rw30

waskes:

swego czasu byłem gotów własną dziewczynę sprzedać koledze, w zamian za nagrywanie z dsf meczów z udziałem człowieka z tego miksu. ostatecznie, złośliwy skurwiel nie dał się zbyć byle czym i stanęło na piwku i czekoladowym batonie za każdy mecz.

chytruz:

to tam jeszcze jest modny ostatnio, Syracuse jak zwykle za wysoko w ratingach i jak zwykle mnie nie przekonują, ale mają nowego drewniaka, który się dobrze nazywa - Fab Melo i ma dramatyczny wąs.

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

k****, krzemień, gdzie jesteś jak tu trzeba temat rozkręcać ???

:mrgreen:

z reguły jakieś 200-300 pln tygodniowo, przynajmniej tak jest u mnie w mieście

wpisuję aby podbić temat

po 13 meczach @ suns:

24 / 8 / 6 / 1.2

http://sports.yahoo.com/nba/players/3983

 

oglądając to śmiać mi się chce jak melo, lebron albo iverson mówi że daje z siebie 100%

akurat iverson to grywal z peknietymi żebrami, powybijanymi palcami, obitym mózgiem i co tam jeszcze mozna, wec nie uwazam, zeby to bylo mniej zajebiste niz larry, ktory rzuca sie na parkietpo pilke

no ta, ale on akurat oszczędzał się na treningach

nie zgadniecie co:

Marcus Camby będzie musiał poddać się operacji kolana

 

to już nawet nienormalne nie jest

LOL

http://www.youtube.com/watch?v=XF5W7hy1WvI&feature=player_embedded

 

ale gosc sie sfrajerzyl

 

 

a w sumie o co poszlo?

maskota ochroniarzom pokazywala lapami goscia ktory siedzial

dodatkowo z takim transparentem ktory zaslania mecza oraz frajerow z balonami watami cukrowymi widzialem pelno wiec nie wiem czemu go wyprowadzili?

sam bym chyba misia skasowal

w sumie poszło o to że to było z góry ustawione jak część half-time show

.....a także nie wstawiamy nieśmiesznych rzeczy

 

Jeżeli chodzi o ostatnie 25 lat to tak:

- 13 razy MVP dostawał gracz z najlepszego zespołu po regural

- 9 razy gracz z zespołu numer 2 po regural

- 1 raz gracz z zespołu numer 3 po regural

- 1 raz gracz z zespołu numer 4 po regural (Nash - sezon bez Amare)

- no i raz wyjątkowo gracz spoza ścisłej czołówki ligi - Jordan w 1988 (7 miejsce po regural)

.

combo: 5

zayebista literówka, uśmiałem się do łez, szok !!!!!

jeśli chłopaki będą mieli jakieś dobre pomysły to może być naprawdę zayebisty konkurs, myślę tu głównie o mcGee i Balke'u, choć z reguły jest tak że kolesie którzy robią fajne power dunki meczowe nie mają zupełnie inwencji na imprezy typu dunk contest

co do Ibaki to mi się kojarzy że on kiedys startował w ACB w dunk contest

krótki resercz i o to jest:

http://acbtv.acb.com/video/843

prochu chłop nie wymyślił

a co do jenningsa to kolejna żenada, jak ja nie lubię dunków niskich kolesi, shiiiit

najzabawniejsze [czy też raczej najbardziej żenujące]: jeśli znowu będzie jak bodajże rok temu, czyli głosowanie na zwycięzcę za pomocą smsów, to reszta musiałaby chyba sadzić dunki z 3pt line żeby pokonać Jenningsa

a może, tak jak w nba, mierzą ich w butach ?

nie wiem, dywaguję

kosi, serio z tym nba ?

rok był w duke i się wycofał, to chyba taki genialny nie jest

a co do uni to z tego co kojarzę to gra na uniwerku w Reno a nie słynnym UNLV, to też chyba nie jest jakaś zayebista drużyna to całe reno

lol, mają 3 porażki więcej niż 2nd seed, 1st seed pewnie się w pewnym momencie sezonu połamie - bo ma taki zwyczaj od paru ładnych lat [z nielicznymi wyjątkami]

SAS na 90% juz nie przegonia, wiec to oznacza w PO najpierw drogę przez Dallas a potem SAS, wiec nie wiem z czego sie cieszysz.

w tamtym mistrzowskim sezonie lakersi do 5 stycznia mieli bilans 28-6, teraz 5 porazek wiecej.

mieli tez 9 porażek rożnica 15 pkt i wiecej . W tym sezonie maja 4 blowouty, wiec na razie nie ma sie co napalać ale...nie przejmujcie sie haterzy bo jest iskierka nadziei:): z 9 blowout porazek >=15pkt w 09/10 tylko dwie byly u siebie i to z mocnymi ekipami: SAS i CLE. W tym roku mają juz 3 u siebie, z czego 2 z jakimis cieniasami.Dodac nalezy do tego tez, ze streak "blowout w 4 z ostatnich 6 meczy" dobrze wróży na przyszlosc (dla haterow).

ja się z niczego nie cieszę, wogóle mi nie jest do śmiechu, ale jest jak jest

wiesz taką matematykę to ty sobie możesz stosować odnośnie jakiejś indiany czy philadelphi, choć i tak wątpię żeby jaranie się blowoutami w grudniu miało jakiś sens [a sam fakt że lakers dostają w dupę 20 u siebie z mem czy mil raczej świadczy o tym na ile mają wyjebane a nie na ile mem czy mil są od nich lepsze - no chyba że faktycznie w to wierzysz, w takim razie gratulacje]

natomiast jak na ławce masz phila jaxona a na boisku future HoF & trzech innych all-star caliber to cała twoja matematyka 'tyle blowoutów w końcówce grudnia' jest **uja warta, gwarantuję ci

lol, mają 3 porażki więcej niż 2nd seed, 1st seed pewnie się w pewnym momencie sezonu połamie - bo ma taki zwyczaj od paru ładnych lat [z nielicznymi wyjątkami] a ja tu czytam posty jakby byli under .500 czy coś, luzik panowie, będzie dobrze :mrgreen:

t-mac jest łamliwy, nie wiadomo jaki byłby jego effort w obronie, dałby może bullsom te 2 czy 3 zwycięstwa więcej i co z tego ?

bulls to projekt paroletni, tibodo widział, że w 2011 i tak nie atakują majstra więc po co ryzykować z władowaniem kolesia, który czasem trochę coś dorzuci a w każdej chwili moze się połamać ? a ostatnio tak naprawdę zdrowy był jakieś 3 czy 4 lata temu ?

btw naprawdę nie wiem po co pistonsom taki t-mac, wogóle, z całą moją sympatią dla t-maca, bo w owym czasie był moim top-niskim w tej lidze, to nie wiem po co latem 2010 ktokolwiek go podpisywał

w contenderze prawie żadnym niepotrzebny, w drużynach tankujących niepotrzebny, kierunek europa !!!! to bym dla niego widział

 

lol, co rok to samo, szkoda że nie dali geralda greena i nate'a robinsona i innych hot sosów, wtedy by było widowisko !!!

A co w ogóle dzieje się z tym Geraldem? Jaja robił na kontrach, to mu trzeba oddać...

gdzieś u ruskich grał rok temu, teraz w sumie nie wiem

pamiętam że gdzieś znalazłem linka dobry rok temu 'konkurs wsadów w rosji, super poziom'

i tak sobie oglądałem i naprawdę dwóch murzynków w finale nawalało niezłe dunki, i tak sobie myślałem 'ten jeden to jebany ma skoka i przyjebanie jak gerald green'

po czym jakis czas później z innego źródła się dowiedziałem że to był gerald green

wogóle gorzej dla widowiska będzie jak Gasol wyjdzie na parkiet...kto chce oglądać gościa, który biega najbardziej niezgrabnie w całej NBA...ASG to ma być show, ładne dunki itp, a nie Gasol skaczący 15 cm przy wsadzie

Zaraz sie fani LAL zlecą, więc uprzedzam, że uważam go za bardzo dobrego zawodnika jeśli chodzi o skill.

lol, co rok to samo, szkoda że nie dali geralda greena i nate'a robinsona i innych hot sosów, wtedy by było widowisko !!!

 

 

Czemu Cleveland po rookie season LeBrona pozbyli się dobrze grającego Carlosa Boozera? To kluczowa decyzja, która spowodowała, że Cavs nie mają mistrzostwa.

Boozer wykiwał cavs.

Sami się wykiwali, trza było nie cwaniaczyć z jego kontraktem

możesz rozwinąć ?

http://www.youtube.com/watch?v=bkCLnmgR ... r_embedded

ogólnie wszystkie te reklamy NBA @ ESPN są super

jasne jedzie na reputacji od 8 lat bo ty czy inni kolesie na internetowych forach tak twierdzą, zwłaszcza jak weźmiemy pod uwagę to jak ten Kobe jest powszechnie uwielbiany to tekst o reputacji ma naprawdę sens.

