-
Liczba zawartości
9409 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
55
Ostatnia wygrana matek w dniu 6 Lutego 2022
Użytkownicy przyznają matek punkty reputacji!
Reputacja
4978O matek

-
Tytuł
Puncheur
Informacje o profilu
-
Płeć
Nie powiem
Ostatnie wizyty
33162 wyświetleń profilu
-
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,28272593,polacy-na-potege-ucza-sie-ukrainskiego-ten-jezyk-cos-cudownego.html?disableRedirects=true Jak tam, ile już potraficie powiedzieć, żarcie zamówicie? Jak wasze mózgi?
-
Stare to jest, urosła.
-
-
Z perspektywą, że w kolejnych sezonach będzie lepiej? Raczej średnio. Jak jest spora szansa na podium, to się właśnie pociąga za spust i leci. Inaczej kolejna szansa może pojawić się znowu za kilka sezonów.
-
Może zabrakło po prostu pociągnięcia za spust i oddania części towarzystwa, skoro była szansa na walkę?
-
Nie wyobrażam sobie w sumie, żeby mieli dać Biidowi te MVP przy tyłu opuszczonych spotkaniach, a może jeszcze z 1-2 opuścić przecież do końca. Szczerze mówiąc, dla swojego dobra, powinien posiedzieć jeszcze jeden mecz i próbować pokazać, że coś mu jest poza sraczką. Wystraszył się bezpośredniego pojedynku z Jokiem, głównym rywalem, który dodatkowo gra na jego pozycji. Coś, czego nie zrobiłby nigdy Jordan, Kobe, LeBron czy inni. Pizda. Gdyby odstawał od innych wyraźnie, mocno deklasując statami i bilansem, to ok, można byłoby to zaakceptować, ale tak nie jest. Pozostaje mu robienie szumu.
-
To do pakietu z MSR i gum z E3 dziś jeszcze kraksa Kwiato.
-
Mi nie podszedł, odpuściłem w trakcie drugiej kwarty. Może z powodu Hawks, których nie lubię i w sumie tylko Murray mi się u nich podoba. Reszta meh.
-
Jak nie decyduje się startować w Giro, to takie przygotowanie jest zrozumiałe. Szarpanie, dynamika, duży wysiłek - nie stoi to na przeszkodzie przygotowaniom do TdF. Po intensywnej wiośnie i zrobionej bazie na bank wchodzi w inny rodzaj treningu już pod 3 tygodnie wyścigu. Poza tym pokaż mi mistrza, który nie chce wygrywać więcej i próbować się na nowych polach, do których ma predyspozycje nie każdy jest nijakim Vingegaard, który pokaże się wiosną trzy razy i do czerwca typa nie widać. Roglić kurwą jest.
-
Chyba nie chyba i to było wiadome od początku, gdy podobno wymusił kapitanowanie. Przecież to c*** nie lider.
-
k****, właśnie włączyłem i już dwa zapakowane
-
Przede wszystkim w takimi finiszu nie ma szans nawet jeśli jechałby za nimi. Dziś chciał pourywać na podjazdach bo wiedział, że później raczej się nie uda, stąd też był atak już w mieście, liczył że odjedzie. Na Kwaremoncie prawie zerwali WVA, zabrakło jeszcze jednego szarpnięcia od MvdP i by go odczepili. Przeszkodził też leżący motor, gdy też mu odjeżdżali i musieli prawie stanąć. Ugotowany był mocno, ale dali mu drugie życie, dużo czasu do mety. Kwiato dziś dwie gumy, ale i bez tego nie było go wcale. Jestem rozczarowany nim w c***, szczególnie po tym co opowiadał u Kadziewcza przed samym sezonem.. W MSR uratował o Tratnik, dziś gumy na wymówkę. Koszmar. W niedzielę będzie dymał na Ganne, bo akurat to było wiadomo już wcześniej. Za tydzień będzie już Pidcock, za dwa w Roubaix znowu poleci na świadka. Najbardziej aktualne listy uczestników są zawsze na procyclingstats.
-
Zaskakująco szybko. A punkty? 6 świetne i całkiem realne, 4 przyjmuję z radością. Poniżej 4 jednak będzie pewne rozczarowanie.
-
Smutne jest tylko to, że przy pierwszym potknięciu zaczną grzać gościa bez limitów.