
Kily
Użytkownik-
Liczba zawartości
2449 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
3
Ostatnia wygrana Kily w dniu 18 Sierpnia 2015
Użytkownicy przyznają Kily punkty reputacji!
Reputacja
543O Kily
-
Tytuł
Super-Star
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
No cóż, znowu europejskie puchary kończą się tym, że Lukaku stał w niewłaściwym miejscu. Ale Conte słabizna, że trzymał (i to tak długo) na ławie Alexisa i przede wszystkim Eriksena, od którego wejścia cokolwiek sensownego zaczęło się dziać. Za takie pieniądze to mógłby chociaż rozpoznać kto u niego najlepiej gra w piłkę. Z kolei Szachtar trochę żenua, że tak rozpaczliwie bronili trzeciego miejsca nawet nie próbując grać o awans.
-
Jak jest problem z wyszukaniem, to wersję PC najtaniej jest kupić w keyshopie - ok. 140-150 zł za pełną wersję (singiel + multi). Na konsolach trochę taniej (pomijając taką drobną kwestię, że na konsolach do gry w multi potrzebne jest płacenie abonamentu).
-
Jak coś to obecnie (do połowy lutego) bezpośrednio u Rockstara dostępne jest Red Dead Online za grosze (22 zł). Osobiście zdecydowanie polecałbym najpierw zagrać w single'a, ale oferta na pewno godna uwagi.
-
Odpalałem jedynkę i dwójkę (dwójka swoją drogą była w tym roku za darmo na Epic) i szybko się zniechęciłem. Zaletą tych gier są ładnie wykonane na pierwszy rzut oka miasta, których brakuje w innych grach (Chicago i SF/Oakland), więc samą jazdą po mieście można troszkę nacieszyć oko. Natomiast gameplay i fabuła IMO beznadziejne, przy czym zaznaczam, że wiele czasu tym grom nie dałem, szybko dając sobie spokój.
-
A to nawet nie wiedziałem jak to teraz wygląda, bo się zatrzymałem jakieś13 lat temu z FM-em i nie zupełnie nie znam obecnej sytuacji tej serii
-
Animacje były od czwórki, więc 03/04 to druga tego typu edycja, zresztą rzeczywiście bardzo udana
-
Gwoli uzupełnienia w przypadku płodów można zaobserwować w społeczeństwie pewną relatywizację. Tzn. jeśli ciąża jest niechciana to łatwo się ludziom słucha haseł o tym, że to tylko płód, a nie mój sąsiad. Natomiast jeśli dziecko jest wielce oczekiwane, to gdy umrze z powodu błędów lekarza-konowała, wówczas hasło o tym, "że to tylko płód" przestaje działać i rodzice chcą pociągnąć konowała do odpowiedzialności tak samo jakby zmarł dorosły pacjent.
-
Ochrona życia człowieka nie ma charakteru bezwzględnego również w przypadku ludzi po urodzeniu. Dlatego np. zabójstwo dokonane w obronie koniecznej jest w pełni legalne. Ciąża nie będzie tu miała wpływu na kwalifikację prawną, więc taki funkcjonariusz piszący raport ma dość dużą swobodę.
-
Sprawa w polskiej rzeczywistości prawnej jest złożona. Upraszczając: w świetle orzecznictwa SN poziom ochrony nienarodzonych zależy od tego, czy są wskazania do cesarki. Jeżeli tak, to będzie tak jak piszesz i to niezależnie od etapu ciąży. Jeżeli nie, to do czasu porodu nie wejdziemy na kategorię zbiorowego zabójstwa (typ kwalifikowany zabójstwa), a jeżeli sprawca nie będzie wiedział, że ofiara jest w ciąży, to będzie to po prostu kwalifikowane jako podstawowe zabójstwo.
-
Czy eutanazja albo zabójstwo w afekcie są karane tak samo jak zabójstwo w typie zasadniczym? Jeżeli chcesz się odwoływać do kategorii prawnych to kwestia tego, że z człowiekiem, którego życie podlega ochronie prawnej, mamy do czynienia od poczęcia, wynika wprost z art. 2 ust. 1 ustawy o rzeczniku praw dziecka, a także z orzecznictwa TK, SN i TSUE. Ten ostatni trybunał potwierdził to zresztą w składzie wielkiej izby.
-
Zdajesz sobie sprawę, że odkąd obowiązuje obecna ustawa o planowaniu rodziny rekord roczny aborcji z powodu ciąży pochodzącej z czynu zabronionego to trzy przypadki, a w niektórych latach nie było ani jednego takiego przypadku, przy czym ogólna liczba legalnych aborcji w każdym roku wyraża się w czterech cyfrach? Podajesz informacje kompletnie sprzeczne z faktami i jak rozumiem te 95% facetów "wyliczyłeś" równie rzetelnie (tu akurat nie mam danych, ale moje doświadczenie jest zupełnie inne).
-
Od 1997, czyli od wyroku TK kasującego przesłankę dopuszczalności aborcji z tzw. przyczyn społecznych.
-
Oczywiście mówiłem o karnoprawnej odpowiedzialności, skoro jack zaczął opowiadać swoje ciekawe wizje o tym czego to straszne państwo nie zrobi kombinującym kobietom. A decyzja należy raczej do jednego z rodziców. Ojciec może co najwyżej próbować przekonać matkę, która ma decydujące zdanie o tym czy zabić dziecko. To jest swoją drogą ciekawa kwestia, że o ile na ojca nakłada się pełne obowiązki związane z wychowaniem i utrzymaniem dziecka, a uchylanie się od alimentacji jest całkowicie piętnowane społeczne, to w fazie prenatalnej nie ma on nic do gadania w tak podstawowej sprawie jak to czy zostanie ono zabite.
-
Odpowiedzialności za dokonanie aborcji bez spełnienia którejś z przesłanek jej dopuszczalności podlega lekarz przeprowadzający zabieg plus ewentualnie osoby nakłaniające i organizatorzy wspomnianego przez jacka podziemia aborcyjnego. Nigdy zaś kobieta, której ciąża zostaje przerwana.
-
No cóż, przynajmniej próbowałem Ci coś uświadomić, ale Ty chyba nie jesteś zainteresowany tym jak faktycznie wygląda stan prawny