywie Sorry ale oddanie 5 rzutow i popelnianie blisko 3 strat w meczu pokazuja bardziej jego niemoc niz moc

 

Co do naszego trenera to juz powiedzialem co o nim mysle Chociaz te dwie wygrane wskazuja ze moze w koncu znalazl jakis sposob na gre (brak lidera przed meczem - wykreuje sie sam) Tylko dlaczego korzysta z Bo i Augmona kosztem Arizy Obaj sa expirings i maja grubo ponad 30 lat Tak przygotowuje sie do nastepnego sezonu ? Nimi bedzie gral ?

[Gość]

Wreszcie zobaczylem gre Redicka Obecny numer 10 na nbadraft.net to chyba maksimum jakie moze dostac Oby dalej od nas... Jest wolny, nie umie grac jeden na jeden, slabo kozluje itd. Brewer zrobil na mnie wieksze wrazenie a jest 11...

Nr 5 ma McRoberts tez z Duke To chyba zart cyt.NBA Comparison: Chris Webber (less athletic) Ale scouting reports... Shelden Williams nastepny Rusza sie jakby mial 10kg obciazniki na nogach chociaz jego wzialbym najpredzej z tej trojki Przynajmniej jest silny Ciekawe co gra ten Carney...

[Gość]

Ja nie wierze wlasnym oczom My wygrywamy Nawet z Francisem w skladzie mielibysmy WIELKIE trudnosci w pokonaniu tych druzyn Oby tak dalej Nic nie poprawia "morale" ja zwyciestwa Hill w koncu powiedzial cos madrego "ze nasi zawodnicy nie mysla o wyskokim numerze w drafcie tylko o zwyciestwach" Brawo To przeciez on jest tu po to aby te wole w zawodnikach odnalezc i utrzymywac GO MAGIC!!!

[Gość]

A moze by zatrudnic w ten offseason Jumaina Jonesa z Charlotte Koles jest expiring i zarabia tylko 1.875mln $ Jest zajebiscie wysportowany i sieka trojki jak sie patrzy Sciagam sobie wlasnie mecz NY-Cha to przyjze mu sie blizej W ostatnich pieciu meczach zobywal srednio:

22.6 punktow

7.4 zbiorek

FG 49%

FT 87%

1.4 przechwytow

4.2 trojki 55% !!!

Niezle wymiata...

[spabloo]

Ja nie wierze wlasnym oczom My wygrywamy Nawet z Francisem w skladzie mielibysmy WIELKIE trudnosci w pokonaniu tych druzyn

Hehe - bez Francisa może być lepiej tylko najpierw trzeba się nauczyć bez niego grać. Ale jak widać nasza młodzież całkiem nieźle się spisuje. I bardzo dobrze bo dzięki temu mamy pewność, że ich rozwój idzie w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że te 6 bloków Dwighta w ostatnim meczu to sportowa złość na to jak rywali blokuje Darko . Jakby tak dać Milicicowi pograć ze 35 minut w sezonie to kto wie czy nie zostałby najlepiej blokującym zawodnikiem ligi.

 

Jeśli chodzi o naszego przyszłego gracza z draftu, to niestety nie przyjrzymy się już Brewerowi. Jego Arkansas już odpadło z Tournamentu (to akurat dziwne nie jest, bo drużyna była mocno przeciętna). Za to od pewnego czasu moją uwagę przyciąga Brandon Roy. Wcześniej był gdzieś w cieniu (dywizja w której gra Washington nie jest zbyt mocna), a scouci nie wypisywali na jego temat pochwalnych pieśni. Tymczasem on konsekwentnie dobrą grą pnie się w górę w notowaniach przedraftowych. Pierwszy mecz w Szaleństwie rewelacyjny - 28 punktów. Dzisiaj z całego serca jestem za Washington w pojedynku z Illinois. Co ważne mecze Illinois pojawiają się na torrencie więc będzie okazja zobaczyć Roy'a w akcji .

 

PS. McRoberts to prospekt i tak należy go traktować. Jestem pewien, że po odejściu Reddicka i Williamsa z Duke jego gra nabierze całkiem innego wymiaru.

