Skocz do zawartości

Ranking


Popularna zawartość

Wyświetla najczęściej polubioną zawartość w 16.12.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. 3 polubienia
    Shit happens, dziś w innej lidze na sznurowce zamiast biyombo wyrzuciłem adebayo
  2. 3 polubienia
    Chciałbym zobaczyć, jak oglądasz tych wszystkich grajków i ekipy, o których ciągle piszesz... Obrzydzasz jeden temat za drugim, pomału nie będzie sensu wchodzić w większość, bo przysłaniasz ciekawe treści swoim pi****leniem o dupie Maryny.
  3. 2 polubienia
    Tym bardziej, że Memphis raz poszli na rękę GSW i wzięli Iggy'ego z jego kontraktem do siebie w zestawie z pickiem. Bardzo parszywy kontrakt. I teraz mają oddać Iggy'ego, bo tak? Tym bardziej, że póki co to wywalają kilkanaście milionów za pick. To z punktu widzenia budowania zespołu może i dobra cena, ale z punktu small marketowego biznesu to te kilkanaście milionów za gościa, który jest stary, nie jest w żaden sposób dla nich wartościowy i jeszcze nie gra. Same z nim problemy. I skoro mają mu zapłacić kupę kasy za nic, to nie będą przy okazji nikogo wzmacniać. Skoro ktoś w nim widzi wartość to niech płaci. No i to Memphis jest na najmniejszym musiku. Contenderzy zainteresowani jego usługami mają czas do lutego, Iguodala jak nie zrezygnuje z części kasy to też. A Memphis przy czekaniu niczego nie tracą. I tak muszą mu zapłacić wszystko co w umowie. Mogą ugrać pick lub mniej do zapłaty. A jak się nie uda to oni i tak są w tym samym miejscu, co teraz.
  4. 2 polubienia
    Memy z Paulo Coelho są mądrzejsze
  5. 2 polubienia
    To niech ten uznany weteran najpierw zostawi na stole swoją kasę
  6. 2 polubienia
    Po prostu wszyscy Cię już mają na ignorze dlatego nikt nie widzi, że napisałeś już coś w tym temacie
  7. 1 polubienie
    Ale nie miał androida tylko symbiana.
  8. 1 polubienie
    A w czym on się zasłużył Memphis żeby mu mieli iść na rękę?
  9. 1 polubienie
  10. 1 polubienie
    Co do Flyers: 1. Generalnie siła flyers ostatnimi czasy kojarzyła mi się z tym, że dwóch rudzielców z długimi brodami wyjeżdża na lód i punktuje przeciwnika, ale nowy trener, Alain Vigneault, ma nowy pomysł na tę drużynę, Giroux i Voracek nie grają w jednym ataku i jak dotąd jego plan się nieźle sprawdzał. 2. Październik w wykonaniu flyers słaby. Bilans 5-5-1 i tylko tylko 11pkt w 11 spotkaniach, ale za to listopad świetny. 24 punkty w 16 meczach i wskoczyli na wysokie miejsce w tabeli dywizji i konferencji. Grudzień też zaczęli nieźle, 2 zwycięstwa w 3 meczach, ale potem 3 gładkie porażki. Mimo tych 7 bramek straconych w ostatnim meczu (14 w ostatnich 3), to w porównaniu z zeszłym sezonem tracą ich dużo mniej. 3. Kontuzje kilku zawodników to jedno, ale te 3 ostatnie porażki miały miejsce po tym jak u młodego Szweda, Oskara Lindbloma, zdiagnozowano bardzo poważną chorobę. To był szok dla kolegów z drużyny i musiało się to odbić na morale zespołu. Trzeba dać im chwilę czasu, żeby się podnieśli i wrócili do swojego rytmu. 4. Farabee to mnie już kolejny raz w tym sezonie rozśmieszył. Do kolosów fizoli to on nie należy, ale widzę, że nieźle ma narąbane pod kopułą. 19 lat, 20 parę meczów w lidze, a już chyba ze 2-3 bójki, do tego czasami zagrania fizyczne totalnie bez myślenia (np. ten atak na Perreault. No chyba, że tamten wyzwał mu matkę lub dziewczynę to go rozgrzeszam ), jakby mu odcięło prąd. No, ale widocznie taki styl jego gry. Punktuje na razie nieźle, więc potencjał chłopak ma i może kiedyś będzie specjalistą od "hattricków Howe'a" Edit: no i się chłopak doigrał. Zostanie przesłuchany przez Departament Bezpieczeństwa Zawodników NHL. Pewnie sobie kilka meczów odpocznie.
  11. 1 polubienie
    To akurat nie jest takie oczywiste. Z wycinków zawsze fajnie się pośmiać. Wtedy sami wyglądamy na mądrzejszych. Tak, wiem, miałeś świetne oceny w liceum.
  12. 1 polubienie
  13. 1 polubienie
    Dawno nie było takich fajnych par 1/8 finału:)
  14. 1 polubienie
    1/8: Borussia Dortmund vs PSG Real Madryt vs Manchester City Atalanta BC vs Valencia CF Atletico Madryt vs Liverpool FC Chelsea FC vs FC Bayern Monachium Olympique Lyon vs Juventus Tottenham Hotspur FC vs RB Lispk SSC Napoli vs FC Barcelona
  15. 1 polubienie
    yup, w zeszłym roku miałem dokładnie ten sam problem - przypadkowe pobranie, zrzut od razu i PM do komisza - ale po ogólnej dyskusji przyjęliśmy że misclick trzeba odżałować i tyle
  16. 1 polubienie
    Taka mała ciekawostka. Wielki szacun!
  17. 1 polubienie
    After serving a 25-game suspension, Wilson Chandler is set to return to the Nets’ line up today. Welcome back my Friend! ale mi leczy momentalnie rotacje na sf-pf
  18. 1 polubienie
    Nie ma do nich praw birda przedłużyłeś go przecież
  19. 1 polubienie
    Ten cały Bzdelik to znakomity trener od obrony. Udało się zatrzymać Orlando na 99 punktach po 3 kwartach. Szykuje się 12 porażka z rzędu i mam nadzieję, że już coraz bliżej zwolnienia Gentry'ego.
  20. 1 polubienie
    generalnie przebudził się już dawno, w grudniu kręci 20/10/8 na 54%fg, no ale trzeba było zwalczyć jakoś swędzenie tyłka, nie? ale ja nie o tym Bol ściągnięty z g-league, może jednak będzie debiucik, fajno
  21. 1 polubienie
    Trzech fanów Pistons w Polsce i dwóch się wykłóca ze sobą xd
  22. 1 polubienie
    No, wielu to ich u nas pewnie nie ma... Jestem kibicem Pistons od czasów bad boys i tkwię w tym nadal, mimo że od ponad dekady jest nędza. Dobrze chociaż, że udało się teraz rozwinąć kilku młodych z jakimiś tam perspektywami, do tego odbudowany Rose, podoba mi się też Wood. Szkoda, że Blake tak słabuje ze zdrowiem. No i Drummond, do którego już straciłem cierpliwość i wolałbym, żeby go przehandlowali, ale to mało prawdopodobne, bo Gores miał do niego zawsze słabość a po drugie raczej nikt nie zaoferuje dobrego "zwrotu" za niego
  23. 1 polubienie
  24. 1 polubienie
    Na wstępie pozdrawiam fanów Pistons! Wczorajszy win z Rockets to spora niespodzianka, tym bardziej że bez teoretycznie dwóch najlepszych graczy... A może właśnie dlatego? Blake w tym sezonie wygląda strasznie słabo, mam nadzieję że się jeszcze podniesie, ale widać, że kolana już nie te co kiedyś i IMO perspektywy są niestety kiepskie
  25. 1 polubienie
    Ten pojedynek dopiero w czwartek.
  26. 1 polubienie
    Uzupełniłem składy w zakładce injuries do końca ( po 10 graczy z każdego teamu). Jeżeli pominąłem jakiegoś ważnego zawodnika z rotacji w tej dziesiątce, to proszę sygnalizować. Nie wpisywałem graczy, którzy nie zagrali ani razu w tym trymestrze ( Oladipo, Roberson, Durant, Klay Thompson itd.) Postaram się codziennie uzupełniać na bieżąco liczbę nieobecności ( nie będę się wgłębiał w przyczyny, jeżeli jest będzie inna niż kontuzja, to proszę o tym informować już w swoich opisach) po 28 meczach dla każdego teamu z RL NBA. Ponadto będę również liczył ekwiwalent minut, jakie powinny się znaleźć w opisie ( coś o czym już January wspominał, jeżeli gracz opuścił X meczów, to brakujące mpg muszą przeskoczyć na innych graczy).
  27. 1 polubienie
    Zastanawiam się czy to nie jest ten moment, gdzie Snyder zrobił co mógł, wyciągnął defensywnego maksa, ale to co najlepsze już za nim w Utah i czas szukać kogoś nowego i z inną wizją. Coraz więcej mam zastrzeżeń do Snydera. Przede wszystkim brak jakiejkolwiek elastyczności w budowaniu zespołu, sposobie gry i decyzjach taktycznych. Jazz są niesamowicie czytelni, a przez to, że ich potencjał ofensywny jest dosyć ograniczony to łatwo zmusić ich do gry na własnych warunkach. Może i się Jazz w końcu ogarną, ale mam wrażenie, że ze Snyderem kroku naprzód nie wykonają. Możliwe, że z nikim by go nie wykonali, ale ta formuła chyba się lekko wyczerpała i zmęczyła graczy.
  28. 1 polubienie
  29. 1 polubienie
    Nawet nie zauważyłem że jest tu dział o NHL... Jak patrzę na grę moich ukochanych AVS w tym sezonie to aż serce się raduję, przez długi czas grali bez dwóch kluczowych graczy a i tak wygrywali. Nathan ciągnie ten wózek jak prawdziwy lider, fenomenalny młodziutki Makar (Barrie mu może łyżwy czyścić), bardzo dobre transfery (choć przed sezonem kręciłem na nie nosem), już się nie mogę doczekać PO bo jeżeli zdrowie dopisze to może być grubo. Fotel lidera konfy już jest
  30. 1 polubienie
    Nie widzę tu innych kibiców Teksańczyków, więc czuję się wywołany do tablicy... Może bym się zastanawiał, gdyby nie widok z góry, ale to ujęcie jak dla mnie rozwiewa wszelkie wątpliwości. Cwaniactwo "strzelca" prima sort. Najpierw na tyle delikatne trącenie, żeby zebry mogły nie zauważyć, a potem jeszcze na wszelki wypadek można się wywalić... Co nie znaczy, że coś mi się nie podoba w wyniku. Dają, to brać (co też mówię całkowicie obiektywnie), zwłaszcza że prosty rachunek prawdopodobieństwa każe przypuszczać, że następnym razem to nas przekręcą. Per fas et nefas, a jak boli, to przepraszam, ale ma boleć! Za to dyskutowałbym, czy można to uznać za błąd sędziego. To raczej efekt luki w przepisach, bo koniec końców to sędzia decyduje, czy zagranie było celowe, czy nie. A wystarczyłoby ująć sprawę bardzo prosto: jest łyżwa (nastrzelona czy nie), NO GOAL, koniec, kropka. Bez tego niestety takie rzeczy zdarzają się i będą się zdarzały dalej. Podobnie jest choćby z przepisem dotyczącym pola bramkowego. Co po jego powiększeniu, jak decyzję podejmuje sędzia. A sędzia może uznać, że napastnik nie przeszkadzał bramkarzowi, choćby na nim usiadł. (Niewiele przesadzam, jakoś w zeszłym sezonie widziałem taki przewał, choć już Wam teraz nie powiem, kto z kim grał). Moim zdaniem nie przeszkadzał i co mi zrobicie, a ten facet sam mi mówił przed meczem, że lepiej mu się broni, jak ktoś na nim siedzi. Niestety we wprowadzenie zdroworozsądkowych zmian nie wierzę, bo od jakiegoś czasu Liga ma obsesję na punkcie tego, żeby padało więcej bramek (nie wiem po co, bo dla mnie wynik 1-0 po dogrywce to szczyt marzeń).
  31. 1 polubienie
    Czołem wszystkim Trafiłem tutaj tak samo, jak Szabla. Postaram się rozejrzeć po forum w ciągu kilku dni (z czasem ostatnio u mnie różnie); widzę, że nas mało, ale do tego chyba wszyscy kibice NHL w Polsce zdążyli się przyzwyczaić... Ten temat chyba będzie dobry, żeby napisać coś na początek? Początki? Rety, to jakoś przed wojną światową (i to pierwszą), bo lato 1993 roku, kiedy TVP pokazywała na żywo (ha, ha, wiem, że pewnie niektórzy nie uwierzą, ale naprawdę były takie piękne czasy) wielki finał Canadiens de Montreal (z Royem w bramce) vs LA Kings (z "Greckim"... nie w bramce). Powiedzmy, że tak się zaczęło, a wyraz twarzy mojego ojca, kiedy ok. 4 nad ranem obudził go okrzyk GOOOOL! to jedna z rzeczy, których się nie zapomina. Są rzeczy, których kupić nie można, te sprawy I nie napisałbym, dlaczego zaczęło się od Canadiens. Otóż w LA Kings grał wtedy wspomniany The Great One, bodaj czy nie z Jarim Kurrim... i chyba przez wzgląd na niego komentujący mecze pan Darek Szpakowski sympatyzował z Kings. Więc oczywiście na przekór (jak widać po avatarze, mam dziwną słabość do kibicowania przegranym) powiedziałem sobie, że o, takiego. (No i proszę, stało się. Raz moi wygrali. Coś takiego). Potem tak naprawdę było długo, długo nic. Jeśli ktoś pamięta lata 90., to pamięta, w jaki sposób TVP zaczęła pokazywać hokej zza oceanu. Zamiast pokazać bramki, a do nich dorzucić całą trzecią tercję, robiono coś w stylu trochę dłuższych "hajlajtów". Ekhm. Bez komentarza, bo wulgaryzmów pewnie nie dopuszczacie. Do oglądania hokeja (no dobra, po drodze była jeszcze olimpiada w Nagano... z kumplem chcieliśmy obrzucić jajami czeską ambasadę, ale jak wytrzeźwieliśmy, to nam przeszło i tak oto nie doszło do wojny dwóch mocarstw europejskich) wróciłem jakieś dziewięć czy dziesięć lat temu. Początkowo uznałem, że zostajemy przy Canadiens (przynajmniej będę miał niezły staż jako ich kibic, nie?), i tak było do momentu, kiedy trafiłem na mecz Kanadyjczyków z Carolina Hurricanes. Nie pamiętam już, który to był rok, ale w mordę, przecierałem oczy, jak to widziałem. To była jakaś sama końcówka RS, o losach Canes miał decydować ostatni mecz z Tampą bodajże, a ci grali tak, jakby po końcowej syrenie świat miał się skończyć. Skończyło się na 6-1, a Hurricanes zyskali we mnie wiernego (przynajmniej na kilka lat) kibica. (Pominę już fakt, że Canadiens w międzyczasie udowodnili, jak ładnie potrafią dawać kopa w tyłek zasłużonym zawodnikom, a w kilku ich meczach widziałem takie przewały, że dzisiaj o Referees de Montreal lepiej przy mnie nie wspominać). (Aha... Oczywiście 6-1 spowodowało, że Canes wyprztykali się ze wszystkiego, z grającymi o nic TBL przegrali i z PO nic nie wyszło. Później miałem się przekonać, że długi wyjazd na ryby na początku kwietnia to dla kibica Hurricanes normalka). Cóż, po tamtej drużynie (m.in. Skinner, E. Staal, Brandon Sutter*, Ruutu, Ward w bramce i Maurice na ławce) śladu nie ma, a ostatnie lata w wykonaniu Canes... no dobra, wiadomo, jakie były. Postanowiłem, że mój masochizm będzie miał granice (najwyżej mnie zjedziecie za to, że nie jestem z drużyną na dobre i złe, ale kto z Was przez kilka lat oglądał taką serię EPIC FAILS, przy której Kojot od Strusia Pędziwiatra jest mistrzem osiągania sukcesów?!) i czasami pooglądam co innego. Dzisiaj numer jeden to Stars, ale także Hurricanes (bynajmniej nie dzięki wynikowi z zeszłego sezonu... swoją drogą brawo dla panów z zarządu, którzy zamiast od początku rzucić Brind'Amoura na głębokie wody, długo pozwalali, żeby Peters rozwalał równo z trawą wszystko, co udało się zrobić Mullerowi), Colorado, Arizona (mimo takich kłopotów w ostatnich latach, że tylko zaorać halę i posadzić pomidorki, chłopaki się nie dają, a poza tym pamiętam czasy, jak w logo mieli wspomnianego Kojota, na szczęście bez Strusia), Tampa Bay... Ogólnie wolę drużyny z właściwej strony linii Masona-Dixona, może z wyjątkiem Rangerów. Z Kanadyjczyków mogą być Jets (na przekór złośliwym, którzy przypominają, że to tylko Atlanta Trashers, poza tym jest Maurice na ławce i mogę poczuć się parę lat młodszym) i Flames Przyznaję, że NHL oglądam coraz rzadziej (robi się z tego trochę takie wirtualne kibicowanie), bo od pewnego czasu kłopoty ze zdrowiem niekoniecznie pozwalają na zarywanie nocy, a oglądanie meczów z odtworzenia nigdy mnie nie kręciło. Powoli zostaje sprawdzanie, czy w weekend ktoś nie gra wieczorem naszego czasu. Cóż, takie życie, innego nie będzie, trzeba się nie dawać jak Yotes, nie? Za to często się skuszę, kiedy jest możliwość zobaczenia w akcji reprezentacji Finlandii (Heia Suomi!). Aha, miało być coś o sobie, więc może tylko tyle, że sztuka zwięzłego wypowiadania się jest mi obca (jak widać)... a żeby było jasne, na zainteresowanie koszykówką nikt mnie nie namówi W ostatnim słowie chciałbym powiedzieć, że nie, nie jestem fanem Jennifer Lopez! Pozdrowienia dla wszystkich kibiców hokeja, niezależnie od sympatii klubowych * Może będziecie się ze mnie śmiali, ale takiego strzału z nadgarstka nie widziałem u nikogo przez ostatnie kilka lat (chyba że po prostu za mało widziałem).
  32. 1 polubienie
    Na 44 lata to dobra robota. Pippen jak widać dalej jest słabsza pierwsza opcja.
  33. 0 polubień
    No, cholernie przykra sprawa. Diabelstwo jest dość śmiertelne...
  34. 0 polubień
    Sprzedanie Hassana i otworzenie minut dla Bama, to był znakomity i bardzo potrzebny ruch. Jak utrzyma poziom, to nie widzę innego kandydata do nagrody dla MIP. Miałem przyjemność oglądać w weekend dwa mecze Miami i jestem pod wrażeniem tego, jak coach Spo poustawiał ludzi wokół Butlera. Robinson, Herro, Nunn wyglądają obiecująco i mam nadzieję, że ich forma to nie jest fluke. Szkoda, że nie grają Dragic i Winslow, bo jestem ciekaw pełnej mocy zdrowego zespołu. Często czytam, że przydałoby się jeszcze kogoś pozyskać. Jakąś gwiazdę koło Butlera. Oby nie byli w gorącej wodzie kąpani i nie sięgnęli po jakiś Griffinów czy innych przepłaconych połamańców. Dograć sezon tym co mają i czekać, aż inni sami przyjdą. Zakochany jestem w ich strojach "city". Te koszulki są takie piękne, że nawet Olynyk nie wygląda w nich jak kuzyn z Alabamy, który płaci alimenty swojej siostrze.
  35. 0 polubień
    Lakers coraz lepiej radzą sobie bez LeBrona na parkiecie. Ostatnie 10 meczów mają netrtg 6, kiedy James siedzi. Tutaj bardziej bym się martwił, czy będą w stanie ukryć w obronie Rondo w play-off.
  36. 0 polubień
    **uja sie znosz na marketingu
  37. -1 polubień
    Wtyczki padły. @Borys może tylko to zgłosić do tych co mu forum aktualizowali.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.