Pierwszy miesiąc sezonu za nami, pewne rzeczy zaczynają się uwiarygadniać
Nie będę dawał póki swojej kwalifikacji by nie zaczynać tematu od dramy ale na pewno w dyskusji są Luka, Embiid, Jokić, Durant oraz dwójka z LAC
nie wiem jak traktować Browna z Tatumem i co począć z Lakers, którzy póki co mają niezłą plaże na łatwym terminarzu
a Wy co sądzicie? czy w sezonie covidovym bilanse będą miały takie znaczenie? przypomnę tylko, że w ciągu ostatnich 20 lat mieliśmy tylko trzech MVP z drużyn poza top3 konferencji
zapraszam do dyskusji