Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'dpoty' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Koszykówka
    • NBA
    • PLK / FIBA
    • Akcesoria koszykarskie
    • Kupię / Sprzedam
  • Ligi Wirtualne
    • SimBasket
    • FBL East
    • FBL West
    • FBL Keeper
    • beGM
    • Roto-League
    • Inne ligi wirtualne
  • Inne
    • Inne
    • Hokej NHL
    • NBA Live / 2KSports
    • E-NBA.PL
    • Archiwum

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


AIM


MSN


Strona WWW


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Lokalizacja


Zainteresowania


Biography


Location


Interests


Occupation


Ulubiony zespół


Ulubiony gracz

Znaleziono 2 wyniki

  1. Dla ekip jak Cavs, bedacych poza PO-contention to mam wrazenie, ze nie bylo ekscytujacej koszykowki od dobrego pol roku! tutaj zaczne od najwiekszej bomby transferowej tego sezonu ogorkowego: taki maly depth chart: PG: Garland / Rubio / jakis odpadzik 3rd stringer SG: Sexton / Okoro / Dotson SF: Osman / Windler F/PF: Nance Jr Markannen / Love / L. Stevens (moze SF) / D. Wade (!) / Kabengele C : Allen / Mobley / chcialbym Hartensteina ale mi szkoda chlopaka,, bedzie jakis niechciany, niegrywalny veteran jak zaczalem to pisac (a nie chcialo mi sie do tego zebrac od ponad tygodnia!) to naprawde myslalem (czytaj, spojrzalem na te fotke z Rubio i pieknymi mlodymi & glodnymi wilczkami) ze po JR Smith'owemu "we've got the fucking squad!". ale szybko mi zeszlo powietrze, serio - patrze na SF i wezcie mi znajdzcie c***owszy zestaw w ostatniej dekadzie gdziekolwiek w lidze - jeden to niekwestionowany najgorszy zawodnik w lidze przy takiej "exposure" minutowej jak w ostatnim sezonie i lamliwy Windler ktory zamyka gdzies tak pierwsza setke w lidze na swojej nominalnej pozycji/roli. Czy da sie w tej lidze wogole zbudowac druzyne bez SFa, jakies takie "przesuniecie" w strone F/PF? Cavs grajacy na pozycji SF Okoro (6-5) ? daleki jestem od wieszania kogos ze nie ma jednego cala wysokosci zeby tluszcza byla zadowolona, ale Cavs beda prawdopodobnie grali: Garland / Sexton / Okoro / Allen / Mobley czyli tak na szybko zaden z graczy (przynajmniej dla mnie, na papierze) SF / F / PF bo obiektywnie to tylko Nance Jr z poczatku ostatniego sezonu powinien miec szanse na S5. ma ktos te ksiazke o positionless basketball? : )))))) Cavs bedzie chyba pisac nowy rozdzial bo na zadnego quality winga sie nie zapowiada - tak realnie to powinni celowac w takiego HBarnesa albo nawet tego Wigginsa (czytaj - umowy w miare sprawdzonych graczy ale konczace sie za dwa sezony) ale moim zdaniem szkoda assetow. "powszechne" jest stanowisko wiekszosci fanow tj doplacac 1st rounderem bo musialby isc Love w druga strone zeby sie wyplaty zgadzaly. Moim zdaniem trzeba probowac przejesc jeszcze przynajmniej na poczatku tego sezonu pol roku kontraktu Love i zobaczyc co on ma w baku i jak ci mlodzi skazani na niedopasowanie beda grac. Garland zrobil duzy krok rok temu ale pozniej powolnie kontuzje (jego, sextona, nance) i marazm od slynnego stanu 9W:9L to juz byla pochylnia - facet ma papiery na rozgrywanie ale nadal sprawial wrazenie takiego lulusia co mu jednak brakuje troche sily i przypi****lenia (nie wiem, nie mam lepszych slow na opisanie braku jego fizycznosci). Sexton spokojnie do przodu, mega rozwoj rzutowo, decyzyjnie w rozegraniu/rzut i w sumie najwieksza bolaczka jest w obronie - ma facet determinacje ale czytanie gry i antycypacja nie rowna sie z jego zaangazowaniem (jeszcze przynajmniej teraz). Rubio - w koncu Cavs maja zmiennika