Dziuseppe

Ez awans będzie, niedowiarki.

Kibice Jokica są chorzy psychicznie, żyją w swoim świecie kocopołów, o którym normalni ludzie nia mają pojęcia.

Jak co roku będzie to numer jeden temat na forum do czytania na kibelku, spuszczając krakena do morza razem z kolejnymi stronami tego pięknego tematu. Pulpecik nakręci puste cyferki w sezonie regularnym, znowu dostanie lanie w playoffach i tak w kółko. Nic się nie zmieni przez kolejne sezony, pączek nigdy nic nie wygra, zostanie w Nuggets, ponieważ nikt i tak się na niego nie nabierze, po 30-stce będzie siedział na wózkach przed Walmartem w tym śmiesznym Kolorado, zajadając chipsy, popijając coca-cole, odcinając kupony, a jokicofagi na forum będą wymyślać kolejne teorie spiskowe i tłumaczyć pulpeta, bo przecież jest najlepszy.

Jeanie Buss dobrze gada Westbrook i AD to może być super duet, tylko ten dziad LeBron zawadza, znowu chce dojechać na plecach kolegów po pierścień, najbardziej overrated grajek w całej lidze z tego Dżema. Normalnie to by go pogonili, ale sprzeda trochę biletów i koszulek wśród naiwnych to go trzymają, jednak każdy wie, że to jest kula u nogi na parkiecie.

LeBrona nawet w top10 nie powinno być, a tu drugi, beczka. Dziad jeździł całe życie na plecach kolegów, to już ten serbski pulpecik lepszy od LBJ.

Zgodnie z przewidywaniami Tatum psychicznie nie wyrobił, Celtics z nimi nigdy nic nie wygrają, radzę szukać trejdu póki jeszcze ktoś da się nabrać na tego gracza. Brawo Dubs, brawo Kuracjusz, należało się to MVP jak mało komu!

HCA odzyskane Boston Celtics już obsrane.

Dubs Nie Psycha Tatuma.

Dubs na wielkim luzie wygrywają dwa pierwsze mecze, widać jak słabiutkie było Phoenix Suns, brakło tam lidera, który mógłby ich pociągnąć.

Luka Doncić > Giannis > daleko nic > Jokić. Giannis i Luka to teraz dwaj najlepsi gracze ligi, jak ktoś tego nie widzi to chyba ślepy jak Marian z 13'stego posterunku.

Myślę, że z Embiidem od początku to Sixers prowadziliby już 3:1, minimum jeden mecz w Miami pewnie udałoby im się wyrwać. Lowry w tych playoffach: 6.2 PPG 29.7 FG% 20.8 3P% 6 trójek Hardena to człowiek dawno nie widział, aż z ciekawości sprawdziłem i tylko raz mu się coś takiego udało w tym sezonie, listopad 2021 przeciwko Pels. Brodacz przejął mecz w 4 kwarcie, 16 punktów i kluczowe trójki wsadził. Heat już się zbliżali na 101:106 chyba wtedy Broda trafił ważną trójkę 3 minuty przed końcem meczu, a na koniec kolejna, odpalony był dzisiaj, takiego Hardena to można oglądać.

Doczepiłeś się smyku jak rzep psiego ogona, że mi się nie chciało oglądać paraolimpiady gdzie jedna drużyna rzuca 3 punkty przez całą kwartę Jesteś kibicem Anwilu, że tak Cie to boli? Widzę, że za mocno wszedłem Ci do głowy, przepraszam.

HCA zrobi dzisiaj robotę, Cetlics na ostatnie 15 wizyt w Milwaukee tylko 3x wygrali, to będzie rzeźnia, Grecki potwór ich rozszarpie.

Twardy chłop, a nie jakaś popierdółka. Joel wróci, założy maskę i odwróci serię!

Dla mnie to jest niezrozumiałe jak można przez 10 minut tylko raz trafić piłką do kosza. Nie oglądałem dawno PLK, dziś sobie włączyłem ten meczyk i od razu mnie wyleczyli z polskiego kosza na kolejne długie lata

3 punkty w całej kwarcie

Warriors już w pierwszym meczu słabo rzucali za 3, ale G2 to kryminał: Curry 3/11, Poole 1/6, Wiggins 1/7 i Thompson 2/12, a to nie były jakieś ciężkie rzuty z rękami obrońców przed twarzą, sporo łatwych trójek, a i tak cegła. Jak w domowych meczach wyregulują celowniki to będzie ciężka przeprawa dla Miśków.

Bucks w 5 to biorą, Grecki Bóg zrzuci dzisiaj 50 bomb, a po drugim meczu zostawi same zgliszcza w ogródku.

Dipo odrodzenia

Jak Durant zacznie grać swoje zamiast robić 4/17 z gry to może tak być, ale w G3 musi odpalić i zrzucić ze 40 bomb na Celtów.

Jokicofagi na tym forum mają po prostu słabą psyche, realne wyniki w po jak zawsze ich wyjaśniają i nie wytrzymują ciśnienia

Ogólnie te jednostronne serie na wchodzie to w dużej mierze wynik słabej gry liderów, Durant, Young, Siakam/FVV, cała ta czwórka gra póki co słabe playoffy.

Pulpet już 7L streak w playoffach i szykuje się jeszcze sweep Jokicofagi na tym forum są niemożliwi, w każdym temacie sączą jad na tych wszystkich Hardenów, Embiidów, Durantów, gdzie się ta tego Jokica wpychali jak nawet nie była z nim związana dyskusja, a jak jest wyjaśniany w PO to robią wszystko żeby go usprawiedliwiać

Bez szans to biedne Toronto, Maxey, Harris i Harden stawili się na pierwszy mecz, jak tak dalej pójdzie to Dinozaury może z jeden mecz u siebie wygrają.

Ale on jest MVP regulara hehe Green to wrak i rzuca w tym sezonie poniżej 40%FG, wcale nie jest tutaj jakimś ofensywnym zbawieniem, którego można oczekiwać, a Thybulle to jednak kocur w d i można go było napuścić na tych FVV/Trentów żeby ich zjadł. Brak Thubulle w Kanadzie to osłabienie i to spore.