-
Liczba zawartości
427 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Ostatnia wygrana T+?%hZ<A<5ZZB~5L w dniu 23 Listopada 2022
Użytkownicy przyznają T+?%hZ<A<5ZZB~5L punkty reputacji!
Reputacja
457O T+?%hZ<A<5ZZB~5L
-
Tytuł
6th Man
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Ręka w górę kto był! Krótki recap... Subterfuge - nie wiem, nie widziałem, stałem w kolejce po koszulę Pantery... Flapjack - jak na early support zagrali całkiem fajny koncert - dużo energii, świetna oprawa wizualna Illusion - na scenę wyszło trzech wujków Cześków z młodszym kolegą, którzy konkretnie roz(bej)ali - świetny koncert... było ***** ***, były dedykacje dla kurdupla i konfederatów; znajdzie się na forum grono userów, którzy z pewnością pobiegliby potem do sklepiku, żeby sobie kupić po koszulce zespołu Crowbar - Kirk Windstein to jeden z moich bohaterów dzieciństwa i jeden z najlepszych riffmaister'ów wszech czasów... niestety wiek robi swoje - poruszał się jakby miał z 60 lat; koncert fajny, brzmienie super ciężkie, ale ogólnie grane było "w trybie supportu" Hatebreed - jeden z tych zespołów, które są bardzo znane, a ja nigdy ich nie słuchałem... fenomenalny koncert - giga energetyczny; Jamie Jasta to fantastyczny frontman i jako jedyny z trójki głównych gwiazd zadał sobie trud, żeby nauczyć się kilku pozdrowień po polsku (na koniec nawet pozdrawiał Łódź). No i potem na scenę wyszła PanterA... Mam na koncie naprawdę wiele koncertów z udziałem największych powerhorse w branży (Metallica, Slayer, Rammstein, Megadeth, Agnostic Front, Napalm Death among others), ale to był bez dwóch zdań jeden z najlepszych na jakim byłem. Phil Anselmo to frontman na miarę Lemmy'ego, Hetfielda, Osbourne'a, Halforda czy Dickinsona. Mimo że z uwagi na wiek i kontuzję kręgosłupa snuł się po scenie, miał fantastyczny kontakt z publicznością. Zakk zagrał jak Dimebag. Charlie Benante to klasa sama dla siebie. No i nawet Rex - który wyglądał jakby właśnie wyszedł z obozu jenieckiego, wypadł naprawdę dobrze. My personal highligths: Becoming, Suicide Note 2, This Love i War Nerve (zagrany na żywo po raz drugi lub trzeci raz ever). Phil oprócz krzyków i wrzasków świetnie zaśpiewał This Love i Planet Caravan (w tym drugim Zakk powinien zagrać na akustyku). Bardzo ładnie i subtelnie oddano cześć braciom Abbott - najpierw w szalonym intro pod Regular People, potem w nostalgicznym Planet Caravan. Generalnie napiszę tak - PanterA to PanterA. Różni ludzie mogą (reip)dolić kocopoły że coverband etc. ale byłem, widziałem i fuck off...
-
Potwierdzam. Nieoficjalnie mówi się, że cały czas ma poczucie winy za 2019 rok. On również uważa, że to nigdy nie powinno było wpaść...
-
Philadelphia 76ers 2023/24 - "Nowa Nadzieja" albo "Początek Końca"
T+?%hZ<A<5ZZB~5L odpowiedział T+?%hZ<A<5ZZB~5L → na temat → NBA
To żeby sprecyzować - kolega @BMF humorystycznie zaproponował podpisanie Hardena, więc utrzymując ten sam poziom humoru zaproponowałem wymianę Harris-MPJ. Czy naprawdę mam pisać co naprawdę myślę o obydwu pomysłach...? Czy też użycie frazy "humor" rozwiewa wątpliwości? Harden musi odejść. Jeżeli nie da się nikogo podpisać / wymienić aby dostać porównywalnego gracza, to lepiej przeznaczyć najbliższy sezon na straty, niż męczyć się przez kolejne 3-4 lata z kontuzjogennym emerytem all-starem, które najlepsze lata gry ma już za sobą. Inna sprawa, że dla Sixers Harris = MPJ. W sumie to Harris nawet lepszy, bo za rok odchodzi. -
Philadelphia 76ers 2023/24 - "Nowa Nadzieja" albo "Początek Końca"
T+?%hZ<A<5ZZB~5L odpowiedział T+?%hZ<A<5ZZB~5L → na temat → NBA
To naprawdę interesująca propozycja. Ale mam lepszą - na podobnym poziomie intelektualnym: nie podpisywać Hardena wymienić się zawodnikami z Nuggets -
Philadelphia 76ers 2023/24 - "Nowa Nadzieja" albo "Początek Końca"
T+?%hZ<A<5ZZB~5L odpowiedział T+?%hZ<A<5ZZB~5L → na temat → NBA
