Skocz do zawartości

[E-BASKET] DYSKUSJA


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

Ale zostawiając Laimbeera jako wolnego elektrona na obwodzie, sprawiłeś, że mój duet X-Y, jest broniony przez twojego Z (Drexler), który pozostaje sam jak palec i musi ogarnąć gonitwę za X, przeciskanie się na zasłonie z Y, dojście do X i jednoczesną kontrolę Y ( jesli X to Jordan to zadanie jest super trudne ).

Przecież już tłumaczyłem z miesiąc temu (nie czytałeś?), że "odpuszczanie" nie polega na tym, że Laimbeer gdzieś sobie stoi, a Kareem ma w ogóle w dupie jego istnienie, widziałeś kiedykolwiek coś takiego na meczu?

 

Jak masz tą zasłonę Lambeer-Jordan na 6 metrze, to Kareem stoi od niej daleko, a Drexler przechodzi za każdym razem pod zasłoną, po zasłonie Jordan ma więc zawsze 2 zawodników przed sobą i normalnie w pickach na roll mana nie daje się byle kogo, właśnie po to, żeby po zasłonie zbiegł i odciągnął obronę - ja olewam popy Laimbeera i przez to przed Jordanem mam dwóch zawodników. Jak Laimbeer stawia zasłonę na dole, to takie zasłony służą uwolnieniu zawodnika do piłki, jeśli byłby to jakiś morderca za 3 to trzeba się wtedy ratować rotowaniem, ale Jordan nie gra catch n shoot trójek to można biegać za nim na skróty i spokojnie można przed niego wrócić, kiedy nie zdecyduje się od razu na jumper.

 

Drexler i Joe Johnson przy MJ-u i młodym G.Hillu wyglądają słabiuteńko..

Ekhm, Bernard King?

 

JJ i Buck Williams nie mają w tym meczu wielkiej roli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@karpik

 

starałem się podać ci rzeczowe argumenty dlaczego granie w HCO z tak dobranym składem nie powala na kolana, zresztą większość na forum twierdziła, że pokonałeś Roba, bo miałeś przewagę w transition/full court, a ten zamiast cię spowalniać, to przyspieszał tempo- błąd

a ty mi wyskakujesz z jakimiś wyrzutem, że ośmieliłem się napisać coś złego na temat twojego składu

7 wątpliwych PO performerów? Laimbeer? Rodman? Kemp?

Gasol jest wątpliwą (nie słabą, nie beznadziejną) opcją jak na twój skład i twoją taktykę, gdzie w HCO jest wyraźnie najlepszym zawodnikiem na parkiecie, a Pau na tym poziomie nie powinien byc numerem jeden w tym względzie.

 

masz atletyczny skład, bardzo dobrą defensywę, ale Kidd-Carter-James bardzo do siebie nie pasują zważywszy, że każdy z nich efektywny jest jedynie z piłką.

 

@rob

k**** przygotowałem się już do Lu- i miałem nawet część gameplanu, ale róbta jak chceta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karpik jest trochę w plecy przez beznadziejny PR LeBrona na forum, gdzie z grubsza uważa się go za żelazny odważnik, który w ogóle nie umie grać w kosza, a statsy trzepie dlatego, że są gówno warte.

 

 

Może niech jakiś wolontariusz napisze gameplan za Łukasza, albo niech Łukasz napisze tylko mniej więcej coś o składzie dh, na podstawie poprzedniego gameplanu i tak wiemy z grubsza co gra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proponuję tak: jeśli Chytry z Koelnerem mają chęć i czas, to niech razem prowadzą drużynę Łukasza. czyli prywatnie omawiacie sobie co tam chcecie, a na forum później wrzucacie jeden wspólnie napisany gameplan. na realGM tak nawet bywało, że dwie osoby prowadziły jeden team, więc jest to wykonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

walkower średnio mnie urządza, miałem parę pomysłów jak bronić Lu- i co na niego wystawić, wolałbym przejść po normalnym głosowaniu, ale jak chcecie.

 

dzisiaj mam akurat odrobinkę czasu, którego potem mogę tyle nie znaleźć, pisać coś w ogóle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od bastka:

 

wrzuci swój gameplan na czasie i przem odblokuj go na gg 8)

WTF?