[Gość]

Jakby co daj znac gdzie bedzie mozna sciagnac Roya w akcji lub inne mecze z NCAA Dzieki pozdr

[spabloo]

http://www.illinitorrent.net - jest już mecz Illinois - Washington, ale nie podaję dokładnego linka bo i tak trzeba sie zarejestrować. Najpierw napisałem, że kibicuję Washington, ale prawdę mówiąc głupi byłem . Teraz kiedy Illinois odpadło nie będzie już meczów NCAA z tego źródła. No nic - ważne, że Roy zagrał dobre spotkanie i będzie się można mu przyjrzeć.

[tomaszan]

Widać, że Milicic coś grać potrafi, chociaż przeciwnik nie był najwyższych lotów (a nawet średnich ). Szkoda tylko, że się nie angażuje zbytnio w walkę pod tablicami, o czym świadczy liczba wykonywanych osobistych. Jak zawodnik 2,13 m może wykonać w 16 meczach bodaj 15 czy 16 osobistych? Mógłby być trochę bardziej agresywny :evil: . Mam nadzieję, że latem wrzucą go na pakernię, aby trochę masy przybrał. Na razie gra nierówno, ale widać, że się uczy. Z Nelsona może być all star playmaker. Po dzisiejszym meczu widać, że dobrym ruchem było pozbycie się Francisa (więcej strat niż punktów ).

Wbrew temu co się mówi, to wcale w następnym sezonie nie mamy wolnego salary cap w granicach kilkunastu milionów (po Hardaway'u i Christie zwalnia się w sumie po sezonie 24 mln). Już w tym momencie pod kontraktami jest 41 mln + 3 mln Stevensona (w player option) + jakieś 5-6 mln Battie z nowego kontraktu. Dodając do tego zawodnika z draftu mamy na next sezon full, licząc że salary cap będzie w granicach 53 mln. Po następnym sezonie odchodzi kontrakt Hill'a (jeśli go wcześniej nie sprzedamy), czyli 15,7 mln, ale kończą się kontrakty Howardowi (team option), Nelsonowi (to samo) i Milicicowi (quallifying offer). A to oznacza, że jeśli opcje te zostaną wykorzystane, to zostanie jakieś 25 mln na 8-9 zawodników. Czyli jeśli będziemy chcieli zatrudnić naprawdę jakąś gwiazdę, to znowu salary cap będzie musiało być nieźle przekroczone. Nota bene w tym sezonie mamy płace na 5 miejscu (ponad 77 mln), co nie świadczy zbyt dobrze. . Ale kierunek jest dobry, bo co mają powiedzieć w New Yorku

[adamac2]

Oj nasi Magics się rozegrali szkoda że tak późno ale to pokazuje że kierunek obrany przez władze jest słuszny.

Aha czy na wolnym rynku po tym sezonie pojawi się G.Wallace(Bobcats)?Jeżeli tak to mógłby być on najciekawszym wzmocnieniem Magics w przyszłym sezonie(ewentualnie).

[spabloo]

Jak tak dalej pójdzie, to nasz numer w drafcie nie będzie wcale taki dobry , bo coś zaczęliśmy ostatnio wygrywać i to nawet na wyjeździe. Najpierw 16 porażek z rzędu w meczach przed obcą publicznością, a teraz 2 zwycięstwa u drużyni z którymi moglibyśmy walczyć o awans do PO gdyby nie wcześniejsze porażki z Hawks i Bobcats. Ważne, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Młoda drużyna zostanie podbudowana tymi zwycięstwami i następny sezon powinna zacząć już z innym nastawieniem. Myślę, że jest duża szansa na to, żebyśmy stali się drużyną na miarę PO już w następnym sezonie.

