Skocz do zawartości

Z gwiazdą NBA na piwo


Dnc

Rekomendowane odpowiedzi

Z powodu emerytury Shaqa zacząłem się zastanawiać jacy tak naprawdę są koszykarze. Bo to jacy są na boisku i na jakich się kreują to jedno a to jacy są w realu to zupełnie coś innego.

Oczywiście wszyscy chętnie poszliby na piwo z Shaqiem bo wiadomo jakim super gościem był, jednak jeśli byście mieli możliwość pójść z kimś na bro to kto to by był? (oprócz Big Kaktusa)

W tym wątku też chciałbym poruszyć to jaki był MJ poza boiskiem> Jaki jest KB, a jaki jest LBJ czy Melo?

Bo tak naprawdę do fanów takie rzeczy nie dochodzą - więc podzielcie się tym co wiecie ;)

 

 

PS Jak już był taki temat albo ejst to proszę o linka i zamknięcie tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z Rodmanem i to pewnie nie tylko piwo by wyszło! Z nim zawsze dobra beka by była.... jeszcze ku*** istne Kac Vegas by zrobił i rano obudziłbym się z jakąś Carmen Electrą i tygrysem w pokoju :lol:

 

No jeszcze z Nashem i Nowitzkim, etatowymi komentatorami - przy okazji można byłoby się nieźle uśmiać - Charles & Reggie, MJ też lubi przybalować :D a że "połowa" graczy jara zielsko to nie nowość :lol: druga za to chleje równo, no w końcu kto ma pieniądze ten się bawi ;)

 

A jeśli chcesz zobaczyć kto jak się "bawi" to polecam: http://drunkathlete.com/category/nba/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co mi wiadomo najlepsze opcje to Nash, Lebron,

Shaq jest bardziej medialny nizli naprawde taki zabawny wedlug mnie.

:D najpierw Nasha obok Lebuca postawić i jeszcze powiedzieć że Shaq to nie taki fajny ziomek, gdyby James był choć w 1/10 takim klawym ziomkiem jak Nash czy nawet Shaq to by jakich kol wiek jego haterów ze świeca trza było szukać, przykro mi że musiałem ci to wyjawić to coś jak ze świętym Mikołajem ... oj ups nie wiem czy o tym też wiedziałeś :)

Charles & Reggie, MJ też lubi przybalować :D a że "połowa" graczy jara zielsko to nie nowość :lol: druga za to chleje równo, no w końcu kto ma pieniądze ten się bawi ;)

ale chyba autorowi tematu chodził kto jest wporzo gościem żeby można z nim było wyskoczyć na browara, bo to że większosc grajków lubi się upalić i narąbać to żadna nowość

 

Ja od siebie dam absolutnie pewną kandydaturę co prawda ex gracza ale zawsze, Horny to jest rewelacyjny gość i zawsze miał czas czy to dla kibiców czy dziennikarzy itd.

 

ps. Tak w ogóle to nie wiem czy czy już taki temat z parę lat temu tutaj nie zawitał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie o to chodziło, domyślam się, że każdy z nich potrafi imprezować - choidzło mi bardziej jakimi są ludźmi poza boiskiem ;)

bo wiecie jeśli np. Lebron jest bucem to na bro bym z nim nie poszedł bo i po co? (no chyba żeby fotke na face zrobić :P)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw Nasha obok Lebuca postawić i jeszcze powiedzieć że Shaq to nie taki fajny ziomek, gdyby James był choć w 1/10 takim klawym ziomkiem jak Nash czy nawet Shaq to by jakich kol wiek jego haterów ze świeca trza było szukać, przykro mi że musiałem ci to wyjawić to coś jak ze świętym Mikołajem ... oj ups nie wiem czy o tym też wiedziałeś

No popatrz, Nash według Ciebie jest ponad 10 razy fajniejszym ziomkiem od Nasha, a go z pół forum hejtuje od brakuje jaj, cojones i za olewanie D.

Lebron gdyby był takim bucem, to by nie był jednym z najbardziej lubianych zawodników wśród graczy, więc coś mi się medialny przekaz nie pokrywa z faktami.

Ale spoko Wariat, ty oglądasz trwam, słuchasz przemówień Kaczora, a najchętniej na piwo skoczyłbyś z MVP Alem pewnie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kim isc na piwo: (zajebisci goscie)

 

1. Shaq

2. Nash

3. Barkley

4. Cassell (podobno dusza towarzystwa do tego w c*** smieszny)

5. Sheed

6. Dwight

7. Garnett (poza boiskiem podobno jeden z najlepszych teammates ever)

8. Artest

9. Nate Robinson

10. Kendrick Perkins

 

Z kim za c***a nie isc na piwo: (nudaaaaaaa)

 

1. Ray Allen

2. Kobe Bryant

3. Hedo

4. The Machine

5. Tim Duncan

6. Joakim Noah

7. Gerald Wallace

8. Big Z

9. Kevin Durant

10. Tyshaun Prince

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi powiedzieć, z kim był się chętnie napił. Wiem, z kim bym nie chciał.

Delonte (wozi broń, lubi matki)

Zach Randolph (szansa na dostanie kulki od kogoś postronnego)

S-Jax (wariat, z którym można tylko dostać po głowie od ochroniarzy)

Shaq (pomimo, że go lubię, to by mnie pewnie szybko olał i poszedł na "big stage" i od razu bawił się z całą knajpą)

Kendrick Perkins (za wyraz twarzy)

 

 

Aaa, już mi przyszło do głowy z kim np. bym chciał. Choćby z Grantem Hillem czy Penny'm albo kimś ich pokroju - np. Eddie'm Jonesem. Oczywiście nie wiem, jacy są prywatnie, tylko strzelam ekstrapolując ich zachowanie z tego, co widziałem przy okazji meczów i dookoła. To by mogły być interesujące rozmowy, choć może nie rozrywkowo-pijackie. Z bardziej obecnych gwiazd, to chyba wolałbym bardziej usiąść przy piwie z Kobasem niż Wade'm czy LeBronem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.