 

 

Jakim cudem sie zablokował?

 

Tu musiały działać jakieś wyższe moce.

 

 

 

A jaki jest czas na gameplan. Przyznaje że jestem w tej chwili niezdolny do pisania czegoś dłuższego.

 

Szlag mnie trafi bo wszytskie plany wpistu

 

 

 

 

------ nie wiem - nic nie jest zablokowane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@karpik

 

starałem się podać ci rzeczowe argumenty dlaczego granie w HCO z tak dobranym składem nie powala na kolana, zresztą większość na forum twierdziła, że pokonałeś Roba, bo miałeś przewagę w transition/full court, a ten zamiast cię spowalniać, to przyspieszał tempo- błąd

a ty mi wyskakujesz z jakimiś wyrzutem, że ośmieliłem się napisać coś złego na temat twojego składu

7 wątpliwych PO performerów? Laimbeer? Rodman? Kemp?

Gasol jest wątpliwą (nie słabą, nie beznadziejną) opcją jak na twój skład i twoją taktykę, gdzie w HCO jest wyraźnie najlepszym zawodnikiem na parkiecie, a Pau na tym poziomie nie powinien byc numerem jeden w tym względzie.

 

masz atletyczny skład, bardzo dobrą defensywę, ale Kidd-Carter-James bardzo do siebie nie pasują zważywszy, że każdy z nich efektywny jest jedynie z piłką.

No a ja starałem się podać rzeczowe argumenty dlaczego się z tym nie zgadzam.

Kidd od ZAWSZE w half court był bardziej efektywny bez piłki. Pokaż mi zresztą jakiegokolwiek choćby przeciętnego scorera, który jest efektywny tylko wtedy kiedy ma piłkę w ręku. To kompletnie nielogiczne myślenie, żeby niezbyt efektywny scorer był efektywny jedynie wtedy, kiedy ma piłkę. Jeśli zawodnik nie potrafi wykreować sobie własnego rzutu - zabiera mu się piłkę w HCO. I ja to właśnie robię.

Nie wiem jakie masz wyobrażenie o Carterze, może nie pamiętasz za bardzo co było 10 lat temu (dla niektórych na tym forum to połowa życia), ale Carter nigdy nie był iso scorerem. Jego gra opierała się na wychodzeniu po zasłonach i catch'n shoot albo ścinaniu pod kosz. Na youtube masz dostępne 3 mecze serii z Sixers. Jak nie wierzysz to zobacz sam.

 

Serio uważasz, że Gasol jest lepszym zawodnikiem od Jamesa w HCO? Ja nie jestem fanem LeBrona albo Dwighta, również bardziej podoba mi się styl gry Jordana, Hakeema albo Birda, którzy pod względem czystego skilla biją ich na głowę. Jednak w przeciwieństwie do poniektórych, przyjmuję do wiadomości, że kafary hodowane na rakiet fjuel również mają prawo wygrywać mecze. Zresztą jestem zdania, że najlepsi nie muszą umieć wszystkiego tak jak uczono kiedyś, a teraz uczy się tak dalej w Europie (tzn center nie musi mieć rzutu, a rozgrywający nie musi umieć postupować - z jakiegoś powodu w USA zrezygnowano z takiego modelu). Najlepsi mają być najlepsi na danej pozycji. Na przykład co po post moves TMaca Bastkowi, skoro jednocześnie na parkiecie ma Hakeema i A-Train? Dlatego też nie uważam, że brak post game LeBrona jest problemem kiedy mam w drużynie Howarda i Gasola. I tak nie miałbym tego jak wykorzystać.

LeBron prowadził drużynę z Mo Williamsem i Andersonem Varejao do ECF, z Larry Hughesem i Drew Goodenem był w finałach. Cleveland basketball to był HCO basketball. Dlaczego więc pomimo słabości lidera takiej drużyny w HCO, HCO Cavs było na tyle skuteczne, że pozwalało osiągać tej drużynie sukcesy?

