Skocz do zawartości

Van

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6072
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Ostatnia wygrana Van w dniu 6 Października 2017

Użytkownicy przyznają Van punkty reputacji!

Reputacja

715

O Van

  • Tytuł
    Hall of Fame

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Van

    Lakers 23/24

    Wynik pojedynczego meczu, serii to zazwyczaj jest zbieg wielu okoliczności. Nie napisałem nic o braku wzmocnień składu, potrzebny jest tam sensowny środkowy w pierwszej kolejności. Piszesz o drabince ignorując kompletnie to, że Lakers w każdej serii grali bez przewagi parkietu, niezależnie od tego co teraz twierdzisz nie były faworytem przed żadna z nich i grali łącznie z Nuggets w każdej z drużyną, której trzon ze sobą gra już parę lat. Oni zostali kompletnie przebudowani w lutym po czym chwilę później z kontuzja wyleciał Lebron, z pomniejszych DLO czy Bamba, a mimo tego wszystkiego doszli do finału konferencji. Nie stałem się nigdy fanem Lebrona, niemiłosiernie mnie denerwowało jego pakowanie trójkę i uważam to za jedną z głównych przyczyn porazki w rozmiarze 0-4, ale piszesz ze to juz jest koniec po tym jak chłop w pierwszej połowie zdobył mega efektywne 31 punktów dające Lakers 15 punktów przewagi...
  2. Van

    Lakers 23/24

    A co daje gwarancję sukcesu?
  3. Van

    Lakers 23/24

    Lakers 23/24 - pamiętam jak po trade deadline żałowałem (w sumie nie tylko ja), że dopiero teraz i jak wiele by Lakers z takim składem mogli osiągnąć mając od początku sezonu taki roster, a tak może być już za późno żeby na PI się załapać o PO nie mówiąc, a skończyli w WCF. Jestem rozpuszczony jak każdy kibic Lakers, apetyt rośnie w miarę jedzenia i mimo wszystko tą porażkę ciężko traktować w kategoriach i tak udało się zajść dalej niż się wszyscy spodziewali. Pisząc to dla mnie strategia na to lato jest prosta - run it back. Odkąd Lebron jest w Lakers praktycznie co lato Lakers robią zmianę kursu i próbują czegoś nowego, mam nadzieję, że tym razem tego nie zrobią i faktycznie postarają się zatrzymać trzon drużyny. Nie chce mi się tu wchodzić w szczegóły czy zgodnie z CBA jest to możliwe czy nie, ale Reaves, Rui, DLO, Mo, Denis, Vando czy nawet jeden z dwójki Beasley/Walker. DLO myślę że nie będzie miał wielu chętnych i też wątpię by zatrzymanie go kosztowało ogromną kasę czy długi kontrakt. Mimo wszystko zatrzymanym go (gdyby zagrał lepiej cena też pewnie byłaby inna) Nie chce ciągle Irvinga o ile tak mu nie zależy na grze z Lebron em by wziąć jakieś kontrakt 1+1 Oprócz zachowania tego trzonu dodanie prawdziwego środkowego, który obok AD będzie mógł grać, te kilkanascie minut w każdym meczu,oprpcz Mo. Seria przeciwko Nuggets pierwszy raz oglądając Lakers w erze Lebron-AD widziałem jak rywal miał nad nimi przewagę fizyczną, był większy, silniejszy. Nie wiem jakie są szanse na takiego Brooka Lopez, który mimo wieku byłby idealnym uzupełniem. Pojęcia nie mam kto tam w drafcie może być, może akurat jest jakiś prospekt na środek, ale akurat do scoutow Lakers nauczyłem się mieć zaufanie, że wiedza co robią, nawet z nieznanym graczami.
  4. Van

    WCF: (1) Nuggets vs (7) Lakers

    Co do Davisa spodziewaja się, że w internetach i mediach wyleje się szambo na niego to jak jestem mega rozczarowany jego postawa w ataku tak są dwie kwestie jakie pozwalają mi trochę inaczej na to patrzeć. Pierwsza tak naprawdę nie wiemy co z ta jego stopa jest, czy to przypadek, że praktycznie co drugi mecz miał w tych PO beznadziejny czy jest tam ciągle jakoś problem, ktory po zwiększonej aktywności się uwidacznia, może się czegoś więcej dowiem jak już sezon się zakończył tak o nim jak i Lebronie. Druga kwestia co do Davisa coś o czym się już mniej mówiło niż kiedyś, ale przeciwko Nuggets boleśnie wyszło w praniu-on powinien mieć obok siebie kogoś kto z takim klockiem będzie się usiłował. Jego granie z pomocy było największą wartością w obronie, ale jak ma się przepychac z cięższym nie wiem 15-20kg typem, który jeszcze ma tak zajebistego skilla to robi się problem. Dlatego pomysł Hama z Rui na Joku, nie dlatego że ten też fizycznie nie ustępuje i to jeszcze bardziej, ale brak było po prostu lepszej opcji. To też się kończyło wielokrotnie obwodowym schodzącym do pomocy i wolnym strzelcem Nuggets na trójce. Potrzebny był ktoś kto by te kilkanaście minut w meczu pobronil Joka 1na1 bez pomocy.
  5. Van

