-
Liczba zawartości
960 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Ostatnia wygrana Zaphod w dniu 23 Lutego 2017
Użytkownicy przyznają Zaphod punkty reputacji!
Reputacja
532O Zaphod
-
Tytuł
Starter
Informacje o profilu
-
Płeć
Nie powiem
Converted
-
Location
Wro
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Idiotyzm jeszcze o tyle, że może kiedyś management zechce wygrywać i nie będzie kim. Bay na tym kontrakcie to top5 umów w lidze. A może po prostu zechciał uciec z tego rakowiska...
-
Oddać spoko skrzydłowego na rookie kontrakcie za nic to trzeba być k**** Detroit.
-
Jak oni wygrają +15 meczów to będę w szoku
-
Dużo wskazuje na początek 1-9. A potem z Oklahomą o wszystko
-
No niestety, to nie jest przytułek dla inwalidów, tylko ponoć profesjonalny klub sportowy...
-
Otóż to, facet gra jakieś slow-mo, nie napędza ataków tylko zamula. Z drugiej strony i tak nikogo lepszego nie ma... Tragiczne jest nie to, że Pistons tankują, ale że to po prostu szczyt ich możliwości. Z roku na rok coraz większe nadzieje i na razie coraz większy zawód. Dzisiaj to Bey dał do pieca, całkowicie bezbarwny występ.
-
Tegoroczni Pistons są świetną, zbilansowaną drużyną z przyszłością. Mają tylko kilka niewielkich problemów - brakuje im wzrostu, nie umieją rzucać oraz kompletnie nie bronią. Ale przecież nikt nie jest doskonały... Z Durena będą ludzie, chłop jest mocno energetyczny, lubię go oglądać. W przeciwieństwie do zamglonych oczu Cade'a i jego często zamulonych ruchów.
-
I tak nikt lepszy się w MoTown nie pojawi z FA. Ayton to zresztą będzie marzenie ściętej głowy, ma dużo lepsze opcje. Moim zdaniem nikogo lepszego od Granta nie namówią, chyba że o to im chodzi i kolejny sezon na 20W (szansa na Wembanyamę).
-
Oczywiście LBJ przed wyjebką z parkietu zdążył nabić te 10 pkt, żeby nie było...
-
No tak, zapomniałem o tym ananasie. Faktycznie, gorzej się nie da. Czuję się pocieszony Ogólnie to brakuje mi w zespole talentu, Weaver wyciął wszystko w pień. Kto tam ma rzucać, zbierać? Tankowanie jest ok, ale niech będzie z tego trochę funu...
-
Tak czy inaczej, to póki co najgorsza para guardów w lidze i to na przestrzeni kilku ostatnich lat.
-
Czy kiedykolwiek nr 1 zadebiutował gorzej? Oby ten początek nie siedział mu w głowie, bo będzie wielki problem. Ciężko się ogląda takiego Mobleya, czy Barnesa - tak powinien wyglądać topowy rookie... Hayes to bust przez duże B.
-
Niestety nastąpiła bolesna weryfikacja... I to przy kiepskiej postawie Bostonu mamy -20 u siebie, Blake ośmieszony, w sumie wszyscy się zbłaźnili, nie dało się tego oglądać, Dre nawet 10 zbiórek nie skleił, zza łuku nie istnieliśmy. Oby tylko zostały wyciągnięte wnioski. Pierwszy mecz od dawna, jaki mogłem chociaż we fragmentach zobaczyć i coś takiego, no nie zachęca to do dalszego zarywania nocek.
-
Jestem, hehe. Niestety obowiązki wygrywają z przyjemnościami i na forum wchodzę ostatnio tylko, żeby poczytać, nie będę pisać o czymś czego nie widziałem. Bilans oczywiście cieszy, ale jak wielu twierdze, że to zasługa terminarza, teraz za to będzie test z Bostonem co ten team jest warty. Brakuje mi tylko kogoś w stylu Middeltona, gościa z trójką i obroną, szkoda, ze go tak łatwo oddaliśmy... A Stanley? Cóż, z tej mąki chleba nie będzie... Liczę na jakieś 45-37, to byłby świetny bilans i bijąc różne ogórki (CLE, CHI, BKN, NYK) można go na Wchodzie spokojnie osiągnąć.