 

Howard jest podstawą HCO Orlando - jednej z lepszych w lidze. Zdobywa +20 pkt na 60FG%. Nie ma wcale gorszych post moves od takiego Ewinga, jest od niego skuteczniejszy, dlaczego więc jest gorszy w HCO od Gasola?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@karpik

Pokaż mi zresztą jakiegokolwiek choćby przeciętnego scorera, który jest efektywny tylko wtedy kiedy ma piłkę w ręku.

na szybko: Iverson, Arenas, Melo, Wade nawet, Francis, Maggette, Parker czy James właśnie.

Carter nigdy nie był iso scorerem. Jego gra opierała się na wychodzeniu po zasłonach i catch'n shoot albo ścinaniu pod kosz.

Nie rób z niego Ripa albo Reggiego. Carter nigdy nie bazował na grze bez piłki, prędzej szybkim pierwszym kroku. A w HCO off ball może się przydać jako 3pt shooter.

Serio uważasz, że Gasol jest lepszym zawodnikiem od Jamesa w HCO?

Uważam, że zajebistą siłą Lebrona jest full court, a przy zorganizowanej obronie i spowolnionej grze zawsze dużo tracił, nie bez powodu zawsze dobrze ułożone defensywy-systemy dawały sobie z nim radę w PO, mimo że w rs potrafił wymiatać każdym.

Howard jest podstawą HCO Orlando - jednej z lepszych w lidze

Howard jest najlepszym graczem Magic, to na pewno. Skupia na sobie obronę rywala/podwojenia, ale podstawą HCO w Orlando jest przepływ piłki na obwodzie, gdzie Howard jest otoczony przez 4 strzelców, którzy żyłują zza łuku ile wlezie. Live by 3 die by 3 - trochę mało jak na jedną z lepszych ofensyw w lidze co?- jak dla mnie SVG nigdy nie potrafił stworzyć ataku który wykorzystywałby idealnie Howarda i dostarczał mu wystarczająco dużo piłek.

Nie ma wcale gorszych post moves od takiego Ewinga, jest od niego skuteczniejszy, dlaczego więc jest gorszy w HCO od Gasola?

Howarda nie da się powstrzymać przede wszystkim pod samą obręczą, gdzie jest to rzecz niebywała, ale jego wachlarz ruchów w ataku opiera się głownie na półhakach z prawej ręki, często też w biegu po odepchnięciu się barkiem. Ewing potrafił zdecydowanie więcej, miał lepszy J i potrafił lepiej wykorzystać własne warunki fizyczne do wykreowania sobie rzutu będąc przy piłce. Nie bez powodu Celtics posiadając równie silnego obrońcę (Perk) i dobrą pomoc (KG, Sheed) potrafili ograniczyć Dwighta.

Gasol to inna bajka, przede wszystkim lepiej gra z piłką, ma świetny przegląd boiska, bardzo dobrze podaje i rzuca z półdystansu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@karpik

 

Pokaż mi zresztą jakiegokolwiek choćby przeciętnego scorera, który jest efektywny tylko wtedy kiedy ma piłkę w ręku.

na szybko: Iverson, Arenas, Melo, Wade nawet, Francis, Maggette, Parker czy James właśnie.
Może niezbyt jasno napisałem. Chodziło mi o przeciętnego w najlepszym przypadku, tak jak Kidd, który (i tu się myślę zgodzimy) scorerem dobrym nie jest. Wymienieni gracze pod względem scoringu są na innej planecie.

Nie rób z niego Ripa albo Reggiego. Carter nigdy nie bazował na grze bez piłki, prędzej szybkim pierwszym kroku. A w HCO off ball może się przydać jako 3pt shooter.

Polecam włączenie jakiegoś meczu Cartera. Przestaniemy wtedy odbijać piłeczkę: "Carter biegał dużo po zasłonach", odp: "Carter nie biegał po zasłonach". Gra Vince'a polegała na wyjściu po zasłonie, po czym albo rzucał, albo zostawiał na pierwszym kroku obrońcę i wjeżdżał pod kosz. Carter zasadniczo nie kreował, tylko był kreowany, koło 60% jego rzutów było asystowanych. Z powietrza się to nie wzięło.

Uważam, że zajebistą siłą Lebrona jest full court, a przy zorganizowanej obronie i spowolnionej grze zawsze dużo tracił, nie bez powodu zawsze dobrze ułożone defensywy-systemy dawały sobie z nim radę w PO, mimo że w rs potrafił wymiatać każdym.

Zgadzam się, że LeBron najlepszy jest w open court, ale który z superstarów nie jest? One man army przeciwko dobrej zespołowej defensywie zawsze przegrywali. Z Bad Boys przegrywali Jordan i Wilkins, Wade z Celtics, Pierce z Nets albo Pacers, Carter z Sixers. Kobe przegrywał nawet z Suns. One man army LeBron poległ z Celtics albo Spurs. Mnie to osobiście nie dziwi.

Howard jest najlepszym graczem Magic, to na pewno. Skupia na sobie obronę rywala/podwojenia, ale podstawą HCO w Orlando jest przepływ piłki na obwodzie, gdzie Howard jest otoczony przez 4 strzelców, którzy żyłują zza łuku ile wlezie. Live by 3 die by 3 - trochę mało jak na jedną z lepszych ofensyw w lidze co?- jak dla mnie SVG nigdy nie potrafił stworzyć ataku który wykorzystywałby idealnie Howarda i dostarczał mu wystarczająco dużo piłek.

No tak, ale to właśnie Howard ściągając podwojenia umożliwia ten przepływ piłki po obwodzie. Magic nie mają na obwodzie żadnego dobrego kreatora, więc na dobrą sprawę atak kreują double teamy ściągane przez Howarda i od tego jest on uzależniony.

Tegoroczny Dwight ma bank shot z półdystansu, który o dziwo trafia i dzięki temu nie można go już odpuszczać na 3-4 metrach od kosza. Lewą ręką też bez problemu trafia.

Co takiego miał Ewing poza running jump hookiem i turnaround jumperem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam włączenie jakiegoś meczu Cartera. Przestaniemy wtedy odbijać piłeczkę: "Carter biegał dużo po zasłonach", odp: "Carter nie biegał po zasłonach". Gra Vince'a polegała na wyjściu po zasłonie, po czym albo rzucał, albo zostawiał na pierwszym kroku obrońcę i wjeżdżał pod kosz. Carter zasadniczo nie kreował, tylko był kreowany, koło 60% jego rzutów było asystowanych. Z powietrza się to nie wzięło.

Ja jako posiadacz Cartera w swoim składzie też obejrzałem właśnie kawałek serii z Sixers na youtube i byłem dość zaskoczony, porównując to co zobaczyłem do tego, co widziałem w Orlando, gdzie dość sporo grał z piłką, a 90% tego co robił to high pick/spot up. W 2001 faktycznie często rzucał po zasłonach, mało wjeżdżał i prawie nic nie kreował, był mocny w kontrach.

 

Na tej stronie można sobie zobaczyć hajlajty z meczów na przekroju całości jego kariery: http://www.youtube.com/user/vc15encyclopedia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

minus Jamesa w grze przeciwko dobrym i zorganizowanym defensywom jest taki, że nie potrafi dopasować się pod rywala i jak trzeba to zagrać bez piłki, zniszczyc kogoś na post up (ma kosmiczne warunki), catch n'shoot, zagrać point forwarda - zamiast tego jego gra w full court przenosi się do HCO plus to, że korzysta z zasłon i zagra kick n drive.

Z drugiej strony nie ma co przesadzać i od takiego Wilkinsa jest lepszy, młody Pierce to też nie ten poziom, o Carterze nie wspominając, ale jednak Kobe (range, skillset) i Wade (decision-making, prostota i minimalizacja ruchów) to bardziej efektywni gracze w zorganizowanej grze.

 

one man army w koszykówce nie ma racji bytu i w pewnym momencie zawsze spotka się z pewną barierą nie-do-przejścia, jak Jordan z badboys chociażby, ale zasadnicza różnica polega czy z tego odważnego herosa da się wykrzesać maksimum talentu i umiejętności aby wygrać w bardziej zespołowych warunkach - czyli to czego nauczył się Jordan przy Jaxie i czego Jax dokonał 'wprowadzając' trójkąty - tym samym wyciskając z MJa to co najlepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.