na pozycji PG, to tak chyba ostatnio to mielismy takiego kompetentnego zawodnika w 2016 w osobie Mo Williamsa! nie wiem co oczekiwac, moze ktos z dobrodzieji tutaj mi napisze (fani Utah / Phoenix / Minny)? Delly byl naszym outback-jezusem - czas na iberyjskiego jezusa! Okoro - mial byc maly Butler i chyba jest jakis taki zalazek (upierdliwy plaster w obronie) - pracowal caly rookie sezon nad rzutem i bylo widac moim zdaniem postep pod koniec sezonu (zlosliwi powiedzia ze pod koniec sezonu kazdemu procenty skacza bo gra sie z ogorkami o nic i latwiej o punkty). Allen - rzekomo przeplacony, i takiemu sie kielbasa nie nalezy (bo nie straszy rzutem 3 punktowym) - moim zdaniem Cavs zrobili dobrze, ze go podpisali, facet jak na 7footera nawet ten rzut ma i nie takie dretwe te rece po tych wszystkich kamienio-rekich centrach w Cleveland - dobrze konczy i bedzie Lob city! Mobley - podobno 7footer ktory moze robic wszystko - melodia stara jak Ace of base "all that she wants" - SL bylo ok (rzuca, fajnie sie porusza, mobilny, umie rozegrac), ale nie bylo to wejscie w stylu, pozabijam was tu wszystkich i poustawiam pod obrecza (eg jego wypowiedzi o atakowaniu DPOTY w rookie sezonie he-he). niech bedzie zdrowy i je kurczaka z odzywkami MG13 z czasu Suns. Kevin Wesley Love - is an American professional basketball player for the Cleveland Cavaliers of the National Basketball Association z k**** annual salary z dupy i kosmosu, slabym zaangazowaniem i idiotycznym zachowaniem pozaboiskowym. Moze zaakceptuje swoja nowa role z lawki i bedzie objawieniem 2021/22? nie? chyba nie. najwieksze osiagniecia post 2016 - ambasador marki Banana Republic (really fitting!) i CEO non-profit dla ludzi z problemami. Nance Jr - troche jak w pilce kopanej, mniejsza, rozsadna salary, nie perspektywiczny (taki w sumie smieszny mlody weteran bez osiagniec) i bedzie musial byc chyba zmiennikiem. Ofensywnie nic sie nie nauczyl od 7miu lat (ale tez nic nie obiecywal na twitterze - moze tutaj tkwi klucz!) - caly czas ten sam myk na poltorej kozla na pelnej i....no i nic. mega plusowy zawodnik defensywnie i glowny powod dla ktorego przed jego kontuzja Cavs w ubieglym roku wygladali "respektowalnie" w pierwszych 16-18 spotkaniach. Lamar Stevens i D Wade - obaj pozytywnie zaskoczyli w swoich rolach jako 9 i 10siaty zawodnik w rotacji (bez gwarantowanego kontraktu, na tzw "zyciowym musiku") i zeby to zobaczyc, to trzeba bylo duzo ogladac Cavs w ubieglym sezonie, szczegolnie jak nie szlo, byly kontuzje i dostali wiecej czasu na granie (czyli tutaj chyba na forum nikt). w tym sezonie beda zawodnikami numer 7-8 w rotacji (znaczy sie, "they belong in the league"). Osman - gdyby nie kontrakt zycia podpisany ponad rok temu (3 lata gwarantowane jeszcze, chociaz malejacy!), nie byloby go w lidze, ewentualnie ostatnia pomostowka przed wylotem z NBA. Ambasador marki head&shoulders (https://www.youtube.com/watch?v=VbDWcTjZvBE) Windler - to taki odrobine bardziej skuteczny ale bardziej lamliwy Osman - ostatni rok w lidze? naprawde chcialbym sie mylic ale nie bylo wiecej niz przeblysk w pojedynczym spotkaniu, dymajac z lawki. Dotson - takich streetballerow to wokol ligi kreci sie na peczki Kabengele - dostawal ochlapy i walczyl jak lew w pustyni i w puszczy -> dostal jeszcze jedna szanse, pobiegal teraz w SL i bedzie chyba w druzynie numerem 10. *bonus Jedyna taka druzyna w lidze, zadnych tatuazy w S5 lineup! + rotacja Love, Osman : ) Serce = walka o 8 (6stY!) seed, Sexton w koncu w ASG - glowa -> jeszcze jeden pick por favor? hehe
  2. Eld