    WCF: (1) Nuggets vs (7) Lakers

    Gratulacje dla Nuggets, mam sporo zastrzeżeń do tego jak Lakers sami wielokrotnie w serii się im pokonywali (i niech sobie niektórzy pierdolą do woli) ponieważ jeżeli coś działa to grasz to aż rywal nie zrobi adjustments, wykorzystujesz słabości jak masz okazję jak np piąty faul Joka, a ławce siedząc z 6 nie trafiłby tej trójki, nie wjechał pod kosz, nie kreowal innych, a Lakers zamiast to wykorzystać nie atakowali kosza w każdej akcji jak powinni. Trzeba jednak przyznać, że tak jak Lakers nie grali tego co powinni tak Nuggets bezwzględnie grali to co chcieli i na każdy mecz stawili się ich dwaj liderzy i w zasadzie w każdym bardzo dobre wsparcie dawali również rolsi trafiając kiedy trzeba, walcząc na deskach i w obronie. W Lakers nie tylko tym meczu, ale w tej serii w zasadzie nie było dłuższych momentów żeby jednocześnie i Lebron i AD nie zawodzili w ataku ponieważ w obronie robili kawał dobrej roboty nie tylko z Nuggets. Ham też w końcu zrobił to o czym pisałem, odważne decyzję z wyciągnięcie najpierw Walkera w serii z Warriors, dzisiaj zmiana S5, osadzenie DLO czy wygrzebanie Tristana, ale too little too late. Nuggets byli obiektywnie lepsi w tej serii, można mówić, że każdy mecz był do wygrania przez Lakers, ale ostatecznie bylo 0-4 i mimo to wydawalo się, że to i tak oni mają taki jakiś wewnętrzny spokój i stawili się z jasnym planem i konsekwentnie go realizowali, a Lakers po prostu motali się i starali się coś wyszarpac nie wiedząc tak naprawdę jak chcą to zrobić.
  6. Jokic ma pięć fauli a na 5min do końca a oni rzucają za trzy...lol, już mi się nawet nie chce denerwować
  7. szybko im poszło, LeBron praktycznie poza grą, straty, niecelne layupy, a po drugiej stronie nie zastawiają znowu deski
  8. Ham odważne decyzję ze zmianami w S5 i odkurzeniem Tristana. Lebron wyszedł jak po swoje, ale mam obawy czy w drugiej połowie to utrzyma więc miło jakby AD się mocniej włączył. Nuggets trochę zglupieli jak w końcu gwiazdki nie szły w końcu pod koniec połowy na ich korzyść, ale się ogarną więc nie dać im odzyskać kontroli w pierwszych minutach i zaczną myśleć że mają jeszcze czas żeby skończyć to u siebie.
  9. Van

    WCF: (1) Nuggets vs (7) Lakers

    Tradycyjne pitu pitu Josepha nic nie wiem, ale udaję, że jest inaczej
  10. Van

    WCF: (1) Nuggets vs (7) Lakers

    Nie chce mi się powtarzać pewnych kwestii już, Nuggets idealnie wykorzystują słabości jakie Lakers sobie sami narzucają
  11. Faktycznie J Twoje posty od jakiegoś czasu to żenada... Masakra, zjechales do deltusiow i innych rapparów stary, szkoda naprawdę szkoda
  12. Van

    WCF: (1) Nuggets vs (7) Lakers

    Bywają mecze po których jest niedosyt, ale jednak człowiek jakieś pozytywy widzi, ale bywają i takie, że pozostaje tylko wkurwienie i to jest dokładnie taki mecz. Lebron z Davisem nie pamiętam kiedy jako duet aż tak zajebali mecz i to taki, który był do wygrania. Masakra, już pomijam to, że Lebron nie punktuje trzy razy sam na sam z koszem, ale tych jego cegieł odpalanych za trzy, które całkowicie odwróciły losy meczu mu nie daruję. Słabi strzelcy z dystansu nie walą raz po razie za trzy!!! Davis też, ofensywie szkoda słów, ale tutaj mam mniej pretensji bo rzuty w większości nie były złe, podobnie jak do tych layupow Lebrona, czasami tak się gra układa, ale te jego trójki sam sobie z jakiegoś powodu patrzył i przegrywa tym mecze. Odebrali mi nawet ochotę wyzywania na sędziów liderzy Lakers !!
  13. Mecz, który mieli pod kontrolą oddają po prostu i to w wypadku Lebrona istny sabotaż, pudła sam na sam w 1h mogą się zdarzyć, ale to jego walenie cegieł to coś czego nigdy nie zrozumiem, idiota... tyle.
  14. AD w ataku niewidzialny, a Lebron znowu za cegły z dystansu się wziął
  15. Zabawnie wyglądają teraz te płaczę o sędziów Jokicowcow jeszcze przed meczem.. Lakers muszą zatrzymywać gracza z piłką w kontrę, w half court naprawdę nie jest źle No i te błędy, podwajanie Joka wcześnie w akcji gdzie odgrywa i trójka, brak zastawienia i gość nie odrywajacy się od parkietu zbiera
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.