
pg13
Użytkownik-
Liczba zawartości
190 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Ostatnia wygrana pg13 w dniu 28 Czerwca 2018
Użytkownicy przyznają pg13 punkty reputacji!
Reputacja
296O pg13
-
Tytuł
Role Player
NBA
-
Ulubiony zespół
pacers
-
Ulubiony gracz
george
Ostatnie wizyty
2016 wyświetleń profilu
-
nie jakaś, bo jestem dżentelmenem pełną gębą. c***owe te emotki tutaj macie.
-
serio, nigdy idąc do baru nie słyszałeś tekstu, "co na to Twoja stara?" ogólnie mam na to ekstremalnie wyjebane, i możecie sobie myśleć że chodziło o matkę, mam to głęboko w dupie.
-
nie miałem na myśli jego matki, tylko żonę, narzeczoną, dziewczynę, czy zwykła dupę.
-
W dodatku widzisz rzeczy, których nie ma, widocznie zapomniałeś dzisiaj jakiś tabletek. Nie napisałem żadnej recenzji Prometeusza, pisałem od początku o Alienie, temat na tego gniota zszedł przypadkowo przez post któregoś z userów, po czym wyraziłem swoją pobieżną opinie w dwóch zdaniach na temat tego filmu. Dalej to już Ty zacząłeś się przypierdalać o skamielinę z Aliena 1, nie udowodniłeś w żaden sposób swojej tezy, a teraz chcesz żebym przyznał się do jakiegoś błędu. Sorry, ja też nie zaliczam Ci wygranej w tej dyskusji, za to wrzucam Cię na ignora, bo zmarnowałem na tą jałową dyskusję niepotrzebnie i tak sporo czasu.
-
I Trochę skandal. Spada ekipa która się dobrze sprzedaje, to nagle zmiana reguł.
-
Stary, ale ja nie piszę na gorąco po seansie, film widziałem z 3 lata temu, a że był gówniany to nie utkwił mi w pamięci na tyle, żebym teraz był w stanie odnieść się do konkretnej sceny, co innego ze starymi Alienami, które widziałem po kilka razy. Ja Prometeusza w ogóle nie traktuje jako część sagi, uważam go za absolutnie zbędnego. Sam fakt, że statek którym w Prometeuszu przylecieła ekipa korporacji Weyland, sprawia wrażenie jakby przewyższał technologicznie Nostromo o kilkaset lat, mimo iż akcja filmu dzieje się prze Alienem 1 dyskredytuje ten film na starcie jako prequel. Może Ty masz takie hobby, i lubisz rozmawiać o rzeczach których nie widziałeś, ale zarzucając to innym jesteś śmieszny.
-
Faktycznie, jak spojrzałem, to wydawało mi się że Anglicy mają mecz mniej. Nawet jeśli się nie uda, to spaść już nie spadną. Coś tam dzisiaj czytałem, że już o jakiś zmianach myślą na następną edycję.
-
Aha, czyli tylko Twoje twierdzenia są z całą pewnością prawdziwe. Spoko, nie będę w takim razie dalej dyskutował z wyrocznią. Nie wiem kto to napisał, ale po chwili spędzonej na tej stronie, można stwierdzić że współtworzą ją goście solidni nakręceni na punkcie Aliena, więc jakoś bardziej oni mnie przekonują, niż Ty nie przedstawiający żadnych argumentów, tylko dukający po jednym zdaniu. A kto ma rację tak naprawdę guzik mnie interesuje, bo to tylko film. Nie był to jedyny przecież błąd logiczny w Prometeuszu i dalej uważam że to gniot.
-
No i bardzo ładnie, tak na wypadek jakby ktoś jeszcze uważał że Polska jest na poziomie Anglii. Ograć Chorwatów na Wembley i grupa wygrana. Jakby co, to średnia wieku dzisiejszej pierwszej jedenastki Anglików to niecałe 23 i pół roku.