    MVP, MIP, DPOTY 2019

    Sezon zbliża nam się do końca, więc zaraz zacznie się dyskusja komu co się należy za ten sezon. Pierwotnie miałem też dodać do głosowania ROTY i COTY ale maksymalna dopuszczalna liczba ankiet to 3, a że ROTY już wyjaśnione ( Luka Doncić, choć Trae też daje radę ), a COTY jest osobiście dla mnie mało elektryzujące to popiszemy sobie o MVP, MIP i DPOTY. Dla czystej formalności: dla mnie COTY zostaje Doc Rivers i myślę, że bilans Los Angeles Clippers tłumaczy wszystko. MVP Giannis - koleś robi wszystko na parkiecie. Robił prawie wszystko do póki nie zaczął miotać trójek. Patrząc od początku Lutego, czyli 15 gier pokusił się o 2,9 próby na mecz które trafia ze skutecznością 37,2%. No cóż. Przejmuje ligę pełną gębą, 24 lata, tańczy, śpiewa, recytuje, laskę Ci odbije. Dla znakomitej większości oglądających pomarańczową - murowany faworyt. RS stats: 27 ppg, 12,6 reb, 6 ast ---------------------- George - szkoda jego kontuzji, bo troszkę zjechał z formą rzutową, co nie przeszkadza mu być najlepszym two way playerem w tym sezonie. Roznosi system, nikt nie chce switchować na niego, clutch guy no i tu skończę, bo ma być obiektywnie a ja z wiadomych przyczyn jestem loverem więc mój głos za to mega granie two way idzie do niego. RS stats: 28,4 ppg, 8,1 reb, 4,2 ast ---------------------- Harden - nie lubię go, nie podoba mi się jego styl, jego wymuszanie fauli, ale podobno są tacy co doceniają jego kunszt ofensywny. W sumie racja. Uratował sezon Houston jak połowa była połamana. Jakieś streaki, rekordy. Paaanie. Miałeś jedno MVP, ale w tym sezonie są lepsi. RS stats: 36,3 ppg (sic!), 6,5 trb, 7,5 ast ---------------------- Embiid - bez niego Philly to drużyna na pierwszą rundę PO na Wschodzie max. Ile znaczy dla nich pokazał ostatni mecz z Pacers. Limit minut a ten DD na bardzo dobrych procentach. Bestia, no ale niestety Joel, nie w tym roku choć grubo jedziesz. RS stats: 27,4 ppg, 13,5 reb, 3,4 ast --------------------- Jokić - no nie może go zabraknąć. Połamane miał pół drużyny a i tak dzielnie trzymają 2 seed ( jeszcze bo Houston napiera ). Jeden z moich ulubieńców w tej lidze i tu postawię kropkę bo pewnie Koledzy z tematu Nuggets dorzucą swoje. Kto na MVP? RS Stats: 20,4 ppg, 10,8 reb, 7,6 ast ------------------- Gdyby pojawiło się pytanie dlaczego nie podaje Leonarda to już śpieszę z odpowiedzią. Bo na 67 możliwych meczów zagrał 48 i na pewno nie dobije nawet do 60 gier. To może ktoś z GSW? Ani Durant, ani Curry nie grają nie wiadomo jakiego sezonu aby się spuszczać nad monstars i jeszcze któremuś z nich MVP dawać. MIP Dla mnie jakiś freakin shit bo nie pamiętam sezonu w którym MIP by mnie tak mocno ekscytował. Po liczbie kandydatów to chyba widać, a w sumie mógł bym tam jeszcze dorzucić duo z Netsów Spencera i LeVerta, LaVine, Jamala Murray czy nawet Juliusa Randle i raczej nikt by nie napisał, że kolesie się słabo rozwinęli. Fox - podśmiec***ki były z niego nawet w Game of Zones a tu proszę bardzo. Łyso Wam? Bo mnie tak. Ponieważ SacTown oglądałem tylko dwa razy w tym sezonie ( and so what? ) inni mogą więcej o nim napisać. --------------------- Hield - no to chyba już nie mam wątpliwości kto wygrał wymianę SAC-NOP. 43,8% trójka przy 7,7 próbach na mecz. Motherfucker. A co do reszty to czytaj ostatnie zdanie przy Foxie. --------------------- Russell - January przybywaj! Trudno nie zauważyć jego progresu, ale ja go wciąż nie kupuję. Why? Zobaczymy co będzie jak wypłatę dostanie i czy to utrzyma. N:OW mówi jego dziara. We'll see. --------------------- Harrell - freakni energizer z ławki Clippers. Jeden z głównych sprawców sensacji na Zachodzie. Przecież jeszcze dwa lata temu wieszczyło mu się wylot z NBA i kierunek Izrael, Chiny, Dominikana a tu zonk. --------------------- Siakam - koleś jest niesamowity w tym sezonie. Nie to żebym przepadał jakoś szczególnie za Toronto ale to ich trzeci (2?) najważniejszy gracz w tym sezonie. 7,3 ppg vs 16,5 ppg. 20,7 mpg vs 31,9 ppg, 4,5 reb vs 7 reb, 22% za 3 vs 37,1% za 3. Czego bym nie przytoczył - skok jest kolosalny. Tu idzie mój głos. --------------------- Tobias Harris - nominacja bardziej za całokształt równomiernego rozwoju niż za ten sezon. Kolesiowi zdecydowanie życzę podpisania czegoś długiego bo 76ers to jego piąty klub w NBA a jeszcze nie ma 27 lat. --------------------- Collins - przyszłość Hawks maluje się w pięknych barwach. On i Trae psują tankowanie Atlancie i za to ich obu cenię. Cyfry? Praktycznie we wszystkim poprawa. https://www.basketball-reference.com/players/c/collijo01.html Fun shit. Wpisałem sobie w google "John Collins". O to co mi wyskoczyło jako pierwsze: --------------------- Jokić - muszę go tu dać bo mnie Jokićowcy dojadą. No a nie zrobił progresu? Zrobił. Z roku na rok grał co raz bardziej inteligentnie. On to ma potencjał aby zgarnąć całą pulę z takim IQ. MVP, MIP, DPOTY. To ostatnie jak zrzuci kilkadziesiąt funtów. --------------------- George - gra swój najlepszy sezon w karierze. Nie ma co porównywać do poprzedniego. Ale i tak pewnie nie ma co o tym marzyć bo już jedno dostał 6 lat temu. --------------------- Sabonis - transfer na linii Pacers-Thunder to podręcznikowy przykład transakcji typu win-win. Koleś idealnie odnalazł się w systemie Indiany, jest naprawdę jej ważnym elementem, pokryje dwie pozycje, dobrze broni, cyfry mu do góry skoczyły. -------------------- Vucević - na ile to magia CY a na ile wejście w prime ( ma dopiero 28 lat ) pewnie przekonamy się w przyszłym roku. Co by się nie okazało, sezon gra mega i tylko dzięki niemu Orlando nie jest jednym tchem wymieniana z Cavs i Knicks na Wschodzie. DPOTY Tu w zasadzie sprawa jest prosta. Paul George i tyle. Przewodzi praktycznie w każdych rankingach. Defensywnie czy to eye test, czy adv stats wygląda bardzo dobrze. Niby Leonard jest drugi w tych rankingach ale już pisałem coś o liczbie rozegranych meczów. Gobert? Niby trzyma swój poziom, ale czy on troszkę nie zjechał ostatnimi czasy? Embiid? On ma za dużo zadań w 76ers aby mógł się skupić na DPOTY. Trochę to przykre ale taka jest prawda. Giannis? I tak pewnie dostanie MVP. --------------------- Dobra, tyle. Ciekawe czy o kimś zapomniałem z istotnych graczy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.