
Yavana
Użytkownik-
Liczba zawartości
21 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
3NBA
-
Ulubiony zespół
Utah Jazz
-
Ulubiony gracz
John Stockton, Luka Doncic
Ostatnie wizyty
855 wyświetleń profilu
-
Meczu nie oglądałem ale jakiś obraz z powyższych komentarzy już mam. @ely3 można liczyć na jakieś szersze omówienie? Jakie ma szanse UJ przy tak grajacych Clippers?
-
Może ktoś napisać jak mecz bo oglądać nie mogę a widzę że wynik na styku? Zacny? Jakie przewidywania
-
Wydaje mi się że to wynika z dwóch czynników: 1. Koszykówka w Polsce czy w ogóle poza USA stała się popularna dopiero ok lat 90 więc niewiele osób pamięta wcześniejsze czasy i ciężko im ocenić rozwój dyscypliny, 2. w latach 90 grało się bardziej siłowo- przez to mecze momentami wyglądały na ostrzejsze i ciężko jest je czasem porównać z aktualną koszykówką gdzie obrona może dużo mnie - w rzeczywistości jednak jakby puścić sobie mecze obok siebie to w mojej ocenie aktualnie gra jest duża szybsza a więc siłowo czy kondycyjne (i technicznie) jest raczej bardziej wymagająca (są oczywiście elementy gry które są wyjatkami). Stąd nie widać tak bardzo różnicy między Jordanem a LeBronem jak np. między Messi a Pele
-
Koszykówkę (i ogólnie sport) oglądam od 1997 roku. Tematy takie jak ten mają zawsze ograniczoną wiarygodność - sportowcy w każdej dziedzinie są zasadniczo coraz lepsi. Dlatego myślę, 1v1 Lebron mógłby pokonać Jordana, możliwe że technicznie i siłowo jest lepszy. Natomiast Jordan potrafił wygrywać tak jak Lebron tego nie potrafi - to on w decydujących fragmentach brał grę na siebie i robił to lepiej od Lebrona. No i miał nieporównywalne większy wpływ na ta dyscyplinę niż Lebron. Dlatego, mimo że Jordana nie lubię uważam że jednak należy go ocenić jako lepszego niż (jak na swoje czasy) niż Lebrona. Ale zaznaczam - takie porównania są bardzo trudne to trochę tak jak Maradona czy Pele są pewnie 1v1 zdecydowanie gorsi (siłowo czy szybkościowo, a może i technicznie) niż nawet piłkarzy nie z takiego z takiego topu jak np. Neymar czy Mbappe (aktualnie żaden z nich złotej piłki nie wygrał) - nie może być jednak wątpliwości iż w swoich czasach i w tej dyscyplinie byli piłkarzami nieporównywalne lepszymi i tacy pozostaną (no chyba że Mbappe czy Neymar wejdą na inny poziom).
-
Czy są tu jakieś wróżki które są w stanie powiedzieć czy da się Utah oglądać po asw?
-
Serio tak jest? Pytanie całkowicie poważne. Jeżeli tak to jak się cieszę że mam podstawówkę 20 lat za sobą.
-
Staram się być w miarę wyluzowany na swój wiek i zawód, no i jak widać mimo upływu 20 lat od okresu buntu potrafię jeszcze zadziwić . Mnie osobiście razi bardziej to jak ktoś używa angielskich słów tam gdzie spokojnie mógłby dać polskie, co na tym forum jest w miarę częste. Ale pod pręgierz bym za to nie stawiał. A wracając do Jazz, to byłoby piękne jakby udało im się wygrać w końcu ten pierścień i to grając w "starych strojach". Eh... No ale jak Grecja zdobyła mistrza Europy to wszystko jest możliwe. PS za powrotem Seattle Supersonics podpisuję się obiema rękami
-
Niby fajnie że przed Jazz prawdziwy sprawdzian ale z drugiej strony przyzwyczaiłem się już do ich wygrywania i jak zaczną dostawać łomot to znowu będę wkurzony. Niełatwo być kibicem Jazz gdzieś od 1997 roku xD. Choć mały plus że w tym roku chociaż używają czasem tych strojów z górami z ery M&S
-
Jak wygląda terminarz Jazz do końca sezonu?
-
Jest szansa żeby ktoś wziął od Jazz Conleya tak aby Jazz na tym za bardzo nie straciło? Wybaczcie jeżeli oczywiste
-
Tekst poprawiony. "Wolna" Katalonia to jak "Wolny" Górny Śląsk. Nietrafione pomysł, którym mamione są tłumy. Zamiast cykac zdjęcia i pisać głupoty na Twitterze niech się weźmie za trening bo to ostatnia chyba szansa dla niego na misia w tym roku.
-
Piszesz to jako osoba która ma kosza na pierwszym miejscu. Jako osoba która ma na pierwszym miejscu noge (i dziesiątki znajomych o takich preferencjach), stwierdzam że granie w noge samemu to przynajmniej taki sam ubaw jak w kosza - możesz to robić godzinami: ćwiczyć zwody, strzały w określoną część bramki, kapki itp. Największymi plusami nogi jest jednak nie tylko to że możesz w nią grać praktycznie wszędzie (ja np. Grałem na łące nachylonej przynajmniej 20 stopni) ale to że może w nią grać i być na światowym poziomie każdy, bez względu na wzrost. Wystarczy sobie porównać dwóch najlepszych piłkarzy ostatnich 10 lat: Ronaldo i Messiego. A kosz (czy siatka) na porządnym poziomie jest praktycznie zamknięty dla osób poniżej 185 (delikatnie liczac) - przypomina zaś że średni wzrost w Polsce to chyba coś koło 178.
-
Nie napisałem co jest przy leprokonusie, napisałem tylko że masz to w awatarze;)
-
Ta niezmiennosc logo mi się akurat u nich podoba. Niemniej jako fan Jazz z lat 90 jest mała szansa żebym polubił Chicago
-
Niby o gustach się nie dyskutuje ale troszkę heheszki że kibic BC majacy za awatara leprokonusa mówi, że coś wyglądaa jak z kiepskiej kreskówki;) No offense bro:) Jak dla mnie obecne loga/koszulki za bardzo uda w prostotę i lata 70/80. Jednak lata 90 miały swój klimat i może czasem przesadzaly (Raptors, Warriors, Rockets, Denver) ale generalnie wyglądały super. Zwłaszcza dla dzieciaka z podstawówki