-
jaki fakt niby przeinaczyłem? bo jeśli pijesz do do tego kombinezonu, to masz: Istnieje twierdzenie, że kombinezon w filmie Alien nie był tak naprawdę tylko kombinezonem lecz biomechanicznym, żywym tworem. Można to wywnioskować po tym, że kombinezon posiada zęby, język oraz powieki, czego nie ma egzemplarz w filmie Prometeusz. zródło: http://pl.alien.wikia.com/wiki/Strona_g%C5%82%C3%B3wna
-
Brak skrzydłowych, też powoduje że on upchał tylu tych środkowych pomocników, ale jakby się tak nad tym zastanowić to trudno wskazać kogoś kto na tym skrzydle nie zawiedzie, a to przecież była nasza największa broń, w najlepszym okresie. Piszczek- Błaszczykowski z prawej to jakby nie patrzeć, po Lewym dwóch naszych najlepszych graczy z pola, obaj z wyrobioną marką, grający w mocnym klubie, mający wiele meczy o dużą stawkę za sobą. Z lewej Grosicki grał ponad stan i przepychaliśmy te mecze na swoją korzyść. Teraz nie mogąc grać z kontry, bo nie ma ani jednego skrzydłowego co by wygrał pojedynek biegowy, a gdzie tu mówić żeby przedryblować rywala czy sensownie dośrodkować, więc trzeba się męczyć w ataku pozycyjnym, a do tego też piłkarzy nie mamy, bo nie mamy środka pola co byłby w stanie wysoko założyć presing i utrzymać się przy piłce. No nie wygląda to za ciekawie, nie ma się co oszukiwać. Powinien tego Kadziora próbować na skrzydle, on w Zagrzebiu grywa w zależności od potrzeb na prawym albo lewym, i gra raczej nieźle, gol i 6 asyst na 673 minuty w lidze to dobre liczby. Nie widziałem go co prawda w akcji, bo jak widziałem mecze Dinama to te z pucharów, a tam siedział na ławce. Pamiętam go tylko z Jagi, no nie jest to piłkarz który zbawi kadre, ale nie będzie gorszy od emeryta Błaszczykowskiego czy Grosickiego. Brak szans dla takich zawodników ,będących w formie, to jest jawny sabotaż ze strony trenejro.
-
Może na rewanż wyciągnie Brzęczek wnioski, bo zdaje się że ten mecz zadecyduje o naszym rozstawieniu w kwalifikacjach Euro.
-
no i co z tego że jestem na forum o nba? rozmowa szła o film, a że nie chce mi się wypisywać wszystkich absurdów, rzuciłem tylko, że jak ktoś chce się zagłębić w temat to może sobie poszukać na forach o Alienie. Już swoje zdanie na temat Prometusza wygłosiłem, i nie będę więcej marnował czasu na rozmowę o tak słabym filmie. Do swojego zdania przecież nikogo nie zamierzam przekonywać, to tylko film, jak się komuś podobał to super. Przemek, bardzo dobry ten Dotyk Zła, z podobnych to mogę polecić Podwójne ubezpieczenie.
-
Owszem kombinezon, wielki jak Wielki Kanion, tymczasem jakich rozmiarów jest Space Jockey? Już jakiś czas temu oglądałem Prometeusza, nie pamiętam już teraz wszystkich głupot, ale na stronach fanowskich zapewne są one wypunktowane. Powtórzę się, jako oddzielny film da się to obejrzeć, jako część Obcego nie.
-
Prometeusz jako oddzielny film byłby zjadliwy, jako prequel sagi Alien to już jednak niesamowita kaszana. Skoro Scott chciał by widz Prometeusza zaliczał jako początek opowieści o Obcym, to powinien się bardziej postarać. Nielogiczność scenariusza, błędy fabularne, Inżynier (Space Jockey) wyglądający zupełnie nie podobnie i będący też kilkakrotnie mniejszy, do skamieliny którą znalazła załoga Nostromo, czy też technologia przedstawiona w Prometeuszu, to się wszystko kłóci z sagą o Obcym, dlatego moja ocena tego dzieła jest bardzo niska.