-
Liczba zawartości
5294 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
79
Odpowiedzi dodane przez rw30
-
-
-
knicks 92-93-94
jeśli weźmiemy pod uwagę, że do zbudowania mistrzowskiej drużyny niezbędne są:
-obrona
-pierwsza opcja
-dobra kadra zarządzająca [trener & gm]
-jako takie obycie w PO
to dla mnie nix 92-93-94 są chyba #1 w ostatnich 20 latach z drużyn, które nie wygrały mistrzostwa [pomijam tutaj te, które przegrały z powodu kontuzji]
portland 2000 było zayebiście napakowane talentem - ale ani pierwszej opcji ani trenera sensownego tam nie było [btw. ktoś tu pytał 'jak to możliwe że PTB przegrali G7 w 2000' - jaxon w more than a game twierdził, bodajże na podst. tego co powiedział mu pippen, że portland ponoć siadło fizycznie i zwyczajnie nie mieli pary, zwłaszcza że gonili w tej serii z 1:3]
podobnie takie sacramento
dziwi mnie trochę podawanie tu jako przykładów teamów typu Magic 95 czy Lakers 98
a nuggets 09 to taki dowcip jak rozumiem ; )
-
-
Poza tym dziś liga jest moim zdaniem bardziej wyrównania niż w latach 90.
salary cap is the word you've been loking for
kiedy dowiedzialem sie ze Bosh bedzie w Miami z Wadem jarałem się. potem przyszła primadonna i c*** bombki strzelił. w takiej roli w jakiej pokazywal sie w kliwlend kawalirs jest graczem ktorego nie chce tam widziec
a wade to taki fajny chlopak, franchise player, naprawde zal mi jego prime zeby marnowal go z lebronem (nie sadze by lbj dzielil sie pilka)
niektórym z was to już naprawdę w dupach się poprzewracało
lecą na kasę - źle, lecą na zwyciestwa - źle, ruchają za dużo - źle, ruchają tyle co ac green - źle, za dużo rzucają - to są indywidualiści, za mało - to zbyt pasywni
no nie dogodzisz k****, nie dogodzisz
-
:cry:Sheed oficjalnie retired :|
trzeba przyznać, że trzymał poziom do samego końca - i gry, i sprytu
elegancko wyruchał celtow na 10 baniek ; )
chyba powinienem przygotować jakiś wątek pożengalny ; )
-
Wirkox, odpuść, wiesz, Mike James przechodząc do Jazz stał się od razu all-starem, więc big al z miejsca awansował do all nba 1st team, to przecież oczywiste
dobrze że np. Bosha nie podpisali, bo pewnie byśmy prowadzili teraz dyskusję "Duncan, Malone czy Bosh - kto najlepszym PF w historii?" :mrgreen:
-
kubas, źródła nie mam żadnego, tak sobie strzeliłem że skoro normalny bilet na spotkanie ligowe można kupić za jakieś 20 czy 25 zyka to ta żenada powinna być trochę tańsza, mogę się mylić
80 i 100 to ceny we Wrocławiu - no cóż, trudno, hala będzie świeciła pustkami
za takie pieniądze można iść np na koncert jakiegoś znanego zespołu czy na ileśtam meczy ligowych dowolnej ligi sportowej w polsce
a tu przyjeżdża grupka obieżyświatów [i nie chodzi mi tu o tłumaczenie nazwy zespołu] którzy nie potrafili załapać się to żadnej zawodowej ekipy i sobie wołają 80 pln ? jeszcze we Wrocławiu to będzie ponoć jakoś rozpromowane, ale w innych halach, jeśli cena będzie podobna, to będą pustki
-
taaaa, nie dość, że podobno obecnie są lipni to do tego 250 zeta najtańsze bilety u mnie na Hali Mistrzów ;]
podobno
niezłą plotę ktoś puścił
najtańsze to będą po 10-15
-
50 lat temu to była dobra ekipa, obecnie to żenada grubymi nićmi szyta
o ile nie macie kilkuletniego dziecka to raczej odradzam
-
Dwa, Shaq po powrocie Perkinsa nie dostanie wiecej niz 10 minut gry. Z jego ego beda problemy. Koles bedzie walil dziwnymi tekstami i naburmuszal sie na treningach, jak go Garnett zjebie raz czy drugi, jak nie bedzie wracal do obrony.