 

Wypadałoby wysilić się trochę i pomyśleć i wziąć pod uwagę to, że jest podział na obrońców, skrzydłowych i środkowych i wśród obrońców dobrych defensorów zbyt wielu nie było i wciąż nie ma ( a jeżeli są jak np Sefalosha to grywają krótko i nie są przez to dość zauważalni) stąd podejrzewam, że wielu trenerów głosuje na niego bo do każdego z kandydatów można mieć zastrzeżenia. Gdyby miał miejsce wybór 5 najlepszych obrońców bez względu na pozycję to pewnie za często nazwisko Bryanta by się nie pojawiało, ale jak kontrkandydatami są goście jak Wade, Paul to dzięki ja mimo wszystko wolę jego i myślę, że wielu trenerów myśli podobnie.

właśnie wydaje mi się że all def teams są wybierane bez podziału na pozycję - zaraz uskutecznię jakiś resercz żeby to sprawdzić

edit: wygląda na to że jest różnie w różnych latach:

wikipedia mówi że

No respect is given to positions. For example, the second team had three forwards, one center, and one guard in 2006. -- podobny przypadek w 2008, gdy w 1st team jest 3 forwardów [duncana liczę jako forwarda] 1 center i jeden obrońca

a już wyniki głosowania z 2007 mówią coś innego:

http://www.insidehoops.com/history-all- ... eams.shtml

nie poprę tego żadnym statystykami a i meczy dallas nie widziałem zbyt wiele, ale tyson chandla to jak dla mnie pół parkietu broni, odnosi się wrażenie że mogli by grać w obronie 4 na 5 i niewiele gorzej by wypadli, to nie było że 'nieźle gra w obronie, fajny blok z pomocy' tylko 'patrz, chłopaki znowu kombinują jakby tu rzucić z takiego miejsca, żeby chandlera nie było w promieniu 4 metrów'

elwariato o fesence:

Czy ja wiem, patrząc na to jak debilne decyzje podejmuje Dumars to taka z podpisaniem wielkiego całkiem perspektywicznego centra miała by jakis sens

przypatrzcie się tym statsom, a gdy już wkrótce fesenko zagra w ASG elwariato będzie się ze mnie śmiał, szydził i mówił 'a nie mówiłem???!!!'

http://www.nba.com/playerfile/kyrylo_fe ... stats.html

to samo zresztą dotyczy się sundyaty gainesa, też ma wielki potencjał !!!

Inne pomysły?

Sheed do Pistons za pake Rebraca, Sura, Atkins i Hunter plus future picki. Dostali jeszcze dodatkowo Mike'a Jamesa

o tym nikt nie pamieta a przez ten trade Pistons zdobyli mistrzostwo (kosztem Lakers i Mailmana) i dochodzili daleko w po przez nastepne lata

przypomnę może, że sheed miał wtedy reputację słabo broniącego cancera bojącego się podkoszowej walki, i, choć trudno w to uwierzyć, zastanawiano się czy wogóle będzie wzmocnieniem czy też nie 'zniszczy' dobrze funkcjonującej [2x ECF we wcześniejszych latach] drużyny pistons

derby costa blanca

meridiano alicante vs power electronix valencia:

http://acb360.orange.es/partidos/LACB/55/109#start

Szaranowicz np. takie skoki narciarskie komentuje w trochę infantylnym stylu i do tego popełnia mnóstwo gaf. Ale koszykówka to co innego - to jego koronna dyscyplina, nie dość, że miał wiedzę to jeszcze potrafił ja w ciekawy sposób przekazac a gafy popełniał rzadko.

 

 

jako że na utuba zauploadowane zostało w ostatnim czasie kilka nba action / meczy z komentarzem by szaran & łabonć, to każdy sobie może obejrzeć i puścić, np pierwszy z brzegu:

ogólnie żenada nie komentarz, może wskażecie mi jakąś ciekawą analizę czy choćby rzeczowy opis zagrywki, analizę transferu etc

na koszykówce szaran się nie znał prawie wogóle, łabonć lepiej ale z kolei gorzej wypadał w TV, i to tyle

ja wiem że jak na tamte czasy to był szał pał & świst pizd, ale tak obiektywnie patrząc to byli bardzo słabi

p.s. poza tym był też świetnym tłumaczem, puściłem sobie

polecam 3:40 i tłumaczenie wypowiedzi Richmonda :mrgreen: