-
Liczba zawartości
505 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Ostatnia wygrana mikrofalowka w dniu 14 Października 2021
Użytkownicy przyznają mikrofalowka punkty reputacji!
Reputacja
704O mikrofalowka
- Obecnie Przegląda temat: Milwaukee Bucks 2022/23
-
Tytuł
Starter
Informacje o profilu
-
Płeć
Nie powiem
-
EAST FINALS Boston Celtics (2) vs. Miami Heat (8)
mikrofalowka odpowiedział Koelner → na temat → NBA
Oglądanie Butlera to czysta przyjemność. Jokić robi wielkie rzeczy na Zachodzie, ale nawet on nie może równać się z Butlerem w tych PO. Póki co to co robi Miami to dla mnie jedna z największych niespodzianek w ostatnich latach i wynik serii z Bucks udowodnił mi moje odczucia, że Milwaukee wcale w tej serii nie grali jakoś koszmarnie, po prostu Jimmy i spółka są w niebywałym gazie w tej części sezonu. PS. Odkąd Butler trafił do Miami jest nr. 1 w NBA jeśli chodzi o liczbę gier z 35+pts w playoffach. W regular season w tej samej statystyce jest na poziomie... Terryego Roziera. Absolutnia bestia! -
Eastern Conference Round 1: (1) Milwaukee (58-24) - (8) Miami (44-38)
mikrofalowka odpowiedział Koelner → na temat → NBA
Dillion Brooks w Milwaukee - confirmed xD? -
Eastern Conference Round 1: (1) Milwaukee (58-24) - (8) Miami (44-38)
mikrofalowka odpowiedział Koelner → na temat → NBA
No dokładnie to chciałem przekazać. Przy wszelakich porażkach patrzy się na lidera, ale są takie sytuacje jak tu, gdzie atakowanie Giannisa za tą serię i bulwersowanie się, że ma coś w stylu parasola ochronnego jest co najmniej dziwne. Długo broniłem Buda. Widziałem jego błędy, ale wierzyłem że będzie się poprawiał. W mistrzowskim sezonie Bucks jakieś tam znamiona tych słynnych adjustments można było zauważyć, ale ta 1 runda przelała czarę goryczy. Momentami podchodziło to pod jawne sabotowanie i w tym momencie nie miałbym już absolutnie żadnego problemu w pozbyciu się Buda. PS. Gdzieś mi chyba na RealGM śmignęło, że akurat z tym Matthewsem to zadziałało i Butler żadnego punktu na nim nie zdobył. Ale koniec końców i tak rzucił na niego Holidaya w decydujących fragmentach meczu -
Eastern Conference Round 1: (1) Milwaukee (58-24) - (8) Miami (44-38)
mikrofalowka odpowiedział Koelner → na temat → NBA
Powyższy wpis Hoolifana totalnie w punkt. Ludzie teraz żyją tą wpadką Bucks i ta wzmożona analiza przyczyn i skutków porażki jest dosyć normalna. Kibice szukają odpowiedzialnych i gdzie szukać tej odpowiedzialności jak nie w liderze zespołu który odpadł na etapie nie przystającym dla 1st seeda. W każdym słowie Giannisa szukamy ukrytego sensu, a myślę, że jedynym co należy wyciągnąć po tym wywiadzie jest to co wspomniał Hoolifan - wyraźna frustracja tym wydarzeniem i wściekłość sportowa. W ogóle również mam wrażenie, że co poniektórych tu poniosło. Giannis tak naprawdę zagrał na 100% tylko 1 kwartę w Game1. Jeśli ktoś będzie miał ochotę obejrzeć sobie jeszcze raz Game4 z tej serii dla tego genialnego występu Butlera, to polecam zerkać od czasu do czasu na Giannisa. Ja tam naliczyłem parę razy jego grymas czy chwytanie się za plecy dokładnie w tym miejscu w którym złapał kontuzję. Do tego te kroplówki po spotkaniu potwierdzają to, że Antek grał jedynie na części swoich możliwości. A najlepsze że i tak rozegrał świetne zawody i gdyby nie to że Jimmy skradł całe show to mówilibyśmy o wspaniałym meczu Greka. Game5 też wyglądał dobrze choć trzeba przyznać, że w 4 kwarcie zawiódł (jak i cały zespół). Nie wiem jaki wpływ na jego grę miała ta kontuzja, no i tego się nigdy nie dowiemy. Za porażkę na pewno nie winiłbym jego, bo przed serią gdyby ktoś mi powiedział, że Giannis nie zagra choćby 1 spotkania to i tak uważałbym, że zameldujemy się w półfinałach konferencji. Trzeba jednak docenić Heat. Nie tylko Butlera, ale i cały zespół który rzucał na świetnych procentach nawet mimo niesłabej gry w defie Bucks. -
Eastern Conference Round 1: (1) Milwaukee (58-24) - (8) Miami (44-38)
mikrofalowka odpowiedział Koelner → na temat → NBA
Nawet nie jestem wściekły, jest mi autentycznie smutno. Mowa ciała Bucks była straszna w końcówce a przed OT to była wręcz dramatyczna. Oglądałem mecz z odtworzenia i w zasadzie po tym jak oni wychodzili na dogrywkę to już wiedziałem, że jest po wszystkim. Nawet ciężko mi jechać naszych grajków i naszego trenejro, chociaż jest kurde faja za co. Czułem, że to ostatni rok w tym składzie w którym można coś jeszcze osiągnąć, a kończymy na 1 rundzie, z zaledwie 1 wygranym meczem. Czas na przebudowę? Oj tak... Przed tymi playoffami obiecałem sobie że pooglądam trochę koszykówki, bo w zasadzie przespałem cały regular season i chciałem to nadrobić w playoffach. Teraz to mi się już nie chce nawet wyników śledzić. PS. Nie lubiałem, nie lubię i raczej nigdy nie polubię Miami Heat niemniej zawsze trzymałem kciuki za Jimmyego Butlera. To co zagrał w tej serii to absok****lutny majstersztyk i szczerze nawet im życzę awansu do Finału NBA. Milwaukee nie było świetne w tej serii, ale nie byli też jacyś super fatalni, a mimo to zostali zniszczeni przez Miami. Szacun fani Heat i powodzenia w dalszych rundach a w szczególności z NY Knicks, którym standardowo życzę wszystkiego najgorszego -
Eastern Conference Round 1: (1) Milwaukee (58-24) - (8) Miami (44-38)
mikrofalowka odpowiedział Koelner → na temat → NBA
Tam wyraźnie jest coś nie tak. Podczas ostatniego meczu co jakiś czas Giannis łapał się za te plecy. Chłop nie jest w 100% zdrowy i to widać. Gdyby Bucks mieli stan gry 2-1 to Giannis nie wróciłby ani na G4, ani na G5. Jest jednak jak jest. Heat też mają swoje kłopoty ze zdrowiem więc jeśli Bucks odpadną to ta sytuacja nie ma prawa być wytłumaczeniem. Póki co serię wygrywa zespół lepszy a Butler rozgrywa swój absolutny all-time. W ogóle Heat mają póki co 3 najwyższy wynik w skuteczności za 3 w historii w wykonaniu jednego zespołu w playoffach. Lepsi byli tylko Kansas City Kings w 1980 (50% za 3 w 3 grach) i Dallas Mavericks w 1986 (51,7% za 3 w 10 grach), także szacun dla nich, bo 3-1 to nie efekt fatalnego Milwaukee lecz genialnej gry Miami. Mam nadzieję, że ugramy G5 bo dla widowiska i fanów NBA, G6 w Miami może być kapitalnym koszykarskim wydarzeniem. -
Eastern Conference Round 1: (1) Milwaukee (58-24) - (8) Miami (44-38)
mikrofalowka odpowiedział Koelner → na temat → NBA
Ok czyli ta jedna akcja dowodzi, że gość karierę opiera na waleniem głową w mur. Walić to, że to dzięki niemu (triple double btw) i Lopezowi Bucks trzymali się w grze cały mecz. Supcio Sprawdziłem sobie z ciekawości bo ten tekst powyżej przypomniał mi o pewnej sytuacji z przed roku i faktycznie dobrze skojarzyłem. To ty rok temu waliłeś tezami, że Giannis miał olbrzymiego farta w 2021. No nic. Smacznej kawusi i miłego dnia życzę. -
Eastern Conference Round 1: (1) Milwaukee (58-24) - (8) Miami (44-38)
mikrofalowka odpowiedział Koelner → na temat → NBA
a i niezła odklejka -
Eastern Conference Round 1: (1) Milwaukee (58-24) - (8) Miami (44-38)
mikrofalowka odpowiedział Koelner → na temat → NBA
Jimmy nie no kurde tak się nie robi... -
Eastern Conference Round 1: (1) Milwaukee (58-24) - (8) Miami (44-38)
mikrofalowka odpowiedział Koelner → na temat → NBA
Absolutna racja. Jeszcze przed Finałami 2021 jeszcze większość uważała, że Khris Middleton to nie jest opcja numer 2/3 w contenderze, a Holiday w zeszłorocznych playoffach udowodnił, że jako 2 opcja w ataku spisuje się bardzo mizernie. Teraz to Krzysiek z Holidayem muszą w ataku ciągnąć zespół i wygląda to jak wygląda. Middleton jest niesamowicie irytujący gdy dostaje piłkę i próbuje się z niego robić kreatora. Chłop w G3 w co drugiej akcji gubił piłkę na koźle i większość jego zagrywek było na wariackich papierach pisane. W 2021 kolana Giannisa wyginały się w drugą stronę, a prawdopodobnie by wrócił do gry gdyby Hawks wyciągnęliby na 3-2 w ECF. Teraz gdy nie pojawi się w G4 (co szczerze mówiąc jest chyba bardziej prawdopodobne) to będzie znak, że z jego zdrowiem jest znacznie gorzej niż wszyscy myśleliśmy. Trochę to frustrujące. Grasz 82 meczów w sezonie i dosyć mądrze zarządzasz kadrą i kontuzjami. Kończymy sezon z najlepszym wynikiem w lidze i kadrą zdrową i gotową na PO i dzieje się coś takiego. Z Giannisem czy bez wierzę dziś w wygraną. Porażka będzie oznaczać tylko jedno - Giannis będzie musiał wrócić na G5 i to w jakimś znośnym stanie inaczej na 1 rundzie zakończymy sezon. -
Eastern Conference Round 1: (1) Milwaukee (58-24) - (8) Miami (44-38)
mikrofalowka odpowiedział Koelner → na temat → NBA
nawet Bucks bez Giannisa są faworytem, ACZKOLWIEK Heat będą mogli wtedy serię ugrać. Gdy Giannis wróci to mamy po emocjach. -
Eastern Conference Round 1: (1) Milwaukee (58-24) - (8) Miami (44-38)
mikrofalowka odpowiedział Koelner → na temat → NBA
-
Można, ale nadal to druga opcja ofensywna Bucks i jego powrót do dyspozycji będzie jednym z kluczowych elementów w walce o tytuł. Obecnie Bucks są w ofensywie są jedynie solidni i daleko im do najlepszych w lidze w tym zakresie, dlatego Krzysiek musi na maj i czerwiec musi się stawiać w meczach na 100%. Przed sezonem byłem mniej pozytywnie nastawiony do mistrzostwa, ale po tych zmianach widzę szanse na osiągnięcie tego celu. Wierzę, że Crowder to X Factor a la PJ Tucker z 2021, a pozostali rezerwowi wydają się mocniejsi niż 2 lata temu.
- 50 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- mistrzowie nba 2021
- giannis antetokounmpo
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Miałem podsumować Bucks po pierwszych 10 spotkaniach, ale z racji tego, że zbliża się największy turniej piłkarski na świecie, to chciałem walnąć taki świetny smaczek i zamiast nazywać to "podsumowaniem po pierwszych 10 spotkaniach w sezonie" to nazwę ten wpis "pierwszą jedenastką Bucks". No kuźwa wyżyny mojej kreatywności! (a może po prostu byłem zbyt leniwy by pisać po 10 meczach - tego nie wie nikt). PIERWSZA 11 BUCKS Jeszcze 5 lat temu to było nie do pomyślenia, bym znalazł kogoś na ulicy z jakimś gadżetem z logiem Bucks, a od wygrania sezonu 2021 to zaczyna się mi to zdarzać coraz częściej. I gdybym przed tym sezonem, miał okazję pogadać z takim człowiekiem z jakąś czapeczką Bucks przywdzianej na czaszce i podczas tej rozmowy ów człowiek powiedziałby że Bucks bez Middletona i Connaughtona, z Giannisem opuszczającym 2 gry i grającym wciąż w ograniczonych ilościach minut zrobiliby bilans 10-1 na początku sezonu, to uznałbym go za kolejnego gościa który jest fanem Bulls, który niewiele wie o moim ukochanym zespole, a czapeczkę Bucks założył tylko dlatego, że wszystkie gadżety Bulls zostały już wyprzedane. A jednak! Pod nieobecność Krzyśka M. atak Milwaukee wygląda przeciętnie (obecnie 17 zespół w lidze w Ortg). Po pierwszych 5 grach wyglądało to nawet jeszcze gorzej. Pisałem już w wcześniejszych postach o tym że poza Giannisem nie było tam konkretnych liczb reszty graczy. O ile w punktach taki Holiday coś tam z deka dowoził, to jeśli chodzi o skuteczność to zostawię to bez komentarza. Po pierwszych 5 spotkaniach było 7 graczy którzy robili 3 lub więcej 3FGA na mecz. Najlepszy z tej siódemki pod względem 3PT% był... Antetokounmpo z 35,3%. Teraz się to już unormowało i Giannis jest już ostatnim graczem Bucks w 3PT% (bo w następnych 4 grach zrobił 2/13, a reszta graczy się ogarnęła), co nie zmienia faktu, że to na nim opiera się zdecydowana większość ofensywy Bucks. Typowy mecz Milwaukee wygląda w tym sezonie tak, że w 1 połowie Antek testuje oponenta i sprawdza swoich teammatów i w 2 połowie gdy nie widzi dużych postępów to odpala się w nim dominator i zaczyna robić 1v9. Na poparcie tej opinii prosta statystyka: W 1 połowie Giannis zdobywa 13.3 pkt co daje 15 wynik w lidze pod tym względem. W 2 połowie natomiast jest to najlepiej punktujący gracz w NBA z wynikiem 18,4pkt (1,5pkt więcej niż drugi Curry). I żeby nie było, że gra więcej niż inni, to w pierwszej 20 najlepiej punktujących graczy w 2 połowie tylko Trae Young (11 msc) i Ja Morant (20 msc) mają mniej MPG od niego. Giannis zagrał w tym sezonie tylko jedną słabą 2 połowę ( i po części cały mecz) - przeciwko Atlancie i te spotkanie Bucks spektakularnie przewalili i to nawet z Holidayem i Lopezem którzy nie odstawali w tej ofensywie tak strasznie. Żeby jednak nie było w ostatnich spotkaniach Giannis ma ten support w ataku na poziomie o klasę wyższym niż w pierwszych grach. Zdissowałem Holidaya, że to nie jest 2 opcja dla Bucks, ale chłop się ogarnął po słabym starcie. Z 38/32/81 (w pierwszych 5 grach) wskoczył na 51/39/92 (w kolejnych 5 grach). Ale kij tam z Wakacjami. Panie Brook. Ja rozumiem contract year, ale ten postęp jest wręcz za duży. Brook wygląda jakby odmłodził się o 5-6 lat. W wczorajszym meczu z OKC gdzie graliśmy bez Big3, to wziął on na siebie całą drużynę i wyciągnął nam wygraną (chociaż w 1OT przestrzelił osobistego na 0.2s przed końcem - jedyny minus za tamten mecz). W ogóle w tym meczu z OKC zagrał największą ilość minut w meczu od sezonu... 2010/2011! Lopez to jeden z czynników dlaczego Bucks wygląda tak dobrze w defensywie (przypominam nr1 w DRtg w lidze i to z przewagą 3,3 nad drugim Pheonix Suns). Razem z Giannisem zamknęli pomalowane i też właśnie dzięki temu nasi rywale rzucają najniższe FG% z całej ligi. No a jak Brook czasami nie dowozi w ofensywnie to zawsze z ławki wejdzie Portis, który sprawdza się jako legitny energizer. Daje punkty (czołówka ligowa w punktach z ławki), daje zbiórki (pod względem per36 - 6 gracz ligi w REB), rozciąga obronę i stara się ciągnąć tą fatalną ławkę pod nieobecność Connaughtona. Oprócz tego można jeszcze wspomnieć, że dwójka Jevon Carter i George Hill jako tako dają sobie radę. Jevon Carter nawet pobawił się w 1 opcję w ostatnim meczu z OKC i mimo że miał parę mindfuckowych zagrań to zostawił po sobie dobre wrażenie. Do tego rookie Biczamp (na razie nie zasłużył na to by się uczyć dokładnie pisać jego nazwisko) coś tam się pokazuje. Daleki jestem od zachwytów, ale ten czas w którym ma drzwi do rotacji uchylone nieco szerzej przez nieobecność Inglesa, Middletona i Connaughtona wykorzystuje całkiem przyzwoicie. Co do reszty nie ma co chyba pisać. Mógłbym coś jeszcze napisać o Graysonie Allenie, ale nie umiem się do niego przekonać. Regularny jak miesiączki u feministek. Raz tak raz siak zagra. Trochę w nim Snella siedzi czyli taki sobie 3 i taki sobie D. Taki to 3&D grajek. W styczniu/lutym chyba będzie można go oddawać za kogoś kto ma pomóc Bucks w walce o tytuł. Pytanie tylko kto? Po zeszłorocznym incydencie z Caruso to Bulls można sobie już odpuścić.
- 50 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- mistrzowie nba 2021
- giannis antetokounmpo
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zabawnie się to oglądało. Przez 1 połowę typowy regular season game, aż Giannis uderzył w stół, krzyknął "Tak być nie może!" i zrobił 1v9 w 3 i 4Q. 34 punkty vs 33 reszty zespołu i vs 44 całego Brooklynu. Nie powiem, ale ten początek wygląda zbyt dobrze jak na problemy kadrowe. Pytanie jak długo można jechać w ataku na Giannisie. Tak jak pisałem w poście wyżej, tu wypadałoby wzmocnić się jakimś scorerem, bo prędzej czy później zaczniemy przegrywać spotkania przez tą nieudolność ofensywną. Holiday 31%FG przy 16 FGA, Lopez 36%FG przy 11 FGA, Grayson Allen 24%FG przy 10 FGA. Dobrze, że chociaż tego Portisa (56%FG przy 11 FGA) mamy z ławki, który jest bezsprzecznie 2 najlepszym ofensywnym graczem Bucks w tym sezonie. Mam nadzieję, że Middleton (na współkę z Connaughtonem) po powrocie do zdrowia ogarną ten atak Bucks. Clarkson za rozsądną cenę będzie świetnym wzmocnieniem, ale coś mi się wydaje, że do stycznia raczej nie ma co się spodziewać ruchów transferowych w ekipie. PS. Bilans 3-0 jest trochę zakłamany w końcu graliśmy na drużyny których łączny bilans wynosi 3-11. Z takimi ogurasami to powinno się wygrywać i tak
- 50 odpowiedzi
-
- mistrzowie nba 2021
- giannis antetokounmpo
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: