Znajdź zawartość

Poszukuję takiego wózka. Będę w nim z Prestim złom woził. DeAndre Jordan się do nas podobno wybiera. Oczywiście bez picku ze strony Nets się nie obejdzie...

No i co? No i głupio Wam teraz? Bo mnie tak... To tak tytułem krótkiego wstępu o zeszłym sezonie. Miało być szorowanie tylną częścią ciała po dnie, a tu PlayOffy. 1. Słownie JEDEN user z naszego forum typował OKC jak kandydata do PO i był to @ttr. Fajnie było ale się skończyło. Pewna era jak już dziś pisałem, dobiegła końca wraz z oddaniem Adamsa. Nie patrzmy w tył bo nie ma po co. Durant, Westbrook, Harden, Ibaka, Adams, Ferguson ( lol, ten to akurat dobrze, że poszedł precz ) już nigdy nie zagrają razem. Pomyśleć, że kiedyś o mało co nie puknęli LeBrona w finale. Brakło jedynie 3 winów. Presti albo się z kimś założył, albo musi walić absynt z Samuelem Blake Hinkie. W rok zbierze więcej picków, niż ten drugi wymieniony zebrał w 3 lata. Na 3 dni temu mieliśmy 17 future 1st do 2027. Ale to było 3 dni temu, a od tego czasu Presti zdążył pchnąć Oubre i Adamsa za kolejne 2 x1st ( jeden jest chyba protected 1-20, a jak nie wypali to dostajemy 2x 2nd ). W sumie to już przestałem to liczyć. Jak robić przebudowę to na całego. Reset to reset, a nie jakieś pierdololo jak Bulls, Magic czy Knicks. Nie. Knicks jednak nie. Ci jednak są jedyni w swoim rodzaju. Ale wiecie co? Nie sądzę aby Presti zbierał i rozwijał assety do 2027 roku. To nie w jego stylu. Sądzę że przyjdzie pora kiedy naciśnie zakurzony przycisk "make it rain" i obsypie ze dwa-trzy teamy po jakieś gwiazdy. I to się może stać szybciej niż nam się wszystkim wydaje. Why? Nazbieraliśmy dziesiątki milionów TPE. Może o to chodzi w jego chytrym planie? Kto wie? A może wie coś o Covid czego my nie wiemy, że jeszcze trochę potrwa, hale i tak będą puste więc po co bulić grube miliony jakimś grajkom robiąc tym samym dobrze swojemu chytremu szefowi, właścicielowi OKC. Jedno jest pewne. Wiemy tyle, że nic nie wiemy i bardzo możliwe, że zanim skończę pisać ten temat otwierający o OKC to Horford albo Muscala który to podjął player option ( WTF kto mu dał PO? ) są właśnie w drodze do innego klubu. Horforda może do Detroit upchnąć? Coś ostatnio lubią centrów kupować. Skład: Excalty! Tu nawet nie ma zalążka czegoś takiego jak skład. Warci oglądania są na pewno duo SGA-Dort. Co nie co można popatrzeć na sopho Bazleya. Podjęli team option Hamidou Diallo, więc pewnie kilka efektownych dunków się trafi. A no i Horford jeśli się ostanie, ale tak mi się dziś wymyśliło, że Michael Jordan fajnie klub prowadzi, właśnie dał 120 baniek Haywardowi, więc może wymienił by się na spadającego Batuma? Jakieś 2x 2nd by nam wystarczyły. Dalej mamy jakieś dwa noname'y które wylądowały tu wraz z Oubre z Suns. Wiem o nich tyle, że jeden zagrał chyba 5 meczów w Phoenix a później został oddelegowany do G-League ( Leque ) a drugi zagrał aż w 31 meczach osiągając 3,3 ppg. Jest jeszcze Muscala no i Singler wraz z Pattersonem. W dead money. A byłbym zapomniał o Robym. Oszczędze Wam szukania jego statów. 3/3,7/0. Games/minutes per game/points. No dobra. To w sumie tyle. Temat założony, w tonie trochę żartobliwym ale nic innego nie pozostało jak tylko się śmiać i cieszyć z tego co zostało i z fury picków jaką się ma.