Ale tam nigdy nie było "tego kogoś", o kim piszesz że był: Brian Windhorst said the Philadelphia 76ers do not want to pay James Harden the maximum that they are allowed in free agency. “The 76ers have not shown an appetite to pay Harden the max; that’s why they asked him to take a pay cut last year,” Windhorst reported. "The Sixers are not really motivated to pay him that max salary if they don’t think anybody else is going to do it. -
-
Philadelphia 76ers 2023/24 - "Nowa Nadzieja" albo "Początek Końca"
T+?%hZ<A<5ZZB~5L odpowiedział T+?%hZ<A<5ZZB~5L → na temat → NBA
HOU ma wolne 48 mln. Harden nie zejdzie poniżej 30 (a pewnie będzie celował w 35). Poza HOU nikogo na to nie stać i nie będzie miał w tym biznesu. W HOU jest taka padaka z talentem, że powrót Jamesa Marnotrawnego zaowocuje wyższą sprzedażą biletów / koszulek etc. Wątpię aby ktokolwiek go postrzegał jako asset sportowy (przy tych oczekiwaniach finansowych), tylko biznesowy (a to się spina tylko w HOU). @ignazz run po fajnego FA jest dla PHI możliwy tylko w przypadku pomysłu na rozwiązanie problemu z kontraktem Harrisa. Tak jak napisałem w otwierającym wpisie - trudne, ale nie niemożliwe... -
Philadelphia 76ers 2023/24 - "Nowa Nadzieja" albo "Początek Końca"
T+?%hZ<A<5ZZB~5L odpowiedział T+?%hZ<A<5ZZB~5L → na temat → NBA
No aktualnie to nie, ale teoretycznie spadnie im Harden i potencjalne 30 mln potrzebne na jego zatrzymanie + Harris ma ostatni rok kontraktu na 39 mln. Poza nimi są tylko Embiid i jego ~47 mln i Tucker na 11 mln. Reszta poniżej dychy... Maxey zarabia śmieszne 4,3 mln (milion mniej od Korkmaza LOL). -
Philadelphia 76ers 2023/24 - "Nowa Nadzieja" albo "Początek Końca"
T+?%hZ<A<5ZZB~5L odpowiedział T+?%hZ<A<5ZZB~5L → na temat → NBA
Po pierwsze to się w pełni zgadzam. Po drugie, masz 100% racji. Ale z trzeciej strony... w HOU mu nie wyszło w każdej możliwej (jak na ówczesne warunki) konfiguracji: z Howardem dwa razy I i raz III runda z Gordonem i Lou Williamsem II runda z Paulem III runda, potem znowu II z Westbrookiem II runda na Brooklynie II runda w Philly dwa razy II runda W tym roku kończy 34 lata i ma do wyboru dwie opcje: zagrać jeszcze 1-2 razy o najwyższy cel w contenderze, ale już jako 3-4 opcja za max kilkanaście mln / sezon, lub wrócić do HOU jako jeden z najważniejszych graczy w historii klubu, dograć do końca na te 20 punktów w meczu (+/-5) i zgarnąć ostatnie 200 mln w karierze. Może po prostu pogodził się z tym, że nie zdobędzie nigdy mistrzostwa i zamiast tego planuje sobie już życie "po". Ale po czwarte, to co napisałeś to prawda. Z punktu widzenia Philly jego odejście byłoby najlepszym rozwiązaniem. Będą mieć wolne 35 mln w salary i mieć $$$ na podpisanie... Austina Reaves'a (+ przedłużenie Nianga, Miltona i Reeda). -
Może i jest trochę za wcześnie na taki wątek, ale w Sixers dzieje się już tak wiele, że chyb lepiej prowadzić dyskusje w nowym miejscu, niż ciągnąć je w temacie o porażce z Bostonem... Co już wiemy? Joel Embiid jest jednym z najlepszych centrów historii ligi, który nie dowozi wyników w PO. Nigdy nie wyszedł poza II rundę PO - bez względu na otoczenie (Simmons, Butler, Harden i reszta). Czy to wina samego Joela, czy wina managementu, który nie potrafi go otoczyć właściwymi graczami - najbliższy sezon ostatecznie to pokaże. Albo zostanie drugim Juliusem Ervingiem, albo drugim Barkleyem i Iversonem... Doc Rivers to świetny trener na RS, który zawodzi w PO notując historycznie złe rekordy w końcówkach wyrównanych serii. Jest na swój sposób bezkompromisowy - albo łatwy sweep, albo porażka przy wyrównanej serii. Dostał wypowiedzenie dzień po odpadnięciu z PO - zobaczymy czy jeszcze wróci do NBA w ogóle? James Harden to jeden z najlepszych graczy ofensywnych w historii NBA, który najlepsze lata ma za sobą, ale chyba nie potrafi się z tym pogodzić. Wyoptował z aktualnego kontraktu i szuka ostatniej wielkiej umowy w karierze. Nigdy nie pasował stylem gry do Embiida, co zostało udowodnione w tegorocznych PO. Tobias Harris to bardzo fajny gracz, który dostał pieniądze na które nigdy nie zasługiwał (ale chwała mu za to, że je dostał). Nie pasuje do gry z Embiidem, osiągając lepsze rezultaty bez niego. Co nie zmienia faktu, że nie jest solidny - podobnie jak Harden potrafi rzucić 20+ punktów, by w kolejnym meczu uciułać 8-10 na słabej skuteczności. Jest w ostatnim roku kontraktu (39 mln USD). Mając do wyboru zapłacić 30 mln USD za sezon Hardenowi, albo Tyrese Maxey'owi - nie znajdzie się nikt, kto wybierze tego pierwszego. Maxey może nigdy nie osiągnąć połowy tego co w karierze osiągnął Harden, ale dziś - tu-i-teraz, jest lepszym i bardziej perspektywicznym graczem. Znajdą się drużyny skłonne budować wokół niego zespół - w Sixers powinien być gwarantowaną drugą opcją. De'Anthony Melton miał przełomowy sezon, ale jego sufit to ostatni gracz S5 albo 6-7-my gracz rotacji. Shake Milton pokazuje przebłyski doskonałej gry, ale tylko jak dostaje szansę; U Riversa był tylko strażakiem, gdzie po kilku meczach w S5 pod nieobecność Hardena i Maxeya rzucał po 20+ punktów w meczu, aby po ich powrocie gnić znowu na ławie. Aktualnie jest UFA i jeżeli Sixers nie zagwarantują mu gry z powodzeniem rozwinie karierę w słabszym klubie. Paul Reed - jw. solidny, rezerwowy center, który potrafi zaskoczyć gdy dać mu szansę. Georges Niang + Jalen McDaniels + Danuel House Jr. - solidni rezerwowi, ale niewiele ponad to. PJ Tucker - robił co mógł, żeby wykrzesać energię i zaangażowanie z Embiida i Hardena, ale na Celtics to nie wystarczyło... Przydałby się drugi taki... Co dalej? Nowy trener - na radarze są Nurse (już ma umówioną rozmowę), Budenholzer, Vogel, D'Antoni i Monty WIlliams. Może jeszcze Sam Cassell? Osobiście mam nadzieję, że odpuszczą Hardena, który jest na etapie biodegradacji, ale wciąż ma wygórowane oczekiwania względem siebie. Jakbym miał do wyboru Hardena albo Shake'a Miltona, wybrałbym drugiego... Tobias Harris musi odejść. Trudne, ale nie niemożliwe. Lepiej teraz niż w trakcie sezonu. Potrzebny jest jakiś pyskaty vet na ławkę. Razem z Tuckerem mogliby cisnąć Embiida, gdy znowu straci motywację w przegrywanym meczu. Maxey musi dostać zielone światło na niezależną od Embiida kreację gry. Jeżeli w tym sezonie nie zagra w ASG to będzie miał nieudany sezon. To kaliber na AllNBA gracza. I na koniec - jak w tym sezonie Sixers nie przebiją się do finałów Wschodu, przebudowa i transfer Embiida przestaną być postrzegane abstrakcyjnie...
-
No i fajnie. Fajniusio. Pierwsza część listy życzeń spełniona (Rivers out). Druga na razie w 1/2 (Harden out - na razie tylko rezygnacja z opcji i wciąż istnieje ryzyko, że zostanie w PHI, but still...). Potem Harris out i można składać klocki na nowo. Inna sprawa, to lista życzeń Jamesa: contender kontrakt na 4 lata zapewne za duży pieniądz (120-140 mln?) i ma móc grać tak jak lubi (czyli jak pokazał w tych PO - głównie ciepać za trzy). Kto chętny...?
-
Chodziło mi o to, że dostaliście (jako DET) w 2021 swoją szansę i ją wykorzystaliście na podobnym poziomie jak PHI w 2016 r. Dać Pistons jedynkę draftu, to jak dać ją Sixers. A i tak póki co to Ben >>>> Cade
-
Wydaje mi się, że przeniosłem się do alternatywnej rzeczywistości...? Takiej, gdzie jeszcze na początku tego sezonu forumowi kibice Pistons nie twierdzili, że przyszłością klubu i NBA jest Cade Cunningham, który został wybrany w 2021 r. z numerem 1 draftu.
-
Poza TOP3 to może nie, ale gdyby najgorsza drużyna dostawała tylko 1-3% szans na pierwszy pick, tankathon zacząłby mieć zupełnie nowy wymiar. Myślę, że to mógłby być równie ciekawy upgrade jak Play-In. Walka o 2-4 miejsce od końca z próbą uniknięcia 1-ki od końca wymagałaby stosowania tak zaawansowanych algorytmów w końcówce sezonu, że koniec końców każdy by po prostu grał na maksa, byle nie spaść na dno
-
@Julius to bardzo ładnie wyjaśnił i pod tym wszystkim się podpisuję. Od siebie dodam tylko jeden drobiazg: w tym sezonie Sixers mieli kilku ciekawych graczy na ławce, którzy w kluczowych momentach sezonu - gdy gwiazdy się łamały, uratowali kilka ważnych meczy (Milton, Melton, Niang, Reed). Niestety po wszystkim Rivers każdorazowo sadzał ich głęboko na ławie i wracał po nich dopiero jak znowu mu się ktoś wysypał. Po trzech latach Riversa tak naprawdę trudno jednoznacznie powiedzieć czy Shake Milton albo Paul Reed są dobrzy, przeciętni czy słabi?