 

Podpisanie Howarda i Nelsona na sezon 2007/08 to właściwie tylko formalność i chyba nikt nie spodziewał się, że może być inaczej. Gorsze wieści dotyczą Hilla. Mam nadzieję, że nawet jeśli będzie musiał zakończyć karierę to swoją przyszłość zwiąże z klubem i szatnię zamieni na jakieś dyrektorskie biurko . Ciekawe jak sprawdziłby się w roli GMa, ale nie wiem czy uda mu się przebić na to stanowisko, bo Smith o dziwo wie o co w tym chodzi. Twardzik usunął się w cień i zajmuje się scoutingiem. Mam nadzieję, że wie kto to Rudy Gay i ma go na tyle wysoko na swojej liście, aby trafił do Orlando .

[tomaszan]

Po pięciu porażkach z Bulls z rzędu taki fajny wyniczek. Co ciekawe Howard nie grał w końcówce, a Milicic i owszem . Jak jeszcze parę meczy wygramy, to i draft będzie nie zaciekawy. Choć z tego co się pisze w prasie amerykańskiej, to następny draft będzie niekiepski, jeśli nie jeden z najlepszych w historii. I Oden z numero uno . Podobno wymiatacz (7 stóp wzrostu). Ale dobrze byłoby z tego draftu jednak kogoś w miarę ściągnąć (Gay?Roy?), choć wydaje się, że może to być poza zasięgiem, chyba że jakich dobry trejdzik , tylko nie wiem, czy ktoś będzie chciał wziąć Garrity'ego . Ale może. Pożyjemy zobaczymy. Ale strzelec by się przydał, no i jeszcze jeden wysoki zawodnik na pozycje 4-5. Wtedy myślę, że będzie nieźle.

[SHAQU]

"Czarodzieje" graja calkiem ladnie...szkoda przez to draftu, ale osobiscie mam satysfkacje, poniewaz sadzilem, ze tacy magic beda grac lepiej niz z Francsiem i wszystkie te tranfsery byly swietne.

 

Zastanawia mnie tylko D. Howard. Nie sadzicie, ze jakby przygasl po tych zmianach?? Moze nie odpowiada mu walka o swoje pozycje. Gral przyzwoicie, dopoki nie mial zadnego rywala. Teraz gdy pojawil sie Darko Dwight czesciej daje dupy. Moze przecenialismy jego umiejetnosci, moze charakter. Wiem, ze za wczesnie jeszcze by stwierdzic takie sprawy, jednak jakos tak mi przyszlo na mysl...

[Gość]

Wyniki wskazuja ze trady poszly w dobrym kierunku i druzyna sie rozwija Draft to zawsze niewiadoma Przy odrobinie szczescia mozemy byc i tu wysoko mimo naszej dobrej passy na koniec sezonu Wole skupic sie na tym co juz mamy A mamy naprawde zdolna druzyne Ostatnie mecze bez watpienia potwierdzaja ta opinie Niech wygrywaja ile sie da to moze powalczymy jeszcze z Dertoit w playoffs Kto powiedzial ze nie mamy szans ? 8) To bedzie dobre przetarcie przed nowym seoznem Co najmniej 4 mecze z mistrzem NBA to super sprawa dla wszystkich: zawodnikow, kibicow i calego klubu Patrzac na forme co poniektorych druzyn to wcale nie jest niemozliwe Jedziemy chopaki :wink:

[tomaszan]

Howard gra bardzo nierówno. Potrafi zagrać 2 mecze na poziomie 18-20 pkt i 12-16 zb, a potem kilka słabych . Oby to było spowodowane tylko młodym wiekiem i brakiem doświadczenia. Choć wydaje mi się, że tak naprawdę, to umiejętności ofensywne Howarda nie są rewelacyjne. Przede wszystkim nie ma tak naprawdę rzutu z półdystansu (o czym świadczy chociażby procent osobistych). Zobaczymy jak będzie w next sezon, ale jeśli Howard chce być uważany naprawdę za gwiazdę, to powinien regularnie rzucać 20 pkt. Życzę mu tego, bo wtedy Orlando może zajść wysoko . Zastanawiam się również, co będzie grał Milicic, jeśli przepracuje solidnie okres posezonowy i nabierze trochę masy i mięśni. Może zrobić niezły postęp . W każdym razie obaj mają po 20 lat, więc nadal się rozwijają.