Trzy, Shaq zjebie nam cala defensywe. Idea Ubuntu i obrony zespolowej prysnie jak banka mydlana z Shaqiem na parkiecie.
i z tych właśnie powodów stawiam te 5 dyszek na to, że Shaqa w Celtics nie ujrzymy ; )
btw. polecam artykuł Eddie Johnsona @ hoopshype nt. Shaqa w celtics
-
Wchodzę, przyjmujesz?Shaq w Celtics? stawiam 5 dyszek że do tego nie dojdzie
tak
powiedzmy że do 20.08 jest deadline, ok? jesli do tego czasu Shaqa nie będzie w Celtics to uznajemy że wygrałem
-
Shaq w Celtics? stawiam 5 dyszek że do tego nie dojdzie
-
-
Podobno Knicks prowadzą w wyścigu po Rudego Fernandeza i jest szansa na ten trade. Co mnie niezwykle cieszy bo to zwiększa szansę na pozostanie S.Browna w LA.
ojp
Rudy, Amare, Randolph, Turiaf, Edi Kury, helena daj dwa zbuki i do tego Mike D'Antoni na ławce
liczę na dużo wyników w stylu 139:136 i pewnie jeszcze więcej w stylu 120:150
-
Może założymy temat czego powinniśmy się wstydzić? Bo ja to np. oglądając dzisiaj tvn24 nadal k**** nie mogę w to uwierzyć co się dzieje w tym kraju.
nie przesadzajmy - tam nie było dziesiątek tysięcy ani nawet tysięcy ludzi - aktywnych było kilkudzesięciu czy kilkuset
większość zgromadzonych to byli gapie
wiem że siara siarą, ale nie wylobrzymiajmy
-
patrzac na zaawansowane statystyki to Dirk zagral bardzo przyzwoita serie
jak można pisać takie brednie. rozmawiamy o LIDERZE zespołu. to nie jest przeciętny zawodnik ani numerek na koszulce. ten LIDER rzucił w ostatnim meczu 8 pkt. 2/13 0/6
a w pierwszym meczu tak naprawdę decydującym o całej serii rzucił 4/16 0/2 ,14 pkt/
jeśli tak gra w najważniejszych meczach LIDER zespołu ,MVP sezonu i określa się to jako przyzwoite to gratuluje.
misiek, ale co ty kurde wiesz o życiu ?
to nic że 4/16 czy 2/13, ważne że w zaawansowanych statsach wypadł dobrze !!! ty se popatrzysz na FG pct i myślisz że można na podstawie tego coś wnioskować, a tymczasem to nie jest tak !!! liczy się dpstrtg per 24,5 !
-
No i niedziwne ze napisał książkę w sumie poza draftem, spora droga do NBA ale udało mu się, a ten jeden sezon w Raps niesamowity, to nawet zasługuje na większe uznanie niż jakieś sezonowe wyskoki w marnych drużynach, bo on miał naprawdę staty na miarę all stara, już poprzedni sezon mógł prognozować że koleś potrafi grać i jest w super formie, ale 20/6 kosić i na takim wysokim % :shock: Nie wiem czy można porównać to do czyjejś innej kariery taki sezon, pewnie gdyby poszukać by się znalazło ale i tak nie umniejsza to wyczynu. Ciekawi mnie czy koleś nie miał sporego pecha z tymi podróżami po rożnych drużynach, no i czy wiele ekip nie miało pecha że nie zrobiło z niego swojego lidera.
ojp stary, mam wrażenie że w życiu nie widziałeś mikea jamesa w akcji
na pewno miał sporo pecha a teraz w Utah jego ukrywany przez 15 lat talent exploduje i wreszcie zdobędzie nagrodę 'cancer of the year' na którą od wielu lat pracuje
to nawet zasługuje na większe uznanie niż jakieś sezonowe wyskoki w marnych drużynach
a to czemu? to był właśnie sezonowy wyskok w BARDZO MARNEJ drużynie i to w dodatku w CY
-
Jeśli Rodman tam nie trafił to Garnett, czy zwłaszcza Wallace nie mają tam prawa być.
Rodman ciągle może trafić do HoF [np w 2008 roku trafił tam niejaki A. Dantley, który skończył karierę w 91], wiec nie jest powiedziane, że się tam nigdy nie znajdzie
co do Garnetta - jeśli do HoF trafił taki np. D. Wilkins czy A. English to Garnett raczej też tam trafi
-
Durant na fejsbuku:
I'm watching the History channel and wondering how do these people kno what's goin on on the sun..ain't nobody ever been
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
O kurcze, ale wtopa - jakoś zupełnie mi ta zmiana umknęła, no ale od tego jest też Forum, żeby się pewnych rzeczy dowiedzieć.. Dzięki za info :wink: A najlepsze jest to, że teraz już wiem, dlaczego jak grałem ostatnimi czasy na Orliku, ciężej trafiało się trójki, i linia wydawała się dalej..czyli nie praktyki mi brakuje, a raczej ogarnięcia koszykówki spod znaku FIBA
Pozdro
A restictet area będzie już teraz na tym Mundialu?
Tak naprawde zeby ten Orlik sam bym nie wiedzial o zmianie linii za 3. Jezeli chodzi o restricted area to nie wiem jak bedzie na mistrzostwach, jest po prostu narysowana :wink:
oj misie złote - wpisać w google jakąś prostacką frazę typu 'fiba rules change 2010' i proszę co mamy:
http://www.womensbasketball-in-france.c ... 010.html#1
google nie boli, a mniej głupot nawypisujecie
-
Chuck Daly wiedział ze mistrzostwo można zdobyć tylko powstrzymujac bulls już w sezonie 87/88
LOL
tak jak wcześniej sugerowałem, o Jordan Rules to Ty tylko słyszałeś, co samo w sobie nie jest niczym dziwnym, aczkolwiek wrzucanie tego do kazdego posta jako pseudoargumentu już tak, gdy się o czymś nie ma pojęcia ; )
-
bad boys ("Jordan rules"), knicks, pacers zdaje się tez.a Jordan kiedy nadział się na taką drużynę?
o "Jordan rules" to chyba tylko słyszałeś, co ?
-
pewnie jadą po to, żeby był w drużynie choćby minimalny pierwiastek cech takich jak 'leadership' oraz 'experience' - poza nimi to nikt chyba z pierwszej rundy PO nigdy nie wyszedł
jeszcze Rajon, ale on ma ponoć trochę nie po kolei
-
BB2 T-Maca użyłem jako przykładu mam na myśli iż jeśli trafi się wartościowy weteran którego brylantowy uzna za wzmocnienie to mimo ważnych umów(niegwarantowanych )Randolph i Hasbrouck zostaną zwolnieni .
Poza tym ja Cie proszę nie grzeb T-Maca :wink:
Mimo braku windy w nogach dalej ma świetne passing skills i ball handling rozgrywającego, prędzej czy później znajdzie angaż i oby w klubie walczącym o coś więcej niż wysoki numer w drafcie.
ale wygląda na to, że kolan już nie ma
Clipps i Bulls to żadni potentanci nie są, w grę wchodziły pewnie kontrakty w okolicach minimum, a się na t-maca nie skusili - więc coś musi być na rzeczy
łapu-capu
w Inne
Napisano
ciulu sayz:
Mnie sytuacja w Pistons zupełnie nie dziwi. Kluby w NBA są najczęściej odbiciem sytuacji panującej w danym regionie lub miastach.
lol